Szalona gohifwa w pędzącym pocią
Transcription
Szalona gohifwa w pędzącym pocią
Wydanie D CENA POJEDYŃCZ. EGZEMPL.1 0 GROSZY _ f i c f i DZIENNIK/LUSTROWANYDLA WSZYSTKICH O W SZ Y ST K IE M WIADOMOŚCI ZEŚW/ATA-SENSACYJNEPOWIEŚCI. ROK IV. NIEDZIELA, 17-G0 LUTEGO 1935 NR. 47 z ra lo n a c e g o D m o c h a ira m a ra c z n a e e ltc s a ra iu n l . - Z płonącego szpitala trzeba było w y zmarł z ran 1 oparzeń. Główny lekarz ur Onegdajszej nocy stary 255-letnl za nieść 41 chorych. Jeden ze starych pie stawicznie powracał do objętych płomie mek w Cerekwicy koło Hradca Kralove, lęgniarzy, zawalony płonącemi belkami, niami sal 1 osobiście kierował akcją ra~ w północnych Czechach, w którym znaj dowała się szkoła i szpital okręgowy, zo stał całkowicie zniszczony przez pożar. Pożar powstał w zachodniem skrzy dle starego zamku i rozszerzyw szy się z w ielka szybkością, ogarnął cały gmach. M iejscową ludność zmobilizowano do ak cji ratowniczej. Z całej okolicy nadje chały straże pożarne. Razem dziew ięć straży podjęto walkę z ogniem. Płomień przeżarł jednakże belkowanie dachów, które runę*” ' > P r a g a , 16. 2. Teł. wl. Porozmawiajmy... Co 7 m in u t f P orozm aw iajm y d ziś o ezem ś Innem... O straszliw e] chorobie, która corocznie zbiera obfite żniwo śm iertelne i stanowi praw dziw a kleske społeczna. O gruźlicy. Arm ja chorych na gruźlicę dobiega w P o lsce 800.000, rocznie umiera na ta cho robę przeszło 75.000 osób, co 7 minut w yd a je ostatnie tchnienie jeden z wielu zm a g ających sie z gruźlicą. W m niejszych miastach (ponad 25.000 m ieszkań ców ) rocznie na 10 ty s . m ieszkań c ó w umiera 125. z czeg o 17 na gruźlicę■W Fala katastrof lawinowych w Alpach jeszcze się nie skończyła. Ilustracja przedstawia wieś m iastach w iększych , liczących ponad 100 Muhiau w pobliżu Insbrucku, gdzie przez lawin ę zniszczony został cały szereg domów, ty s ię c y m ieszkańców (takich jak K atow i oraz zabudowali gospodarskich. Lawina zasypała kilku wiedeńskich turystów, jednak c e , Sosnowiec, Poznań, Ł ódź, K raków ), zostali oni na czas jeszcze wydobyci spod śniegu. g d zie opieka je st lepsza, gruźlica zabiera, i przecigtnie 15 osób na 10.000 m ieszkań* c ó w spośród 115 um ierających rocznie. T y lk o na W ęg rzech gruźlicę zableri w iece) ofiar... T o te ż wojna z ty m nieubłaganym w ro giem ludzkości musi b y ć u nas prow adzo N o w y J o r k , 16. 2. Tel. w l. Hauptmann w yraził przekonanie, źe na z szczególn ą siłą. 1 to tem bardziej, źe Hauptmann, jako obywatel Stanów sprawcą porwania dziecka Llndbergha je s t to choroba społeczna, zagrażająca nie-] Zjednoczonych, w niósł podanie do sę jest Fisch. Jest to pierw sze publiczne ty lk o otoczeniu ale i zdrow iu p rzy szły c h dziego Trenharda, domagając się, by try oskarżenie Fisclia przez Hauptmanna o pokoleń. Badania lekarskie stw ierd ziły w praw bunał polecił sporządzić kopje dokumen- dokonanie zbrodniczego czynu. Haupt v „ , tów urzędowych, zw iązanych z procesem mann twierdzi również, źe nie przypu d zie , źe gruźlicę nie d zie d zic zy sie w prost, a le z rodziców przenosi sie na dzieci na koszt stanu New Jersey. Hauptmann szcza, by Fisch mógł porwać dziecko bez skłom iość do choroby. Pozatem na d ziec twierdzi, źe niema środków na pokrycie udziału wspólników. T r e n t o n , 16. 2. Tel. w l. k o rodziców , chorujących na gruźlicę, c z y kosztów skargi apelacyjnej. Matka Hauptmanna, skazanego na ka Zapytany przez dwie dziennikarki ha niebezpieczeństw o zarażenia sie od nich tą choi obą p o urodzeniu. Z reguły zaś tra g iczn e następstw a dla matki pociąga za sobą ciąża u kobiety chorej na gruźlicę krtani. \ Na froncie watki z gruźlicą musi zatem stanąć całe społeczeństw o. Pam iętać o tern powinni p rzed ew szystk iem ludzie, zam ie-f rza ją c y w stąpić w zw iązki m ałżeńskie.;j| Dobro p rzy szły c h pokoleń musi b yć tutaj skich. Gdy pasażer, jadący na gapę, prze Ł ó d ź , 16. 2. Teł. w ł. czynnikiem r o z s tr z y g a ją c y m M ło d z i lu W jednym z pociągów, kursujących biegł już w szystkie w agony i zatrzymał d zie, chcący sie pobrać, powinni upewnić na linji Łódź — W arszawa "zdarzył się się na tylnej platformie ostatniego wago sie poprzednio, c z y nie są ch orzy na to w so-botę tragiczny w y p a d e k . Kierowni nu dogonił go kierownik pociągu, który cierpienie, a jeśli tak jest, winni najpierw kowi tego pociągu, nadkonduktorowi Jó usiłował wciągnąć pasażera bez biletu poddać sie gruntownemu leczeniu i potem zefowi M iszczakowi w czasre, gdy po do wagonu. Obaj m ężczyźni poczęli się dopiero m vśleć o małżeństwie. ciąg znajdował się między Koluszkami a szamotać. W pewnej chwili pasażer W inni to sa swoim p rzy szły m d zie Skierniewicami jeden z podróżnych w ska w yrw ał się z rąk kierownika pociągu 1 ciom. 1 to tem bardziej, źe środki, ja k ie m zał osobnika, jadącego „na gapę“, t. j. w skoczył na drabinę, prowadzącą na ro zporzą d za m y d ziś w P olsce do wal id z ty m okrutnym wrogiem są niestety nie bez biletu. Gdy Miszczak podążył w kie dach wagonu, uciekając przed M iszcza runku tego osobnika ten ostatni, zorjen- kiem, który również podążył w ślad za w ystarczające. Dla 800.000 chorych na gruźlice m am v zaledw ie około 8000 łóżek tow aw szy się w sytuacji zaczął uciekać, uciekającym. W ów czas pasażer stojąc na w szpitalach i sanatoriach... I ,a za nim podążył konduktor. Rozpoczę- drabince kopnął konduktora tak silnie, W y d a je m y wigc wojną g ru źlicy! W szyla się formalna gonitwa przez szereg złą. że ten zachwiał się i runął na tor. Dz ało czonych ze sobą wagonów pulmanow- się to w chwili, gdy pociąg jechał z szybX *cyf Hauptmann oskarża... m m o r d e r c y m a łe g o £in d fo er& fta towania leżących w łóżkach chorych. Chorych wynoszono przez okna, które powyrywano z ram. Jeden i strażników, który wspiął się na gzym s dachu, aby z tej strony zabez pieczyć chorym odwrót, spadł i odniósł śmiertelne rany. Szereg innych strażni ków odniósł rany od spadających belek i uległ zatruciu dymem. Pożar zniszczył stary zamek doszczęt nie, iB a łty r b ie b iu r o p raw ne T a l l i n , 16.»2. Tel. w l. ' Rząd estoński w yraził zgodę na utw o rzenie stałego biura praw nego estońskołotew sko-litewskiego. Biuro to ma przeprowadzić unifikację niektórych ustaw o znaczeniu g o sp od ar czem. rę śmierci za zamordowanie dziecka' Lindbergha, zw róciła się do gubernator» stanu New Jersey z prośbą o ułaskawie nie Jej syna. Gubernator ośw iadczył, żą sprawą tą może się zająć dopiero po de cyzji, jaką podejmie sąd odw oław czy, j F l e m i n g t o n , 16. 2. (PAT.) „Jeśli mam pójść na krzesło elektrycz ne, to uczynię to po męsku“ — oświad; c z y i Hauptmann. Gdy go zapytano, c z y przyznał się do w iny, .odpowiedział, źe gdyby b ył winien, to przyznałby się przed kilkoma miesiącami, by zaoszczę dzić sw ej żonie 1 dziecku prZykroścL Hauptmann utrzymuje w ciąż, że jest nie winny. L F l e m i n g t o n , 16. 2. Tel. w l. Jak donoszą z Flemington, Hauptmann został przew ieziony do więzienia w Tren ton. Skazanego przeprowadzono natych miast do pokoju dla skazanych na śmierć, który znajduje się o kilka kroków od krzesła elektrycznego, na którem ma po nieść śmierć Hauptmann. Szalona gohifwa w pędzącym pocią M a d b o m d u b t o r o f i a r ą p a s a ż e r a „n a g a p ą •• kością 70 km. na godzinę. Jeden z pasa żerów widząc, że kierownik spadł z w a gonu, pociągnął za hamulec. Gdy pociąg zatrzym ał się, sprawca tragicznego w y padku szybko w yskoczył z wagonu 1 za czął uciekać, niebawem też znikł w po bliskim lesie. Ciężko rannego kierownika pociągu przewieziono niezwłocznie do szpitala w Skierniewicach. Stan Miszczaka jest bez nadziejny, bowiem doznał on pęknięcia czaszki i złamania obu rąk. Policja pro wadzi energiczne dochodzenia, zmierza jące do ujęcia spraw cy strasznego w y padku. (tl) Str. » „SIED EM GROSZY“ Nr. 47 — 17. 1. 35^ Sprawa malwersacyj w Banka ZagięMa J i v e s z t& n a m ie 6 d y w eM oEtä r Sprawa milionowych' nadużyć w Ban ku Zagłębia w Sosnow cu stanowi nadal głów ny przedmiot dyskusy] publicznych. Najwięcej sprawą tą interesują się udzia łow cy, którzy stracili ciężko zapracowa ne i uciułane oszczędności. Jest to jedna * najw iększych dotąd afer bankowych w Zagłębiu. W ładze sądowe w yzn aczyły już ter min procesu, który odbędzie się w pierw szy ch dniach kwietnia br. Akt oskarżenia £,17 Niedziela 1 Dziś: Konstancji p. Jutro: Symeooa b. W schód słońca: g. 6 m. 48 Zachód: g. 16 m. 51 Długość dnia: g. 10 m. 03 obejmuje około 2 tys. w ierszy pisma ma szynow ego. Jak się dowiadujemy, władze sądowe po aresztowaniu b. prezesa banku, Feli cjana W ieczorka, w ydały nakaz areszto wania b. dyrektora Żuchowskiego, który przebywał ostatnio w Radomskiem. Roze szła się pogłoska, źe Żuchowski, który spodziewał się aresztowania, - zbiegł. D e fraudanci, którzy nadużyli sw ych stano wisk i zaufania członków, mieli podobno zamiar zarobić na spodziewanej dewalu acji złotego i przywłaszczone pieniądze byliby zwrócili w walucie zdewaluowanej. jp ia s & ie s s * Na polach, obok szybu „Juljusz“. na Piaskach, uległo strasznemu w ypadkow i dwuch robotników, Szym on Opałko 1 Jan M arkowski, obydwaj z Piasków . Olbrzy mie z w a ły piasku, branego przez kop. „Czeladź1“ do „podsadzki“ runęły, zasy pując nieszczęśliw ych. Z połamanemi nogami um ieszczono ich w szpitalu w Czeladzi. Wfabryce Wagnera l na gruzach „Silesji” WizSea lolsgeiBMi w i$r®cesie Herza i tewtarzągs®®! Jak to zapowiadaliśm y, w związku z one. w edług zeznania świadka Gemball, b o w c ó w “, }aik o sk . H e rz i M a ty k a . P o o p u procesem Herza i tow arzyszy, odbyła się nieznaczne. W śród przyglądających się s to s z a ły c h h a la c h f a b ry c z n y c h o p r o w a w sobotę wizja lokalna w zniszczonych wizji dały się sły sz eć uwagi, że za tak d z a ł sa d b. w ła ś c ic ie l tej fa b ry k i, p. G al" pow ażny objekt, jakim była fabryka w a s , k tó ry , b ę d ą c n a m iejscu p o ra z p ie r przez oskarżonych warsztatach pracy. O godz. 9 rano do fabryki p. W agne W agnera, można b yło dać o w iele w ię- w s z y od c z a s u z ru jn o w a n ia go, z w id o cz ra w yjechał samochodami komplet sę cei. niż 26.500 zł. Fabryka przedstawia n em w z ru sz e n ie m u d zielał są d o w i w y ja ś J ir o n i& a Śleąsfta :i 1 dziów, oraz dwuch oskarżonych, a mia się bardzo dobrze. P rzy w szystkich w ar nień. P o w izji sę d z io w ie , wraz z oskarźo" R ed a k cja i a d m in istra cja i K a to w ic e , now icie M atyka 1 Sobota, w tow arzy sztatach wre praca w całej pełni. Jak się u lica S o b ie s k ie g o i i , — te l. 3 4 9 -8 1 . stw ie obrońcy adw. Tchorzewskiego. Na okazuje, W agner odstąpił inż. Różyckie n y m i i a d w o k a te m , o d je ch a li s p o w ro te m miejscu wizji lokalnej w Katowic ich-Za- mu różne patenty, c o do których obec do K ato w ic . D a ls z y c ią g r o z p r a w y o d b ę REPERTUAR TEATRU POLSKIEGO W KATO lężu, jak i w Nowej W si, w mgnieniu oka nie toczy się spór, gdyż Różycki do dnia dzie się w p o n ie d zia łe k , o godz. 9. (s) W ICACH. zebrały się tłumy ciekawych, żyw o ko dzisiejszego nie płaci za nie W agnerowi, NIEDZIELA: I . 111,30 ..Pop»« t u r a » * " } mentując przyjazd sądu, jak i całą spra w ychodząc z założenia, że W agner nie M r o m i f t a i ( . 15,30 P rzed staw i eele ip rz e d m « ; w ę o nadużycia w Urzędzie Skarbowym- dotrzym ał warunków um ow y. R ed ak cja i ad m in istra cja : S o sn o ' *. 19 Przedstaw ienie sprzedane. Skolei sąd udał się na miejsce, gdzie W fabryce W agnera udzielali sądow i ł ŚRODA: ( . 