wojciech giemza patryk gorgol - Warsaw University Digital Library
Transcription
wojciech giemza patryk gorgol - Warsaw University Digital Library
BELGRADE INTERNATIONAL MODEL UNITED NATIONS 2012 PUBLIKACJA POKONFERENCYJNA REDAKCJA: WOJCIECH GIEMZA PATRYK GORGOL Redakcja: Wojciech Giemza, Patryk Gorgol Projekt okładki i skład: Wojciech Giemza Korekta: Wojciech Giemza, Aleksander Krzeszowiak, Dominika Jędrzejczyk, Marcin Terlik © Autorzy, Warszawa 2012 Wydawca: Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego Interdyscyplinarne Koło Naukowe Dyplomacji i Prawa ISBN: 978-83-63397-03-6 Wydano dzięki wsparciu finansowemu Rady Konsultacyjnej ds. studenckiego ruchu naukowego przy JM Rektor UW, Rady Koł Naukowych Wydziału Prawa i Administracji UW oraz Fundacji Uniwersytetu Warszawskiego 1. Wstęp 5 2. Patryk Gorgol 7 Organizacja Narodów Zjednoczonych a konflikt izraelsko-palelstyński 3. Anita Garnuszek 14 Palestinian application for a UN member status: state's recognition under international law 4. Małgorzata Grajewska 21 Libya after resolution 1973 5. Wojciech Giemza 31 Security Council Resolutions 1970 and 1973: comparision and consequences 6. Aleksandra Surma 42 Corruption in Russian Federation – case study 7. Elżbieta Kwiecińska 51 Korupcja a prawa człowieka w Europie Środkowo-Wschodniej 8. Marcin Terlik 61 Republika Macedonii czy FYROM: grecko-macedoński spór o nazwę 9. Dominika Jędrzejczyk 77 When protection of cultural sites meets politics – the case of Medieval Monuments in Kosovo 10. Adam Baranowski 85 Kwestia członkostwa w ONZ tzw. „trzeciej Jugosławii” na tle charakteru prawnego rozpadu Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii 11. Rafał Baranowski Misje pokojowe ONZ i ich rola w systemie bezpieczeństwa 92 zbiorowego Narodów Zjednoczonych 12. Security Council Crisis Committee resolution nr 1 104 13. Security Council Crisis Committee resolution nr 2 106 14. Security Council resolution 107 15. Human Rights Committee resolution 112 16. General Assembly 2nd Committee resolution 115 17. Patryk Gorgol 119 Position paper for Security Council Crisis Committee 18. Anita Garnuszek 120 Position paper for Security Council Crisis Committee 19. Małgorzata Grajewska 122 Position paper for Security Council 20. Wojciech Giemza 125 Position paper for Security Council 21. Aleksandra Surma 127 Position paper for Human Rights Council 22. Elżbieta Kwiecińska 129 Position paper for Human Rights Council 23. Marcin Terlik 131 Position paper for Human Rights Council 24. Dominika Jędrzejczyk 133 Position paper for UNESCO 25. Adam Baranowski 135 Position paper for General Assembly 2nd Committee 26. Rafał Baranowski Position paper for General Assembly 2nd Committee 137 Wstęp Międzynarodowa konferencja studencka Belgrade International Model United Nations 2012 (BIMUN 2012) odbyła się w Belgradzie w dniach 15-19 marca 2012 r. Była to wyjątkowa, dziesiąta edycja, która zgromadziła ponad 300 studentów z całego świata, od Rosji po Ekwador i od Stanów Zjednoczonych po Nigerię. Wśród nich znaleźli się studenci Uniwersytetu Warszawskiego, członkowie Interdyscyplinarnego Koła Naukowego Dyplomacji i Prawa. Dla większości członków naszego koła nie był to pierwszy taki wyjazd. Od lat studenci Uniwersytetu Warszawskiego z IKN DiP uczestniczą w konferencjach typu MUN w całej Europie (Barcelona, Genewa, Oxford, Paryż). Wcześniej, w listopadzie 2011 roku, wzięliśmy udział w MUN-ie na Uniwersytecie Oxfordzkim. Do Belgradu wysłaliśmy aż 10-osobową delegację, jako że symulacja dotyczyła 5 komitetów. W Radzie Bezpieczeństwa jako delegaci Stanów Zjednoczonych zasiedli Małgorzata Grajewska i Wojciech Giemza (temat obrad: sytuacja w Libii), w Komitecie Kryzysowym Rady Bezpieczeństwa Izrael reprezentował Patryk Gorgol, a Rosję Anita Garnuszek (temat: konflikt izraelsko-palestyński), w Komitecie Praw Człowieka Rosję reprezentowała Aleksandra Surma, Węgry - Elżbieta Kwiecińska, a Stany Zjednoczone - Marcin Terlik (temat: problem korupcji), w II komitecie Zgromadzenia Ogólnego delegatem Argentyny był Adam Baranowski, a Wielkiej Brytanii Rafał Baranowski (temat: sharmonizowany rozwój technologiczny), zaś w UNESCO Estonię reprezentowała Dominika Jędrzejczyk (temat: integracja mniejszości narodowych). Warto podkreślić, że polska delegacja została specjalnie powitana w czasie ceremonii powitalnej (obok delegacji amerykańskiej i węgierskiej). Studenci UW spotkali się z licznymi pochwałami za swoje umiejętności, prowadzenie debaty i inicjatywę w czasie obrad. Co więcej, Dominika Jędrzejczyk otrzymała nagrodę dla najlepszego delegata w UNESCO (co jest tym większym wyczynem, jeśli reprezentuje się kraj taki jak Estonia). Nagroda ta wiąże się z udziałem w WorldMUN, jednej z najbardziej prestiżowych konferencji tego typu na świecie, która ma się w tym roku odbyć w Hongkongu. Udział w Belgrade International Model United Nations 2012 był więc kolejnym udanym projektem IKN DiP, którego owocem jest ta oto publikacja. Zawiera ona artykuły w języku polskim i angielskim autorstwa członków delegacji, dotyczące tematów poruszanych na symulacjach obrad komitetów, przygotowane przez nich wcześniej w języku angielskim position papers, będące owocem ich pracy badawczej przed konferencją oraz rezolucje będące efektem ich pracy w poszczególnych komitetach, będące zarazem materiałami pokonferencyjnymi, dowodem na wytężoną i efektywną pracę wszystkich uczestników konferencji. Mamy nadzieję, że jej lektura nie tylko wzbogaci dorobek naukowy Uniwersytetu Warszawskiego swoim wkładem badawczym, ale również zainspiruje innych do uczestnictwa w podobnych projektach i doprowadzi do wzrostu zainteresowania tak istotnym dla społeczności międzynarodowej tematem, jakim jest działalność Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wojciech Giemza Patryk Gorgol Organizacja Narodów Zjednoczonych a konflikt izraelskopalestyński Patryk Gorgol1 Uniwersytet Warszawski Konflikt izralesko-palestyński trwa do dziś i - jak do tej pory - nie udało się doprowadzić do podpisania ostatecznego porozumienia pokojowego. Co więcej – w chwili pisania tego tekstu obie strony długoletniego sporu nie są zgodne nawet co do warunków, na jakich miałyby się odbyć bezpośrednie negocjacje. Palestyńczycy z Organizacji Wyzwolenia Palestyny zapowiedzieli, iż nie powrócą do stołu negocjacyjnego, dopóki Izrael będzie prowadził politykę rozbudowy osiedli na terenie Zachodniego Brzegu Jordanu. Z drugiej strony, Izraelczycy nalegają na wznowienie bezpośrednich negocjacji bez warunków wstępnych, jednocześnie rozbudowując osiedla na Zachodnim Brzegu Jordanu, w tym w Jerozolimie Wschodniej, którą Palestyńczycy uważają za swoją przyszłą i niepodzielną stolicę. W kontekście nierozwiązanego konfliktu warto zwrócić uwagę na najważniejsze działania Organizacji Narodów Zjednoczonych i jej wpływ na bliskowschodni proces pokojowy na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Organizacja stara się aktywnie wspomagać proces pokojowy, jednakże nie posiada odpowiednich narzędzi, dzięki którym byłaby w stanie doprowadzić obie strony do zawarcia porozumienia. Rezolucje dotyczące problemu niepodległej Palestyny, podobnie jak inne, są przedmiotem negocjacji i rozmów w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie mocarstwa – w tym przypadku przede wszystkim Stany Zjednoczone – dysponują przysługującym im prawa weta, z którego chętnie korzystają. Rezolucje Zgromadzenia Ogólnego, ze względu na niewiążący charakter nie są w stanie wpłynąć skutecznie na sytuację. Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ 181 z 1947 roku2 Zagadnienie powstania niepodległego państwa żydowskiego istnieje od czasu tzw. deklaracji Balfoura z 1917 roku, w której brytyjski minister spraw zagranicznych, w imieniu rządu brytyjskiego, obiecywał 1 stworzenie siedziby narodowej dla Żydów na terenie Student IV roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. http://daccess-dds-ny.un.org/doc/RESOLUTION/GEN/NR0/038/88/IMG/NR003888.pdf?OpenElement Data dostępu: 5.05.2012. 2 Palestyny.3 Po I wojnie światowej Palestyna, jako mandat klasy A, przypadła Wielkiej Brytanii, co spowodowało wzrost emigracji żydowskiej na tereny objęte mandatem. Pomimo ograniczeń (tzw. Białych Ksiąg) emigracja, wtedy już nielegalna, była kontynuowana przez całe dwudziestolecie międzywojenne. Aż do wybuchu II wojny światowej nie zdecydowano, jak rozwiązać problem Palestyny i zamieszkujących ją Żydów oraz Arabów. Po II wojnie światowej problemem mandatowej Palestyny zajęła się Organizacja Narodów Zjednoczonych. Propozycję podziału mandatowej Palestyny przedstawił Komitet Ad Hoc ds. Palestyńskich bazując wcześniej na podstawie raportu Specjalnej Komisji Narodów Zjednoczonych ds. Palestyny (UNSCOP). Została on przyjęta 29 listopada 1947 roku przez Zgromadzenie Ogólne jako rezolucję numer 181. Plan podziału z unią gospodarczą zakładał wygaśnięcie mandatu brytyjskiego nie później niż 1 sierpnia 1948 roku oraz – w tym samym terminie – wycofanie stacjonujących tam wojsk. Nie później niż 1 października 1948 roku miały powstać Państwo Żydowskie, Państwo Arabskie oraz Specjalna Międzynarodowa Strefa dla Miasta Jerozolima. Granice tych podmiotów zostały szczegółowo określone w dokumencie, a mapy proponowanych granic dołączone jako aneks do niego. Powierzchnia Państwa Żydowskiego wynieść miała 14,3 tys km kw., zaś Państwa Arabskiego 11,7 tys km kw. Według danych zaprezentowanych w raporcie UNSCOP Państwo Żydowskie miało zamieszkiwać 905 tysięcy ludzi (Żydzi – 498 tysięcy, Arabowie i inni – 407 tysięcy), Państwo Arabskie 735 tysięcy ludzi (Arabowie i inni – 725 tysięcy, Żydzi – 10 tysięcy), a Jerozolimę 205 tysięcy osób (Arabowie i inni – 105 tysięcy, Żydzi – 100 tysięcy).4 Oznaczało to, że na terenie mandatowej Palestyny mieszkało 608 tysięcy Żydów oraz 1237 tysięcy Arabów i przedstawicieli innych narodów. W rezolucji przewidziano również wolność kultu religijnego oraz dostęp do miejsc świętych. Kontrolą nad Jerozolimą dysponować miała Organizacja Narodów Zjednoczonych. Za władzę administracyjną w mieście odpowiedzialna miała być Rada Powiernicza i wybierany przez nią Gubernator Jerozolimy. Przewidywano również stworzenie samorządu lokalnego, wymiaru sprawiedliwości oraz Rady Legislacyjnej. Uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne rezolucja nie została wprowadzona w życie. Było to niemożliwe ze względu na brak akceptacji dla planu przez państwa arabskie, które uważały go za niesprawiedliwy Po ogłoszeniu przez Izrael deklaracji niepodległości w dniu 14 maja 1948 doszło do wybuchu wojny pomiędzy nowo powstałym państwem a jego 3 http://www.mfa.gov.il/MFA/Peace+Process/Guide+to+the+Peace+Process/The+Balfour+Declaration.htm Data dostępu: 5.05.2012. 4 http://www.mideastweb.org/unscop1947.htm Data dostępu: 5.05.2012. sąsiadami. Izrael wygrał wojnę i zajął 77% terytoriów Palestyny oraz Jerozolimę Zachodnią.5 Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 242 z 1967 roku6 Wojna sześciodniowa z czerwca 1967 roku przyniosła zwycięstwo Izraela, który w jej wyniku zajął półwysep Synaj, Strefę Gazy, Zachodni Brzeg Jordanu oraz Wzgórza Golan. Państwa arabskie poniosły dotkliwą klęskę, jednocześnie jednak kontynuowały politykę wykluczającą możliwość zawarcia pokoju z Izraelem. Rezolucja Rady Bezpieczeństwa numer 242 jest istotna w rozważaniach dotyczących konfliktu izraelsko-palestyńskiego, gdyż wskazuje wstępne i ogólne warunki, na jakich – według twórców – opierać się powinien pokój w regionie: tzw. zasada „ziemia za pokój”. Oznacza ona, iż do osiągnięcia „sprawiedliwego i trwałego” pokoju niezbędne jest j e d n o c z e s n e spełnienie dwóch warunków. Pierwszym z nich było wycofanie się przez Izrael z okupowanych po wojnie terenów. Państwa arabskie uznały, iż chodzi o wszystkie ziemie, które Izrael zajął podczas konfliktu w 1967 roku. Izraelczycy z kolei argumentują, iż brak „the” przed „territories” w angielskiej wersji tekstu oznacza, że rezolucja nie przesądza, z których dokładnie terenów ma wycofać się Izrael, a ostateczny kształt granic zostanie rozstrzygnięty na drodze negocjacji. Drugi warunek zakładał zrzeczenie się wszelkich roszczeń, zaprzestanie wrogich działań, a także poszanowanie i uznanie dla suwerenności, integralności terytorialnej i politycznej niepodległości każdego państwa w regionie. Ponadto podkreślone zostało prawo każdego z państw do istnienia w pokoju, w uznanych i bezpiecznych granicach, wolnego od gróźb użycia siły. Należy zauważyć, iż w 1967 roku nie doszło do realizacji żadnego z tych dwóch punktów. Ani Izrael nie wycofał się z terytoriów okupowanych, ani państwa z regionu nie zdecydowały się na uznanie Izraela. Jordania i Egipt zaakceptowały treść rezolucji, lecz za warunek wstępny negocjacji uznały wycofanie Izraela ze wszystkich zajętych w 1967 roku ziem. Izrael również zaakceptował rezolucję, ale uznał, iż kwestia wycofania i rozwiązania problemu uchodźców powinna być rozwiązana w drodze bezpośrednich rozmów.7 W 1979 roku doszło do podpisania pokoju z Egiptem, na mocy którego Egipt odzyskał półwysep Synaj oraz uznał Izrael jako państwo. Doszło więc do zawarcia porozumienia według formuły „ziemia za pokój”, jednak trudno uznać, iż przyczyniła się do tego w/w rezolucja 5 http://www.unic.un.org.pl/palestyna/tlo.php Data dostępu: 5.05.2012. http://daccess-ods.un.org/TMP/8712794.18468475.html Data dostępu: 5.05.2012. 7 http://www.un.org/depts/dpi/palestine/ch3.pdf Data dostępu: 5.05.2012. 6 w momencie, gdy w 1973 roku miała miejsce tzw. wojna Jom Kippur. W 1994 roku doszło również do zawarcia pokoju Izraela z Jordanem, ale jego warunki nie zawierały kwestii zwrotu Zachodniego Brzegu Jordanu, ponieważ Królestwo Jordanii zrzekło się praw do tej ziemi na rzecz Palestyńczyków. Rezolucja RB ONZ numer 242 została zaakceptowana a przez Organizację Wyzwolenia Palestyny – poprzez oświadczenie Jasera Arafata - w 1988 roku.8 Status obserwatora dla Organizacji Wyzwolenia Palestyny w ONZ Organizacja Wyzwolenia Palestyny została założona w 1964 roku, a od 1969 r. aż do swojej śmierci w 2004 roku na jej czele stał Jaser Arafat. Od szczytu Ligi Państw Arabskich w Rabacie z 1974 roku OWP jest uważana za reprezentanta Palestyńczyków w świecie arabskim. W tym samym roku, 22 października, Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję numer 3237 nadającą Organizacji Wyzwolenia Palestyny status obserwatora.9 Zgodnie z uchwaloną rezolucją OWP mogła uczestniczyć w obradach oraz pracach Zgromadzenia Ogólnego, międzynarodowych konferencji odbywających się pod auspicjami ZO ONZ oraz innych organów ONZ, ze wszystkimi prawami obserwatora. Oznaczało to, iż od tej pory Palestyńczycy będą mogli przedstawiać swoje stanowiska, uwagi i żądania na forum Narodów Zjednoczonych. W rezolucji nr 43/177 z 15 grudnia 1988 ZO ONZ postanowiło, iż w systemie Narodów Zjednoczonych używany będzie - w miejsce „Organizacji Wyzwolenia Palestyny”, nazwa „Palestyna” - jednocześnie status OWP w ONZ nie uległ zmianie.10 Następne doprecyzowanie statusu obserwatora nastąpiło w 1998 roku, gdy Zgromadzenie Ogólne, w kolejnej rezolucji, zdecydowało się na rozszerzenie praw i przywilejów Palestyńczyków dodając m.in. prawo do uczestniczenia w ogólnej debacie i prawo odpowiedzi.11 Coraz częściej pojawiającym się postulatem jest nadanie Palestynie statusu państwa-obserwatora. Biorąc pod uwagę liczbę państw uznających Palestynę (122 członków ONZ wg OWP),12 należy stwierdzić, iż istnieje możliwość przyjęcia przez Zgromadzenie Ogólne kolejnej rezolucji nadającej Palestynie status państwa-obserwatora. Wystarczy do tego zwykła większość, którą projekty korzystne dla Palestyny zwyczajowo zyskują albo – jeżeli Zgromadzenie Ogólne tak postanowi – większość 2/3 członków 8 http://www.mideastweb.org/arafat1988.htm Data dostępu: 5.05.2012. http://www.undemocracy.com/A-RES-3237%28XXIX%29.pdf Data dostępu: 5.05.2012. 10 http://unispal.un.org/UNISPAL.NSF/0/146E6838D505833F852560D600471E25 Data dostępu: 5.05.2012. 11 http://unispal.un.org/UNISPAL.NSF/0/146E6838D505833F852560D600471E25 Data dostępu: 5.05.2012. 12 http://www.nad-plo.org/userfiles/file/fact%20sheet/who%20and%20why%20recognize%20Palestine %20Factsheet%20-%20english%20July%202011_pdf.pdf Data dostępu: 5.05.2012. 9 obecnych i głosujących, która jest możliwa do uzyskania ze względu na dużą grupę państw wstrzymujących się od głosu13. Inaczej odnosi się sytuacja do kwestii członkostwa Palestyny w ONZ, co jest obecnie rozwiązaniem mało prawdopodobnym, gdy prześledzi się procedurę14 i porówna z obecną sytuacją polityczną. Artykuł 4 Karty Narodów Zjednoczonych: „1. W poczet członków Organizacji Narodów Zjednoczonych może być przyjęte każde inne państwo miłujące pokój, które przyjmie zobowiązania zawarte w niniejszej Karcie i, zdaniem Organizacji, zdolne jest i pragnie zobowiązania te wykonywać. 2. Przyjęcie każdego takiego państwa do Organizacji Narodów Zjednoczonych następuje w drodze decyzji Zgromadzenia Ogólnego, powziętej na zalecenie Rady Bezpieczeństwa.” Artykuł 18 Karty Narodów Zjednoczonych: „1. Każdy członek Zgromadzenia Ogólnego ma jeden głos. 2. Decyzje Zgromadzenia Ogólnego w ważnych sprawach zapadają większością dwóch trzecich głosów członków obecnych i głosujących. Do takich spraw należą: zalecenia dotyczące utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, wybór niestałych członków Rady Bezpieczeństwa, wybór członków Rady Gospodarczej i Społecznej, wybór członków rady Powierniczej w myśl punktu 1(c) artykułu 86, przyjmowanie nowych członków do Organizacji, zawieszanie w korzystaniu z praw i przywilejów członkowskich, wykluczanie członków z Organizacji, sprawy dotyczące funkcjonowania systemu powiernictwa i sprawy budżetowe. 3. Decyzje w innych sprawach, włączając w to ustalenie dodatkowych kategorii spraw, wymagających rozstrzygnięcia większością dwóch trzecich głosów, zapadają większością głosów członków obecnych i głosujących. Artykuł 27 Karty Narodów Zjednoczonych: „1. Każdy członek Rady Bezpieczeństwa posiada jeden głos. 2. Decyzje Rady Bezpieczeństwa w sprawach proceduralnych zapadają większością głosów dziewięciu członków. 