19 „C złow iek, k tó ry s ta »U»" ( l i i bezw ie c, 3 -g o M aja 5 . w yjaśnień osk. R óżycki i Strzałkowski, przed niedawnym jeszcze czasem fabryka HAotnych). „Silesia“ tętniła życiem i pracą. Dziś z REPERTUAR TEATRU POLSKIEGO NA PR O - k tórzy informowali sąd o poczynionych TEATR MIEJSKI W SOSNOWCU. przez nich inwestycjach. Jak się okazuje, fabryki zostały tylko ruiny. Gołe. roz D zfi prem iera oryzlnalmcd komed* sowieckiej W . IW1NCJI. fabryka jest bardzo poważnym obiektem, padające się mury, pow yryw an e ramy Sztcwarktaa j>. t „Cudze dziecko". Sztuka ta w ystaw iana TARN. GÓRY: a cm le d ilłlik : ( , 19,30 „C złow iek ktćzatrudniającym około 200 robotników. okienne, porozbierane płoty, w alące się była na wszystkich scenach Europy, ciesząc ale w szędzie fw ul« »Ile“ . RADLIN: w to re k : g. 19 „Domek « k tr t " . W prawdzie pp. Różycki i Strzałkowski szop y są smutnem św iadectw em „ p o dużetn powodzeniem . R eżyseruje sztukę p. H. Zelw eroCHORZÓW : p lrte k : i 20 ,„M »Ite list wo laki eh m ite “ . poczynili pew ne inwestycje, jednakże są ż y t e c z n e j “ działalności takich „skar- w tozów na; lutego 1935 'Ä TEATR REW JOW Y „RARYTAS“ W KATO1W1CACH. DzM 1 M e t e t u e e dwe przedstaw ieni», • fo d i. 7,IS I 9,15 w ieczorem , pełne] kom orę re w * y. Ł t „ Ja k l i t bew lć, to s it h ew tć". REPERTUAR KINOTEATROWI KATOW ICE. C apltol: .p ary sk ie Maleństwo". C n łn e : Jlo d y c ia w Ischlu". C olosseum : „G roźne spotksnle“ . P a lec»: „B u ras o b rzask u ". R lalto: „Niedokończona aymk o la " . Union: „D la Ciebie dolewam“ . D ębina: „C zar Wiedeńskiego w a lca ", D odatek I tygodnik Eoza. SZOPIENICE. H elios: „D la C iebie dolew am ", i SIEMIANOWICE. A pollo: ,J» at I P s ta c ło o " . Kam eral. ł e : „ P io tru ś “ . CHORZÓW I. Apollo: „Chopin — piew ca w o łn o łd " I „P oco pracow ać — Flip ( F la p ". Colosseum: „M iody la s “ I „M istrz boksu to Ja“ . R o zy : „C zar w iedeńskiego (walca" 1 „P rzy g o d y w Mexiko“ . SZARLEJ. A pollo: „ S z aleń c y " I „H andel ty w y m tofWsrem". TARNOWSKIE GÓRY. N ow ości: „P rz e o r Kordecki — e śro ń ca C zęstochow y". RYBNIK. P a ła c : „C ary ca K atarzyna U " , Apollo: «Zamach n a g u b e rn a to ra '. WODZISŁAW. Słońce: „K alatę A rkad*“ i „T ygodu a iToxa“ . KOPALNIA EMA. H elios: „ P rz y b łę d a " oraz tygodnik. NOWA W IES. Europa: „ Je j królew ska m ość" i „Do* pachoł". Prenum eratorzy „Siedm iu O roszy" o trzy m ała 50 proc. w itk i w dalach powszednich. PAW ŁÓW . Apollo: „Kobieta, k tó ra nigdy ule zspom V “ . W stęp 25 groszy na każde miejsca. RADZIONKÓW. Apollo: „ P a t I Putschen Jako kotrpo9 y toray “ I „Każdemu w olno kochaó". Prenum eratorzy .S ied m iu G roszy" otrzym ują 73 proc. W itk i. RADJO. PONIEDZIAŁEK, 18 LUTEGO 193$ R. Katow ice. 6.45 Audycja poranna. 11.57 Sygnał czasu )2.03 W iadomości meteorologiczne. 12.10 Kwintet salono w y . 13.05 P ły ty . 15.35 C eduła giełdy zbotow o-to w a row ej 16,45 M uzyka lekka. 16,45 „O promieniach śm ierci". 17,00 R ecital śpiew aczy. 17.25 „O grodnik śląsk i" w ygi W łoalk. 17.35 P ły ty . 17.50 „Toruń z a czasów K opernika". 16.00 „ Ja k W otek zobaczy! zim ę" — bajka dla dzieci. 16.15 K w artet sm yczkow y. 18.45 „H istoria perłow ego n a szyjnik a" — dla dzieci. 19.00 Audycja żołnierska. 19.25 K ronika harcerska. 19.30 „P achnaca w yspa K orsaka". ,19.50 W iadomości sportow e. 20.00 P olska Kapela Ludowa. *1.00 K oncert symfoniczny. 21.45 „M ózg — najcudowniej sz y n a rz ąd “ . 212.15 M uzyka tameczna. 23.05 M uzyka ta neczna. — ŚLASKA RADA WOJEWÓDZKA eatwiendizila uchwały korporacyj miejskich m. Katowic w przedmiocie pctboru na rok 1935 10 procentow ych dodatków komunalnych do opłat państw owych od patentów na w yrób trunków alkoholowych o raiz 100 proc. dodat ków komunalnych do opłat państwowych od patentów na sprzedaż trunków, przetw orów rwódczanych i spirytusowych iłp. — BUDŻETOWE POSIEDZENIE RADY M. KATOWIC. W poniedziałek, 18 bm. o godz. 17 odbędzie się w Ratuszu posiedzenie Rady Miej skiej. Na porządku dziennym znajdują się na stępujące spraw y: uchwalenie budżetu na rok 1935-36, ustalenie dodatków podatkowych, usta lenie stawek opłat kanałowych, ustalenie stawek ioplaty drogowej oraz upoważnienie magistratu do przelewania kredytów do sumy 20.000 zł. w ramach jednego rozdziału budżetu. Pozatem na porządku dziennym znajdują się uchwały magi stratu o zaciągnięciu pożyczki w wysokości 466.000 zł. z Funduszu Pracy oraz uchwalenie kw oty 10.000 zł. na cele szkolnictwa polskiego zagranicą. — ODRA I SZKOŁY. Jak już swego czasu donosiliśmy, w związku z wybuchem cpidemji odry na terenie niektórych gmin powiatu Pszczyńskiego, władze poleciły zamknąć kilka szkół w pewnych miejscowościach. I tak zam knięte zostały szkoły ludowe w Starej Wsi, Umowa przemysłowców pozbawia pracy robotników Na terenie Chorzowa znajduje się fabryka pod nazwą śląski Przemysł Tłuszczowy, która wyrabia m. in. margarynę. W fabryce zatrud nionych było około 70 robotników i liczny per sonel biurowy. Z dniem 1 stycznią br. zarząd fabryki zwolnił 35 robotników. Obecnie dono szą nam o zamiarach zupełnego unieruchomie nia fabryki. Powodem zamknięcia w arsztatu ma rzekomo być porozumienie, jakie nastąpiło po między właścicielem fabryki, a producentami margaryny w Gdańsku. Jak wiadomo, na teren Śląska sprowadza się wielkie ilości margaryny, wyrabianej w .Gdańsku, która cieszy się rpopy- tern. Ponieważ firma Śląski Przemysł Tłuszczo wy rozpoczęła również wyrób margaryny, prze to przemysłowcy gdańscy porozumieli się z kon kurentem, co do zamknięcia jego fabryki za od szkodowaniem. J X te 8 Z € % ą ś S iw v m e v y p a d e tb Z Będzina donoszą, że w fabryce Fürstenberga robotnikowi Franciszkowi Grzybowskiem u, tryb y m aszyny zgruchotały lew ą dłoń- Nieprzytom nego z bólu odw ieziono do szpitala. Szukajcie bezrobotnego Frowdta 17-go lutego bezrobotny Promoek będz.!* bawflt w Mu.rekach, na zabaw ie tanecznej Kat. Stow . M ło dzieży, na sal! p. Goja o godz. 21-szcj, w Gonzyczikach na zabaw ie karnaw ałow ej Ochotniczej S tra ży Pożarnej na sali p. R oberta P arm y, w Kato-wjcachLhgooie na „W ieczorze Sokolim“ (na sal! dawniej p. Jezola p rz y ul. Ligockiej), w P strążnej na zabaw je «tamecznej, m iejscow ej S traży Pożarnej. Następnie będzie bezrobotny Froncek baw tl w M alej D ąbrów ce, na zabaw ie karnawałowe}, urządza nej pnzaz Zw iązek Pow stańców I b. Żołnierzy oraz Ch. Dem. w sali ip. Plotolka, o godz. 17-4ej. W e w szystkich miejscowościach bezirobotmy Froncek p-orozlepią na sali podczas zabaw y, po dziesięć swoich w izytów ek, za odszukanie których w y p ła d .PO jednej złotów ce od każdej. Pszczynie, Studzienicach i Mokrem. Obecnie się w godzinach przedpołudniowych ćwiczenia wskutek wygaśnięcia choroby, szkoły ponow wojskowe w obrębie zabudowanej części m, nie otwarto i nauka odbywa się w normalnym Siemianowic. Terenem ćwiczeń była część trybie. W tych dniach zamkniętą jednak zosta północna miasta. Na czas ćwiczeń ruch koło ła szkoła ludowa na kolonji „Boera“, gdzie za w y w tej części m iasta był ograniczony. chorowała wielka ilość dzieci na odrę. — WYDAWANIE MĄKI W CHORZOWIE. — ODCZYT AUSTRJACKIEGO UCZONE Miejski Komitet Lokalny Funduszu Pracy w GO. W sali Powstańców we wtorek i środę wy Chorzowie rozpocznie w dniu 18 lutego 1935 r. głosi dwa odczyty znany uczony wiedeński wydawanie mąki żytniej według następującego Hans Morawitz. We wtorek o godz. 8-ej wie porządku: poniedziałek, 18. II. 35 r. od godz. czorem mówić będzie tylko dla kobiet o natu 8—13 litera A, B, C, wtorek D, E, F, środa G, ralnym sposobie pielęgnowania urody. W śro H, I, J, czwartek K, L, piątek M, N, O, P, so dę o godz. 8-ej wieczorem p. Morawitz wygło bota ód godz. 8— 12 S, St, Sch, Sz, poniedziałek si odczyt dla mężczyzn o duszy i psychice ko od godz. 8— 13 T, U, W, Z, środa — opóźnieni. biecej. P. Morawitz mówić będzie po niemiecku. — SKRADLI WARSZTAT STOLARSKI. — DELEGACJA U P. CALONDERA. W uh. W mocy z 12 na 13 bm. skradli ni-ewyśledzeczwartek udała sę delegacja Śląskiej Izby Rol ni spraw cy na szkodę Hieronima Świtały w niczej do prezydenta Komisji Mieszanej, p. CaKnurowie, kompletne Urządzenie w arsztatu londera, któremu złożyła memorjał w sprawie stolarskiego, (r) naruszenia Konwencji Genewskiej przez nie — ZWRACAMY UWAGĘ, że do jednej z mieckie przepisy dewizowe, (b) najstarszych polskich instytucyj bankowych na — CZYJE PIENIĄDZE. Dnia 14 bm. na ul. Śląsku należy Bank Ludowy w Chorzowie, ul. 3"20 Maja w Katowicach, znaleziono portmo Sobieskiego 8, istniejący już od przeszło 34 lat. netkę, zawierającą około 40 zł. Pieniądze W ciągu całej swej działalności bank zaskarbił przechowano w I komisariacie w Katowicach, sobie zaufanie, co z uznaniem należy podkreślić. gdzie mogą być odebrane. Obywatele polscy winni na każdym kroku po — ĆWICZENIA W OJSKOW E W OBRĘ pierać instytucje polskie i składać swe zao BIE MIASTA SIEMIANOWIC. 14 bm. odbyty szczędzone grosze tam, gdzie się należy. o coda. 4 m. 30 po cenach popularnych od 25 *r. sen sacyjna kom edia M. M orozowJcz-Szezepkowsklel p . t „ T y p A“ , KINOTEATRY W ZAGŁĘBIU. SOSNOW IEC. Zagłębię: „Ich n o c e '. P a ła c e: „S iostra M arta Jest szpiegiem ". Casino: „Legiom śm ierci". BĘDZIN. Ś w iatow id: „O statni Atam am". N ow ości: ,JPan bear m ieszkania“ , Apollo: „R adosna godzina". DĄBROWA. B ajka: „Z agłada" I „K rólow a szyb ko ś c i". Ar«: „T aniec ntllołoT1. CZELADŹ. C za ry : „C zarny kod", — NOWI RADNI W CZELADZI. W Cze ladzi na miejsce pp. radnych W olańczyka, Ho ra elskiego i Ticrłinga, wybranych ławnikami, wchodzą pp.: W iktor ja Zarzycka 1 Sew eryn Kuzia Nazwiskó trzeciego radnego dotąd nie jest znane, — P. SADOWSKI WICEBURMISTRZEM CZELADZI? — W edług pogłosek wiceburmi strzem Czeladzi ma być p, Jan Sadowski, urzędnik magistracki, — EPIDEMJA BŁONICY. W edług urzędo wych danych w ub. tygodniu w Sosnowcu z a chorowało na błonicę — 17, na płonicę — 2, odrę — 5, gru Micę — 7, krztusiec — 4 osoby. Zmarło na gruźlicę 8 osób. — POMARAŃCZE PODROŻAŁY. Ostatnio w Zawierciu ceny na pomarańcze uległy znacznemu podrożeniu: 1 kg pomarańczy w ło skich kosztuje zł. 2,29, palestyńskich zł. 1.77, hiszpańskich I gatunek zł. 1.27, średnie zł. 1,55 i najw yższy gatunek zł. 1.76. Owocarnie po bierają Jednak w yższe ceny. — ODCZYT O „JAGLICY“. Dziś, w sali Domu Ludowego T. A. Z. w Zawierciu zosta nie w ygłoszony przez dr. Sokołowskiego od czyt p. t „Jaglica". W stęp na salę bezpłatny. J & r a z f e S & a s S & f& m s i& a — EPIDEMJA DYFTERJI W SŁAWKO WIE. W uh. tygodniu zachorowało w Sławko wie na dyfterję (błonicę) ogółem 6 osób. — OKRADANA PRZEZ SŁUŻBĘ. W łaści cielka majątku Marchooice (pow. Miechow skiego), p. Anna Gratokowska, zam eldow ała na posterunku policji w Miechowie o s-ystematycznem okradaniu jej przez służbę domo w ą z garderoby i biżuterii. Po przeprow adze niu dochodzeń ustalono, że ogólna w artość skradzionych przedmiotów, wynosi około zł. 1.275, które zostały odebrane. Kradzież tę po pełniała służba. — NOWE KÓŁKO ROLNICZE. W dn. 14 bm. w Sławkowie pod Pilicą, «organizowano kółko rolnicze na czele z prezesem, p. A. Sla bom! em. nauczycielem ze Sławni owa. Cyfra przestępstw »"wto**» *# z r s z e s ld s w ifiS . r o j& ss o p r s e s s t e W edług urzędowych danych Śląskie go Biura Statystycznego w 1933 roku zanotowano na teren e całego W oje w ództwa Śląskiego ogółem 5034 w ypad, ki przestępstw akcyzowo-m onopolowych, z czego m. in. przypada na tajne gorzeltiictwo 48, fałszowanie w yrobów spiry tusowych 114, na nielegalną uprawę tyto niu 103 i t. d. W czasie od stycznia do grudnia 1934 roku na Śląsku zanotowano ogółem 6.266 wypadków przestępstw akcyzow o-m ono. 1.2 S S BOT w p y& a d tikó w potowych, z czego najwięcej (4.000) w y zowo-m onopolow e, prowadzone w ew i padków naruszenia przepisów Monopolu dencji Urzędów Skarbowych A kcyz i Spirytusowego, dalej 702 wypadki naru Monopolów, a w ięc zarówno sprawy, w szenia przepisów Mon. Tytoniow ego, 431 których obwinieni zostali skazani lub wypadków naruszenia Monopolu solnego uniewinnieni. Wielka szkoda, źe statysty i t. d. ka pomija milczeniem procentualny stosu W porównaniu w ięc ze stanem z 1933 nek spraw, w których obwinieni zostali roku z ub. roku stwierdzono o przeszło uniewinnieni z braku dowodów. Możnaby się w tenczas dowiedzieć, w ilu w ypad 1.200 przestępstw więcej. kach w ładze zostały wprowadzone w Zaznaczyć należy, że dane pow yższe błąd przeiz donosicieli. obejmują w szystkie sprawy karne akcy- __ Nr. 4 7 — i y. a. 3 5-___________________________________________ » 3 I E D E M G R O S Z Y * __________________________ Epilog burzliwego sporu o „pięHny glos“ Koniora taikźe t tańce przy dźwiękach doborowe! orkiestry. Wtajemniczeni twierdzą, ł e jako pierw sze danie przewidziana jest w; menu „Czarnej Kawy“ kaczka dzienni karska, ugarnirowana dowcipem i pod la Miesiąc aresztu za awanturę w bóżnicy mikolowskiei W piątek odbył się przed Sądem Grodzkim w M ikołowie d a lsz y c ą g cle* ka w ego procesu o zajście, jakie miało miejsce w dniu 3 listopada ub- roku na te renie bóżnicy mlkołowskiej. św iadków , których i miejsca odprawadzono do więzienia. P o przesłuchaniu w szystkich Swiad* Na ław ie oskarżonych zasiadł niejaki Moszek Sziama Berman, oskarżony o to, t e w czasie nabożeństwa w szczął hałas i w złośl.w y sposób przeszkadzał w w y konywaniu aktu relig jnego. Pow odem zajścia było niezadowolenie. Jakie ogarneło niektórych żydów z osoby T a n tora Pewna grupa żydów twierdziła iman o w tc e że odprawiający oddawna mV dły kantor z Mikołowa nie posiada pięknego głosu", wobec czego sprowadzono z Krakowa innego kantora. Pod* czą s nabożeństwa, w dniu 3 listopada ub. roku. modły odprawiał w dalszym ciągu kantor z M kołowa Nagle pow stał z miej»ca Moszek Szlama Berman odzywając się do odprawiającego m odły kantora m ikołow skiego: Niemcy la w isirą naW eńsW a polskie m b ic i S S d sS ea a Na terenie Śląska Opolskiego jesteśmy w £>statnim czasie świadkami dalszych niesłychanych posunięć germaniza* c y -'nych- wyrażających się w kasowaniu nabożeństw polskich przez księży - germ anizatorów. , \ tak “?• zemerytowanlu ks. k o z o ik a z Grabiny (pow. Prudnicki na | lasku Opolskim)zasłużonego dz a acza dla sprawy n isk ie j w Niemczech, kurja ków 1 stron, sad skazał osk Bermana na miesiąc aresztu, % zawieszeniem wykonania kary na przeciąg dwuch la t \v ielY ^ m a to r^ ^ teZ am atorów te- ,/p e c Ł Rozmowy dyr. Klotta z przemysłowcami © g s tB ls M r a a arcybiskupia w yznaczyła na jego następce ks. Kiszkę, którego jednem z pierwszych posunięć — po zainstalowaniu się w Grabinie — było niczem meusprawiedliwione skasowanie nabożeństw poiskich i zastąpienie ich nlemlecklemi Na interwencję zarządu kościelnego k s Kiszka odpow edział. że. jego zdaniem, „ludność w Grabinie rozumie lepiej po me m ecku mz po polsku (?!). W dniu 16 hm. głów ny inspektor prtu cy, dyr. Klott w obecności komisarza de mob. inż. Maskego odbył konferencje * przedstawicielami przemysłu górniczo, hutniczego. Omawiane były sprawy, dotyczące redukcji w górnictwie, oraz kw estje, związane z wypowiedzeniem umow y ramowej urzędnikom, zatrudnionym w c.ężkim przem yśle na Śląsku. W poniedziałek 1Ę hm. odbędą się dalsze koń ferencje. F@afzdwi konkurenci Agenci dzienników konkurencyjnych w dd* «zym ciągu prowadzą nieuczciwą walkę prze ciwko „Siedmiu Groszom" i, nie przebierając W środkach, starają się odstraszyć Czytelników od abonowania i czytania naszego dziennika. Pisa« Czy zwierzęta myślą T w tej >amej chwili powstało wśród Mainowsze badania ½ teorią Descartes a ^my>ż-° .T y , zejdź stąd! — Niech ten obcy śpłwa łv d ó w ö zamieszan e Ä „ orzvczern obie stro- r i i t Ä _ 00316 ^ ä Prz« ag«>. tów pism konkurencyjnych, co należy do brud- ä ftsa B ä g t S B i s u : szybka interwencja zarządu gm iny ży~ 17-go wieku do nauk przyrodniczych dowskiej. ideę, która do dzisiejszego dnia pokotu\ ma™ „i™ /tni. J«. mianowicie. że zw ierzę jest „bete ma» u ,1 i T r o z p r a w y s ą u prze cjjjne« _ bezduszną maszyną. Uważał w ise zwierzęta za automaty bez czucia, amerykański badacz zebrał nawet Pewnego rodzaju słownik dwudziestu w yrazlow czy głosów , w yrażających u zw ierząt uczucia smutku, w esołości i pod obne. Ale j małpy niższe odznaczają się nie. w Szopienicach Maiej Dąbrówce, fanowi« i Siemianowicach na usługi pismom konkurencyjnym stanęli różni funkcjonariusze policji państwowej, którzy dowiadywali się, kto kolportuj« fiedem Groszy" i jaki jest naBad „ L e g . zw rócił im na to uwagę Poniew aż jed nak św św iadkow iadkow ie ie ci ci w w ‘ dalszym dalszym ^ cia gu nak ciągu składali niejasne zeznania, sąd wydal nakaz natychm iastow ego aresztowania oba małpkę kapucynkę, która przebywała w w ysokiej bardzo klatce. Ze środka pu- chdaf S > 1% % , % S % ć T t e j S dżinie, trzeba go odesłać do administracji na- ówdzie, ale" coraz bardziej usuwa się w na rzecz lepszego zrozumienia. — $ K « 2 g e d ? a Od dłuższego czasu do kraju p r z y m dziesięć lat temu ukazała się prąca rojeżdżają reemigranci z Francji, którzy syjska nad psychologią szympansa, a stracili tam pracę i, nie mając co jeść, WjęC nrałpy człekokształtnej. Metoda baw r a r . i i a Ha w oich n in li kkrewnych. rp .w n v n .ll j _„ i _i.________ ___ — _ _i wracają do «sw dania polegała na tern,a.że pokazano mał Przykładem strasznych przeżyć tych Pje jakiś przedmiot, naprzykład krążek ludzi, pozbawionych pracy, a z tern równ eź i opieki, jest wypadek, jaki m miejsce w Kielcach. krążek. Na stadionie znaleziono t*m zwłoki i * dem miejscem 1zw ierzęr nauczyło 11 1sięT iprzyciągać / . » skrzyń1 J l/"n „n— 1* f. sprzedaży. -1— J— _ _ W . Dyrekcji n , Policjii kę na środek, wchodzić na nią 1 dotrzeć b UO Cel IT. Katowicach oświadczono nam, że są to wybry* ki poszczególnych funkcjonarszy. =S H 2 - 5 ? " = = # # % # = # # # # C óż to znaczy? Oznacza to umiejętność Groszy" jest dziennikiem antypaństwowym, używ ania narzędzi, a w ięc umiejętność Wszyscy wiedzą, że dziennik nasz jest pfw m yślenia, mem informacyjne™ ł czytany Jest prze* wszystkich. Nietylko małpy są przedmiotem obE Ó Ś T fffi S& aW IW Ę I serw acyj psychologicznych: bada się I kol^rtujSy j f k S plLmko”’ « ^ ™ SS- SSSS na Tajemnicę strasznej tragedii nieszczęśliw ego wyjaśnił list, znaleziony w iednak obecnie stracił tam pracę I zmu• . V*. < byt powrócić do kraju. Nie miał tu J słownej wprowadzał go w stan przygnę- nie jest, bo żadna maszyna nie wybiera U I rvn Jo ? e b ł t f i nlr ł o r ti.o ln v ł o If ł K o H o n e A * * A r \> v /łn n < w v /\ aż«. » ..1 Wonia- Jak zw ykłe małpy tak l badana drogi lub też podanego przedmiotu, tył- Z f itp . ś » też, żeby nie umrzeć, musiał żebrać* dojść do wyników, — te były jednak Cierpiał tak przez pół roku, lecz w koń- bardzo ciekawe. Okazało się z dośw iadcu stracił wszelką nadzieję lepszego Ju* czeó, że małpa rozpoznawała dwadzieścia różnych barw, pięć odcieni czerw ietra 1 popełnił samobójstwo. ni, sześć odcieni purpury, różne stopnie Jasności barwy, oraz cechy wielkości 1 łtształtu przedmiotów. Nad małpami człe- • O tyturt w ogrodzie . szkolnym Pewna nauczycielka z Hadry, w pow. Lubi., zamówda sw ego czasu nasiona dla ogródka szkolnego w pewnej firmie na tion w Krakowie. Na wiosnę — ub. .. r. przechodził pewnego dnia przez wioskę urzędnik kontroli skarbowej, który zau- E S H E K Uczynił to podczas e S liH ä g e i a s s Wszyscy służą dziennikom konfcitrencyj nytrt* których wydawnictwa nie potrafią sobie zjednać zwolenników na drodze uczciwej, (u) , 1 @ # Z sali rozpraw w Rybniku Zuchwałej kradzieży dokonali w no c y z 26 na 27 maja ub. roku Józef Bllich oraz niejacy Piątek i Skupień, wszy" scy z Boguszowie, włamując się do skła llty ia lo r a du „Radjo-Maja“ w Rybniku, skąd za" W sobotę Sąd Okręgowy w Chorzowie P °d hasłem „Raz kaczce śmierć" od- brali 3 kompletne aparaty radjowe i jedg ło s ił wyrok w proces« przeciw zawodowe- będzie się w salach Koła Towarzyskiego ną anodę, ogólnej wartości 1000 zL 5P licytatorowi, Ignacemu Beld«nK en z w Katowicach, dalą 3 marca dzienmkar- Sprawcy kradzieży skazani zostali prze* •• Skazanie alcecidwcźe „Czarna kaw a dziennikarska Więzienia Ponieważ części pteestępstw rasądzony dopuścił się przed wrześniem 1932 r„ przeto sąd darowa! m u na podstawie amnestii pół roku więzienia, a wykonanie pozostałej kary są,i uw iesił B. na przędą« 5 lat WV odbędą się w ystępy artystów Teatru Polskiego w Katowicach 1 „Rarytas u ‘. wielkie zaś zainteresowanie wzbudzi w ystęp głośnego tenora Ladlsa Kiepury, brata Jana Kiepury. O czyw iście będą a s nauczycielkę doniesienie. W toku dochudzeń okazało się jednak, że nauczycielka nie wiedziała wogóle o Istnieniu tytuniu w ogrodzie. Pew nego dnia urzędnik kontroli przychama nauczycielki. wynika, że myślą in a-cej tylko, niż człowiek. Trudno tu naturalnie podać więcej przykładów, w każdym razie otwiera się tu dla wszystkich miłośników przyrody niezmiernie Interesujące pole do obser= wacjl zwierząt | do wgłębiania się w tajemnice myśH zwierzęcej. Z1 pieniądze każdy ma prawo czytać taką ga13.1f3 R1P B r t d f t h ź zetęr’J a^tik1?n S y k r g. M _ M m A wołanie Na piątkowej rozprawie Sąd 0 kręgowy w Rybniku karę pierwszej tnstancji zatwierdził. Oprócz tego musi Biiich zapłacić koszta sądowe sprawy} odwoławczej, (r) ■ ■ ■ ■ S N ieu d a ła ucieczka z w iezien ia m ierzał on przy tej sposobności przęsłuchać nauczycielkę, gdy nagle kier. szkoły polecił jej zakończyć lekcję 1 wrócić z dziatwą do klasy. Dotknięty tern urzędnik skarbowy, złożył wobec tego d o niesienie karne do swej władzy na k ier. szkoły, twierdząc w skardze, że p r z e sz k o dził mu w wykonywaniu jego obowiązków służbowych. Sprawa ta oprze się o sąd, który będzie miał nielada orzech do zgryzienia, tembardziej, że przecież nauczycielka i kier szkoły w tej właśnie chwili również spełniali sw e obowiązki służbowe, a kontroler zamierza! im przeszkodzić w w y konywaniu ich obowiązków, (pg), ___ S t f r z e lO lllg M M ieszkańcy Będzina zbudzeni zostali pewnej nocy h u k iem licznych w ystrza{ów , o r a z krzykami, d o c h o d zą c em i z ulicy> Wśród mieszkańców dzielnicy wschodniej w yw ołało to zrozum,ałą panikę. tembardziej, że nikt nie znał przyczyny długotrwałej kanonady. Rano dopiern miasto obiegła wieść o sensacyjnei ucieczce więźnia, skazanego na karę kilkuletniego więzienia. N.eiakj Ludwik Mielczarz, zamknięty w celi na I p'etrze z pomocą sw ych kolęgów współwięźniów Stanisława Łuka- B H O U B lC łS C ll sika, Józefa SośnierZą 1 Bolesława Urbańskiego, zdobył dostarczoną z zew nątrz w Chlebie małą stalową piłkę do żelaza, która przepiłował kraty, po-czem na lime, skręconej z pociętego na Pasy siennika, spuścił się na mur, okalający więzienie, a stąd eden skok 1 Mie czarz znalazł się na wolności. Traf chciał ,ednak. że akurat w tym momencie przechodził patrolujący oa ulicy policjant, który zauważył więźnia, w zyw ając go do zatrzymania się. M. nie usłucha! -ednak. sądząc, że w ciemnościach zdoła zbiec, W pościgu w zięta udz?ał zaalarmowana strzałami straż w ię z ie n n a i wkrótce Mielczarza ujęto, sprowadzając spowrotern do w ięzie n ia . Wczoraj spólnicy Mielczarza stanęli przed S. Okr. w Sosnowcu, oskarżeni O pomoc w ucieczce. Rozprawa jednak, zapowiadająca się sensacyjnie została odroczona. ponieważ spóźnił się głów ny świadek, Marjan Krzyworzeka, ods adnjący karę w więź eniu w e Wronkach, Przybył on esk orow an y przez dwuch zbrojnych strażników. ' 19) STRESZCZENIE POCZĄTKU POWIEŚCI. Bogaty ziemianin francuski Thuvan miał Syna Jana, który ożenił się z piękną Hen ryką, córką nieznanego barona, wychowu jącą się od mateńskiego dziecka w domu iThuvanöw. W tym czasie Francja wypo wiedziała wojnę Niemcom, to też Jan mu siał iść na wojnę. W ojska francuskie po niosły sromotną klęskę. W jednymz od działów walczył Jan w towarzystwie dwuch Wiarusów, zwanych Łazik i Kokot, pod do wództwem bohaterskiego kapitana hr. de Lohau. Wałczono nad Mozą w pobliżu fol w arku Thuvanów. W pewnym momencie Łazik został ranny i stracił przytomność. Wierni towarzysze, nie chcąc go opuścić, wpadli do domu doktora rodziny Thuvanów. Doktor ukrył ich w bezpiecznem miejscu, a gdy ścigający ich Niemcy opuścili miesz kanie doktora, zamienione na szpital, doktór wypuścił ich z kryjówki. W tedy postano wili oni, mimo wielkiego niebezpieczeństwa, dostać się do domu rodziców Jana. •— T o ja, Jan T h u v a n , syn sta r e g o n ie b e z p ie c z e ń stw o ... W razie c z e g o bę d ę ró w n ież w ied zia ł, w k tórą stro n ę z folw ark u na g ó r z e B a z e ille s! u ciek ać. M am p ew n ą m yśl... — Jak to, ty tutaj ? P o w ia d a n o , ż e ś um arł... Że je ste ś z a b ity !... G dzie je — Jaką? — P a n ie k ap itan ie, n ik t op ró cz ste ś? m n ie n ie je st w sta n ie ją p rzep row a — T u ż k o ło w a s, ale b łagam w a s, dzić... G d yb ym się p o m ylił, nie p ozo w r ó ćc ie na sw o je m iejsce, sią d źcie tak, sta n ie nam nic in n e g o jak z bronią w jak p rzed tem ... U d a w a jcie , że n ik o g o ręk u to r o w a ć sob ie dalej d rogę... n iem a k oło w a s, że n ik t z w a m i nie — Id ź w ię c ! A le u w ażaj na sieb ie... rozm aw ia... T u ch od zi o m oje ż y c ie ! W racaj zaraz, jak ty lk o zb ier ze sz p o ’— D o b r z e ! — rzek ł szyr.karz. trzeb n e in form acje... N ie rób n ic b ez — P r o sz ę m i o d p o w ia d a ć sze p te m , p o p r ze d n ie g o p o ro zu m ien ia się ze nie od w racając g ło w y w m oją stron ę... m ną... J eże li cię złap ią, daj zn ać k rzy ■ — R o zu m iem , b o isz się. ż e b y cię k iem , n a d b ieg n iem y ci z p om ocą... A l nie p rzyłap ali te psu b raty, b aw arczyk i, b o w s z y s c y w y d o sta n ie m y się stąd, al że b y ich piorun sp alił! b o razem z g in ie m y ... R uszaj !.. C zy są oni u cieb ie? Jan z a sa lu to w a ł i zn ik n ął w g ę s ty c h — C zy są u m n ie? O , ja n ie sz c z ę g a łę z ia ch . P ełza ją c, dotarł do m uru, • • • śliw y p ełn o ich w sz ę d z ie , ze d w u d z ie k tó r y o ta cz a ł tę p osia d ło ść. P r z e sz e d ł •— D o b r z e , p an ie k a p ita n ie ! A le m ostu sied zi na sali, reszta w p iw n icy i p arę razy k oło n ie g o , ale nie zn alazł jle z d ru giej stro n y nic p r zejd ziem y ? — C zy piją? ż a d n eg o w y ło m u , a mur b ył tak w y so — B ę d z ie m y w te d y m u sieli p rze le ź ć i— J e sz c z e ja k ! S ą już pijani jak ki, że tru d n o b y ło p o m y śleć o p rzed oJprzez mur. D la te g o to n ie ch cia łem j)rać Ł azika. — P an ie k a p ita n ie, p ro szę się o t<$ h ic tr o sz c z y ć 1 — z a w o ła ł Ł azik . —^Gdybym n a w et n ap ra w d ę sam n ie m ó g ł się w y g r a m o lić , to w y sta r c z y , ż e b y m nie K o k o te k c h w y c ił za p ortk i i za kark, a prędzej od r e sz ty znajdę 'się po d ru giej stro n ie. P raw d a K o k o itek? ■ — W ia d o m o ! — p o tw ie r d z ił ze sp o k o jem K o k o tek . — P o z a te m — c ią g n ą ł dc L o h a u — b ile znam ta k ty k ę N ie m c ó w , u czy n ili Oni p o d ob n e w y ło m y n ie ty lk o w n a stę pnem o g r o d z e n iu , le c z ta k że zrob ili rod zaj ok rężn ej d ro g i przez w sz y stk ie o g r o d y . M o ż e m y śm ia ło n ie p o str z e ż e n ie p rzek raść się, k o r z y sta ją c z za p a d a ją c e g o m roku. — Pan kapitan p o p ełn ia jedną w ie l k ą o m y łk ę , bo nie zjia d ok ład n ie o k o li cy. O g r o d y te zatacza ją k rąg i pro w a d zą do g łó w n e j d ro g i, k tóra je st p rzed łu żen iem g o śc iń c a , w io d ą c e g o i S ed an u do B a zeilles... H rabia z a sta n a w ia ł się, zm a rsz c z y w s z y brw i z n ie z a d o w o le n ie m . — W o b e c te g o b ę d z ie m y zm u szen i p rzejść p rzez d r o g ę ? v — T ak jest, panie k a p ita n ie ! „Skoczył na ró w n e n o g i i z p rzera żen iem ro zg lą d a ł się w około..