13 Przykładowo – głosowanie o członkostwo Palestyny w UNESCO http://www.guardian.co.uk/world/2011/nov/01/unesco-countries-vote-palestinian-membership Data dostępu: 5.05.2012. 14 http://www.unic.un.org.pl/dokumenty/karta_onz.php#5 Data dostępu: 5.05.2012. 3. Decyzje Rady Bezpieczeństwa we wszystkich innych sprawach zapadają większością głosów dziewięciu członków, włączając w to głosy wszystkich stałych członków, z tym jednak, że przy podejmowaniu decyzji przewidzianych w rozdziale VI oraz w ustępie 3 artykułu 52 strona w sporze wstrzymuje się od głosowania.” Do przyjęcia w poczet państw z prawem głosu potrzeba więc większości 9 głosów w Radzie Bezpieczeństwa oraz braku weta wśród stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jeżeli stosowne zalecenie trafi do Zgromadzenia Ogólnego tam odbywa się decydujące głosowanie, w którym Palestyńczycy potrzebowaliby większości 2/3 obecnych i głosujących. Na dzień dzisiejszy nie ma jednak szans na uzyskanie przez Palestynę członkostwa, gdyż Amerykanie zapowiadają zawetowanie w Radzie Bezpieczeństwa wniosku o takiej treści.15 Opinia doradcza Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ws. muru bezpieczeństwa16 Kwestia tzw. muru bezpieczeństwa, oddzielającego Izrael od Zachodniego Brzegu Jordanu, jest przedmiotem stałego zainteresowania społeczności międzynarodowej. Izraelczycy tłumaczą konieczność wybudowania liczącego około 760 km muru względami bezpieczeństwa, a Palestyńczycy i ich zwolennicy krytykują takie rozwiązanie, nazywając go „murem apartheidu”.17 Artykuł 96 ust. 1 Karty Narodów Zjednoczonych nadaje Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ możliwość zwrócenia się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości o wydanie opinii prawnej w każdej kwestii prawnej. Odpowiednia rezolucja została uchwalona 8 grudnia 2003 roku18 i MTS miał ocenić m.in. zgodność budowy muru z IV Konwencją Genewską czy uchwalonymi przez Zgromadzenie Ogólne i Radę Bezpieczeństwa rezolucjami. Opinia doradcza została wydana 7 lipca 2004 roku. Charakter prawny orzeczenia – tj. opinia doradcza – oznaczał, iż nie ma ono charakteru wiążącego państw, a jest jedynie wykładnią prawa międzynarodową proponowaną przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości orzekł, iż budowa muru jest niezgodna z prawem międzynarodowym oraz że Izrael naruszył przepisy: 15 http://www.bbc.co.uk/news/world-middle-east-15014037 Data dostępu: 5.05.2012. http://www.icj-cij.org/docket/files/131/1671.pdf Data dostępu: 5.05.2012. 17 http://www.poica.org/editor/case_studies/view.php?recordID=629 Data dostępu: 5.05.2012. 18 http://unispal.un.org/UNISPAL.NSF/0/F953B744269B9B7485256E1500776DCA Data dostępu: 5.05.2012. 16 - IV Konwencji Genewskiej z 1907 roku o prawach i zwyczajach wojny lądowej; - Regulaminu Haskiego z 1907 roku; - Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych z 1966 roku; Jednocześnie Izrael naruszył postanowienia licznych rezolucji Zgromadzenia Ogólnego i Rady Bezpieczeństwa ONZ. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wskazał również, jakie powinny być konsekwencje prawne naruszenia przez Izrael norm prawa międzynarodowego: − Izrael powinien zaprzestać rozbudowy muru na Okupowanym Terytorium, w tym w Jerozolimie, co oznacza, iż mur bezpieczeństwa może istnieć na terytoriach znajdujących się po stronie izraelskiej tzw. Zielonej Linii z 1949 roku; − Izrael jest zobowiązany do wypłacenia reparacji w związku z powstaniem szkód związanych z budową mur, co związane jest m.in. z brakiem poszanowania praw palestyńskiej własności. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości odrzucił izraelskie argumenty, jakoby budowa muru była realizowaniem prawa do samoobrony, zgodnie z Art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Zdaniem Trybunału tylko działania innego państwa mogą spowodować wykorzystanie prawa do samoobrony, a z takim działaniem Izrael nie miał do czynienia w sprawie budowy muru bezpieczeństwa. Palestinian application for a UN member status: state's recognition under international law Anita Garnuszek19 University of Warsaw On 23rd of September 2011 Secretary General Ban Ki – Moon had received Palestinian application for a United Nations membership.20 After that many questions aroused, for example whether members of the Security Council will support this bid, including all of the five permanent members and what will be the consequences of their positive or negative decision. Mr. Ban said he sent the application to Ambassador Nawaf Salam of Lebanon, which holds the Council presidency this month, in line with the provisions of the UN Charter.21 At the same time, members of the Quartet – Russian Federation, United States of America, European Union and UN – met in New York and took note of an application. Israeli – Palestinian long lasting conflict is definitely very complicated one, therefore every move of an opponent need to be taken profoundly into account and there is nothing extraordinary in fact that there are as well as supporters of Palestinian bid, it's opponents. In this paper, author will present main arguments of two sides as well as will analyze what kind of outcome, the positive decision could bring to Palestine. At the very beginning it is worth to mention requirements set up by UN Charter, for the UN membership applicants. According to the art. 4 of the UN Charter: membership in the United Nations is open to all peace-loving states which accept the obligations contained in the present Charter and, in the judgment of the Organization, are able and willing to carry out these obligations and the admission of any such state to membership in the United Nations will be effected by a decision of the General Assembly upon the recommendation of the Security Council.22 Main precondition is that a candidate must be a state. Decision is left to Security Council and General Assembly and there is no such international body which would be able to decide whether a candidate fulfill the premises necessary to be perceived as a state or not. Moreover, these premises have a doctrinal character. In addition to the UN Charter, in the Provisional 19 Studentka III roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i II roku stosunków międzynarodowych w Instytucie Stosunków Międzynarodowych UW. 20 http://www.un.org/apps/news/story.asp?NewsID=39722&Cr=palestin&Cr1=; 5.05.2012. 21 Ibidem. 22 United Nations Charter [1945] 1 UNTS XVI, art. 4 (1,2). Rules of Procedure of the Security Council we read as follows: “The application shall be referred by the President to a committee of the Security Council upon which each member of the Security Council shall be represented. The committee shall examine any application referred to it and report its conclusions thereon to the Council not less than thirty-five days in advance of a regular session of the General Assembly or, if a special session of the General Assembly is called, not less than fourteen days in advance of such session”.23 “If the Security Council recommends the applicant State for membership, it shall forward to the General Assembly the recommendation with a complete record of the discussion. If the Security Council does not recommend the applicant State for membership or postpones the consideration of the application, it shall submit a special report to the General Assembly with a complete record of the discussion”.24 And in the General Assembly Rules of Procedure it is stated that: “If the Security Council recommends the applicant State for membership, the General Assembly shall consider whether the applicant is a peace-loving State and is able and willing to carry out the obligations contained in the Charter and shall decide, by a two-thirds majority of the members present and voting, upon its application for membership”.25 “If the Security Council does not recommend the applicant State for membership or postpones the consideration of the application, the General Assembly may, after full consideration of the special report of the Security Council, send the application back to the Council, together with a full record of the discussion in the Assembly, for further consideration and recommendation or report.”26 In fact it is not clear what does a “peace–loving country” mean, when we can talk about postponing of the application and what should be further steps after sending application back to the Security Council. The question is also whether General Assembly, in a situation of permanent veto of one of the Security Council member, can make a decision on its own. It would be definitely beneficial for Palestine. Nevertheless, Palestine can repeat the application process as many times as necessary. This is in line with several precedents at the UN. In fact, many current UN members had to apply several times for UN membership before the Security Council finally approved their application. In some cases, like that of Japan, Ireland, Portugal, 23 Provisional Rules of Procedure of The Security Council, S/96/Rev.7, rule 59. Ibidem, rule 60. 25 Rules of Procedure and Comments, A/520/Rev.17, rule 136. 26 Ibidem, rule 137. 24 and Jordan, the applications of these states were repeatedly vetoed. The General Assembly is also able to recommend that permanent members of the Council consult to reach agreement as was the case in 1947 with the applications of Albania, Bulgaria, Hungary, Romania and Mongolia.27 The Council, however, can choose to postpone indefinitely the reconsideration of an application when it comes back from the General Assembly as was the case with 14 states between 1947 and 1950. In a number of cases the decision to postpone reconsideration of an application indefinitely was done in order to allow consultations among the permanent members.28 The question is also why Palestine would like to become a UN member. First of all it would closed the debate on Palestinian statehood. As long as only states can be members of the UN, question whether Palestine is a state would be answered. Nevertheless, it neither means that all of the member countries would be obliged to recognize Palestine nor that Palestine is not a country right now. It is accepted in a doctrine that recognition of a State or government is only a legal confirmation of the status quo.29 Recognition constitutes an unilateral and political decision of a state, however some allegations are likely to appear, that long - term denial of the effective government is not a friendly act or even constitutes an intervention in the internal affairs of the other State.30 In the Montevideo Convention on the Rights and Duties of States of 1933, it is stated that “statehood” is not dependent on recognition by other states. To be considered an official state, an entity must possess a permanent population, defined territory, a government and the capacity to enter into relations with the other states. Despite the fact that statehood is not dependent on recognition, a non- recognized country in fact cannot exist. Therefore new born countries strive for recognition from others countries. John Quigley, professor of international law and author of The Statehood of Palestine: International Law in the Middle East Conflict, argues that Palestine has, in effect, been sovereign since the end of the British Mandate in 1948. Further, he says, Palestine officially declared itself a state in 1988, and when the U.N. responded to that declaration, it was in effect recognizing Palestine.31 Furthermore, Palestine is currently recognized by 122 UN members.32 Guy S. Goodwin-Gill, Senior Research Fellow at All Souls 27 Update Report No. 2 Palestine's Application for Admission to the UN 23 September 2011. Ibidem. 29 M.L. Shaw, International Law, (sec. Ed.) Cambridge [1986], p. 225. 30 E.M. Borchard, P. Morrison, The Doctrine of non- recognition, legal problems In the far Eastern Conflict, New York [1941], pp. 157-178 & pp. 161-177. 31 http://www.voanews.com/english/news/middle-east/Palestine-a-State-Already--Some-Scholars-Argue130214128.html, 05.05.2012. 32 http://www.nad - plo.org/userfiles/file/fact%20sheet/who%20and%20why%20recognize%20Palestine %20Factsheet%20-%20english%20July%202011_pdf.pdf, 05.05.2012. 28 College, Oxford, says that the Montevideo Convention, while it offers the classic definition of a state, is sufficiently vague that it can be interpreted according to the political objectives of other states. He also points to the fact that Palestine is under occupation. “That is a qualification of what we look for in every state, which is independence,” he said. GoodwinGill argues that because the borders of Palestinian territory are vague and disputed and the Palestinian Authority does not exercise full sovereignty over its territory, Palestine cannot be considered a state and it will not, until it comes to a final settlement through negotiations with Israel.33 According to the principle of effectiveness, an actually established authority is the legitimate government, the coercive order enacted by this government is the legal order and the community constituted by this order is a State in the sense of international law, insofar, as this order is, on the whole, efficacious.34 However, James Crawford notes that despite its prevalence, and inclusion in the statehood criteria found in the Montevideo Convention, effectiveness is not the sole or even the critical criterion for statehood.35 Principality of Monaco is a perfect example. What is the status of Palestine right now? Since it has declared its independence on November 1988 it has been recognized as a state by about 1/3 of states. It is ruled by Palestine Liberation Organization's (PLO) and National Council (PNC). It claims the Palestinian territories (defined according to the 1967 borders), and has designated Jerusalem as the capital of Palestine, despite Israeli control. PLO is recognized as a representative of Palestinian people also by such countries as Israel and the USA.36 In 1974 the General Assembly, in resolution 3237(XXIX), approved the PLO as an observer. The UN Charter is silent on that issue therefore it is a totally matter of practice. Decision on acquisition rests on General Assembly. In December 1988, shortly after the proclamation of the state of Palestine, the General Assembly, in resolution 43/177, acknowledged “the proclamation of the State of Palestine” and decided “that the designation «Palestine»” should be used in place of the PLO without prejudice to the observer status and functions of the PLO “in conformity with relevant UN resolutions and practice”. The resolution came close to an acknowledgement that Palestine was a state, but stopped short of that and in effect maintained Palestine in the non-state observer category. In July 1998, the General Assembly, in resolution 52/250, enhanced the participation privileges of Palestine in 33 Supra note 12. H. Kelsen, General Theory of Law and State, Harvard [1945], p. 121. 35 T. D. Grant, The Recognition of States: Law and Practice in Debate and Evolution, Greenwood Publishing Group [1999], p 9. 36 http://www.un.int/wcm/content/site/palestine/, 05.05.2012. 34 the UN system by defining better treatment for Palestine in terms of making proposals and seating. But again this resolution contained language which made it clear that Palestine was still being accorded a lesser status than a state. In effect the resolution elevated Palestine to a new sui generis observer status, still less than a state but higher than all other observers. 37 Palestine has a right to participate in the general debate of General Assembly, right of inscription on the list of speakers under agenda items other than Palestinian and Middle East issues, right of reply, right to raise points of order related to the proceedings on Palestinian and Middle East issues, right to co-sponsor draft resolutions and decisions on Palestinian and Middle East issues and finally right to make interventions.38 Recently, Palestine was also admitted to UNESCO. UNESCO’s approval of full membership for Palestine was not without practical significance. This membership will give Palestinians more say in some of the most sensitive places on the planet and enable to protect portions of the Heritage-aspirant Dead Sea located in Palestinian territory, as well as Bethlehem’s Church of the Nativity and the Hebron tomb of Abraham and his family. Definitely it was also a political move and first step on the way for a full membership in the UN. Then what are the arguments of those who want to vote in favor of Palestinian bid? China and Russia, which might be quite surprising, invokes Palestinian people’s right to self determination. The right of the Palestinian people to self-determination has been universally recognized by the UN. This includes UN General Assembly (UNGA) Resolution 3236, which stated that the right of independence of Palestine is “inalienable” and that the Palestinian people have a right to a “sovereign and independent” state. UNGA Resolution 2649 also confirmed the right of the people of Palestine to self-determination while UNGA Resolution 2672 declared that respecting Palestinians’ inalienable rights is an indispensable element in the establishment of a just and lasting peace in the Middle East. Furthermore, Since the signing of the Oslo Accords in 1993, the international community has repeatedly affirmed that the only formula for peace in the region is the two-state solution, which requires the establishment of a viable and sovereign Palestinian state. More recently in 2009, the international community endorsed the Palestinian state-building plan, which concludes in September 2011 and later recognized that Palestinians are indeed ready for statehood. 39 Two – state solution is in fact supported by decisive majority of states. Moreover UN recognition of 37 Update Report No. 2 Palestine's Application for Admission to the UN, 23 September 2011. General Assembly, Secretary General Note on Palestinian Participation, A/52/1002, 4 August 1998. 39 http://www.nad-plo.org/userfiles/file/fact%20sheet/who%20and%20why%20recognize%20Palestine %20Factsheet%20-%20english%20July%202011_pdf.pdf, 05.05.2012. 