* —- W k tórem m iejscu ? —- K o ło k o ścio ła , pan ie k a p ita n ie ' P sy p a rszy w e, w sz y stk o sta n iu się górą. O d cza su d o czasu św in ie... *— C zy nie zn a sz in n e g o p rzejścia? n a p otyk ał w y ję tą c e g łę , N ie m c y m u sp lon d row ali, o tw o r z y li m i w sz y stk ie *— N ie zn am , panie k ap itan ie I sieli p orob ić strzeln ice. P r zez ' jedną beczki. J estem p raw ie zru jn ow an y. •— W ię c trzy m a jm y się te g o , ch o z nich w yjrzał na u licę, p e łn o na nich K iedy nie ch ciałem p o zw o lić , aby mi jćTaż to b ęd zie d o sy ć ry z y k o w n e ... — b y ło p ieszych i k on n ych żo łn ie rz y n ie lali w in o na p o d ło g ę, rzucili się na zd ec y d o w a ł hrabia. — C h yba, źe od p rzyjacielsk ich , k tórzy c ie sz y li się m nie tak, źe le d w ie z ży c ie m u ciek łem stą p iłe ś od zam iaru d o sta n ia się do i śm iali, za d o w o len i z łupów w o je n tutaj... ferm y tw e g o ojca? — Odkąd tak szaleją i piją? n y ch ... Jan zrozu m iał, źe z tej str o n y — O n ie! N ig d y I W o lę z a r y z y k o — O ! N ajm n iej jakie p ół g o d zin y !.. n ie zn ajd zie ż a d n e g o w yjścia. w a ć ż y c ie ! — W o b e c te g o n iew ielu trzym a się A le T h u van m iał p ew ien plan, k tó — R u sza jm y w ię c i n iech się d zieje r e g o nie chciał w y ja w ić n a w et k a p ita jeszcze na n o g a ch ... "wola n ieb a!... W ie d z ia łe m z g ó r y , że — M y ślę, że już n iew ielu ... Z resztą n o w i, d la te g o w b rew w sze lk im za sa m i tak o d p o w ie sz ! dom o stro żn o śc i zam iast trzy m a ć się w cale nie m am o c h o ty , iść to spraw Jan ch ciał iść p ierw szy , k ie d y hra zdała od d om u , sto ją c e g o w o g r o d z ie , dzić... bia p o w strzy m a ł go . — O tóż, ojcze A u gu ście, proszę z b liż a ł się do «dego p o w oli. — P ó jd z ie sz za m ną, p o tem Ł a zik , w a s bardzo, ab y ście to zb ad ali! D o m , do k tó r e g o ten o g r ó d n ależał, a K o k o te k zam knie pochód. — Z robię to, ale r y zy k u ję w ła sn ą P rzekrad ali się p o w o li, idąc g ę s ie b y ł to zajazd i szyn k . N a p arterze skórę... g o , ch o w a li się za krzakam i i za d rze zn a jd o w a ła się jedna jedyna d uża sala, — N ie tak b ardzo, b o w y sta r c z y w a m i, zręczn ie p rzed o sta w a li się z a obok niej w w g łę b ien iu stał o g r o m n y o tw o r z y ć szero k o d rzw i... piec k u ch en n y pod okapem . Z tyłu do ogro d u do ogrod u. T a k , jak to b y ł m u b y ło p o d w órze b ru k ow an e, na k tó — T o jest m y śl! P sia k rew , z p rzy p rzew id zia ł kapitan, w sz ę d z ie znajdo w ali w y b ite d ziu ry w m urach. Lada rem zn a jd o w a ły się zab u d ow an ia g o jem n ością zo b a czę, cz y te p arszy w ce p rzyp ad ek , lada n ie o str o ż n o ść z ich sp odarskie, a m ia n o w icie szop a, kurni prędko będą m ieli d o sy ć picia, w te n ki i ocem b row an a studnia. W sz y stk o czas zo sta w ią ch yb a w sp ok oju m oje stron y m ogła ich zgubić... D zięk i od w a d ze i p rzy to m n o ści u m y o to c zo n e b y ło g ę sty m ż y w o p ło te m z trunki?... słu p rzed ostali się sz c z ę śliw ie do m iej k rzaków i k w ia tó w . Jan b e z sz e le stn ie N ie p e w n ie i p o w o li zb liża ł się oj sca, w k tórem Jan za trzy m a ł w s z y s t w ślizg n ą ł się pod jeden z g ę sty c h krza ciec A u g u st do d rzw i, k tóre o tw o r z y ł k ó w , cich o od garn ął g a łę z ie i w y jrza ł silnem p ch n ięciem , p o czem szyb k o kich. na p od w órze. uciekł, i sk rył się za k raw ęd zią studni. — T u jest u lica !... N a b rzegu studni sied zia ł jakiś c zło Teraz, w id a ć b y ło n ie ty lk o w n ętrze B v li za sło n ięci sto se m g a łę z i, k tó Y t spadły tutaj złam ane arm atniem i w iek . S iw ą g ło w ę m iał z a sło n ię tą rę szynku, ale i u licę, p o n iew a ż d rzw i, po St rz ał ami . B yła to dla nich w y m a rzo kam i... S zloch ał. ło żo n e n a p rzeciw k o, ta k ż e b y ły o tw a r _— O jcze A u g u ście, n ie k rzyczcie te. na k ryjów ka, ale n ie ste ty nie w id zieli, i nie ruszajcie się z m ie js c a ! — szep n ą ł co się w o k ó ł nich dzieje. W ię k sz o ść b a w a rc zy k ó w b y ła ro z — M u sim y zbadać, jak N ie m c y pil led w ie d o sły sza ln y m g ło se m Jan T h u n e g liżo w a n a i k o m p letn ie pijana. L e nują u licy — rzekł kapitan de L oh au van. żeli na ław ach lub na sto ła ch , zaled w ie M im o te g o o strzeżen ia stary sk o kilku trzym ało się z trudem na nogach . I już sz y k o w a ł się iść na zw iad y, k ied y czy ł na rów ne n ogi i z przerażen iem p o w str z y m a ł g o Jan, p rosząc: Jan jednem sp o jrzen iem o g arn ął — P a n ie k ap itan ie, p roszę m nie to rozgląd ał się w o k o ło , k r z y c z ą c : całość, a po ch w ili u w a g ę jego p o c h ło z o sta w ić , ja znam d osk o n a le tę d ro g ę — M ój B o ż e j K to to m ó w ił K to n ęło to, co d ziało się na ulicy. i p ręd zej, n iż k to in n y p otra fię d ojrzeć tam jęstiU -------> *= .Ojcze A u g u śc ie , ę z y p rzed w f o K A sz y m d o m em n ie sto i b arykada ? — T a k , za ta r a so w a li całą u licę I — W id z ę , że z o sta w ili przejście!, w id o c z n ie dla m a sz e r u ją c e g o w o jsk a ?., O jcze A u g u śc ie , c z y ch c ec ie sp ła ta ć d o b re g o fig la S zw a b o m ? — D a lib ó g , że t a k ! B ęd ę się z te g ó cie sz y ł, o ile n ie śc ią g n ę na sw o ją g ło w ę ich g n ie w u ! — C h cecie, żeb y m w a m p orad ził % — S łu ch am c ię ! — Za k w ad ran s, ro zu m iecie mnie?.,« P o w ta r z a m d ok ład n ie, za kw adrans.... — Za k w ad ran s, dob rze zro zu m ia łem . — Za k w ad ran s z g ło sic ie się dd p ie r w sz e g o le p s z e g o oficera baw ar sk ieg o ... — T o n ic ła tw ie js z e g o , p ełn o te g d p lu g a stw a w łó c z y się po u licy. — U p r z e d z ic ie g o , że g o tu je się p o w a ż n ie jsz a bójka m ięd zy żo łn ierza m i, k tó rzy u cieb ie m ieszkają. •— D o b rze, ale n ie rozu m iem , p ocd ja m am to rob ić ? ■— N ie p o tr zeb u je sz t e g o rozu m ieć, ale w ten sp o só b z a słu ż y sz sob ie na za u fan ie zw ie rz ch n ik ó w n iem ieck ich , po n iew a ż k łó tn ia i bójka za czn ie się do p iero w te n c z a s, k ied y cieb ie tu nie bę d zie. — A le te szw a b sk ie p lu d ry ani m y ślą o k łótn i... — Z o b a c zy sz to za k w adrans... A lę jeżeli k tó ry ś sp ośród nich będ zie do w o d ził, źe z o sta li n a g le n ap ad n ięci p rzez francuskich żo łn ierzy , to w y k a ż cie całą a b su rd aln ość te g o i złó żcie w s z y s tk o na karb ich pijanej w y o b ra ź ni... — C o ty m i w y g a d u je sz ? ... — C zy o b ie cu je cie tńi p o stą p ić laß , jak w a s o to p ro szę? — D alip an , źe tak ! O b iecu ję, tem w ię c e j, że nic n ie ry zyk u ję... A lę ch ciałb ym p rzed tem ... — D o w ie c ie się o w sz y stk ie m p o le m ... T y m c z a se m w ied zcie, źe m oje ż y c ie i ż y c ie kilku m oich k o le g ó w za le ż y ca łk o w icie od w a szej pom ocy... — W takim razie m o ż esz na m n ię li c z y ć ! O jciec A u g u st nie op u ści w po trz eb ie syn a s w e g o sta r e g o p rzyjacie la i ta k ie g o d z ie ln e g o czło w ie k a , jak Thuvan! — D z ię k u ję, n ie za p om n ę w am te g o n ig d y , p óźn iej p o staram się w am od w d z ięcz y ć... — N ic p o trzeb u ję żadnej w d z ię c z ności... N ic w ie lk ie g o nic u czy n iłem , rob ię to, c o m i nakazuje su m ien ie — o d p o w ied z ia ł szyn k arz, k tóry znów! u siad ł na b rzegu stu d n i i ze w str ę te m p rzy g lą d a ł się ro zw y d rzo n y m żo łn ie rzom , k tó rz y n isz cz y li c a ły jego d o b y tek. — Id ź, ch ło p cze, to ja ci p o d zię kuję, jeżeli u w o ln isz m nie od paru ch o cia żb y sp ośród tych ło tró w !... L ic z na m n ie, p o m o g ę c i! D o w id z en ia i ż y cz ę ci p o w o d zen ia ... Z tem i sam em i o stro źn o ścia m i od b ył Jan d r o g ę p o w rotn ą, aż do m iej sca, w k tórem czek ali na n ie g o to w a rzy sze n ied oli. P o w ie d z ia ł im , że p rzez m ur nie m o g ą się w y d o sta ć . — A le — m ó w ił dalej — tak, jak p rzy p u szcza łem , n a p otk ałem w tyra dom u na p rz y ja zn eg o m i czło w iek a . D z ię k i je g o w sk a z ó w k o m m o że m y z ła tw o śc ią d o sta ć się do szyn k u , d o k tó r e g o ten o g ród n ależy. D rzw i są n ao ścierz o tw a r te , a b a w a rczy cy , k tó rzy się tam znajdują, są praw ie w sz y s cy zu p ełn ie pijani. T y c h tr zeź w iej szych u n ie szk o d liw im y ud erzen iam i sto łk ó w i ła w ek ... — C h ociaż m am ty lk o jedną łap ę, ale p op rzetrącam im k ości... — zau w a ży ł Ł azik . K o k o te k nic n ie p o w ied zia ł, ty lk o zak asał w y m o w n ie ręk aw y. — D o b rze, — za u w a ży ł kapitan —< ale o d g ło sy w alk i za p ew n e ścią g n ą na nas n o w y c h p rzeciw n ik ó w . £Ciąg dalszy jutro.! Nr. 4? — ty. a. 33. >,S I E D E M GROSZY^ Str. 3 Ponury mord w Niemczech leaS em ieic« p o rz u c o n ifc B a i w t e l i Ss€&fc>iecęrclB ' Berfin. 16. 2. Tel. wł. W dniu 4 b. m. wczesnym rankiem, natknął Hę pewien uczeń pod Spandawą na zwłoki nie znanej kobiety. Policja kryminalna znalazła się Wobec zagudki, tembardziej, że sekcja zwłok nie wykazała, aby chodziło o morderstwo. Do piero w kilka dni, przy pomocy prasy, zdołano ustalić, że zwłoki należały do 32-letniej służą cej, Almy Garbe, pochodzącej z dzielnicy Wil mersdorf, która 3 bm. o godz. 20 pojechała do sw ego „narzeczonego" do Spandawy i od tego czasu zaginęła. Nazwisko owego „narzeczone g o " nie było nikomu znane; nie można go też było odnaleźć wśród korespondencji zmarłej. Z pewnych wynurzeń, jakie zmarła uczyniła wo bec znajomych, doszła policja do wniosku, że chodzi o 25-letniego Pawła Polte, który znany był już policji z licznych oszustw na tle obie cyw anego małżeństwa. Polte został aresztowa ny Wypiera się on winy i utrzymuje, że Garbę widział ostatni raz w grudniu. W jego biurku znaleziona została polisa asekuracyjna, wskazu jąca, że zmarła ubezpieczyła się na wypadek śm ierd na korzyść Poltego. Polte utrzymuje, że G arbe uczyniła to bez jego namowy, a polisę wrzuciła mu do jego auta przy pożegnaniu pod czas ostatniego spotkania w grudniu. Podane przez aresztowanego alibi, okazało się fałszy w e. Wedle dotychczasowych dochodzeń, Polte zajmował «łę jedynie oszustwami małżeńskłemł, z czego czerpał poważne zyski, gdyż wszystkie swoje ofiary doszczętnie i bezmiłosiemle ogolącal ze wszystkich oszczędności. Auto, jakie po- siada, nabył również za pieniądze wyłudzone od pewnej kobiety. Policja stara się obecnie o wyjaśnienie, kiedy Polte po raz ostatni widziany był w towarzystwie Garby, Wypadek, nieszczęście, czy zbrodnia (fa$evmmi€ze z&^imię£ie n> W arszaw ie W arszaw a, 16. 2 . Tel. wf. Energiczne poszukiwania wiadz sądo w o -policyjnych zaginionego w tajemni czych okolicznościach sekretarza oficer skiego kasyna w W arszawie. Jarnickiego nie posunęły się dotychczas naprzód. Mimo rozesłania telegramów, władze sądowo-śledcze nie otrzym ały o zaginio nym żadnych wiadomości, śled ztw o w tej tajemniczej spraw.e objął sędzia C y bulski. Początkow o przypuszczano, iż za chodzi tu fakt defraudacji pieniędzy. Jed nak po przeprowadzeniu śledztwa usta lono, d księgi Kasyna Oficerskiego sa w najlepszym porządku. Sprawa zaginięcia Jarntoklego przedsta wia się fern bard zlej zagadkowo, fż w ła dze nłe mogą się dopatrzeć najmniejsze go powodu jego ewentualnej utieezk] dla ukrycia się. Dochodzenia w ładz trwają w dalszym ciągu. W ciągu 45 dni - 70 zabitych @ ia & a k a t a s t r o f f c o t e i & w t f z f k w W ie M i t o t Paryż, 16. 2. Tel. wt. Słynni lotnicy włoscy, Codoe ł RossI, wy startowali samolotem „Joseph łe Brix" i lotni ska w Istr Start nastąpił o godz. 6,36 rano. W ciągu 40 sekund po przebyciu 1.050 mtr samo lot oderwał się od iiemi. Lotnicy mają 6.400 li trów benzyny i 270 litrów smaru. Samolot ich w aty 8.700 kg Lotnicy podejmują próbę lotu bezpośredniego do Rio de Janeiro. Jeżeli uda Im się to, będą dalej ledeć, usiłując pobić ich własny rekord światowy długości lotu w Hnji prostej. © Moskwa, 16. 2. Tel. wł. Wobec coraz częstszych w ostatnich ezaSach wypadków kolejowych w Rosji sowieckiej, które w czasie od I stycznia do 15 lutego br. pochłonęły blisko 70 zabitych I ponad 100 ran nych, władze kolejowe wydały ostre zarządze nia, mające na celu ograniczenie katastrof do minimum. Stwierdziwszy, że około 70 procent wypad ków kolejowych wywołanych zostało lekko myślnością I niewystarczającą znajomością przepisów o służbie ruchu, władze kolejowe po leciły oddziałom politycznym przeprowadzenie w najkrótszym czasie specjalnych egzaminów wśród funkcjonariuszy kolejowych, celem usta lenia ich zdolności do pełnienia służby kolejo wej. Ci funkcjonariusze, którzy nie zdadzą eg zaminu, zostaną ze służby kolejowej wydaleni. Katastrofalna powódź na Kaukazie Moskwa, 18. 2. Tel. wł. Po silnych mrozach nastąpiła na Kaukaz}* nagła zmiana temperatury, przyczem ciepło do chodzi do 20 stopni C. Powoduje to gwałtowne topnienie śniegu w górach, tak, że rzeki wzbie rają i zalewają wielkie obszary kraju. Rzeld Kura I Aras wystąpiły z brzegów i zalały wiele wał. Specjalnie wielkie szkody wyrządził wylew rzeki Aras w okolicy miasta Eriwań. Przeszło 500 rodzin znalazło się bez dachu nad głową. Wody wzbierają w dalszym ciągu. W okolice zagrożone powodzią, wysłano wielkie ilości woj aka oraz robotników. M oru pzia w ^zeeńasti Praga, 16. 2. (PAT) Jak wiadomo w reku ubiegłym wykryto afe rę korupcyjną przy dostawach podkładów ko lejowych. Śledztwo prowadzone w tej sprawie przez sąd w Brnie zbliża się ku końcowi. W to ku śledztwa wyszły na jaw dalsze afery korup cyjne, w związku z któremi aresztowano w se nnej Pradze 105 osób, z których część przeby w a w więzieniu, część zaś pozostaje na wolno ści za kaucją. Po ukończeniu śledztwa rozpocznie się w Bernie rozprawa, która będzie podzielona na 4 części, mianowicie korupcja przy dostawach podkładów, korupcja przy budowie wielkiej za pory wodnej na Morawach, korupcja przy bu dowach kolejowych, korupcja przy innych do stawach państwowych. 4 f u r o w y w y r o tt W i l n o , 16. 2. (PATJ „Wybieramy Pinia na Mayera miasta“ W procesie o rzucenie petardy pod synagogę trybunał ogłosił, powołując się na artykuły K. K .,219, 218 j 216, następu jący wyrok: Zdzisław Wardein zasądzo ny został na 2 lata więzienia, Jan Bobrow icz na 5 lat, Edward Leoszko na 4 lata, Narodowego Polskiego, obejmującego 14 C h i c a g o , 16. 2. (PA T ) Tutejsze kupiectwo polskie w ysunęło gmu związkowych, w ysunięto kandyda Waldemar Olszewski na 3 lata więzienia. aa cenzora Aż do prawomocności wyroku O lszewski kandydaturę Polaka na burnt strza miasta turę adwokata Lipowicza Chicago Akcja agitacyjna odbvw a się Związku Nar Lipowicz popizedn.o był ze względu na chorobę gruźlicy, pozo pod hasłem: „W ybierzem y Piasta na Ma senatorem legislatury stanu Nuwy Jork; stanie na wolnej stopie. Leon Hrynkie yera miasta''. Kandydatem tym iest Mar zyskał dużą popularność wskuttK w ystą wicz skazany został na rok aresztu. Ze cin Powroźnik, znany ze swej pracy w pień» na bankiecie Izby Handlowej, kie wzg:ędu na rozstrój nerw ow y, stw ier organizacjach politycznych, ogólne ce dy w przemówieniu domagał s ę uwzglę- dzony przez rzeczoznaw ców , Hrynkie tym czasow o d n.ena żyw iołu polskiego przy obsadzę- wicz będzie w ypuszczony niony wśród Polonji chicagowskiej na wolność i pozostanie pod nadzorem po n.u urzędów politycznych. B u f la i o. 16. 2. (PA T ) licyjnym. Jan Drawnel został z braku do W tutejszym piątym okręgu ZWązku wodów winy uwolniony. Na wiadomość o zasądzeniu Wardeina zagraniczne, zcwtih wypuszczeni aa wotność. matka jego. siedząca w audytorium, ze A r « k sh S ® w<ss srai® Korespondent „United Press” , Niemiec Falkner mdlała. Pośpieszono jej na ratunek l zdo <4 © o l z i ® n n f t f t f t « m q g który był już dwa razy aresztowany, został łano ocucić. Polak kandydatem na burmistrza m. Chicago Za Bfewykapywaafc Iwtaticciw przemysłowych W a r s z a w a . 16. 2. Tel. w t Ministerstwo Skarbu wystosowało do Izb Skarbowych okolmk w sprawie orzeczeń kar nych za mewy kupienie św.adectw przemysło w ych. Orzeczenia karne rnt mogą pozbawiać praw a do ulgowych świadectw przemysłowych płatników, którzy świadectwa w terminie nie wykupili, jeżeli prawo do ulgi tej przysługuje tm i urząd u na mocy rozporządzenia minister stw a z 7 grudnia ub. r. JtaiPtow d la (fofsfti W a r s z a w a , 16. 2. Teł. w t Sowieckie przedsiębiorstwo handlowe W Polsce uzyskało nowe ko.ity.igenty na import łu t* usuw yeti artykułów żywnościowych. W bieżącym miesiącu podjęty będzie masowy Ku p o n czerwonego kawioru, który sprowadzony będzie w ilości około 13.000 kg Rzecz zna ni enna, że pomimo kryzyst obserwowany jest poważny wzrost konsumeji kawioru. Monachjum, 16. 2. Tet wł. Od dłuższego czasu, dające się zauważyć w Monachjum naprężenie przybrało w pąiek nie zwykłą i ostrą formę, mianowicie aresztowane 40 dziennikarzy, w tem wieiu korespondentów zagranicznych, którzy robili notatki na zebraniu rodzicielskiem w Browaśze Obywatelskim Przemawiał tam na temat szkoły wyznaniowej dyrektor gimnazjum państwowego, J. Baur. Korespondenci, którzy posiadali paszporty oddany pod dozór policji politycznej. Obrońca Wardeina postawił po tym Motywem aresztowanie sprawozdawców ma być nieposiadanie pntez nich specjalnych epizodzie wniosek o tym czasow e w y p u zezwoleń na pisanie sprawozdań ze zgroma szczenie zasądzonego na wolność, a to ze względu na niedawną śmierć ojca 1 dzeń. Pożarem zaprzeczono to pogłosce, jakoby chorobę matki. Prokurator ośw iadczył, miał być aresztowany kardynał Paulhabet, na że pozostawia decyzję w tej sprawie try tomiast me zaprzeczono , n.e potwierdzono po bunałowi. Trybunał po krótkiej naradzie głoski o aresztowaniu kilku osób z jego oto uchwalił wypuścić Wardeina na wolną czenia przez policję polityczną. stopę za złożeniem kaucji 1.0UÜ zł. TU WYCIĄCI łtu m e t NIKKWOWY. Lekarz: — Od cze go pan stał się nerwo w ym ? Pacjent: — Nie mam pojęcia. Chyba od ło wienia ryb. Lekarz: — Wykluczo n e ' A czy pan doktór ło wił już kiedy ryby na zakazanem miejscu? WYSTAWA. Pan Alojzy ma zna komity sposób na wie rzycieli. O każdej po rze dnia służąca informu je. że pana Alojzego niema, wyjechał, że cho ry i t. p. Pewnego razu zgłosił isię ialdś wierzyciel, któ ry kilka razv dziennie usiłował wydostać ewą należność. Pan Alojzy poucza słu żącą: — Marysia powie tę tnu panu, te mnie nie m a, te dziś wyjechałem do Chicago na wysta- .wę. W tem rozlega się dzwonek. Marysia otwie ra drzwi i powiada: — Niema pana. Pan wyjechał dzisiaj na wy staw ę do Chicago i wróti góitio w nocyl — 204 — — 201 —— z n a la złem Jeszcze w Jednej z b eczek trochę , m iał k ie g o cukru i zan iosłem go żonie. M usiałem jed nak okropnie w y g lą d a ć, bo A gnieszka spojrzała na m nie b a d a w czo i sp y ta ła , c z y nie czuję się cho rym ? b ie, ż e n igd y Już w podobne nie w d a m się sp ra w y . P r a c o w a łe m pilnie dalej i po kilku m iesiącach nie m y śla łe m już o B ern stein ie, gd y p ew n eg o dnia przyp om n iałem go sobie w d ziw n y bardzo sposób. Żona p rz y sz ła raz do m nie do składu i z a w o Z a p ew n iałem Jej. że g ło w a m nie troch ę bo ła ta. ale te mi już lepiej 1 pobiegłem szy b k o do sk ła du, ab y o b słu g iw a ć gości. P r z e z c a ły dzień nie m y ślałem o niczem In flem , jak ty lk o o tem , w jaki sposób w y n ie ść cia ło . W dom u nie ch ciałem i nie m ogłem go zatrzym ać, 'bo c h o cia żb y m je zagrzeb ał w p iw n icy, to b lisk ość ■lego trupa nie. d ałab y mi ani na chw ilę spokoju. N ie. bądź co bądź trzeba mi b y ło w y n ie ść trupa z dom u! łała: N ajlepiej za n ieść go d o lasu ł p o c h o w a ć go la m pod jakiem d rzew em ! Jak u m yśliłem , tak zrobiłem . W iec zo r em po zam kn ięciu sklepu, p o w ied zia łem żonie, że dla bó lu g ło w y m uszę się je sz c z e co k o lw iek przejść, w ło ż y łe m cia ło w ra z z m iech em do k o sz a i udałem s ię w d rogę. N o c b y ła pogodna i jasna. T rzy m a łem stę b lisk ości d o m ó w , a b y m nłe w cieniu ich nikt nie w idział, lękałem się bow iem , ż e m nie jaki znajom y spotka i zap yta, co mam w koszu . U ło ż y łe m sob ie w p ra w d zie o d p o w ied ź na ta k ie p ytan ie, ale nie um iałem k łam ać i w ied z ia łem , że w danym razie zaczn ę się jąkać i d rżeć. D och od ziłem już do lasu — w id ziałem już d r z e w a śniegiem pokryte, gdy nagle u sły sz a łe m tu ż za sob ą tętent k o p y t końskich. 1 o b e jr z a w sz y — N it m am juź cukru, M ichale! P rzy n ie ś mi jeden z m iech ów z m agazyn u . A le p roszę o m iałki cukier! — P ra w d a , — p o m y śla łem , — mam tam jesz cze cukier, który ow ej n ocy kupiłem od B ernsteina j c ie sz y łe m się teraz, że ostatni ślad przem ytnika zniknie z m ego dom u. W szed łem w ięc do m a g a zy nu z zapaloną lampą i zabrałem się do otw ieran ia m iecha. O dy rozw iązu jąc sznury, dotknąłem pal cem b iałego pyłu, w ło ż y łe m m im ow oli p alec w usta, nie m y ślą c w cale, d la czeg o to robię. K upcy robią to p ew n ie z p rzy zw y c za jen ia . Ale có ż to? C ukier ten nie b y ł w c a le słodki, p r z e c iw n ie n a w e t m iał sm ak gorzki. C z y przem ytnik m nie oszu k a ł i sp rzed ał mi lichy gatunek, albo c z y w m iechu tym w ca le cukru nie b y ło ? W następnej ch w ili o tw o r z y łe m m iech I w su nąłem rękę, ab y w zią ć garść cukru i przekonać Sie. co to w ła śc iw ie iest, gdy nagle... P a lce m oje d otk n ęły c z e g o ś m iękkiego, lepią c e g o , potem sc h w y c iłe m c o ś podobnego nieco do w ło só w i w y c ią g n ą łem z m iecha, iakiś duży, okrą g ły przedm iot, na k tóry padło teraz św ia tło lam py... 1 r ó w n o cz eśn ie k rzyk n ąłem z przerażeniem , w ręku b o w iem trzy m a łem g ło w ę ludzką! S tr. 6 „ S I E D E M G R O S Z Y " Nr. 4 7 — 17. 3t. 35. Wallte obrady P.Z.P.N. w Katowicach SietizSissa m m m m ii w WcsrsMwi© W sali Rady Miejskiej w Katowicach roz przewodniczący zarządził dyskusję. W pierw poczęty się w ub. sobotę przy udziale delega szym wypadku dotyczyła ona autoriomji sę tów wszystkich okręgów z wyjątkiem okręgu dziowskiej, a następnie karencji. wileńskiego dwudniowe walne obrady Polskie W dyskusji nad wnioskiem okręgu lwow go Związku Piłki Nożnej. Na zebranie przybył skiego w sprawie zniesienia autonomji sędziow również zarząd P. Z. P. N. z generalem Bończą- skiej, zabrał głos płk. Żołędziowskł, który uza Uzdowskim na czele. Obrady rozpoczęły się o sadnił stanowisko zarządu P. Z. P. N. tej materji, oświadczając, że P. Z. P. N. przewiduje w godz. 10. W imienia zarządu P. Z. P. N. powitał dele swoim wniosku utworzenie wydziału spraw sę gatów, gości oraz przedstawicieli prasy, prezes dziowskich, mianując w okręgach poszczególne generał Boncza-Uzdowski. Na przewodniczące wydziały i pozostawiając nadal fachową i finan go zebrania wybrano komendanta policji woj. sową niezależność dotychczasowych O, K. S. Śląskiego — Zółtaszka, na zastępcę dyr. Konop Finansowo, podlegałyby jednak te wydziały ko kę z Lodzi, na sekretarza dr. Kwaśniewskiego z misji rewizyjnej P. Z. P. N. iP. Stater oświadczył się za niezawisłością Krakowa. W imieniu Państwowego Urzędu W y chowania Fizycznego złożył życzenia pomyśl sędziów. P. Weis ze Lwowa przytoczył zebra nych obrad delegatom inż. Kuchar; w Imieniu nym fakt szeregu tarć, jakie panują pomiędzy miasta Katowic wiceprezydent dr. Skudlarz, sędziami w okręgu lwowskim, pragnąc na pod wyrażając życzenie, by P. Z. P. N. w przyszło stawie tych faktów zilustrować ogólne położe ści przy rozdziale zawodów międzypaństwo nie wśród sędziów. Niespodziankę wywołały jednak oświadcze wych, pamiętał również i o Katowicach, które w roku 1927 po raz ostatni urządziły mecz mię nia prezesa Stuermera I red. Świątkowskiego, dzypaństwowy ze Szwecją. Następnie z ramie którzy oświadczyli, że współpraca w okręgach nia P. Z. P. N-u wręczono zasłużonym odznak! zachodnich była bez zarzutu i zależała ona w honorowe i dyplomy. Ze względu na przedłoże lwiej części od dobrej woli ludzi, pracujących nie sprawozdania z działalności