38 Palestine based on pre-1967 borders may further legitimize the Palestinian cause and help marshal greater support from the international community. Negotiations or mediations are only possible, when we have got two equal partners and definitely there is too big disproportion when one partner is recognized by international community and other is not. Opponents claim that recognizing the State of Palestine violates Article XXXI, para. 7 of the Oslo Interim Agreement which provides that “parties agree not to initiate or take any step that will change the status quo of the West Bank and the Gaza Strip pending the outcome of the permanent status negotiations”.40 Furthermore, such recognition would be premature because goal can be achieved when the Palestinian people have a leadership acting decisively against terror, willing and able to build a practicing democracy based on tolerance and liberty. With such a leadership, reformed civil institutions and security structures, the Palestinians will have the active support of the Quartet and the broader international community in establishing an independent, viable, state.41 Netanyahu believes that peace can be reached only through negotiations and that Palestinian bid is another example of avoiding peace talks with Israel. President Obama also has called the proposal a "distraction" to attaining Mideast peace that he says can only be addressed through negotiations.42 What would be the consequences of Palestine admission to UN? As a UN member, Palestine could resort to legal recourse at the UN Security Council, the International Court of Justice, and possibly the International Criminal Court. Moreover, attaining UN membership would arguably enhance the Palestinians' claim to the pre-1967 armistice line, since that line will have been recognized internationally.43 As so far, International Court of Justice in 9 July 2004 rendered an advisory opinion entitled Legal consequences of the construction of a wall in the occupied Palestinian territory. Advisory opinion is not legally binding, however, an assumption can be made, that if it was a contentious case, the outcome would be the same. Tribunal found that the construction of the wall being built by Israel, the occupying Power, in the Occupied Palestinian Territory, including in and around East Jerusalem is contrary to international law and Israel is under an obligation to terminate its breaches of international law. Israel is also under an obligation to cease the works of construction of the wall being built in the Occupied Palestinian Territory, to dismantle the structure therein situated, and to repeal or render ineffective all legislative and regulatory acts relating thereto. Furthermore, 40 Ibidem. http://www.mfa.gov.il/MFA/Peace+Process/Guide+to+the+Peace+Process/A+PerformanceBased+Roadmap+to+a+Permanent+Two-Sta.htm, 05.05.2012. 42 http://www.voanews.com/english/news/middle-east/Palestine-a-State-Already--Some-Scholars-Argue130214128.html, 05.05.2012. 43 Ibidem. 41 Israel is under an obligation to make reparation for all damage caused by the construction of the wall in the Occupied Palestinian Territory.44 The Opinion is highly attractive for Palestine and if it was given a UN membership, it could bring its claims before the ICJ in the contentious case and in the result, Israel would have to comply with the judgment of ICJ. Furthermore, Prosecutors from International Criminal Court could investigate the case. On the other hand, As the Oxford University law professor Guy Goodwin-Gill recently argued in a legal brief to Palestinian leadership, the move to statehood would also terminate the legal status of the PLO as the sole legitimate representative of the Palestinian people. The state of Palestine's authority would effectively be limited geographically to parts of West Bank and perhaps Gaza. Palestinian refugees outside of the newly recognized state would be left without any representation within international institutions. And Gaza would presumably be considered a Hamas-occupied Palestinian territory, given the failure to date to implement its April 2011 unity agreement with Fatah. At best, the state of Palestine would thus rule around forty percent of the West Bank. The other territories that the Palestinians claim - the remaining sixty percent of the West Bank, East Jerusalem, and Gaza - would all be controlled by Israel or Hamas.45 Everything indicates that Palestinian membership bid has currently stuck in the Security Council, since this highly political body is not able to come to compromise in this matter. If the resolution were put to a vote it would need nine votes in favor to be adopted and no veto. Currently it appears that only eight members would be expected to vote in favor. The US is expected to cast a negative vote. However, without the nine positive votes to pass the resolution, a US ‘no’ vote would not be a veto and that would be very comfortable for the US.46 The question is, whether it should be a constitutive decision of a political body or rather a declaratory one, made by Security Council whenever an applicant is meeting conditions. Palestinian Statehood is off course only one element of that very complicated Israeli – Palestinian dispute. Hopefully, someday this protracted conflict will come to an end. 44 ICJ, Advisory Opinion Legal consequences of the construction of a wall in the occupied Palestinian territory, 9.07.2004, General List No. 131, final judgment. 45 http://www.voanews.com/english/news/middle-east/Palestine-a-State-Already--Some-Scholars-Argue130214128.html, 05.05.2012. 46 http://whatsinblue.org/2011/11/palestines-membership-application.php, 05.05.2012. Libya after resolution 1973 Małgorzata Grajewska47 University of Warsaw The aim of this paper is to present political situation in Libya and an international influence on it after the United Nations Security Council resolution 1973. Timeframe is settled from M. Qadhafi death in October 2011 (however resolution 2009, which was passed in September 2011, will be also a subject to discussion). The paper will examine UN SC resolutions – which proposals to restore a new Libya they contain and how they influenced the ongoing situation. The main question remains whether these resolutions create a lasting way to resolve difficulties that Libya suffers from now and whether they are consistent with theories about conflict resolution and post-conflict building. These are multidimensional and include various measures, among which are international organization engagement and international peacekeeping. Some of them were or are present in Libya until now - which indicates Libya is not a separate case but fits into established theories. The so-called revolution in Libya started in February 2011 when protesters in Benghazi faced armed forces. The protest spread to the entire country. M. Qadhafi continued sending military troops to pacify civilian opposition. Despite international calls, which urged him to refrain from attacking civilians, Qadhafi did not stop his action. Having faced a threat of civil war, international community decided to step in. First widely known action was resolution 1970 (February 26th 2011) which adopted different measures to calm the situation down and to help overthrowing Qadhafi. Measures were, but not limited to, as follows: referral the Libyan situation to the International Criminal Court, establishment of arms embargo, travel ban and asset freeze to regime main figures.48 The next – the most known and far-reaching one – was resolution 1973 of March 17th 2011 which, additionally to previous measures, enforced a no-fly zone over Libyan territory and authorized nations or regional organizations to take all necessary measures in order to protect civilians.49 The latter remained a legal basis for NATO air-strikes which started on March 19th and lasted until Qadhafi's death on October 20th 2011. Then the situation and needs changed and UN responded accordingly in its subsequent resolutions. 47 Absolwentka studiów na Wydziale Dziennikarstwa I Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. S/RES/1970 (2011), http://daccess-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/N11/245/58/PDF/N1124558.pdf? OpenElement Data dostępu: 22.4.2012. 49 S/RES/1973 (2011), http://daccess-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/N11/268/39/PDF/N1126839.pdf? OpenElement Data dostępu: 22.4.012. 48 As the main factor, which brought an international engagement in Libyan internal affairs, Qadhafi’s authoritarian regime is mentioned. Opposition which emerged within Libyan society had already had examples of Tunis or Egypt, where so called Arab Spring revolutions had taken place earlier. As Qadhafi undertook violent actions against rebelled people, international community decided to step in in order to help overcoming Qadhafi’s regime. However, according to some theories, NATO countries would not have engaged in such military action if they had not fed their own interests that way. Democratic countries have a long history of willingness to change regimes in such way. When occasion occurred, they decided to help in transition to create a democratic Libya that would be easier to handle in the future. However, what must be said is that it was a Libyan choice to pursue democracy and it has been put into Constitutional Declaration – a document released by new authorities. We can read from it that all efforts has been done in response to the desire of the Libyan people and their hopes to achieve democracy.50 On the other hand, it is widely known that Libya is rich in natural resources. According to some sources, Libya contains 46,42 billion bbl of oil resources which places this country in 9th place in the world and in the 16th in terms of oil world export (1,58 million bbl/day).51 In the light of I. Wallerstein theory, a modern-world system is called “world economy” which means that a diversity of political regimes is not as relevant as incompatibilities in locations of natural resources, technology and markets for distribution. For this reason, capitalist world economy constantly expands to encompass more resource bases and more markets.52 It is obvious that Libya remained a country of the utmost interest in terms of expansion of natural resources possession. Moreover, Wallerstein provides a division of “core” countries, as well as such in “peripheries”. According to a theory presented by M. J. Borg, a status of a nation in a world system determines a primary conflict resolution measures and these strategy may change future status of the nation. 53 Recalling conflict management ways Borg quotes D. Black’s theory which lists five types of conflict management: self-help, avoidance, negotiation, settlement and toleration. Self-help includes two types of behaviors at international level: rebellion and discipline. Among different behaviors within this model, discipline as a military action of core countries against their 50 The Constitutional Declaration, http://portal.clinecenter.illinois.edu/REPOSITORYCACHE/114/w1R3bTIKElG95H3MH5nvrSxchm9QLb8T6E K87RZQ9pfnC4py47DaBn9jLA742IFN3d70VnOYueW7t67gWXEs3XiVJJxM8n18U9Wi8vAoO7_24166.pdf Data dostępu: 22.4.2012. 51 https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/ly.html Data dostępu: 4/22/2012. 52 M. J. Borg, Conflict Management in the Modern World-System, [in:] “Sociological Forum”, vol. 7, no. 2, June 1992, p. 263, http://www.jstor.org/stable/684310 Data dostępu: 22.4.2012. 53 Ibidem, p. 262. clients and a rebellion as a self-help of certain groups within peripheral nations against their government54 can be models which best describe Libyan case. One of the methods constituting avoidance, the second way of conflict management listed by Black, is boycott which at international level means for example economic embargoes. Borg argues this is not an effective method in conflict management, though he admits the greater role foreign trade plays in certain nation’s economy, the more significant effect of this kind of avoidance may arise.55 Despite Borg’s assessment, international community - as will be presented later in this paper – decided to impose multidimensional embargo on Libya. Finally, as the only nonviolent manner to tackle conflict, Borg presents negotiation. He also recalls studies which shows that developed and organized in alliances countries are more willing to use negotiations. However, as argues Borg, being a member of alliance is not a direct connection to cooperative measures – as organizations may also contribute to noncooperation between nations belonging to different alliances.56 Another model of peace -bringing is presented by J. Galtung. Having analyzed IsraeliPalestinian conflict, he establishes a broader model applicable to other cases. First, he makes a division between dissociative and associative methods out of which the first ones prevent the conflicted parties from contact while the latter ones create positive interactions between them. Then, among dissociative methods he distinguishes natural – geographical distance or keeping a social distance by balance of powers or third parties engagement. Associative ones are built on principles of symbiosis, equity, broad scope, large domain as well as superstructure building. What is particularly interesting, Galtung also assigns terms widely-known in the United Nations language to his model. He argues that conflict resolution, which comes first, is a peace-making step. Further, dissociative methods mean peace-keeping while associative – peace-building.57 The picture below presents his model: Picture 1.: Peace processes. Source: J. Galtung, The Middle East and the Theory of Conflict, [in:] “Journal of Peace Research”, vol. 8, no. 3-4, 1971, p. 191, http://www.jstor.org/stable/423072, retrieved: 22.4.2012. 54 Ibidem, p. 266-267. Ibidem, p. 269. 56 Ibidem, p. 273-274. 57 J. Galtung, The Middle East and the Theory of Conflict, [in:] “Journal of Peace Research”, vol. 8, no. 3-4, 1971, p. 190-191, http://www.jstor.org/stable/423072 Data dostępu: 22.4.2012. 55 International engagement is another arguable way to solve conflicts which cannot be handled by a single state on its own. While researches put international engagement as one way of conflict resolution, E. Hafner-Burton and A. H. Montgomery recognize intergovernmental organizations as bodies which often create conflict-producing rather that peace-making incentives.58 Using a social network theory, they argue that states being clustered in the same organization face greater competition for position as they share similar positions in the organization and that the latter organization is, the more likely that aggressive emotions do not diffuse and – e.g. because of inefficiency in decision-making process military disputes prevail.59 Moreover, authors underscore that prestige of state pushes it to fight to maintain honor or get what it wants. 60 This model can be useful to analyze what happened in Libya. United Nations as the largest international organization in terms of numbers of members decided to allow military action against Libyan leader. Among states promoting that action were France and the United States – ones with the greater prestige (which can be told for instance by their permanent seat in the Securtiy Council). It is also questioned whether UN engagement was eventually beneficial or detrimental to Libyan structure and society. Despite this critical voices peacekeeping mission in Libya took place. First, the Security Council authorized “to take all necessary measures” in order to overcome Quadhafi’s regime. Later on, support mission with intention to rebuild the nation started and its mandate has been recently exceeded. Peacekeeping operations have been subject to some scientific analysis – P. F. Diehl, D. Druckman and J. Wall contributed to them by displaying a classification of peacekeeping. They noticed changes in peacekeeping system functions from cease-fire monitoring to election supervision or nation building.61 In the beginning, they call for incorporating peacekeeping missions as one of conflict management or resolution measures.62 They established 12 categories of peacekeeping missions – a classification is based on functional approach: traditional missions (cease-fire purpose), observation (with neutral personnel), collective enforcement (military operation in order to defend victims of international aggression), election supervision, humanitarian assistance during conflict, 58 E. M. Hafner-Burton, A. H. Montgomery Power Politics: International Organizations, Social Networks, and Conflict, [in:] “The Journal of Conflict Resolution”, vol. 50, no. 1, February 2006, p. 4 , http://www.jstor.org/stable/27638473 Data dostępu: 22.4.2012. 59 Ibidem, p. 10-11. 60 Ibidem, p. 12. 61 P. F. Diehl, D. Druckman and J. Wall, International Peacekeeping and Conflict Resolution: A Taxonomic Anazysis with Implications, [in:] “The Journal of Conflict Resolution”, vol. 42, no.1, February 1998, p. 34 , http://www.jstor.org/stable/174552 Data dostępu: 23.4.2012. 