P. Z. P. N. na dla dobra sportu. Również wiellde wrażenie piśmie poszczególnym okręgom, przystąpiono wywołało oświadczenie przedstawiciela ligi, Inż. odrazu do odczytania protokołu z ostatniego Rosenstocka, który stwierdził, że wniosek okrę gu lwowskiego jest zbyt rewolucyjny I Liga nie walnego zebrania, przyjęty bez zmian. Kilkugodzinna dyskusja powstała dopiero zgodzi się na to, by znieść autonom ję, oraz niezawisłość sędziów, natomiast jest on zdania, podczas sprawozdania z działalności zarządu. Jako pierwszy zabrał głos przedstawiciel że organizacja sędziowska wymaga pewnych Okręgu lwowskiego, major Mirski, krytykując zmian i nie wyklucza ingerencji zarządu P. Z. ostro działalność P. Z. P. N-u 1 przytaczając w P. N. W tym samym duchu wypowiedział się swojem przemówieniu szereg faktów, a przede- również przedstawiciel okręgu pomorskiego, sę wszystkiem stosunek lwowskiego okręgu do P. dzia Gruziński. Na zarzuty poszczególnych okręgów odpo Z. P. N. Wynikła również dyskusja w sprawie meczu Rumunja — Polska, który to mecz prze- wiadał prezes P. K. S. — kapitan Kuliszka, oraz wadzał okrąg lwowski w jesieni ub. roku. p. Muszkat, którzy oświadczyli, że sędziowie są wiadomo, prasa rumuńska zarzucała Pola- skłonni współpracować nad poprawą pi'kar», że umieściła reprezentantów rumuńskich w drugorzędnym hotelu, będącym zarazem do mem schadzek. Jak wynikało z dyskusji, P. Z. P. N. nie był bez winy. Następnie zabrał głos w imieniu okręgu lu belskiego magister Dudrej, atakując ostro dzia łalność P. Z. P. N., a to w związku z weryfika cją zawodów o mistrzostwo pomiędzy Unją ł 7 p. p. legjonów, przyczem zaznaczył, że okrąg Na skoczni Jarolimkowej odbył się w ub. lubelski udziela absolutorjum P. Z. P. N. Przed stawiciel okręgu krakowskiego p. Stater w sobotę w godzinach południowych konkurs sko dłuższem przemówieniu wyłuszczył szereg nie ków, zaliczany do biegu zlożo-nego. Na podsta dociągnięć P. Z. P. N„ oraz pomiędzy innemi wie wyników biegu 18 kim., zakwalifikowało się poruszał sprawę zachowania się graczy nie do konkursu skoków 77 zawodników. Najwięk mieckich na meczu Idpsk — Warszawa, przy sze szanse mieli znów zawodnicy państw skan trzymanie przez niemieckie władze skarbowe dynawskich i jedynie upadek w skokach mógł kwoty 2.000 zł. za mecz Berlin — Kraków i pozbawić zwycięstwa faworyta Hagena. Polacy kw estję zawodowstwa. Według oświadczenia pragnęli straconą pozycję nadrobić w skokach, p. Statera zawodowstwo przybrało w ostatnim co im się poniekąd potrochę udało. Najpiękniej szy i zarazem najdłuższy skok ustany mial Br. roku zastraszające rozmiary. W dyskusji zabierali również głos przedsta Czech 67 mtr. St. Marusarz miał dwa skoki po wiciel okręgu poznańskiego — prezes Stuermer, 65 mtr. Wyniki biegu złożonego są następujące: Okręgu łódzkiego —■ Openheim i pomorskiego — red. Świątkowski, rozwodząc się nad łama niem przez Wydział Dyscypliny P. Z. P. N. uchwały o karencji graczy. W wyniku kilkugo dzinnej dyskusji wybrana została specjalna ko misja, zadaniem której ma być opracowanie wniosków, dotyczących karencji graczy, oraz autonomjl sędziowskiej. W skład komisji we S z t o k h o l m , 16. 2. (P A T ) szli: inż. Rosenstok (Kraków), dr. WojakowSyndykow ie masy upadłościowej tow. skl (Kraków), p. Stater (Kraków), płk. Zołędziowski (W arszawa), Inż. Czuszek (Śląsk), Kreuger - Toll przedstawili sprawozda red. Świątkowski (Pomorze), Stuermer (Po nie doroczne. Wynika z tego sprawozda nia, że środki, któremi masa upadłościo znań), Inż. Merlińsld (W arszawa). Dla zebrania materjalu i zorjentowanła się wa będzie dysponować dla podziału mię komisji w nastrojach poszczególnych okręgów, dzy w ierzycielam i osiągnęły w końcu E stwa polskiego, jednak nie mogą się zgodzić z tern, by zarzucano im złe chęci. Zresztą swe wnioski złożyli do rąk zarządu P. Z. P. N., lecz ten nie potraktował ich narazić zbyt poważnie. Dłuższa dyskusja wynikła również w spra wie karencji graczy, przyczem w tej materji zabierali głos p. Stater oraz p. Openheim, wy powiadający się za utrzymaniem karencji, lub powzięciem uchwały przeciwdziałającej dowol nemu przechodzeniu graczy z klubów do klu bów. Przeciwko karencji wypowiedziała się w pierwszym rzędzie Liga, której przedstawiciel, dr. Obrubański oświadczył, że karencja przy czyniła się w lwiej części do słabego poziomu zawodów sportowych i jest szkodliwą dla dal szego rozwoju piłki nożnej w Polsce. Ostatecz nie sprawę tę, podobnie jak I kwestję sędziów, przekazano wyżej wspomnianej komisji. Pod koniec zebrania głosowano nad wnio skiem okręgu lubelskiego, w sprawie przenie sienia siedziby P. Z. P. N. do Krakowa. Aczkol wiek dowody, jakiem! służył delegat Lublina o dziwoem traktowaniu tegoż okręgu przez P. Z. P. N. miały wiele słuszności, to jednak nie po trafił on przekonać, szczególnie zarządu o tych niedociągnięciach. W głosowaniu nad wnio skiem, jedynie Lublin wypowiedział się za, Kra ków, Wilno I Lwów wstrzymały się od głoso wania. Delegat Śląska — prezes okręgu już przed głosowaniem złożył zupełnie niespodzie wanie oświadczenie, że motywy o przeniesie niu siedziby P. Z. P. N. do Krakowa, nie prze konały go I dlatego Śląsk będzie glosował za Warszawą. Wśród licznie zebranych „kibiców" na galer ji, oświadczenie to wywołało wielkie niezadowolenie, gdyż właśnie Śląsk ze wszyst kich okręgów, chyba najbardziej narzekał w ostatnich latach na dziwne traktowanie go przez P. Z. P. N. Dalszy ciąg obrad dziś rano. A. S. 1900. 1) Każdy obywatel ma praw* bywać na posiedzeniach rady gminnej. Jest rzeczą obojętną, czy płaci podatek, czy też nie. 2) Zaskarżyć do sądu cywilnego o odszkodo wanie. Adw. Lerch w Pszczynie. 3) Opisaną sprawą zajmiemy się przy sposobności. S. J. Biertułtowy. Adwokat może sobie na tychmiast potrącić koszty z ściągniętej sumy. Trzeba czekać, aż pokryte koszty, a dopiero wtenczas otrzyma Pan należne raty. Nic innego nie da się w tej sprawie zrobić. Abonent „Siedmiu Groszy“ 103. Zaskarżyć Urząd Skarbowy. W sprawie zajęcia należy wnieść skargę interwencyjną do sądu. Aboent 103395. Dobereszowice dla St. D. W urzędzie monopoli i akcyz starać się przed otwarciem o zezwolenie na detaliczną sprzedaż alkoholu w zamkniętych naczyniach. W ystar czy potem wykupić jeden patent. Wiktor M. Chorzów 11. 1) Za każdą marką niemiecką, płaconą w dniu 1 lipca 1934 r 1,23 zł. 2) Nie płacić nadwyżki, jeżeli podłoga jest już wypłacona. Redukcja 1934. Leczyć chorych wolno tyt ko lekarzowi i on tylko może wystawiać re cepty do apteki. Wątpimy, czy się to Panu uda. Z. J. N. B. W najgorszym razie otrzyma Pan 500 z!. Nic Pan stracić nie może. Józef K. Chorzów II. Trudno będzie właści ciela domu zmusić do zezwolenia na budowę. Skarga ma bardzo małe widoki powodzenia. Próbować jeszcze załatwić sprawę ugodowo. Orzegów. k. 7. nr. Ib. 22014. Wnieść zaża lenie do komisarza demobilizacyjnego. Franciszka K. Nowa Wieś. Są to dostateczne powody do wniesienia przeciwko temu lokato rowi skargi eksmisyjnej. Maia Dąbrówka 10805. Zaskarżyć do sądu w drodze skargi wekslowej. Alfred M. Chorzów II. Prosimy uważnie czytać gazetę, bo przecież wynik konkursu ju t dawno ogłosiliśmy. M. B. Do Sądu Przemysłowego w Katowi cach. Abonent nr. 19193 B. Do Warszawy. Stały abonent 22213. Ruda. Przez Minister 1) Hagen (Norwegja) nota 427, skoki 57— stwo Spraw Zagranicznych, a następnie kom 53 mtr. 2) Valconen (Finlandja) nota 422, sko petentny konsulat polski sprawę ostatecznie za ki 62—63 mtr. 3) Bogner (Niemcy) nota 393, łatwi. skoki 57—56 mtr. 4) Hofsbaken (Norwegja) Abonent karty nr. 10731. Należy do człon 382, 63—61 z upadkiem. 5) Ren (Norwegja) ków rodziny i nie potrzebuje płacić żadnego 366, 59 z upadkiem 66 mtr. 6) Lach (HDW.) czynszu. 363, 60—61, 7) Hausner (Austrja) 358, 53—64 Paweł W. Świętochłowice. T a sama część, mtr. 8) Braim (HDW) 353, 46--40 mtr. 9) Br. która należy się wszystkim spadkobiercom. Nie Czech 351, 57—67 mtr. Rekord skoczni. 10) należy się jej nic. Sprawa jest załatwiona umo Vinjarengen (Norwegja). 1!) St. Marusarz wą, jaką poprzednio zawarliście. (Polska) 345, 65—65 mtr. 17) Górski (Polska). A. K. nr. ab. 16570. Pani ma rację i nie po Pogoda naogół dobra. Padał śnieg. trzeba powoływać się na źąden przepis. Spra wę musi Pani wygrać. G. E. Orzegów. Zgłosić się w Banku Pol skim w Katowicach. Micha! W. Radzionków. Niestety kasa Jest w porządku i nic więcej żądać Pan nie może. Mieszkanie Rawicz. Nie może Pana zmusić do zamiany mieszkania. S. M. karta kw. nr. 24929. Wyrok trzeba 1934 r- 47,43 mllj. koron szwedzkich. Do 'utwierdzić w drodze postępowania sądowego, tychczas jeszcze nie moż>na określić ca ńuma ta zostanie równocześnie przewałoryzolej sumy, która przypadnie wierzycielom wana przez sąd. Spadek będzie można zająć, gdyż pozostaje jeszcze dużo wierzytel Radzimy Panu jednak do tej sprawy wziąć ad ności do odebrania od spółek dawniej wokata, gdyż sam nie da Pan sobie rady. Dla dobrze współdziałających z koncernem K reuger przeprowadzenia tej spraw y trzeba znać ustawy. TolL HopnfNorwepia ■zwycięzco biegu zM oipFIS Efts*. Cz«ec!i mm&wMW relfo rca sS««®€a^l H asa upadłości Kreuger - Toll TU WYCIĄC1 — 202 — W p ierw szej ch w ili m y śla łem , ż e padnę nie p rzyto m n y , ale p rzy szło mi na m yśl, że nie w olno ml teraz zem dleć, nie w oln o tracić p rzy to m n ości, b o poznałem , w jak okropnem znajduję się poło żeniu. M iech z o sta w io n y p rzez B ern stein a m ógł sp r o w a d z ić na m nie n ajw ięk sze n ie sz c z ę śc ie . P r z e m o g łem w ię c w stręt i odrazę i obejrzałem bliżej g ło w ę ... B y ła to g ło w a d z ie w c z y n y lub k o b iety , um ar łej już conajm niej przed dw om a m iesiącam i, bo Ciało psuło się już okropnie. W idać jednak b yło, że tw a r z n ie sz c z ę śliw e j rzadką się od zn a cza ła pięk n o ścią , w ło s y zaś b y ły długie j czarne jak heban. N ie u leg a ło w ą tp liw o ści, że g ło w a b yła od cięta od tu łow iu o stry m nożem , a le gd zie b y ło ciało za m o rd o w a n ej? I za czą łem szu kać w m iechu. Z n alazłem tak, jak p rzy p u szcza łem , inne c z ę ści ciała, w s z y stk ie pokrajane na k a w a ły ... M or d erca p o sy p a ł to w sz y stk o w apnem tak, że stała się jedna b ryła — w ło ż y ł ją w m iech | w y p ełn ił -n ieró w n o ści ta k że w a p n em . T y m sp osob em nie z ep su ło się cia ło tak prędko, a p r z e d e w sz y stk iem n ie w y d z ie la ło teg o okropn ego zaduchu trupiego. Od dw uch tygodni czułem w p ra w d zie w m a g a zy n ie odrażający zapach, ale p o n iew aż zginął mi r ó w n o c z e śn ie kot. przeto m y śla łem , że leży nie ż y w y pom iędzy pud'am l i że to od n iego rozcho d zi sie ten zaduch. P rzez pół g o d zin y najmniej nie m ogłem o ch ło n ą ć z przerażen ia. T y sią c z n e m yśli n a su w a ły mi sie do g ło w y , strach o b rzy d zen ie, o b a w y , w s z y s t k o to m ę c z y ło mnie str a sz liw ie , a jednak g łó w n ą m oją m y ślą b y ło : — 203 — Kto b y ł o w ą n ie sz c z ę śliw ą kobietą i k io ją za m o rd o w a ł! M ów iłem sob ie jednak, że na jedno 1 na dru g ie pytanie o d p ow ied zi nie otrzym am ! W szystek ile c z ę śc i ciała bytły zupełnie n agie, n ie m iałem w ięc absolutnie żadnej w sk a zó w k i, co d o o so b y zam ordow anej, a na pytanie, kto b y ł m ordercą, b y łb y mi ty lk o m ógł B ernstein od p o w ie d z ie ć . A le od d w u ch m ie się c y sp o c z y w a ł on W grobie. C z y ż b y on sam b y ł zam o rd o w a ł tę k o b ietę? Nie, bo już to sam o, że po kilku dniach zam or d o w a n o go tak że, b y ło d ow od em , że tu ktoś trzeci w ch o d ził w grę, to jest praw dopodobn ie m order ca k ob iety i B ernsteina. Ale kto b y ł ó w tr z e c i? C z y nieznajom y, k tó ry d al ży d o w i m iech do przeniesienia przez granicę, c z y kto inny... Któż to m ógł w ie d z ie ć ! R ze cz ta b y ła niezm iernie ciem n ą i za g ad k ow ą. P r z e d e w sz y stk ie m jednak trzeba mi b y ło te raz m y śle ć q sob ie sam ym . Z najdow ałem się prze c ie ż w straszn em n ieb e zp iec zeń stw ie, bo g d y b y k to ś od k rył tego trupa w m oim domu, b y łb y m zgu bionym . P odejrzenie zam ordow ania tej k o b iety padłoby na m nie, a jeżeli nie, to w k ażdym razie u w ażan ob y mnie za w spólnika zbrodniarza! Naj pierw w ięc m usiałem c a ło ukryć. P o sta n o w iłe m u czyn ić to sam i n aw et żonie nic o tern nie w sp o m inać. Biedna b y ła b y się śm iertelnie przeraziła, a na to nie chciałem jej narażać. W ło ż y łem w ięc znow u w sz y stk o do m iecha, bo obecnie nie m ogłem nic zrobić i dopiero w no c y ch ciałem w y n ie ść ciało z domu. Ńa s z c z ę ś c ie H um ot MEDYCYNA A ZYCIE. — Lekarze twierdzą, że melancholja bierze się stąd, że we krwi niema bromu. — Nie wtem, co