62 Ibidem, p. 36. state/nation building (restoration of law, security forces, facilitation of transfer of power), pacification (separate belligerents), preventive deployment (troops stationing), arms control verification (inspection, soldier withdrawal), protective service (protect civilians by e.g. nofly zones), intervention in support of democracy (actions against antidemocratic leaders), and sanction enforcement.63 Then, they put these types on a twofold scale. The first dimension is an opposition between distributive and integrative approaches when distributive one expresses that conflicted parties tend to gain as much benefits as possible to their own while the latter assumes achieving compromised solutions. The other dimension tells whether parties of conflict are the only ones engaged in peace-restoring process or a third party (or parties) engagement is present. The result of this scaling is presented below: Picture 2.: Peacekeeping missions types. Source: P. F. Diehl, D. Druckman and J. Wall, International Peacekeeping and Conflict Resolution: A Taxonomic Analysis with Implications, [in:] “The Journal of Conflict Resolution”, vol. 42, no.1, February 1998, p. 45, http://www.jstor.org/stable/174552, retrieved: 23.4.2012. Most of these solutions were applied by United Nations in Libya. In the first stage mostly protective service (J above), intervention in support of democracy (K) and sanctions 63 Ibidem, p. 39-40. enforcement (L) were established, while later observation (B), election supervision (D), humanitarian assistance (E) and state/nation building (F) prevailed. While the second stage confirms that presuppositions that most of these measures are third-party conducted and integrative in nature, also J and K were undertaken by UN and NATO so they cannot be counted as primary party as well as integrative actions. Despite some inconsistencies this model can be applicable in many cases in while depicting varied peacekeeping missions. Theories presented above constitute a useful tool to analyze what happened in Libya and to classify measures undertaken by international community gathered in the United Nations to overthrow Qadhafi’s regime and to build a new nation. In the subsequent part of this paper, UN Security Council resolutions (starting from 2009) will be discussed in a functional – instead of chronological – way to proof or disproof plausibility of applying these theories to Libyan case. The first stage is constituted by resolutions 1970 and 1973. As they have already been mentioned to provide examples for what have been done at the first stage where undertaken measures were rather distributive, the resolution 2009 introduces a second stage in which integrative ones prevail. The examination is done below. First of all, resolution 2009 authorizes a support mission in Libya named as United Nations Support Mission in Libya (UNSMIL). The Security Council in paragraph 12 of the resolution lists various tasks which UNSMIL is established for. These goals are as follows: • Restoration of public security, order and rule of law, • Assistance in political dialogue, national reconciliation and constitution-making electoral process, • Extension of state authority, including restoration of public service, • Human rights promotion and protection, • Initiation of economic recovery, • Coordination of support from other sources.64 These tasks can be counted as part of either observation or state/nation building. UNSMIL might be seen as an observatory and negotiation-oriented institution which is to facilitate the internal process in Libya. Therefore it can be seen as an example of integrative peacekeeping method presented by Druckman, Diehl and Wall. It is also conducted by third party – UN officials appointed as members of UNSMIL. The resolution 2022 (December 2 nd 2011) extended not only the length of UNSMIL mandate until March 16th 2012 (par. 1) but also broadened its mandate which since then includes: 64 S/RES/2009 (2011), http://daccess-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/N11/502/44/PDF/N1150244.pdf? OpenElement Data dostępu: 23.4.2012. • Coordination and consultation with the transitional Government of Libya, • Support in overcoming threats of proliferation of arms and related materials.65 This extension – despite still being a part of external body mission – is more oriented to cooperation with already existing Libyan authorities and therefore can be perceived as an assistance in processes which are mainly carried out by Libyan powers. Adversely, resolution 2040 of March 12th 2012 reversed a trend of giving initiative of action to Libyan decision-makers and equipped UNSMIL with stronger and more responsibility-holding tasks. Paragraph 6 – despite underscoring the principles of national ownership – authorizes the mission to conduct actions such as: • Advice and assistance in electoral and constitution-creation process as well as in improvement of institutional capacity, transparency or support in flourishing civil society, • Promotion and monitoring of human rights along with assistance in national reconciliation and insurance of proper demobilization and detainee treatment, • Restoration public security institutions, integration of ex-combatants into armed forces or reintegration to civilian life, • Prevention illicit weapon of all types, • Coordination of international assistance in building further governmental capacities across sectors.66 These last provisions display stronger that before engagement of third party into internal affairs which indicates that international community is still interested in shaping future of Libyan institutions, political and social life. The other field of interest is shaping future authorities of Libya through monitoring elections and finally cooperation with the transitional government. According to the actual phase of political transition Libya was undergoing, the Security Council: looked forward to establishment of the transitional Government (res. 2009, art. 2 and res. 2016, art. 2) or to elections (which are to be held in June 2012) which in Security Council opinion should be free, fair and credible (res. 2040, art. 2). Again, these kind of actions can be seen as an assistance in state building, so integrative but shared between primary and third party method. Secondly, resolutions in question make a substantial change in sanctions regime. While resolutions 1970 and 1973 put into force assets freeze and arms embargo, the 65 S/RES/2022 (2011), http://daccess-ods.un.org/TMP/4641302.82402039.html Data dostępu: 23.4.2012. S/RES/2040 (2012), http://daccess-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/N12/260/30/PDF/N1226030.pdf? OpenElement, Data dostępu: 23.4.2012. 66 resolutions starting from 2009 ease off this regime. Firstly, resolution 2009 in article 13 allows arms trading for the purpose either of assistance to Libyan authorities in disarmament and security reasons, or to UN personnel, media and humanitarian workers. Moreover, resolution 2040 terminates articles 13 and 14 of resolution 1973 in which inspections carried out in order to ensure arms embargo were allowed. Resolution 2009 in articles 14 to 19 changes also previously enforced asset freeze system. First of all, it states that certain oil companies shall not be any longer subjects to asset freeze as well as national financial institutions such as Central Bank of Libya, Libyan Arab Foreign Bank, Libyan Investment Authority and Libyan Africa Investment Portfolio. Although the termination of asset freeze is not full, resolution 2009 makes many exceptions. For example, abovementioned institutions are allowed to use their finances for purposes such as humanitarian needs, fuel, electricity and water for civilians, facilitating civilian institutions as well as recovery of the banking system (art. 16 a). Resolution 2040 does not include any further changes, but reiterates a possibility of terminating existing measures in a proper time (art. 9). These statements lift a regime described in Diehl’s, Druckman’s and Wall’s theory as sanction enforcement (L) which was conducted by third parties and distributive in nature – aimed to overcome Qadhafi’s regime. According to Black’s theory they might be seen as discipline core countries to the peripheral one or – in accordance with Galtung’s model – dissociative. Therefore, lifting these provision may be seen as ending the stage of peace-keeping and beginning of the peace-making, at which associative measures are more welcome. Similarly, the end of a phase of ensuring peace and start of rebuilding the nation or state terminate no fly zone which was established in order to protect civilians by resolution 1973. Resolution 2009 foresees such possibility in article 20 and lifts a ban of flights operated by Libyan companies and institutions. The final step was done by resolution 2016 which both decided to terminate civilian protection measures (all necessary measures) in article 5 as well as to finish no fly zone (art. 6) with the date of October 31st 2011. Such steps – imposed by resolution 1973 – were a main basis to withdraw third parties from Libya and their military engagement. Since then pace-making process was transferred into primary party and one more distributive provision (J – protective services) was withdrawn. The issue of the utmost importance is to prevent from spreading of arms and other material within different rebel groups acting after regime fall. They consist either of those who fought the regime or former Qadhafi’s supporters. Their weapon possession and selfproclaimed military actions against former regime supporters as well as former opposition on the other hand caught international attention. Community of core countries was alarmed by the development of the situation foreseeing that violent acts of separatism or terrorism would eventually lead to a civil war or breakage of national unity. For this reason it attempted many times to catch new Libyan government attention to this problem and offered assistance in handling it. Therefore UN SC resolutions are full of calls urging Libyan people in charge to tackle this. Among different solutions proposed and required from Libya in resolution 2017 are: cooperation with the Organization for the Prohibition of Chemical Weapons (art. 2) and to take all necessary steps to prevent proliferation of arms and related materiel, especially man-portable surface-to-air missiles and to comply with international obligation to nonproliferation, arms control and disarmament (articles 1 and 3). Such actions are named by Diehl, Druckman and Wall as arms control verification (I) and are among integrative methods, aiming in preservation of national unity. However, major role in these process play third parties. Article 4 of resolution 2017 calls appropriate UN agencies as well as other regional bodies to provide assistance to Libyan authorities. Even more directly, the resolution names for example International Civil Aviation Organization and a special monitoring Committee set up by Security Council in resolution 1970 along with the Panel of Experts to assess the threats and challenges posed by possible uncontrolled proliferation.67 This indicates that still third party engagement is strongly recommended in the entire process. This is strengthened by observatory mission present from the beginning of the UN engagement. The observation is embodied in aforementioned Panel of Experts which mandate was extended by resolution 2040 (article 10). Among its tasks is presenting recommendations not only to UN agencies but also to Libya authorities. In each resolution the Security Council demands also the Secretary General to present his report of a development of a situation. Moreover, it is reported that militia group committed human rights abuses such as tortures.68 Therefore, most of UN resolutions call for overcoming their out-of-law actions and to bring to justice all responsible for crimes regardless their origin. This must serve the highest goal which is national unity and dismissal of separatism threat. The article 3 of resolution 2016 serves as an example: Strongly urges the Libyan authorities to refrain from reprisals, including arbitrary detentions, calls upon the Libyan authorities to take all steps necessary to prevent reprisals, wrongful imprisonment and extrajudicial executions, and underscores the Libyan authorities’ responsibility for the protection of its population, including foreign nationals and African migrants. This indicates that international community 67 S/RES/2017 (2011), http://daccess-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/N11/573/33/PDF/N1157333.pdf? OpenElement, Data dostępu: 23.4.2012. 68 http://articles.cnn.com/2012-02-15/africa/world_africa_libya-militias_1_militias-abuses-libyan-officials? _s=PM:AFRICA Data dostępu: 26.4.2012. is aware of Libya internal difficulties and tries to influence authorities by soft measures such as calls and advice to bring their attention to the problem. In such manner UN also lists Libyan commitment to build a new state. In article 5 of resolution 2009 UN encourages National Transitional Council to: • Protect population, restore governmental institutions as well as hold financial issues transparent, • Prevent human rights abuses, • Ensure inclusive political process including free elections, • Ensure security of foreign nationals, • Prevent weapons proliferation. This kind of clues written into UN resolutions indicate that this international institution – although by soft measures – is constantly and actively involved in state/nation building (F) in Libya, which is an integrative process as well as conducted by primary party with strong assistance of third party. In summary it has to be said that international engagement in Libya consists of two stages. At the beginning, no fly zones and economic sanctions prevailed. They were imposed by UN Security Council in resolutions 1970 and 1973. In terms of theories presented in this paper, these measures were dissociative – oriented to peace-keeping and to keep conflicted sides apart, and – in other terms – distributive – aiming at holding Qadhafi’s regime accountable. After that first stage the second one started from resolution 2009 and continued through the next documents – resolutions 2016, 2017, 2022 and most recently 2040. These papers gradually terminated sanctions and military engagement implementing new methods among which the most outstanding is the supportive UN mission (UNSMIL) with wide range of tasks and calls new authorities for preventing from human rights abuses or weapons proliferation. These methods announce shift towards associative (building macrostructures) and integrative manners. This shift also means that after restoring peace the peace-making era has begun. The remaining question refers to whether primary party is the first responsible for the situation in the country or a third-party engagement still influences the ongoing process significantly. Also here a change is noticeable – international community started to be an active supporter rather than executor of actions. If this trend prevail in future, there should be less and less international influence in Libya. Security Council Resolutions 1970 and 1973: comparision and consequences Wojciech Giemza69 Uniwersytet Warszawski Introduction Social unrests, protestations, street clashes, even internal military conflicts effecting with chaos, toppling of government and migrations throughout the Arab world from Morocco to Bahrain were one the most interesting international process in year 2011. The so-called „Arab Spring” still goes on and its effects will persist for long. As the experts on Arab world were surprised on such turmoil and its outcome, it is difficult to forecast all the consequences for countries which suffered by riots (Bahrain, Morocco), less or more controlled by the authorities changes of government (Yemen, Jordan, Oman) or even revolutions (Tunisia, Egypt, Libya, Syria – the latter is still immersed in grievous internal conflict, compared often to civil war).70 The same difficulty is met when there is a try to point out the cause of all the process. At the moment it looks like another irrational mass movement, based rather on economical than political conditions. What is the most interesting, it has been started by the common people who started spontaneous manifestations often because of suicide of young man or with social demands, which afterwards transformed into political actions directed by the people, not the politicians.71 Because of this there is a hope to create new young leaders to bring democratic change in societies and political culture of Arab countries. On the longest and bloodiest, but also fortunately finished, conflicts being part of the Arab Spring was the civil war in Libya. Colonel Muammar Gaddafi, being the head of state for more than 40 years, in which he created original system of the government, called Jamahiriya, the nationalist veil for military dictatorship, lost control on the events within his own country after successful „revolutions” in Tunisia and Egypt – Libyas' neighbours. Rioting people, rise of political opposition in government and army started a long and difficult war between the Libyans. The conflict had many phases and turning points. When in the half of March 2012 it was visible that government forces pushed opposition into defense and were 69 Student II roku w Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych na Uniwersytecie Warszawskim. 70 Wrong to think that Arab Spring was premeditated: http://news.am/eng/news/95765.html Data dostępu: 1.05.2012. 