o tern mówi medycyna, nie ja wiem, że moja melan cholja bierze się stąd, że w mej portmonetce nie ma pieniędzy. AHA! — Czy mógłbym mó wić z kasjerem? — Niestety, niema go. — Kiedy wróci? — Nie wiem. Jutra dopiero jest rozprawa, NA WSI. Widzisz, mówiłam ci — nie zadawaj się z chloppakami. — Kiedy ja się tyłka z jednym zadawalam. — GDZIE SZUKAĆ. — Ożeniłbym się, ale nie mogę znaleźć dobrej kobiety, takiej naprawdę dobrej kobiety. — Ja mógłbym d wskazać miejsce. — No?... — Na cmentarzu. Prze czytaj nagrobki: mojej najlepszej żonie, naj lepszej kobiecie, nieod żałowanej małżonce. Sa me perły, są me ideały. . S I E D E M 6 “a dżifwKLlowIcaJhä 0 Z okazji 30-lecła K. S „Diana” Katowice Idub ten urządza ciekawy turniej piłkarski, któ ry odbędzie się dziś na boisku Diany. Pomię dzy inneml po dłuższej przerwie zmierzy się mistrzowska drużyna „Ruchu” z drużyną „Diaq y " , a jako przedmecz odbędzie się spotkanie pomiędzy mistrzem klasy A Polski, A. K. S. Śląsk Świętochłowice oraz mistrzem klasy A Śląska, „W awel” Nowa Wieś. Powyższe dwa spotkania budzą bardzo wielkie zainteresowa nie, przyczem szczególnie drużyna „Diany" sta rać się będzie uzyskać z okazji swego jubileuszu jakr.ajlepszy wynik z mistrzem Polski. Począ tek przedmeczu o godz. 13. Spotkanie Ruch — Diana o godz. 15. W godzinach rannych Gnały turnieju młodzieży. Pozatem odbędą się dziś jeszcze następujące spotkania: W Chorzowie drużyna A. K. S. go ści zespół Naprzodu z Lipin w spotkaniu o mi strzostw o Ligi. Odwołano natomiast wszyst kie prawie mecze hokejowe, a pomiędzy innemi I iinał o puhar Wisły, a to ze względu na od wilż. Zainteresowanie świata pilkarsldego skie row ane jest ponadto na walne zebranie Pol skiego Zwi-ązlm Piłki Nożnej, które rozpoczęło się już w sobotę w Katowicach w sali Po wstańców . NA PROWINCJI: W Inowrocławiu o godz. 19 mecz bokserski 0 drużynowe mistrzostwo Polski Cuiavia — W arta (Poznań). W Poznaniu mecz hokejowy o mistrzostwo Polski Legja — A. Z. S. W e Lwowie mecz hokejowy Troppauer E, V. — Czarni. W Łodzi mecz hokejowy Cracovla — Łódź. W Wilnie mecz bokserski Wilno — Biały stok. W Woroćhcie zakończenie Marszu Szlakiem II Brygady. ZAGRANICĄ. W wysokich Tatrach konkurs skoków ot wartych o mistrzostwo Europy. W Budapeszcie mistrzostwa świata w jeź dzić figurowej panów i Darami z udziałem Scheibertówny, Groberta i par Bilorówna-Kowalski oraz Chachlewsika-Theur. W Oslo mistrzostwa świata w jeździć szyb kiej z udziałem Kalbarczyka. W Tallinie mecz rewanżowy w koszykówce W arszaw a — Tallin. W Prusach Wschodnich w Rastenburgu mecz hokejowy Ognisko — Rastenburg. W Londynie ping-pongowe mistrzostwa Świata indywidualne i parami, EM isehoflsi da ćufler&fiaała S tr. 7 G R O S Z Y ” I i m itü iEsfirzeslwo i i Pollcyiny“ - „Rach“ 1 s9 W ub. czwartek odbyły się w W. Hajdukach w sali Katol Domu Związkowego zawody o drużynowe mistrzostwo śląska w boksie klasy A pomiędzy powyższemi zespołami, które za kończyły się szczęśliwcu: zwycięstwem pięścia rzy miejscowych. Zwycięstwo przypadło Ru chowi tern łatwiej, że policjanci już zgóry mu sieli oddać cztery punkty w. o., a mianowicie z niewytłumaczonych powodów nie zjawił się do tego spotkania Gburski, a Wrazidło, mając pewne punkty, miał aż y, kg nadwagi. Takiem postępowaniem wymienieni zawodnicy klubowi swemu, który, nawiasem mówiąc, ota cza ich wyjątkową opieką, chluby nie przynio są. I kierownictwo klubu, oddając w tak łat wy sposób pewne zwycięstwo w niezmiernie ważnem spotkaniu, zasługuje na naganę. Licznie przybyła publiczność śledziła po szczególne walki, stojące bez wyjątku na bar dzo wysokim poziomie, a zwłaszcza do wagi lekkiej, z wielkiem zainteresowaniem. Tylko niektórzy fanatycy „Ruchu’ niepotrzebnie różnemi wykrzykami popsuli harmonję tak udałego wieczoru. „Policjanci” znajdowali się w nadzwyczajnej kondycji fizycznej, a technicz nie przewyższali zawodników „Ruchu” zupeł nie. Przestawienie Matuszczyka do wagi piór kowej, a Cichego do lekkiej, wyszło klubowi n,a dobre ,gdyż obaj zawodnicy zdobyli tak drogocenne punkty. Na specjalne wyróżnie nie zasługuje u policjantów Nowakowski, który, mając walkę z Proskiem wysoko wygraną, zo stał przez sędziów niesłychanie pokrzywdzony. Z Ruchu najlepiej prezentował się Jasiński oraz nadzwyczaj wytrzymały Proske. Przebieg poszczególnych walk od wagi mu szej do ciężkiej (goście na pierwszem m iejscu): Pawlica uległ po ładnej walce minimalną tylko różnicą punktów doskonałemu Jasińskiemu. No wakowski bił Pruskiego jak chciał w każdej rundzie. Wynik remisowy wywołał nawet wiel kie zdumienie u najbardziej zagorzałych zwo lenników „Ruchu” . Matuszczyk dzięki wielkiej rutynie wypunktował ambitnie broniącego się Korzeńca. Cichy sprawił wielką niespodziankę, zwyciężając zasłużenie na punkty rutyniarza Ponantę. Doskonała lewa Cichego nie dopuści ła w pierwszych dwuch rundach Ponantę wogóie do głosu, a niebezpieczna prawa hajduczanina osiągnęła cel. Kerner, ongiś dobry ko gut, nie był odpowiednim przeciwnikiem dla bezkonkurencyjnego obecnie Bieńka. Już w pierwsizej rundzie sędzia przerywa słusznie walkę. Wiedemanowi przyznano w. o. wobec braku Gburskiego. Taksamo Kasprowskiemu wobec nadwagi Wrazidły. W spotkaniu towarzyskiem wygrywa policjant w pierwszej rundzie przez k. o.. Masny, który poprawił się znacznie, zwyciężył w czwartyem kole Koszmidra, który okazał się zawodnikiem bar dzo wytrzymałym, przez techniczne k. o. Za wodnikom policyjnym sekundował p. Wieczorek, zaś zawodnikom „Ruchu” p. Wochtiik. W rin gu sędziował p. Wy pusz z I. K. B. na punkty pp. red. Karaś i Brabański „Slavia” . Wszelkie ich rozstrzygnięcia, za wyjątkiem walki w wa dze koguciej, były sprawiedliwe. 8 W Londynie w dalszym ciągu ptog-poneoiona (Belgia) i zakwalifikował się do półfinału p rzeciw k o Belłakowi (Węgry). Pol kit yl es zo s ta ł wy eliminowany pnzez K ołata (Czechosło l i i o i n t l i B H f ZflMk stosu ją się: jako regulujące żo łądek, przy cierpieniach wątroby, nadmiernej otyłości, uśm ierza jące hem oroidy i przy skłon n ościa ch do obstrukcji są ła g o d n y m środkiem przeczyszcza jącym . U życie 1 d o 2 pigułek qdzi<?, znów padły wuarane w IVeiKl.OlLof zł. 100.000 Zamówienia listowne załatwiamy odwrotną pocztą Konto P. K. O. Nr. 3 0 3 8 6 8 Z mistrzostw narciarskich Europy Szczerbskie Jezioro, 15 lutego. Zgodnie z programem odbył się dziś, w czwartek, bieg 18 kim., do którego jak już po daliśmy, zgłosiło się 309 zawodników. Stanęło na starcie 231, a ukończyło bieg 197 zawodni ków. Jak przepowiadaliśmy, bieg ten był poje dynkiem narciarzy państw skandynawskich, przyczem tym razem chodziło tylko o to, który Mecz bokserski na „Saturnie“. Dziś,' o %o- z ich zawodników uplasuje się na pierwszem tfeinie 18,30 w sali klubu na „Saturnie“ odbę miejscu. Stawka udała się Karpinenowi (Finlandzie się mecz bokserski -pomiędzy zespołami dja), który o blisko minutę pokonał najlepszego B. K. S. Dąbrowa, a „Sokołem“ Czeladź. Go Norwega Hagena. Czas Karpinena wynosił ście występują w składzie: Liba. Temps,ki, 1:27,50, Hagena 1:28,45. Norwedzy zdobyli jed Manyszczak, KKszewskd, Gorgoń, Rosikiewłcz nak w pierwszej dziesiątce aż pięć miejsc, pod i Lorek. „Sokół“ : Sojka, Mucha, Salek, Ligen- czas gdy Finlandja tylko dwa, oraz Szwecja 2 i Niemcy 1. Polacy walczyli jedynie o godne za. Żemła, Wojciech, Kry czek. P rzybysz i miejsce wśród zawodników środkowej Europy, M irski. Będzie to pierw szy w ystęp B. K. S., bowiem od lat biegi są naszą słabą pozycją. Na których zawodnicy są już dobrze zaaw anso czoło Europy środkowej wybili się Niemcy, któ wani. rzy przez Motz'a, Bognera i Leupoida zdobyli Zebranie C. K. S. 24 bm. odbędzie się wal najlepsze czasy. Z Polaków najlepiej biegi Ben e zebranie C. K. S. Na porządku dziennym rych, który zarazem startował do biegu złożo w ybór nowych władz. nego. Skoki m a on jednak słabsze i należy się T rener „Sokola". „Sokół“ czeladzki zaanga spodziewać, że w kombinacji zajmie miejsce ko żow ał Z adden da na trenera swej sekcji bok ło piętnastki. Nadspodziewanie słabo biegł serskiej. Czech, któremu teren wcale nie odpowiadał. Bieg odbył się w trudnych warunkach. Po goda była chmurna, miejscami padał .dość gę sty śnieg i wiał ostry wiatr. Start odbył się o S p o rt w K ra ^ o w f c godz. 10, powyżej skoczni Jarolinkowej. Przed Mecz piłkarski „Legja“ (W arszawa) — startem wysiano na trasę dla przetasow ania „W isla" (K»aków). Dziś krakowska „Wisła“ kilka patroli wojskowych. rozegra mecz tow arzyski z „Legją" w arszaw O ile chód -.i o zwycięstwo Karpin ena, to naską. Początek zawodów o godzinie 12-tej. Mecz zapaśniczy „Sokół“ (Katowice) — „W isła“ (Kraków). Dziś „W ista“, mistrz dru Folgt. Dnzewior, Burski, Krysmalski, Kirźynow y Krakowa, gościć będzie u siebie mi strz a drużynowego Śląska, T. O. „Sokół“ Ka szniiuk Urgacz. „W isla“ : Galer, Woźniak, Patowice. Z uwagi na silny skład drużyn, mecz hisiński. Bajorek. Olończyk. Masny, Nigri-n. — te r zapowiada się interesująco. Skład drużyn Początek zawodów o godz. 19-tej, w sali T. Je-rt następujący: „Sokół“ — Golaszczyk, O. „Sokół“, ul. Piłsudskiego nr. 27 Sjieri w Zagłębia BabrowiSicm „Falaleum“ Cena 50 gr. za 1 m. długości saaeE R gnm aB gm m asam m m a pierosów. Entuzjazmu nie było widać nigdzie, a jedynie Czesi dopingowali swoich zawodni ków po opuszczeniu mety trzykrotnym „hlp, hip, hura!“. Bez krzyku i hałasu wyruszali na tomiast ze startu Finowie, Austrjacy, Norwedzy, Polacy i Szwajcarzy. Zainteresowanie w Szczerbskiem Jeziorze skierowane jest obecnie na dzisiejszy konkurs skoków. Wyniki biegu 18 kim. są następujące: 1. Karpinen (Finl.) 1:27:50, 2, Hagen (Norwegja) 1:23:45,3. Hoffshaken (Norw.) 1:31:47, 4. Berta (N.) 1:32:05. 5. Matboo (Szw.) 1:32:54. 6. Iversen (Norw.) 1:33:36. 7. Motz (Niemcy) 1:33:45. 8. Roen (N.) 1:34:25. 9. łiussw (Finl.) 1:34:31. 10. Egglmol (Szw.) 1:35:10. 11. Brodahl (Norw.) 1:36:33. 12. Bogner (N.) 1:36:52. 13. Musil )Czsł.) 1:36:53. 14. Valonen (Finl.) 1:36:59. 15. Matt (Austrja) 1:37:37. 16. Leupołd (Niemcy) 1:37:48. 17. Hat ten (Norw.) 1:38:10. 18. Zeller (N.) 1:38:32. 19. Vinjarengen (Norw.) 1:38:33. 20. Vicklund (Szwec.) 1:41:19. 21. Sonderegger (Szwajc.) 1:42:30. 22. Moritz (Szwec.) 1:43:24. 23. Hau ser (Austrja) 1:43:33. 24. W erner (HDW.) 1:43:34. 25. W agner (Niemcy) 1:43:40. 26. Berych (Polska) 1:44:00. 27. Kadavy (Czsł.) 1:44:11. 28. Ackermann (HDW.) 1:44:45. 29. Gtndree (Francja) 1:44:46. 30. Kuczera (Czsł.) 1:45:13. 31. Roland (Czsł.) 1:45:36. 32. O. Berauer (HDW.) 1:46:56. Sporl WYCih m istrzostw świata, Erlich pokona! Car w acja). W grze podwójnej para Erlich — Lewenfaerz trafia w pierwszej rundzie na parę Horn — Berg (Anglia), zaś w grze mieszanej para angielska M oserx — Erlich trafia na parę Kleinova — Hammeir (Czechosłowacja). w Helisie żątiajcie wszędzie chodników leży zaznaczyć, że zdobyte ono zostało o tyle w szczęśliwych okolicznościach, że Karpin en wyruszy! ze startu jako szesnasty, a na prze dzie, jako pierwszy, znajdował się Hagen. Nie spodzianką przed startem było to, że nie star towa! najszybszy biegacz świata Nurmela. Dla tego też zwycięstwo Karpinena wywołało w obozie Finlandczyków niebywały entuzjazm. Norwedzy swoją drogą porażką w zawodach FIS-u nie są bynajmniej zbici z tropu. Liczą się oni z tern, że w skokach nadrobią stracony te ren i spodziewają się, że jeden z Norwegów zdobędzie mistrzostwo w kombinacji. Na siódmem miejscu uplasował się Niemiec Motz. Niemcy wcale nie spodziewali się tak dobrej lokaty swego rodaka, a liczyli więcej na Leopol da. Ostatni startował jako drugi, dlatego też zgóry było wiadomem, że czas jego będzie gor szy. Również i Czesi zawiedli ssę w swoich przewidywaniach. Liczyli oni się z tern, że Mussil, albo Barton uplasują się w pierwszej dzie siątce. Ze Szwajcarów pierwszy przybył do me ty Sonderregen na 21 miejscu. Austrjacy oświadczyli, że są zupełnie zadowoleni z wyni ków, jakie uzyskał Maat i Hauser. Jak się oka zało, słaby wynik Czecha należy kłaść na karb niedostatecznego markowania trasy. Na ostat nim odcinku trasy, Czech zmylił drogę, podob nie jak i kilku innych zawodników. Należy po nadto zaznaczyć, że bieg odbywa! się przy do kuczliwym mrozie. Olbrzymie masy śniegu były raczej przeszkodą w należytem funkcjonowaniu organizacji. W kierunku do Szczerbsidego Je ziora, utkwił w śniegu szereg samochodów. Wskutek śnieżycy również i kolejki elektryczne miały poważne spóźnienia. Cale szczęście, że nie przybyli wszyscy z zapowiedzianych 59.000 osób. Na trybunach widziało się naogól mało widzów, natomiast dużo zawodników, r o d sta wicie!! prasy, narzekających na mróz, reporte rów radjowych, sprzedawców... kiełbasy i pa- n a Ś lą s k u X. S . „R uch" W . Hajduki (komb.) — „Llgoołanka* Katowice. DzhS odbędal« *lę olekaiwy m eat na boisku w LlsocJe pomiędzy powyższymi orzec:wnikam !. Będzie 6» pierw szy w ystęp gospodarzy w tym sezoale. Początek o godz. 14,30. K. S . „ W a lk a " Mak oazowy — R. K, S . „R uch" Zabo rz e . Dziś gości u siebie K. 6 . „W alka" m istrza dnużyti robotniczych Śląska Opolskiego R. 'K. S. „R uch" Zaborze. W alne zebranie R. K. S . „T y p o g ra lia ". Dzid o godz. 10 przedpol. odbędzie się w restauracji ,.Pod Rogiem Kla sycznym ", Katowice, ul. Słow ackiego 27, w alne zebranie klubu. M istrz Zw. Polskich Robotniczych Klubów Sportow ych Śląska Opolskiego w Tarnowskich G órach. Dziś przyjeż dża do Tarnow skich G ór m istrzow ska drużyna Związku Polskich Robotniczych Klubów Sportow ych Śląska Opol skiego z Zabrza (H Indembung), gdzie zm ierzy się z mielsoowyin Klubem Sportow ym „ Ś lą sk " Tarnow skie G óry. .jśg o d a " Blelsz. — „C oncordia" Knurów. Rewanżo w e zaw ody pow yższych drużyn odbędą się dziś na boi sku w Blelszowilcach o godz, 14. Przedm . draż. II sen.. I jun. Treningi odbyw ała się w każdą środę I sobotę od godz. 6 —7 w lecz, w cechowni kopalnianej dla w szystkich drużyn. P ierw szy Klub H okejow y W clnnw lec, zaw iadam ia swych członków 1 sym patyków , że w alne zebranie odbę dzie się dztś o godz. 9 ran o w sali p. iMondrego. K. S. Strzelec Blelszowlce w W. Hajdukach. DzM zjeżdża do W ielkich Hajduków K. S . Stnzelec, żeby m ie rz y ć sw e siły e groźną drużyną rezerw ow ą m istrza Polski. K. S . „K ościuszko" Szopienice — X. S . „24" Szopie nice. Dziś odbędą zlę przyjacielskie zaw ody piłkarskie, na boisku „K ościuszko". Przedm ecz Juniorów o godz. 12,30. A. K. S . C horzów — Naprzód Llplny na boisku Ama torskiego w Chorzowie. Dziś o godz. 14 odbędą się na boisku A m atorskiego w Chorzow ie zaw ody o m istrzostw o U gl Śląskiej pom iędzy A. K. S-em z Chorzow a 1 N aprzo dem z Lipin. Zaw ody bokserskie o m istrzostw o O ddr. Z. S . Mata Dąbrówka. Dztś o godz. 19,30 odbędą się na sali p. Kuli przy ul. H allera zaw ody bokserskie o m istrzostw o Od działu. W alczą najlepsi miejscowi pięściarze, Spor! w W!@I$?®pe!s<e Gniezno — Bydgoszcz w łyżwiarstwie. Dziś odbędzie się w Bydgoszczy międzymiastowy mecz łyżwiarski Gniezno — Bydgoszcz o na grodę prezydenta m. Bydgoszczy. Zawody od bywać się będą w jeżdzie szybkiej i figurowej. Piłkarze „W arty“ wychodzą na boisko. Dziś odbędzie się pierwszy w bieżącym sezonie mecz piłkarski ligowej „W arty“ z drużyną „HCP" na boisku „Zielonych“ przy ul. Rolnej. Początek o godz. 14. JAK TAŃCZYĆ? Modnie i ele gancko nauczysz się z łatwo ścią, z najnowszego (wyd. 1935 r.) samouczka tańców salono wych. Tango, fox-trott, shim my, blues walc itp. ostał,nie przeboje sezonu. — W szystkie tańce są szczegółowo i przy stępnie objaśnione ze 197 ilu stracjami i figurami. Książkę wysyłam y po otrzymaniu zł. 3.95 (można znaczkami). Za pobranie zł. 0,90 drożej. Adres: Ks. Skrzydłower, Warszawo, skr. 386. Odde. 7. Str. 8 „ S I E D E M G R O S Z Y " % W # A W '5 » # - üW?i^äi w ip ffflw ie to ls z o w c x s iia p i w a B r o w a r u M s l® g z ^ c e g |® I g c t a g . N a zasadzie protokółów policyjnych stwierdzono, że na butelki z piwem Browaru Obywatelskiego S. A. w Tychach naklejano etykiety z napisem „ K s i q l ^ c o I g s wprowadzając wbłąd szerokie rzesze konsumentów B r o k o m k i e M E s i^ i^ s e g O Tychy. Ponieważ tego rodxaju dznłamie stoi w sprzeczności z kodeksem karnym, wzywa sie wszystkich konsumentów i sprzedawców, którym o o d sb n e fakty są znane, aby we własnym dobrze zrozumianym Interesie odnieśli sie w tej sprawie iaknairychlei do Dyrekcji Browaru książęcego w Tychach. B h g tre S tic ie i B r o w o r t i M § I n i e c e ^ o w ¥ iic S a « i« fa . B B lf— E ä K ü iB NAJTANIEJ raEBŁE! w firmie A . P f f S l p r w w s i « ! CHORZÓW 1. d. (Król. Huta), Dworcowa 4 drugi dom od ul. Wolności. — Najtańsze ceny. — Największy wybór. — Dogodne | warunki. — Dostawa bezpłatna na cały O. Śląsk. 533 KASA DOBROCZYNNOŚCI ŚW. JÓZEFA RYBNIK, ULICA GRAŻYŃSKIEGO Nr. 5. ODDZIAŁ: JAN JONEK, na pow. Rybnicki, Pszczyński 1 Katowicki. Podaje się do wiadomości w s z y s t k i c h członków naszej Kasy, aby przy wlepianiu znaczków do książeczek członkowskich, zwracali uw agę na znaczki a datą r. 1935. Gdyby, który z mężów zaufania wlepiał znaczki z datą 1934 r., które zostały unie ważnione, to uprasza się natychmiast do nieść do Zarządu. M ow eeaw as& G B E ? Pod a j ę do o g ó l n e j w i a d o m o ś c i , i i o t w a r ł e m w Matoswicrndk pras* h i L W&r&efsMef 1 (w podwórzu) h ä ® w w sm a ssm m S K ä S E E i SSM M l DO INSTYTUTU GRAFOLOGICZNEGO TU- GOSPODARSTW O: budynki, 10 mórg pot* RAY-KARTEN W KATOWICACH, UL. KO w Bnzeeince (Larysz) sprzedam .Cen* według CHANOWSKIEGO II. Najdroższa Pani Tu umowy. Zgłoszenia do „Siedmiu G roszy“ pod 161 ray! Pozwól Pani, że wypowiem publicznie „Gospodarstwo“. kilka słów podzięki za dobrodziejstwa, które doznałam od Pani. Będąc w nędzy i rozpaczy SPRZEDAM dom z wolną piekarnią I mie szukałam ratunku i pociechy u niejednej ja szkaniem. Cena 15.000 zł. O ferty ^Siedem snowidzącej, ale przekonałam się, że to w szy G roszy“ Chorzów pod „Dom". stko na nic. Dopiero gdy zwróciłam się do KUPIĘ ławkę stolarską z urządzeniem, plat Pani, odrazu w krótkim ceasie w ygrałam w formę. (Rollwagen), oraz konia. K. Rutkowski, pruskiej loterii (mieszkam w Niemczech) po Chorzów I, Wolności 38. Skład m ebli kaźną sumę, tak, że sytuacja moja się zupeł nie zmieniła. Za to I za toną jeszcze pomoc OKAZJA! „Stagera" maszyny do szycia od 50 miech Pan Bóg Ją wynagrodzi. Ciągle będę złotych i inne okazyjnie po bardzo niskich o Parni pam iętała i ciągłe będę się starała skie cenach sprzedaje: Katowice, Szopena 2. 997 d rować wszystkich znajomych i życzliwych do Pani — 1 tylko do Parni. Bytom (ŚJ. Opolski) ODDAM 9 miesięczną dziewczynkę, ładną, me ul. Krakowska 17, dm. 15 II. 1935 r. (—) Ana własność. Oferty do „Siedmtini G roszy“ pod stazja Laonarbowa. nr. 1000 d. tS Ä riö fS n r a c Ś T i » -» d l f i r m e ą t STRZEŻCIE WASZE PIENIĄDZE: Sprzeda jemy prawie za bezcen, nowe, mało używane sypialnio, jadalnie, gabinety męskie, garnitury Największy wybór. Ceny najniższe. Dogodne warunki zapłaty. klubowe, kuchnio, pojedyńczo meble, urządze Dostany na cały Górny Śląsk bezpłatnie. Przyjdź 1 przekonaj się. nia biurowe, pianina, aparaty radjow e, m a szyny do pisania i szycia, oraz wszelkie tom© przedmioty. DOM ZAKUPÓW OKAZYJNYCH, WILMA TURAY W KATOWICACH. Jak się KATOWICE, Kościuszki 12, tel. 323-58. Zwie dowiadujemy, jasnowidząca Wilma Turay, zna 164 na najszerszym kołom ludności, pozostaje na dzajcie bez przym usu kupna! stale w Katowicach. Ktokolwiek miał sposob CO CI PRZYNIESIE R. 1935? Każdy z abo ność być obecnym na seansie u p. Turay, ten SPRZEDAM obszar gruntu (54 try ) w całości nentów, oraz czytelników „Siedmiu Groszy“, się przekonał, że ta dziwna kobieta rzeczy lub na place budowlane. Kodiłowice, ulica H a. otrzym ać może bezipłatny spis eksperymentów wiście posiada fenomenalne zdolności. Wielo lembska 1. 163 od najsłynniejszego polskiego medium w sta- krotnie zasły«ęlo jej imię jako fenomen jasno widzenia w "związku z giośnemi na cały świat mio hypniotycznuym i wiele innych ciekawych OKAZJA!!! Czytelnikom „Siedmiu G roszy“, przepowiedni, załączając tylko 50 groszy w zdarzeniami. Każdemu przepowiada i doradza wykonuję horoskopy szczegółowe roczne 1 loznaczkach pocztowych do listu przesłanego tak w najdrobniejszych, jak w najważniejszych ' teryjne na 6 lat, na zasadach obliczeń astro w edług adresu. Katowice, skrytka pocztowa kwestiach. Naprzyklad interesy handlowe, logicznych ze wskazówkami postępowania w spadki, zaginięcia, spraw y miłosne i małżeń nr. 115 Karten. skie Ltd. Pani Turay zamieszkuje w Katowi życiu, miłości, handlu i gnze w loterji. Napisz MASZYNY do pisania, wszelkie systemy, tamo cach przy ul. Kochanowskiego 11 i przyjmuje imię i nazwisko, rok miesiąc, dzień, godz. uro sprzedam. Katowice, Stawowa 3. „Remont” . interesantów codziennie od godz. 10—12 przed dzenia, oraz miejsce urodzenia. (Ewentual poi. i od 4—6 po poł. Seanse wykonuje się nie zapytania), dołącz 2.00 zł. w znaczkach SINGER’A maszyny do szycia, mereżkadd, też zaocznie za nadesłaniem listownego zlece pocztowych. Instytut ast ro-gr af ologiceny — okazyjnie tanio sprzeda: Katowice, Gliwicka nia oraz 5 zł. przekazem pocztowym. Adres: ,.Merkur“ Katowice, ui. Kochanowskiego 14. nr. 24a. Instytut grafologiczny K arten-Turay, Katowice, Miss Marta Filipczak, Jasnowidząca, Chiroul. Kochanowskiego 11, III p. mantka 1 Astrołogini. Wszelkich porad w spra WIELKA INWENTUROWA SPRZEDAŻ ME wach życiowych udziela codziennie osobiście BLI po niebywale niskich cenachl Sypialnie MASZYNY „Sinigera“ od 50 zł. Nowe maszy od godz. 9—20-tej. 981 d od 300 zł. Jadalnie kompletne od 750 zł. Kuch ny od 180 zł. Gabinetowe od 220 zł. M aszyny nie od 110 zł. Pozatern olbrzymi w ybór urzą krawieckie i szewskie tanio sprzedaje. Kato UCZ SIĘ STENOGRAFJ1, maszyno,pisma, ko dzeń pokojowych ; pojedyóczych mebli — bar wice. Zabrska 9, parter prawo, przy konsula respondencji w obu językach a znajdziesz po dzo tanio. .„Najtańsze Źródło Mebli", Katowi cie niemieckim, , 10H d sadę. Katowice, Plebiscytow a 4 m. 4. 1014d ce, tylko ul. Starow lejska 3. Dostawa bezpłatna. 10 lat gwarancji.______________________Ml POKÓJ z kuchnią, w Odbojem pnzy dworcu wynajmę. Ochojec, Fabryczna 10. 984d 4 PANIE różnych zawodów (do pracy spo ZA DŁUGI mojej' żony Cecylji Szymlet z do łecznej) energiczne, inteligenitne, wymowne i mu Klajbert nie odpowiadam, Miciiał Szymlet, KAWALER poszukuje panny do lat 26 w calu dobrze prezentujące się, poszukuje do lekkie Szopienice. matrymonialnym, posiadającej około 10— 15 go zajęcia zewnętrznego, poważna polska spół UNIEWAŻNIAM zgubioną książeczkę wojsko mórg pola lub małe gospodarstwo, nadające ka. Dochód według zdolności 400—500 zł. mie w ą, w ydaną przez P. K. U. Katowice. W iktor się pod założenie ogrodnictwa (posiadam w ła sięcznie. — Znajomość fachowa niekonieczna. Figura, Mysłowice. a_____________________ 162 sny m aterial zakładowy). Reflektujące panny Wyszkoleni© bezpłatne, dla zdolnych awans zechcą łaskawie złożyć oferty. (Dyskrecja za gap ©winiony. .Zgłoszenia osobiste z dokuimenPOSZUKUJĘ dzielnego ekspedienta do działu pewniona — zw rot podobizny honorowo) pod tami od poniedziałku do środy godz. 10—13. Katowice, Słowackiego 21 m. 4. konfekcji męskiej. Emil Szauder, Rybnik. 165 „Eko'tiom-Ggrodnik“ do „Siedmiu G roszy“, JZaitsińsse Źródło JEcSH ©. HEIRESS HARMONJE różne, sprzedaje, zamieniam, re paruję. Komplety (zace). Sosnowiec, 1 Maj« nir. 13. R utkow ski 1005 d SYP1ALKI i kuchnie pierwszorzędne, własne go w yrobu tanio sprzeda: Katowice, M arjac ha 26, róg Francuskiej. 1008 d WYSOKIE wynagrodzenie otrzym a ten, kto przyprowadzi mi zbiegłego w dniu 14 lutego hr. wielkiego psa myśliwskiego (Rüde) cierne mo-toruinatnego, w abiący się ^Bob“. Katowice, tri. JWarazałka Piłsudskiego 67 tel. 308-84. F. Horn. 1009 d URZĘDNIKA - URZĘDNICZKI z© znajomością buchalterii, maszyny, niemieckiego, poszukuje poważna firma. Zgłoszenia do „Siedmiu Gro szy “ pod nr. 1010 d. WOLNE POSADY, Zaangażujemy kilka pań i panów, wymownych, inteligentnych i w y trw ałych, z dobrą prezencją, do lekkiej przy jemnej pracy zewnętrznej. Wiek od 25 la t Gw arantujem y udowodniony dzienny zarobek od 30—40 złotych. Zgłoszenia tylko poważ nych reiflektantów przyjm uje w poniedziałek od 10—1: „W ydawnictwo św. Stanisław a“ —Katowice, M. Piłsudskiego 58. POSZUKUJĘ 3—4.000 zł. na pierw szą hipote kę na nowy dom. Oferty do „Siedmiu Groszy“ pod nr. 1017 d.________________________ TANIO sprzedam zakład fryzjerski damsko« męski „Paryżanka“ Biała, Hettiwerowej. WYDZIERŻAWIĘ piekarnię w okolicy Biel ska. Zgłoszenia do Reprezentacji w Bielsku pod „Piekarnia“. MEBLE kupuje się najkorzystniej w starej znanej firmie: Dom Mebli — Ernest Präger, Katowice, Mielęckiego 4. Przygody bezrobotnego Froncka # ?I L & l Spodnie, buty, hełm i bluzę porozwieszał odpowiednio — Ciapek wszystko obwąchuje i minkę wielce niepowszednią. Wreszcie spoczął pod pierzyną, trzywolawszy Ciapka bliżej — teraz ubraćby się u m ia ł------w trzech minutach co najwyżejl Chrapie Froncek — jak się patrzy, niby radio zagniewane... Gdy się wyśpi przyzwoicie, wstmńe rzeź Id tuż nad ranem. Lecz tu trąbka gra na dobre: alarm nocny — gore, gore!!! Pan dyżurny dmie w „róg zloty", by usłyszał każdy w porę. Dalszy dąg nastąpi 1
Similar documents
Pokaż treść!
spr a wcy zamachu podajemy kilka cieikawyoh 8'7.Czegóif ów: Wojciechowski pochodzi z Radomia, skąd przed kilku laty wy}echa~ do WarszawY. W stolicy jako zecer pracował przez pewien czas , ,,_ ,
More information