71 S. Chaulia, Wave of democratisation: Revolutionaries who shook the Arab world: http://articles.economictimes.indiatimes.com/2012-01-01/news/30578945_1_arab-spring-wael-ghonim-tunisians Data dostępu: 1.03.2012. not far from complete victory, the United Nations Security Council which had been remaining actively seized on the conflict decided to allow use of military forces along the „mild” sanctions against Libya. As the main causes were claimed breaching of the humanitarian law, various cases of killing civilians and strong belief that „the situation in the Libyan Arab Jamahiriya continues to constitute a threat to international peace and security”.72 Creation of „no-fly zone” included in the resolution was not a new idea. Similar actions were taken up in previous conflicts where the civilians became victims of government forces, including the Persian Gulf War, war in Somalia and ethnic conflict in Bosnia. After establishing ban of flights over Libya air forces of NATO (especially U.S. Air Force, Royal Air Force and French Air Force) immediately begun actions aiming to execute that resolution. Furthermore, they took part in protecting the civilians and therefore the opposition forces, which had not any planes, contrary to the government army, which main advantage were air forces. NATO forces also commited bombardments not only on military buildings, but also civilan airports and other non-military objects. The Security Council resolution, the actions of NATO and the aftermath of Libyan conflict (ended with death of Gaddafi and victory of the opposing military forces in October 2011) created many controversies and rised a debate concerning the purposefulness of all those actions, the role of the West in defeating Gaddafi and the outcome of the Libyan civil war.73 NATO mission has met with plenty of criticism, accusations of excessing the rules of no-fly zone and even of war crimes.74 It is not a first time whan the Alliance meet with allegation of breaking the international law. That situation shows again that relations between international policy, protection of human rights, rules of modern warfare and law are very complicated and they have to be accurately researched. The main goal of that article is to describe the NATO intervention in the context of Libyan civil war, international situation and international law, showing similar cases of earlier no-fly zones and to verify if NATO actions were proper according the admittance of resolution 1973. 72 SC Resolution 1973 of 17th of March 2011, S/RES/1973 (2011) , p. 2. S. Milne, There's nothing moral about Nato's intervention in Libya: http://www.guardian.co.uk/commentisfree/2011/mar/23/nothing-moral-nato-intervention-libya Data dostępu: 23.03.2012. 74 R. Shabi, Nato accused of war crimes in Libya: http://www.independent.co.uk/news/world/africa/natoaccused-of-war-crimes-in-libya-6291566.html Data dostępu: 27.02.2012. 73 1. Situation in Libya in February-March 2011 As in the whole mechanism of the Arab Spring, events from one Arab country affected what was happening in the neighbourhood, causing the domino effect. The case of Libya, surrounded by Tunisia and Egypt, both revolted and successfully changed head of the state, is the best example of that process. The first phase, civilans protests and manifestations, often concerning economical demands with political byword slowly appearing, started not soon after ousting the Tunisian President Ben-Ali on 14 January 2011, who stepped down after nationwide civil resistance and protests since December 2010 and beginning of the Egyptian revolution on 25 Janurary. Motivated by Tunisian victory and massive movement in Egypt, the Libyan people gathered in numbers in many cities, especially in the eastern part of the country, but also in the capital and all bigger cities. Also the desert tribes soon started to deny governmental control over them. The government security forces (as Libya is highly militarised country) started too disperse the protesters using violent force or even live ammunition. On 15th of February 2011 riots in Benghazi in eastern part of Libya started after shooting between security forces and protesters. That is conventional date of beginning of the conflict (or at least the beginning of the countrywide resistance and killing the civilians by government forces).75 Of course the opposition was not only created from common civilians. Otherwise, they would be easily defeated by the government. But soon many soldiers and even former members of the government, seeing an opportunity to topple Gaddafi and fight against the regime, joined the opposition, creating strong and unified organisations against the government – political: National Transitional Council and military: National Liberation Army. National Transitional Council began worldwide diplomacy campaign looking for international recognition and support, publicising crimes of Gaddafi's regime and its' own political program including democratic elections and fulfilling other demands of the Libyan people. In a short time civil war in Libya has been observed by the global community with growing concern, especially about fate of the civilans and breachings of humanitarian law by both sides, but the anti-Gaddafi rhetoric in media was met more often. Obvious advantage of government forces over opposition (in weapon, equipment, air force, artillery, supplies and experience) and using „contracted workers” (often mercenaries from other African countries) suggested that the war would be short and Gaddafi would win. But the defiance of opposing forces and growing numbers of defectors from the government 75 http://www.bbc.co.uk/news/world-africa-12690713 Data dostępu: 27.03.2012. have let the opposition survive in few cities on the east. But still, especially because of domination in air, government forces could be sure of victory. Military planes were dropping bombs on the cities, killing rebels and civilians, land troops also were massively killing people supporting the National Transitional Council or just being accused of not supporting the regime. Till the half of March between 700 and 1400 civilians died.76 The situation of the opposition and their civilan supporters was dramatically worsening day by day. Global community was aware that if Gaddafi would have won, he would drown his country in blood, fighting without mercy and killing thousands. His victory looked very probable in a short time. I that case Libya would probably return to previous form of government till the natural death of colonel or even later. 2. International reactions on Libyan conflict As it has been stated before, events in whole Arab world and in Libya were in the scope of global community from the beginning. International media, especially Al-Jazeera, daily reported from countries stroke by the turmoils. Changes in Tunisia and Egypt took less than 20 days, but much more serious situation in Libya, including armed conflict and specific conditions have proven that there would not be as „easy”. Information stream from the war zone was grievous and terrifying: massacres, rapes, shelling whole cities, pillaging of villages, crimes on the both sides were included. Quickly rising death toll, apalling news and footage influenced global opinion on the conflict. In the middle of the civil war were thousands of civilians who were deprived of many basic rights. The necessity of humanitarian aid was undisputed. But the debate over possibility of military intervention and its conditions was still not finished. For every demand on the West to „do something with Libya”77 or any other country there is a doubt concerning the consequences of intervention. Like it is often in international law, both attitudes from that alternative can be proven wrong: former is breaking or at least violating the international law, latter means passivity in the face of dying innocent, especially when Gaddafi declares that „there will be no mercy”.78 76 http://www.guardian.co.uk/world/blog/2011/mar/10/libya-uprising-gaddafi-live#block-15 Data dostępu: 11.03.2012. 77 D. Jackson, Obama faces rising pressure to 'do something' on Libya: http://content.usatoday.com/communities/theoval/post/2011/03/obama-faces-rising-pressure-onlibya/1#.T7ZQ1Wa9uqk Data dostępu: 20.04.2012. 78 I. Tharoor, Gaddafi Warns Benghazi Rebels...: http://globalspin.blogs.time.com/2011/03/17/gaddafi-warnsbenghazi-rebel-city-we-are-coming-and-therell-be-no-mercy/ Data dostępu: 22.04.2012. The debate over protecting the civilians, enforcing human rights and ending Libyan bloodshed seemed the most important in global discourse, but on the state level political leaders, using officialy humanitarian slogans also took into consideration strategic and economic issues. For decades Libya was a safety house for international terrorism, offering shelters, training camps and weapons. Terrorist attack on a plane and resulting its' crash in Lockerbie in 1988, support for Islamic terrorism and more were still remembered by many Western leaders. On the other hand, leader of the oil-rich Libya Gaddafi was often greeted by the politicians and treated well. Many stories including him and his family have been going around the media, still adding new scandalous events (we can recall for example story of diplomatic scandal between Libya and Switzerland, where one the colonels' sons and his wife were arrested for using violence on the service, which implicated embargo on Swiss products in Libya and arrests of Swiss entepreneurs in the country). Gaddafi therefore was not very popular among the Western countries and all the friendly meetings happened because of economical issues, despite his status of dictator. In recent years he abandoned supporting terrorists, started to help fighting with international terrorism and was a guarantee of stability in Libya, which warmed his relations with Western countries which show meeting with U.S. Secretary of State Condoleezza Rice in 2008 or alleged financial connections with prominent European politicians. Very important was the attitude of international organisations of the region: the Arab League, the African Union, and the Islamic Conference. Surprisingly, they supported revolutionary movements and condemned Libyan government for breaking human rights. They have also imposed sanctions on Libya and helped opposition to gain publicity. From European countries the most supportive for Libyan opposition was France. They recognized National Transitional Council as Libyan authorities on 10th of March 2011, when they were on a verge of losing the civil war. It is hardly to believe that eventual decision about the intervention could be taken just because of humanitarian issues. Politics require strategic thinking. Easy to see division of supporters of intervention – some Western countries and main opponents – Russia and China is made not because of their attitude to human rights. For the former fall of Gaddafi was more attractive than for the latter, for which he guaranteed independence of Libya from the West, weapon contracts and cooperation in Northern Africa. The decision of any step taken in the Libyan issue had to be political. 3. Security Council Resolutions 1970 and 1973 United Nations were deeply concerned because of all the unrest in the region, especially about the civilians and their life conditions. Among the dicussions about humanitarian aid and monitoring the situation, alarmed by the crisis, the members of Security Council have met on 26th of February, when the riots started to turn into a civil war. In a very short meeting (during only 45 minutes) the Security Council voting unanimously adopted the resolution 1970, expressing deep concern at the situation and imposing „mild” sanctions on Libyan government.79 The preamble included demands of ending the conflict, concern about human rights (with reference to Human Rights Committee from the day before)80 and reminder about responsibility to protect the people by Libyan government. As a legal base of all actions and measures the Council presented Chapter VII (especially the article 41: „The Security Council may decide what measures not involving the use of armed force are to be employed to give effect to its decisions, and it may call upon the Members of the United Nations to apply such measures [...]”)81 of the United Nations Charter, main legal act in international law. Main points of the resolution, apart from calling upon peace and protecting the people (paragraphs 1-3) were weapon trade ban (para. 9-14), travel ban for Libyan officials (para. 1516), asset freeze on private bank accounts (para. 17-21), creating the committee to impose another sanctions if needed (para. 24-25) and, what is the most interesting from the perspective of international law, referral the whole situation in Libya to the Prosecutor of the International Criminal Court (para. 4-8). While Libya is not a state-party to the Rome Statute of the ICC (like many states represented in the Security Council, including United States, Russia and China), the Security Council aimed to enable international investigation concerning situation in Libya in general, but most of all in cases including genocide, war crimes and crimes against humanity, for what the International Criminal Court has been established. The SC referral was the only way to enable the ICC jurisdiction in that issue. What is interesting, at once Security Council emphasized that eventual investigation will be funded by state-parties of the Rome Statute only, not the United Nations (with exception for volunteers). There is also call for cooperation with ICC „fully” to perform effectively the mission. 79 http://www.un.org/News/Press/docs/2011/sc10187.doc.htm Data dostępu:17.04.2012. HRC Resolution A/HRC/RES/S-15/1 of 25th of February 2011. 81 Article 41 of the UN Charter: http://www.un.org/en/documents/charter/chapter7.shtml, Data dostępu: 25.04.2012. 80 Arms embargo, including taking „measures to prevent the direct or indirect supply, sale or transfer”82 to Libya was fiction even after enhancing the ban. Both sides were supported by their allies from abroad, even the members of Security Council. 83 The main goal was to involve all the Libyass neighbouring countries to monitor the borders in order to prevent mass scale weapon smuggling and mercenaries arriving to fight for government offering lucrative contracts for anyone willing to fight the rebellion. The main goals of Resolution 1970: cease-fire, safety of civilians and putting constraint on Gaddafis' armed forces has not been achieved. Both sides were receiving illicit weapons, refugee camps were swelling, people were being killed. In those conditions the Security Council has met again on 17th of March to pass a new resolution concerning the conflict. The Resolution 1973 was much more „tough” and therefore much more controversional. Five countries including 2 permanent members (Brasil, China, Germany, India and Russia) abstained, what has shown doubts or disagreement within the Council, even though the resolution has passed.84 These „tough” solutions include expanding asset freeze „to all funds, other financial assets and economic resources which are on their territories, which are owned or controlled, directly or indirectly, by the Libyan authorities [...] or by individuals or entities acting on their behalf or at their direction, or by entities owned or controlled by them”, 85 enforcing of arms embargo, expanding the catalogue of authorities under the travel ban and the two most important solutions: strict no-fly zone on all flights and call for taking „all necessary measures”86 to protect civilian population, what in opinion of some scholars allows to military intervention, even by ground units.87 The main goal of creating the no-fly zone was to stop aerial attacks by government forces on rebels and civilians (because only one side of the conflict was able to use air force) and to make arms embargo more effective. Immidately after passing the resolution air forces of NATO (using American, British and French planes) started enforcing the ban on flights. It was obvious that NATO forces were prepared to act earlier, but without consent of United Nations would not any step further in attacking any side of Libyan civil war.88 The no-fly 82 Paragraph 9 of SC Resolution 1970 of 26th of February 2011, S/RES/1970 (2011), p. 3. R. Nordland, Libyan Rebels Say That They're Being Sent Weapons: http://www.nytimes.com/2011/04/17/world/africa/17libya.html?_r=1 Data dostępu: 23.04.2012. 84 UN News Centre, Security Council authorizes ‘all necessary measures’ to protect civilians in Libya: http://www.un.org/apps/news/story.asp?NewsID=37808&Cr=libya&Cr1= Data dostępu: 23.04.2012. 85 Paragraph 19 of SC Resolution 1973, p. 5. 86 Paragraph 4 of SC Resolution 1973, p. 2. 87 M. N. Schmitt, Wings over Libya: The No-Fly Zone in Legal Perspective, „The Yale Journal of International Law Online”, Vol. 36, pp. 55-57. 88 E. Bumiller, NATO steps back from military intervention in Libya: 83 zone, which is something a little different than aerial blockade (similar to naval blocade, but in air space), has been imposed by Security Council resolutions earlier for a few times, but never on such scale. Military interventions in Iraq in 199189 or in Bosnia in 199290 included no-fly zones over particular territory and mainly on military flights, not on all flights in whole Libyan air space. Of course an exception has been made for „flights whose sole purpose is humanitarian, such as delivering or facilitating the delivery of assistance, including medical supplies, food, humanitarian workers and related assistance, or evacuating foreign nationals” 91 and on planes executing the ban. Also, all the Libyan aircraft were prohibited „to take off from, land in or overfly their territory unless the particular flight has been approved in advance by the Committee”, not only those suspected of carrying weapons.92 Another, less significant, solution was establishing of Panel of Experts with main goal to analyse all information concerning executing the resolutions and compliance (or noncompliance) to the Security Council decisions.93 Resolution 1973 has met with much more controversy and doubtful feedback than the previous one, not only because significant abstentions but also because of very aggressive solutions and unclear definitions which in practice ended with involving NATO air forces in internal conflicts visibly on the one side, dropping bombs even on non-military buildings, which brought many casualties also in civilian population. 4. NATO operations in Libya and the international law As it has been written before, the resolution 1973 was a turning point of the whole conflict: government forces deprived of advantage from aircraft, constantly attacked by NATO planes (on the basis of „protect the civilians” parts of the resolution) lost their higher ground. One day after adopting the resolution Libyan Minister of Foreign Affairs, Moussa Koussa declared cease-fire between government forces and the opposition. The only problem was that the declaration has not been strictly followed by actions.94 Also other declarations of truce or cease-fire submitted later (the more government forces were pushed into defence, the http://www.nytimes.com/2011/03/11/world/africa/11nato.html Data dostępu: 25.04.2012. 89 SC Resolution 688 of 5th of April 1991 90 SC Resolution 781 of 9th of October 1992. 91 Paragraph 7 of SC Resolution 1973, p. 3. 92 Paragraphs 17-18 of SC Resolution 1973, p. 5. 93 Paragraph 24 of SC Resolution 1973, p. 6. 94 A. Hauslohner, Rebels: Assaulted In Spite of Gaddafi 'Cease Fire': http://www.time.com/time/world/article/0,8599,2060366,00.html Data dostępu: 20.04.2012. more often they proposed peace) were doubtful and dismissed by the rebels.95 Actions of NATO forces were not restricted to control, intercept or shoot down the planes entering the no-fly zone. Quickly no-fly zone turned into „no-plane possession zone”, thus many planes on Libyan territory were destroyed along the airports in severe bombardments.96 Cities connected with government like Tripolis or Sirte (hometown of colonel Gaddafi) were bombed too. Not only military, but also governmental buildings were attacked. All those actions had been justified by statements that the targets were used by the military to attack the civilians.97 The term „all necessary measures” in thought of many allowed NATO forces to fight Gaddafis' regime everywhere in Libya, even if particular unit was kilometers from war zone, because it could still create a danger for „civilians and civilian populated areas”.98 All those actions believed to be legal according to international law show how apparently easy is to overcome the prohibition of military intervention, one of the principles of the UN Charter: by Security Council resolution. As in the international law the hierarchy of written law is clear (the most important document is UN Charter, on which basis Security Council functions and create resolutions with compulsory compliance by all member states of UN), the Security Council resolutions as based on the Charter are not subject to any judicial control in practice (although theoretically there is such possibility: International Court of Justice has a right to control accordance of the Security Council resolution with Chapter VII of the UN Charter, if based on it, or with ius cogens norms),99 therefore they can impose anything allowed by very generally formed (because of its' specification) UN Charter. In case of Libya, naming situation in country as possible threat to global security and suspecting crimes against humanity have been commited, even the military intervention similar to the Persian Gulf War or invasion on Afganistan can be justified, though generally such actions are forbidden by the Charter. Completely different issue is presence of special forces in Libya, 95 S. Denyer, L. Fadel, Gaddafi calls for ceasefire as NATO strikes Tripoli: http://www.washingtonpost.com/world/gaddafi-calls-for-ceasefire-as-nato-strikestripoli/2011/04/30/AFWPndKF_story.html Data dostępu: 20.04.2012. 96 NATO destroys Tripoli's airport radar: http://www.presstv.ir/detail/189719.html Data dostępu: 26.04.2012. 97 M. Birnbaum, Nato Steps Up Bombing in Libya: http://www.washingtonpost.com/world/nato-steps-upbombing-in-libya-rebels-report-gains/2011/05/10/AF8GsehG_story.html, last visited: 25.04.2012; NATO's Libya bombing campaign to continue: http://www.cbc.ca/news/world/story/2011/10/06/libyaairstrikes-nato.html Data dostępu: 25.04.2012. 98 Paragraph 4 of SC Resolution 1973, p. 2. 99 I. Petculescu, The Review of the United Nations Security Council Decisions by the International Court of Justice, Netherlands International Law Review (2005), 52, p.167-195; D. Akande, The International Court of Justice and the Security Council: Is there Room for Judicial Control of Decisions of the Political Organs of the United Nations?, International and Comparative Law Quarterly (1997), 46, p. 309-343. what has been sufficiently proven by media, but it is another hot topic in international law.100 Security Council resolutions are clearly more political agreements than legal acts. The most important is to have agreement between proper number of countries without any veto. That is main mechanism of control for resolutions of all UN committees. If such act has passed, that means it would be accepted by the most of member states and thus it would be executed, regardless if it is lawful or not. The biggest fear is that also SC resolutions are general and by interpretation a particular state or organisation can perform an attack on an independent country. If „all necessary means” to protect the civilians can end as bombardments, civilian victims, it is possible that in similar situation involving country possessing nuclear weapon and threating to global security other country can start intervention or other action risking global nuclear conflict, the biggest danger for global security. It is very important in perspective of possibility of committing crimes against humanity or war crimes by NATO forces. Some allegations had been raised during the civil war by Libyan authorities, but some reports confirm hundreds of people dead because of „humanitarian intervention”.101 On Security Council meetings and other forums often voices are raised if there is even just a possibility of investigation if NATO actions can be perceived as such crimes, but even so, the American soldiers and officers would be excluded from international judiciary system and „shall be subject to the exclusive jurisdiction of that State for all alleged acts or omissions arising out of or related to operations in the Libyan Arab Jamahiriya established or authorized by the Council, unless such exclusive jurisdiction has been expressly waived by the State”,102 as the United States of America is not a state-party of the Rome Statute. Thus not only politically, but also legally putting NATO actions in court (or at least significant part of them) is very problematic. There is also difficult to compare both choices: to not interfere and let people die or interefere to stop killing people along with some casualties which could not have been (or maybe could?) omitted. 100 G. Grant, Special Forces in Libya: a Breach of UNSCR 1973?: http://www.thecommentator.com/article/391/special_forces_in_libya_a_breach_of_unscr_1973_ Data dostępu: 24.04.2012. 101 NATO turns blind eye to Libyan collateral damage – Human Rights Watch: http://www.rt.com/news/natocivilian-deaths-report-236/, last visited: 15.05.2012; V. Prashad, NATO's Craven Coverup for its Libyan Bombing: http://www.counterpunch.org/2012/03/15/natos-craven-coverup-of-it-libyan-bombing/ Data dostępu: 15.04.2012. 102 Paragraph 6 of SC Resolution 1970, p. 2-3. Conclusion As it has been shown, both Security Council resolutions were influenced by particular conditions of Libyan civil war and by global opinion. When the first one was not sufficient, the second enabled to interfere militarly in the conflict, supporting the opposition against the government. Such intervention effected also with bombardments, destruction of infrastructure, casualties among soldiers and civilians. The situation in Libya is still far from stabilisation, but there is a hope that decision of supporting the rebellion against the tyrant was the right move despite all of moral doubts. More important than moral dimension of Security Council decision (which is more difficult to control) is legal dimension and possibility of real control of the resolutions by international courts in procedural issues, if not in material. When most important questions concerning global security and cooperation are in hands of representatives of greatest world powers and few other countries, it is important that political compromise was also legal. The history of the Arab Spring (especially the comparison of SC actions concerning events in Libya with its' decisions or lack of them about Syria) should teach us about significant dangers of past and present practice of the United Nations Security Council. Corruption in Russian Federation – case study Aleksandra Surma103 Uniwersytet Warszawski 1. The phenomenon of the corruption. Being a prevalent threat to both national and international security and stability, a corruption is a focal point of concern of the international community. It has been perceived in various aspects of social relations (such as education, commerce, administration and healthcare). Therefore, causes and consequences of the corruption are nowadays extensively discussed. Globalization and raising awareness of negative impact of corruption on socioeconomic development and human rights have contributed to greater research and more public interest on this increasing problem. Although, there are regions that may be regarded as particularly affected by corruptive measures (less developed countries like India, Bangladesh or African states), there are also countries and regions that, because of their political, historical or economical experiences tend to be included in this group of the most corrupted. Russian Federation seems to be the one belonging to this category. The principal point of the essay is to describe the phenomenon of the corruption, 104 with paying particular attention to legal mechanisms and documents established in order to reduce the negative impact of corruption. The following part of the article pertains to the situation in Russian Federation and the analysis of governmental initiatives that were implemented recently. By the term “corruption” may be defined such actions as: abuse of an official position, giving a bribe, taking a bribe, abuse of power, commercial bribery or other illegal use by an individual of its official position, in defiance of the legitimate interests of the society and the State, for the purpose of self-benefit in the form of money, valuables or other assets or services of material nature for oneself or for third parties or illegal provision of such benefits to the specified person by other individuals105. The scope of the areas of the corruption 103 Studentka III roku w Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych oraz III roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. 104 More about the causes of the corruption: D. Treisman, The causes of corruption: a cross-national study, Journal of Public Economics 76 (2000), p. 399–457, http://www.policyinnovations.org/ideas/policy_library/data/01437/_res/id=sa_File1/Treisman_Causes_Corruptio n.pdf Data dostępu: 02.05.2012. 105 Article 1 of Draft Russian Federation Federal Law “On Counteracting Corruption”, Introduced to the State Duma by the President of the Russian Federation, http://archive.kremlin.ru/eng/articles/corruption1.shtml Data dostępu: 23.04.2012. existence is therefore enormously extended. It should be noted that the corruption directly violates human rights when a state or officials are involved in a corruption process. As it was already mentioned, this phenomenon can be seen in countries that are already developed, as well as in those that are still in the progress of the development, not to mention so-called “fallen states” – Somalia is the best example of disastrous consequences of inability of the government to prevent corruption and impunity. Although corruption affects almost everyone, the most negative impact is on the poor by diverting funds intended for development and provision of basic services, encouraging inequality and injustice and disable foreign aid and investment. It is a major obstacle to reducing poverty and a key element in general economic underperformance of every country that it is spotted in.106 As former Secretary General of the United Nations, Kofi Annan, stressed, corruption undermines democracy and the rule of law, leads to violations of human rights, distorts markets, erodes the quality of life and allows organized crime, terrorism and other threats to human security to flourish. The phenomenon of the corruption is observed worldwide and in various aspects of human activities. Those disciplines differs according to each state and nation. However, few main fields are the most discernible to be affected. Those are: health care, education and organized crime. Overview of the Corruption Perceptions Index107 106 Belgrade International Model United Nations (BIMUN 2012) Study Guide to the topic of Human Rights Council discussion: http://www.bimun-unaserbia.org/?q=protected-node&destination=node/35, p.1 Data dostępu: 05.05.2012. 107 Source: http://en.wikipedia.org/wiki/File:World_Map_Index_of_perception_of_corruption_2009.svg Data dostępu: 02.05.2012. Corruption Perception Index Report from 2011: http://cpi.transparency.org/cpi2011/ Data dostępu: 02.05.2012. 1.1. Corruption and the right to health. It is an international law standard that the right to adequate living standard, right to health and well-being of the person and his or her family (including food, clothing, housing and medical care and necessary social services) and the right to security in the case of unemployment, sickness, disability, widowhood, old age or other lack of livelihood in circumstances beyond his control should be granted to each human entity. The “right to the highest attainable standard of physical and mental health”, defined as the “right to the enjoyment of a variety of facilities, goods, services and conditions necessary for the realization of the highest attainable standard of health” is guaranteed by the Article 12 of the International Covenant on Economic, Social and Cultural Rights.108 It is crucial that health facilities, goods and services must be affordably priced when they are provided by public or private institutions. When a person seeking a health service is asked for a bribe, this not only violates his or her right to health but also the principle of nondiscrimination, because the bribe places the patient in a position of inequality to the other patients. Corruption in health care undermines also the fundamental purpose of humanitarian action. It's effects include the diversion of relief supplies away from affected communities, inequitable distribution of aid and sub-standard or inappropriately located infrastructure. Such outcomes ignore the needs of the intended beneficiaries of aid, often further marginalizing those from the poorest sections of society and deepening existing social conflicts. Tackling corruption in humanitarian aid is therefore key to ensuring effective and equitable humanitarian assistance to those in greatest need.109 1.2. Corruption and the right to education. The right to education has been also recognized as a rudimentary human right. It is regulated in Article 26 of the Universal Declaration of Human Rights and in Articles 13 and 14 of the International Covenant on Economic, Social and Cultural Rights. Moreover, various international and regional conventions and declarations (e.g. those of the Council of Europe) provide the measures to protect this right. Nowadays it is a common standard that elementary education should be free, technical and professional education shall be available and higher education shall be equally accessible to all on the basis of merit. In addition, the provision of educational institutions and programs must be adequate, and educational institutions and programs must be equipped with what they need to function (buildings, trained and paid teachers, teaching materials, sanitation, drinking water, etc.). Corrupt practices in the education sector affect the availability of the education. It should be accessible to everyone without discrimination, what refers not only to physical but also to 108 109 Text of the Covenant: http://www2.ohchr.org/english/law/cescr.htm Data dostępu: 10.04.2012. BIMUN 2012 Study Guide. economic access. The form and content of education programs should be acceptable to students and parents (in terms of relevance, cultural appropriateness and quality). Unfortunately, nowadays frequent forms of abuse include: rigged tenders and bids, embezzlement of funds, illegal registration fees, absenteeism, and examination fraud.110 1.3. Corruption and organized crime The third aspect, that is related to the public security, justice and transparency, is the existence of organized crime. Not only the citizens are affected by the actions of organized groups (blackmailing, demanding money for the “possibility” of having the enterprise or dealing with own business in particular area) but also the government and state bodies of all levels often involved in those criminal connections. Among the whole scope of criminal offences there are also many others, like for example: • Corruption of national or foreign public officials and officials of public international organizations; • • Embezzlement, misappropriation or other diversion by a public official of any public or private property; Abuse of functions and illicit enrichment.111 2. International efforts – legal documents aimed at the eradication of the corruption. There are various international and regional documents that were created in order to combat the corruption. Among the most significant universal ones there are: • the United Nations Convention against Corruption (UNCAC),112 • the United Nations Convention against Transnational Organized Crime (UNCTOC),113 • the Inter-American Convention against Corruption (IACAC), • OCDE Convention on Combating Bribery of Foreign Public Officials in International Business Transactions. The United Nations Convention against Corruption (UNCAC) is probably the most essential international law document on the subject of the corruption and therefore it needs to be described in a detailed way. The UNCAC was adopted by the United Nations General Assembly in Mérida, Yucatán, Mexico, on 31 October 2003 by Resolution 58/4. Up to the present, the convention was signed by 160 countries.114 It obliges its States Parties to implement a wide range of anti-corruption measures, which aim is to promote the prevention, criminalization and law enforcement, international 110 Ibidem. Ibidem. 112 Text of the Convention: http://www.unodc.org/documents/treaties/UNCAC/Publications/Convention/0850026_E.pdf Data dostępu: 01.05.2012. 113 Text of the Convention: http://www.unodc.org/documents/treaties/UNTOC/Publications/TOC %20Convention/TOCebook-e.pdf Data dostępu: 02.05.2012. 114 http://www.unodc.org/unodc/en/treaties/CAC/signatories.html, Data dostępu: 03.05.2012. 111 cooperation, asset recovery, technical assistance and information exchange, and mechanisms for implementation.115 However, many developing countries face the challenge of implementing the demanding provisions of the UNCAC into national laws. Effective technical assistance, as foreseen in the UNCAC, is therefore crucial for the successful implementation of the Convention.116 The United Nations Convention against Transnational Organized Crime from 2000 introduces a comprehensive set of standards, measures and rules that all countries can be applied in order to strengthen their legal and regulatory regimes to fight corruption. The Convention enumerates measures to prevent corruption, including the application of prevention policies and practices and the application of codes of conduct for public servants. It recommends promoting transparency and accountability in the management of public finances and in the private sector as well as accounting and auditing standards. Measures to prevent money-laundering, measures to secure the independence of the judiciary, public reporting and participation of society are also recommended. 3. The attitude of Russian Federation towards the corruption. 3.1. Position of Russia in international corruption evaluation reports. In order to discern the omnipresence (and national diversity) of the corruption, sufficient data from the countries all over the world need to be examined. The Corruption Perception Index (CPI), a report on the public sector corruption published annually by Transparency International, is the one that is regarded as the most comprehensive and reliable source of information. Russia's score in Corruption Perceptions Index rose from 2.1 in 2008 to 2.2 in 2009. The scale ranges from "0" (high corruption level) to "10" (low corruption level) in terms of corruption perception. This tendency “could be interpreted as a mildly positive response to the newly-adopted package of anti-corruption legislation initiated and promoted by president Medvedev and passed by the Duma in December of 2008”, according to Transparency International's CPI 2009 Regional Highlights report. According to the report from 2011, currently (the most actual report is from 2011) Russia ranks 143rd out of 182 countries with the score of 2.4. Russia's corruption level is equal to that of Azerbaijan, Belarus, Nigeria, Togo, East Timor, Mauritania and Uganda. But it needs to be taken into account that in the previous year Russia's position in the Corruption Perception Index improved by 11 places. According to Transparency International, the improvement was again mainly a result of the successful implementation of President Medvedev's anti-corruption campaign. The organisation especially highlighted the implementation of anti-bribery legislation and signing the Organization for Economic 115 116 http://en.wikipedia.org/wiki/United_Nations_Convention_against_Corruption, Data dostępu: 02.05.2012. Ibidem. Cooperation and Development's anti-bribery convention as anti-corruption measures.117 Nevertheless, it is beyond any doubt that the level of corruption in Russia remains high.118 For many years Russia has been widely criticized for lack of transparency in government actions.119 therefore such opinions do not seem to be anything unusual and unique. Another significant report, Bribe Payers Index,120 ranks the world’s largest economies according to the perceived likelihood of companies from these countries to pay bribes abroad. The 2011 report examines different types of bribery across sectors. Foreign bribery has significant adverse effects on public well-being around the world. It distorts the fair awarding of contracts, reduces the quality of basic public services, limits opportunities to develop a competitive private sector and undermines trust in public institutions. According to the data from the report, companies from Russia and China, which invested US $120 billion overseas in 2010 and are increasingly active in global business, are seen as most likely to pay bribes abroad. Companies from the Netherlands and Switzerland are seen as least likely to bribe. There are various opinions as for the causes of the phenomenon of expanded corruption in one country and relative limited scale of it in others. Russia’s high level of corruption is the most frequently explained by low economic development, federal structure, and its lack of experience until recently of democracy or openness to trade.121 3.2. Russian anti-corruption campaign. As a country that established National Anti-Corruption Plan, introduced by President Dmitry Medvedev in 2009, and the National Anti-Corruption Strategy, introduced in 2010, Russian Federation seems to have made a step in the right way in order to eradicate (or even to diminish) the impact of illegal and corruptive activities and to provide more of the transparency in the public sector. Fighting corruption has been one of the key areas of Dmitry Medvedev's since the beginning of his presidency. On 19th May 2008 Medvedev signed a decree on anti-corruption measures,122 which included creation of an Anti-Corruption Council - the central organ in the campaign.123 The following essential act came into law on 25th December 2008 as Federal Law on Corruption Counteraction N 273-FZ.124 117 http://www.rapsinews.com/anticorruption_news/20111201/257712537.html Data dostępu: 02.05.2012. Detailed information on the profile of the country in Transparency International webpage: http://www.transparency.org/country#RUS Data dostępu: 02.05.2012. 119 J. Roaf, Corruption in Russia, Conference on Post-Election Strategy. Moscow 2000, http://www.imf.org/external/pubs/ft/seminar/2000/invest/pdf/roaf.pdf Data dostępu: 03.05.2012. 120 http://www.transparency.org/research/bpi/bpi_2011, Data dostępu: 04.05.2012. 121 D. Treisman, The causes of corruption, p. 39. 122 http://en.rian.ru/russia/20080519/107773254.html , Data dostępu: 01.05.2012. 123 http://www.russiaprofile.org/politics/a1218127698.html Data dostępu: 01.05.2012. 124 Text of the document from 25th December 2008, http://archive.kremlin.ru/eng/text/docs/2008/12/222114.shtml Data dostępu: 03.05.2012. 118 Article 3 of the document defines the values and priorities that need to be taken into account on combating the corruption: Corruption counteraction in the Russian Federation is based on the following underlying principles: 1) recognition, ensuring and protection of the fundamental human rights and freedoms of man and citizen; 2) legality; 3) publicity and openness of state bodies’ and local governments’ activity; 4) unavoidability of liability for corruption offences; 5) multiple use of political, organizational, information and propaganda, socioeconomic, legal, special and other measures; 6) priority application of measures aimed to prevent corruption; 7) cooperation of the State with institutions of civil society, international organizations and physical persons. Most of the measures, suggested in the 20 page-long law, have a legal or technical character. They are aimed at making punishment for corruption more severe within the framework of existing state institutions. For example, law-enforcement bodies (such as the police, the prosecutor’s office, and secret services) were no longer be able to employ persons who had been fired from state service “in discrediting circumstances”. 125 State and municipal officials were obliged by the decree to report cases of corruption or other offenses which they discover as a result of their professional activity. Failing to make such a report is considered a disciplinary offense.126 Liability of natural persons and legal entities for corruption offenses is regulated in the Articles 13 and 14 of the law.127 It is also important that the cooperation with international bodies and other countries was included into law’s regulations (Article 4). 125 Ibidem. Ibidem. 127 Article 13. Liability of natural persons for corruption offenses 1. Citizens of the Russian Federation, foreign citizens and stateless persons bear criminal, administrative, civil and disciplinary liability for corruption offenses in accordance with the legislation of the Russian Federation. 2. A natural person who has committed a corruption offense can be deprived of the right to hold certain positions of the government and municipal service under the court decision in accordance with the legislation of the Russian Federation. 126 Article 14. Liability of legal entities for corruption offenses 1. In the event that organization, preparation and commitment of corruption offenses or offenses providing conditions for corruption offenses are done on behalf of or in the interests of a legal entity, responsibility measures can be applied to this legal entity in accordance with the legislation of the Russian Federation. 2. Application of measures of responsibility to a legal entity for a corruption offense does not exempt the guilty natural person from responsibility for the given corruption offense, likewise the bringing of a natural person to criminal or other responsibility for corruption offense does not exempt a legal entity from responsibility for the given corruption offense. 3. Provisions of the present Article are applicable to foreign legal entities in cases provided for by the legislation of the Russian Federation. On 13th April 2010, Medvedev signed presidential decree No. 460 which introduced the National Anti-Corruption Strategy128, a midterm government policy updated every two years. The new strategy calls corruption "a systemic threat" to the country and emphasizes the need to get the public involved in fighting corruption. The strategy stipulates the increase in fines for corruption, greater public oversight of government budgets and sociological research. In January 2011, President Medvedev admitted that the government had so far failed in its anti-corruption measures. Nevertheless, he continued his anti-corruption efforts by signing in May the Federal Law On Amendments to the Criminal Code and the Code of Administrative Offences of the Russian Federation to Improve State Anti-Corruption Management. The bill raised fines for corruption to up to 100 time the amount of the bribe given or received, with the maximum fine being 500 million rubles ($18.3 million). According to Professor Richard Sakwa, "Russia now at last had serious, if flawed, legislation against corruption, which in the context was quite an achievement, although preliminary results were meagre”. But Georgy Satarov, president of the Indem think tank, said that the introduction of the new strategy "probably reflected Medvedev's frustration with the fact that the 2008 plan had yielded little result”. Regardless of the rationale for the implementation of the new strategy, it is a positive sign that corruption counter fighting in Russia is in the progress. 4. Conclusions. Corruption is one of the leading factors undermining social, political and economic stability and development in the most of the countries in the world. It is hard to study empirically and its many likely determinants interrelate in complicated ways.129 Having in mind that corruption is no longer a local matter but a transnational phenomenon that affects all societies and economies (what is also well discernible in national documents, such as Russian National Anti-Corruption Strategy), it is of immense importance to establish international cooperation to prevent and control it. 130 The complex nature of the corruption, as well as its increasingly evident and alarming links with other forms of criminal activities, make the need for parallel and well-coordinated activities and interventions within the country itself, as well as among international community.131 It is an undoubtful fact that only by the establishment of more efficient national prevention and counter-corruption programs will it be achievable to reverse current alarming trends. Moreover, what is indispensable in order to eradicate the phenomenon of national administration officers’ corruption and bad practices in the private sector, is a creation of 128 Text of the Strategy published in the governmental webpage: http://eng.news.kremlin.ru/ref_notes/8 Data dostępu: 02.05.2012. 129 D. Treisman, The causes of corruption, p. 39. 130 BIMUN 2012 Study Guide. 131 Ibidem. international body aimed at verification of countries’ obligations. Korupcja a prawa człowieka w Europie Środkowo-Wschodniej Elżbieta Kwiecińska132 Uniwersytet Warszawski Wprowadzenie Problem korupcji istnieje tak długo, jak pojawiły się pierwsze organizacje polityczne. Wobec przyjmowanej coraz bardziej zorganizowanej formy, globalizacji i przyzwolenia społecznego na nią, stała się ona poważnym problemem międzynarodowym. Ze względu na wspólne podłoże historyczne i kulturowe oraz sieć międzynarodowych powiązań, jest opisywana w odniesieniu do regionów. Regionem szczególnie narażonym na zjawisko korupcji jest region Europy ŚrodkowoWschodniej. W tej pracy będzie on definiowany jako obszar obejmujący takie państwa jak: Albania, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Grecja, Czarnogóra, Kosowo, Macedonia, Rumunia, Serbia, Słowenia. Taką selekcję uzasadniają względy historyczne i kulturowe, geopolityczne i ekonomiczne. O korupcji możemy mówić w dwóch aspektach: prawnym i etycznym. Praca ta poświęcona będzie temu pierwszemu aspektowi. Definicja korupcji Korupcja bywa różnie definiowana. Najczęściej przywoływana jest definicja Rady Europy zawarta w „Cywilnoprawnej Konwencji o Korupcji” z 4 listopada 2009. Zgodnie z nią, „korupcja oznacza żądanie, proponowanie, wręczanie lub przyjmowanie, bezpośrednio lub pośrednio łapówki, lub jakiejkolwiek innej nienależnej korzyści lub jej obietnicy, które wypacza prawidłowe wykonywanie jakiegokolwiek obowiązku lub zachowanie wymagane od osoby przyjmującej łapówkę, nienależną korzyść lub jej obietnicę”.133 Reasumując powyższą definicję, korupcja nie musi mieć charakteru finansowego, chodzi o jakąkolwiek nienależną korzyść. Może być zarówno bezpośrednia, jak i pośrednia – ułatwia to wydawanie wyroków w sprawach, które dotyczą zorganizowanych grup 132 Studentka II roku w Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego. 133 Cywilnoprawna Konwencja o Korupcji, http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU20042442443&type=2 Data dostępu: 02.05.2012. korupcyjnych. Obejmuje zarówno działania dokonane, jak i obietnice dokonania. Łapówka powinna być „nienależna”, czyli domniemuje się tutaj działanie bezprawne. Innym międzynarodowym dokumentem uchwalonym z inicjatywy Rady Europy była „Prawnokarna Konwencja o Korupcji”134 z 19 stycznia 1999 roku. Zawierała zobowiązania państw-sygnatariuszy do podjęcia środków ustawodawczych w celu zwalczania poszczególnych przestępstw związanych ze zjawiskiem korupcji, takich jak: przekupstwo krajowych funkcjonariuszy publicznych, przekupstwo krajowych członków zgromadzeń obywatelskich, przekupstwo zagranicznych funkcjonariuszy obywatelskich, przekupstwo zagranicznych członków zgromadzeń obywatelskich, przekupstwo czynne i bierne w sektorze prywatnym, przekupstwo funkcjonariuszy organizacji międzynarodowych, przekupstwo członków międzynarodowych i funkcjonariuszy sądów zgromadzeń międzynarodowych, parlamentarnych, handel przekupstwo wpływami, pranie sędziów pieniędzy pochodzących z przestępstw korupcyjnych, przestępstwa księgowe. Jak wynika z powyższego wyliczenia, „Prawnokarna Konwencja o Korupcji” 135 obejmuje przestępstwa zarówno ze sfery polityki, administracji, jak i biznesu. To szerokie rozumienie korupcji, nie tylko ograniczane do sfery władzy publicznej, odpowiada realnie funkcjonującym praktykom i daje szansę na kompleksowe ich zwalczanie. Wśród państw – sygnatariuszy, które ratyfikowały „Cywilnoprawną Konwencję o Korupcji” oraz „Prawnokarną Konwencję o Korupcji” znalazły się wszystkie państwa regionu oprócz Kosowa (Albania, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czarnogóra, Grecja, Macedonia, Rumunia, Serbia, Słowenia)136. Dla skuteczności podejmowania działań w obrębie całego regionu – w szczególności w zwalczaniu zorganizowanych grup przestępczych – nieobjęcie całych Bałkan zobowiązaniami z konwencji, rodzi pytania o ich skuteczność. Zwalczanie korupcji na poziomie międzynarodowym 3.1. Rada Europy Członkami Rady Europy są wszystkie państwa bałkańskie oprócz Kosowa, gdyż jego 134 Prawnokarna Konwencja o Korupcji, http://isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid...?id=WDU20050290249 Data dostępu: 02.05.2012. 135 Ibidem. 136 http://conventions.coe.int/Treaty/Commun/ChercheSig.asp?NT=174&CM=1&DF=&CL=ENG Data dostępu: 02.05.2012. http://conventions.coe.int/Treaty/Commun/ChercheSig.asp?NT=173&CM=1&DF=&CL=ENG Data dostępu: 02.05.2012. status międzynarodowy jest sporny.137 W celu przyjęcia jednolitej polityki w zakresie zwalczania korupcji wśród swych członków, Rada Europy przyjęła w Rezolucji nr 97 „Dwadzieścia zasad wiodących w walce z korupcją”: „1. Podejmować skuteczne działania zapobiegające korupcji i w tym celu zwiększać świadomość publiczną i promować etyczne wzorce postępowania. 2. Zapewniać skoordynowaną kryminalizację korupcji na poziomie krajowym i międzynarodowym. 3. Zapewniać, by osoby odpowiedzialne za zapobieganie, dochodzenie, ściganie i osądzanie przestępstw związanych z korupcją cieszyły się niezależnością i autonomią odpowiednią dla pełnionych przez nie funkcji, nie odczuwały szkodliwych nacisków oraz dysponowały skutecznymi środkami gromadzenia dowodów, ochrony osób współpracujących z władzami w walce z korupcją i zachowania poufnego charakteru postępowania. 4. Udostępniać odpowiednie środki służące zajmowaniu i konfiskacie zysków z przestępstw związanych z korupcją. 5. Udostępniać odpowiednie środki uniemożliwiające wykorzystywanie osób prawnych w celu osłaniania przestępstw związanych z korupcją. 6. Ograniczać immunitet chroniący przed dochodzeniami, ściganiem lub osądzaniem przestępstw związanych z korupcją, do zakresu niezbędnego w demokratycznym społeczeństwie. 7. Wspierać specjalizację osób i organów odpowiedzialnych za walkę z korupcją i udostępniać im odpowiednie środki i szkolenia umożliwiające pełnienie takich obowiązków. 8. Zapewniać, by prawodawstwo podatkowe i władze odpowiedzialne za jego wdrażanie miały skuteczny i podlegający koordynacji udział w walce z korupcją, w szczególności poprzez uniemożliwianie w prawie lub w praktyce odliczania, dla celów podatkowych, łapówek i innych wydatków związanych z przestępstwami korupcyjnymi. 9. Zapewniać, by struktura organizacyjna, funkcjonowanie i procesy podejmowania decyzji w administracji publicznej uwzględniały konieczność walki z korupcją, w szczególności poprzez zapewnianie jak największej przejrzystości, z jednoczesnym zachowaniem koniecznej skuteczności. 10. Zapewniać, by zasady dotyczące praw i obowiązków urzędników publicznych uwzględniały wymogi walki z korupcją i przewidywały odpowiednie, skuteczne środki dyscyplinarne; oraz wspierać dalsze określanie wzorców postępowania oczekiwanego od 137 http://www.coe.int/ Data dostępu: 02.05.2012. urzędników publicznych za pomocą odpowiednich środków, jak kodeksy postępowania. 11. Zapewniać, by w działaniach administracji publicznej i sektora publicznego stosowane były odpowiednie procedury kontrolne. 12. Wspierać rolę, jaką procedury kontrolne mogą odegrać w zapobieganiu i wykrywaniu korupcji poza administracją publiczną. 13. Zapewniać, by system odpowiedzialności publicznej uwzględniał konsekwencje postępowania skorumpowanych urzędników publicznych. 14. Wprowadzać odpowiednio przejrzyste procedury zamówień publicznych, promujące uczciwą konkurencję i zniechęcające do stosowania praktyk korupcyjnych. 15. Zachęcać do przyjmowania przez obieranych przedstawicieli, kodeksów postępowania oraz promować takie zasady finansowania partii politycznych i kampanii wyborczych, które zniechęcają do stosowania praktyk korupcyjnych. 16. Zapewniać, by środki masowego przekazu mogły swobodnie otrzymywać i przekazywać informacje o sprawach związanych z korupcją, przy nałoŜeniu takich tylko ograniczeń i restrykcji, jakie są niezbędne w demokratycznym społeczeństwie. 17. Zapewniać, by prawo cywilne uwzględniało konieczność walki z korupcją, a w szczególności przewidywało skuteczne środki prawne dla osób, których prawa i interesy naruszane są przez praktyki korupcyjne. 18. Zachęcać do badań nad korupcją. 19. Zapewniać, by we wszystkich aspektach walki z korupcją uwzględniano ewentualne jej powiązania ze zorganizowaną przestępczością i praniem brudnych pieniędzy. 20. Nawiązywać w jak najszerszym zakresie międzynarodową współpracę we wszystkich dziedzinach walki z korupcją”.138 W ramach Rady Europy powołano Group of States Against Corruption (GRECO), w której podobnie jak w przypadku Rady Europy, uczestniczą wszystkie państwa region oprócz Kosowa.139 Celem GRECO jest podnoszenie zdolności członków do zwalczania korupcji poprzez monitoring zgodności obowiązującego w nich prawa krajowego z antykorupcyjnymi standardami wyznaczonymi przez Radę Europy (Rezolucją nr 97, Cywilnoprawną Konwencję o Korupcji i Prawnokarną Konwencję o Korupcji). Cel ten realizowany jest poprzez proces wzajemnego oceniania się i wzajemnie wywieranej presji. Wykrywane są luki prawne 138 139 http://www.antykorupcja.gov.pl/portal/ak/445/1774/Rada_Europy.html Data dostępu: 02.05.2012. http://www.coe.int/t/dghl/monitoring/greco/general/members_en.asp Data dostępu: 02.05.2012. w zakresie korupcji i przedstawiane rekomendacje instytucjonalnych zmian.140 Działalność GRECO opiera się na pracy w tzw. rundach ewaluacyjnych. Każda z nich stanowi etap w gruntownym badaniu źródła i zwalczaniu korupcji. Raporty opracowują niezależni eksperci. Pierwsza runda ewaluacyjna miała miejsce w latach 2000-2002. Dotyczyła krajowych organów zaangażowanych w zwalczanie korupcji: ich niezależności, specjalizacji i znaczenia w zwalczaniu problemu. Raporty z poszczególnych krajów wykazały luki prawne odnośnie przestępstw korupcyjnych w prawie materialnym oraz odnośnie możliwości ich ścigania w prawie procesowym. Podkreślano brak ustawodawstwa w zakresie przestępstw skarbowych i w sektorze biznesu. Również zakres kompetencji prokuratora był określany jako niejasny. Organy powoływane w celu kontroli i audytu administracji publicznej często poddawane były wpływom politycznym oraz przyznawano im zbyt małe uprawnienia w stosunku do problemu korupcji. Raporty wykazały, iż organami odpowiedzialnymi za zwalczanie korupcji, są tradycyjnie przede wszystkim sądownictwo i organy ścigania, takie jak policja. Inną kwestią, którą wykazały raporty z lat 2000-2002, była słabość społeczeństwa obywatelskiego, które jest uważane za jedno z filarów zwalczania nieprawidłowości w funkcjonowaniu władzy publicznej. Organizacje pozarządowe zajmujące się działalnością strażniczą były nieliczne, często jedne do dwóch w obrębie kraju. Ponadto rzadko kiedy są one finansowane ze źródeł innych niż finanse publiczne, co również wpływa na ich podatność na naciski polityczne i rzetelność badań.141 Druga runda ewaluacyjna miała miejsce w latach 2003-2006. Dotyczyła procedur antykorupcyjnych, wykrywania i ścigania korupcji w administracji publicznej oraz jej prewencji w przypadku osób prawnych. Raport ujawnił, iż w zakresie procedur, prawo antykorupcyjne jest niejasne, co może prowadzić do nadużyć. W raportach poszczególnych państw członkowskich uznano, iż pozycja whistle-blower’a142 jest objęta niedostateczną ochroną. Wskazano na powiązanie korupcji z innymi przestępstwami, takimi jak przemyt, pranie brudnych pieniędzy, handel 140 http://antykorupcja.edu.pl/index.php?mnu=100&id=898&page=0 Data dostępu: 02.05.2012. http://www.coe.int/t/dghl/monitoring/greco/evaluations/round1/reports(round1)_en.asp Data dostępu: 02.05.2012. 142 Whistle-blower – aktywny obywatel, który będąc świadkiem bezprawnego działania, zabiega o jego wyeliminowanie (Za: Jak zdemaskować szwindel? Czyli krótki przewonik po whistler-blowingu, Anna Wojciechowska-Nowak, Fundacja Batorego, http://www.batory.org.pl/doc/Poradnik_Jak_zdemaskowac_szwindel_grudzien_2008.pdf Data dostępu: 04.05.2012). 141 ludźmi. Zarekomendowano stworzenie programów antykorupcyjnych na poziomie krajowym i lokalnym.143 Trzecia runda ewaluacyjna odbyła się w latach 2007-2009 i koncentrowała się na takich tematach jak finansowanie partii politycznych oraz implementację zobowiązań zawartych w „Prawnokarnej Konwencji o Korupcji”. W raportach z trzeciej rundy ewaluacyjnej ujawiono niedostosowanie krajowego prawa karnego do ratyfikowanych „Cywilnoprawnej Konwencji o Korupcji” i „Prawnokarnej Konwencji o Korupcji”. Pomijano w nim łapówkarstwo pośrednie i bierne i penalizację korupcji w sektorze prywatnym. W krajowych aktach prawnych brak było również jasnych definicji legalnych m.in. krajowych funkcjonariuszy publicznych czy międzynarodowych funkcjonariuszy publicznych.144 Ostatnia runda ewaluacyjna zaczęła się w 2010 i będzie trwać do końca 2012 roku. 3.2 OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) Misją OECD jest promowanie polityk, które przyczyniają się do gospodarczego i społecznego rozwoju.145 Stąd, korupcja w ujęciu OECD, to przede wszystkim działanie hamujące rozwój demokracji i wolnej konkurencji. OECD jako pierwsza ustanowiła mechanizm antykorupcyjny na poziomie ogólnoświatowym. Stało się to za przyczyną uchwalenia „Konwencji o zwalczaniu przekupstwa zagranicznych funkcjonariuszy publicznych w międzynarodowych transakcjach handlowych” z 1997 roku.146 Konwencja oprócz zobowiązania państw-sygnatariuszy do zakazania łapownictwa, ustanowiła stały monitoring przestrzegania konwencji dokonywany systematycznie przez Grupę Roboczą ds. Łapownictwa OECD. 147 „Konwencję o zwalczaniu przekupstwa zagranicznych funkcjonariuszy publicznych w międzynarodowych transakcjach handlowych” podpisało w sumie 37 państw. Spośród państw bałkańskich, są to: Bułgaria, Grecja, Słowenia. 143 http://www.coe.int/t/dghl/monitoring/greco/evaluations/round2/reports(round2)_en.asp Data dostępu: 04.05.2012. 144 http://www.coe.int/t/dghl/monitoring/greco/evaluations/round3/ReportsRound3_en.asp Data dostępu: 04.05.2012. 145 http://www.oecd.org/pages/0,3417,en_36734052_36734103_1_1_1_1_1,00.html Data dostępu: 04.05.2012. 146 http://antykorupcja.edu.pl/index.php?mnu=77&id=713 Data dostępu: 04.05.2012. 147 http://www.antykorupcja.gov.pl/portal/ak/457/1819/OECD.html Data dostępu: 05.05.2012. 3.3. Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) Organizacją, która wyraźnie łączy korupcję w łamaniem praw człowieka, jest ONZ. Podwaliny przyniosła już Powszechna Deklaracja Praw Człowieka z 1948 roku148 z ideami indywidualnego zróżnicowania, wolności i otwartości. Dla ONZ walka z korupcją oparta jest na propagowaniu wartości, jakimi są transparentność władzy publicznej oraz idee społeczeństwa otwartego i społeczeństwa obywatelskiego.149 ONZ zajmuje się przeciwdziałaniem korupcji przede wszystkim w ramach UNDP (Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju), w ramach której działa inicjatywa „Global Impact”. Inicjatorem „Global Impact” był były Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w 1999 roku. Kofi Annan skierował ją przede wszystkim do przedsiębiorców i przedstawicieli świata biznesu. Zachęca do stosowania w firmie 10 fundamentalnych zasad dotyczących przestrzegania praw człowieka, standardów pracy, środowiska naturalnego oraz korupcji. Zasada dziesiąta mówi o „przeciwdziałaniu korupcji we wszystkich formach, w tym wymuszeniom i łapówkarstwu”. 150 Były to początki debaty i działań w zakresie tzw. społecznie odpowiedzialnego biznesu. Kolejną inicjatywą ONZ w ramach „Global Compact”, było uchwalenie „Konwencji Narodów Zjednoczonych Przeciwko Korupcji” w 2003 roku.151 Stanowi ona szczegółowe i kompleksowe rozwinięcie 10 fundamentalnych zasad. Definiuje takie pojęcia ja m.in.: funkcjonariusz publiczny, korzyści z przestępstwa. Zobowiązuje państwa-strony do przedsięwzięcia polityk oraz organów antykorupcyjnych, do zwalczania korupcji zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Dotyczy zarówno prewencji, jak i bezpośrednich działań korupcyjnych. Zachęca do uchwalania kodeksów etycznych funkcjonariuszy publicznych. Ponadto zamówienia publiczne i finanse publiczne powinny podlegać jasnym regułom i sprawozdawczości publicznej. Należy zapewnić niezawisłość sądownictwa w systemie politycznym państwa. Konwencja przewiduje również możliwość dochodzenia zwrotu mienia pochodzącego z korupcji przekazanego do innych państw, co ma szczególne znaczenie dla krajów rozwijających się. Wśród państw sygnatariuszy znalazło się 140 państw, w tym wszystkie państwa regionu bałkańskiego oprócz Kosowa. Implementacją konwencji 148 Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, www.rpo.gov.pl/index.php?md=8913 Data dostępu: 05.05.2012. Burgart Holzer, Leslie Holzner, Transparency in Global Change. The vanguard of the open society, University of Pittsburgh Press, Pittsburgh, United Stated Of America 2006, s. 2-3. 150 http://www.antykorupcja.gov.pl/portal/ak/457/1821/United_Nations_Development_Programme.html Data dostępu: 05.05.2012. 151 http://antykorupcja.edu.pl/index.php?mnu=76 Data dostępu: 05.05.2012. 149 zajmuje się Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC).152 Korupcja w Europie Środkowo-Wschodniej w świetle badań W świetle badań, region Bałkan negatywnie wyróżnia się pod względem stosunku do korupcji na tle reszty Europy. Z opublikowanego raportu Transparency International pt. „Corruption Perception Index” z 2011 roku wynika, iż niekoniecznie stopień integracji z Unią Europejską musi być czynnikiem najbardziej wpływającym na współczynnik korupcji. Tłumaczyć go raczej należy uwarunkowaniami historyczno – kulturowymi: pozostawaniem pod wpływem Austro-Węgier, Rosji bądź Turcji. Choć oczywiście wpływ UE na wdrażanie procedur antykorupcyjnych jest bezdyskusyjny. Słowenia (członek UE od 2004 roku) otrzymała najwyższą notę w regionie i 35. w skali światowej. Zaraz po niej znajduje się Chorwacja (podpisała traktat akcesyjny 9.12.2011 r.) z 66. Miejscem w skali światowej. Oba państwa historycznie pozostawały w granicach monarchii austro – węgierskiej. Dalej plasuje się Czarnogóra (status kandydata do UE od 17.12.2010) na 66. pozycji, Macedonia (status kandydata do UE od 12.2005) – 69 , Rumunia (członek UE od 2004 r.) - 75, Grecja (członek UE od 1981 r.)– 80, Bułgaria (członek UE od 2007 r.)– 86, Serbia – 86, Bośnia i Hercegowina – 91, Albania – 95, Kosowo – 112 153. Jak widać z powyższego zestawienia, państwa członkowskie UE znajdują się zarówno w czołówce, jeśli chodzi walkę z korupcją (Słowenia), jak i w niechlubnym końcu (Rumunia, Grecja, Bułgaria). Oprócz czynników historyczno-kulturowych, sytuacji międzynarodowo – politycznej ważne są również czynniki ekonomiczne. W ostatnich latach, gdy kryzys ekonomiczny uderzył w Europę, korupcja wzrosła w państwach najbardziej nią dotkniętych, z jednocześnie niestabilnym systemem politycznym. Dla przykładu, Grecja w 2007 r. zajęła w „Corruption Perception Index” 56. Miejsce, gdy w 2011 dopiero 86 154. Ponadto, w „Global Corruption Barometer” z 2010 r. zdecydowana większość obywateli państw Europy ŚrodkowoWschodniej była zdania, iż w ostatnim czasie korupcja w ich kraju wzrosła: Bośnia i Hercegowina – 59%, Bułgaria – 30%, Chorwacja – 57%, Grecja – 75%, Kosowo – 73%, 152 http://www.unodc.org/unodc/en/treaties/CAC/signatories.html Data dostępu: 05.05.2012. Corruption Perception Index 2011, Transparency International, http://www.transparency.org/whatwedo/pub/corruption_perceptions_index_2011 Data dostępu: 05.05.2012. 154 Corruption Perception Index 2007, Transparency International, http://archive.transparency.org/policy_research/surveys_indices/cpi/2007 Data dostępu: 05.05.2012. 153 Macedonia – 46%, Rumunia – 87%, Serbia – 49%, Słowenia – 73%.155 Jeśli chodzi o sektory najbardziej narażone na korupcję w Europie ŚrodkowoWschodniej, należałoby wymienić przede wszystkim partie polityczne oraz władzę publiczną, ochronę zdrowia, biznes, również ten nielegalny związany z handlem ludźmi, handlem bronią i przemytem.156 Najbardziej newralgiczny jest styk sektora prywatnego z publicznym – gdy rządzący realizują interesy kręgów biznesowych o działalności mającej znamiona przestępstw. Zjawisko to występuje w Europie Środkowo – Wschodniej. Jest związane z istnieniem tutaj szlaku przemytu narkotykowego biegnącego z Afganistanu przez Bałkany do Europy Zachodniej. Ponadto, odbijają się wziąż echem wojny zaszłe w wyniku rozpadu Jugosławii z lat 90., gdy to powstały zorganizowane grupy przestępcze o ponadnarodowym charakterze zajmujące się handlem bronią i do dziś nie zaprzestały nielegalnej działalności. Stąd też walka z korupcją w Europie Środkowo – Wschodniej powinna mieć charakter ponadnarodowy. Prawa człowieka w Europie Środkowo-wschodniej w świetle badań Jeśli w przypadku korupcji, głównym czynnikiem jej natężenia są czynniki historyczno – kulturowe, tak w przypadku przestrzegania praw człowieka zakresie wolności obywatelskich stopień integracji z Unią Europejską poprzez nakaz wypełniania Kryteriów Kopenhaskich nabiera zasadniczego znaczenia. Wedle raportu „Freedeom of the Word 2011” tylko część państw region Europy Środkowo – Wschodniej została określona jako „wolne”: Słowenia (1.0, najwyższa nota), Chorwacja (1.5), Grecja (1.5), Bułgaria (2.0), Rumunia (2.0), Serbia (2.0), Czarnogóra (2.5)157. W tej grupie na szczycie rankingu znajdują się członkowie UE i Chorwacja, która z UE podpisała traktat akcesyjny. Z kolei w gronie państw „częściowo wolnych” znalazły się: Albania (3.0), Macedonia (3.0), Bośnia i Hercegowina (3.5).158 W zestawieniu brak Kosowa. Jako państwo „nie-wolne” nie zostało określone żadne państwo regionu. W kontekście wojen bałkańskich i dziejących się wtedy akcji ludobójczych dobrze rokuje znalezienie się tak dużej liczby państw regionu w grupie państw „wolnych”. 155 Global Corruption Barometer 2010, Transparency International, http://www.transparency.org/research/gcb/gcb_2010 Data dostępu: 05.05.2012. 156 Ibidem. 157 Combined Average Ratings 2011. Independent Countries, http://www.freedomhouse.org/report/freedomworld/freedom-world-2011 Data dostępu: 05.05.2012. 158 Ibidem. Korupcja a prawa człowieka – podsumowanie. Jak widać z powyższej analizy, przestrzeganie praw człowieka rozumianych wąsko jako wolności osobiste i polityczne wykazuje lepszy stan, niż walka z korupcją. Dlatego też należy prawa człowieka rozumieć szeroko traktujące korupcję jako ich łamanie, zgodnie z międzynarodowymi dokumentami, które po ratyfikacji stoją na czele aktów prawnych danego państwa. W ten sposób działa w obszarze korupcji przede wszystkim ONZ, w do pewnego stopnia również OECD i Rada Europy. Korupcja, wobec ogromnej skali zjawiska, jest traktowana nieraz jako cecha kultury organizacyjnej regionu Europy Środkowo – Wschodniej. Wszelkie przywołane raporty obalają tę tezę. Wraz z rozwojem ekonomicznym, stabilizacją systemu politycznego, wprowadzaniem procedur opartych na przejrzystym prawie oraz kampanii społecznych uświadamiających negatywne skutki korupcji, poziom korupcji się zmniejsza. Widać to ewolucji, jaką państwa bałkańskie przeszły od czasów wojen z lat dziewięćdziesiątych. Z kolei w drugą stronę, można podać przykład Grecji, która w czasie kryzysu ma coraz większy problem z korupcją. Czynnikiem najbardziej motywującym do walki z korupcją – jak pokazały przywołane raporty – jest członkostwo w europejskich strukturach integracyjnych, jak Rada Europy, a w szczególności Unia Europejska. Wobec ambicji państw Europy Środkowo – Wschodniej do przynależności do zachodniej sfery cywilizacyjnej, można mieć nadzieję, iż zwalczanie korupcji i opieranie państwa na zasadach praworządności, będzie postępować. Republika Macedonii czy FYROM: grecko-macedoński spór o nazwę Marcin Terlik159 Uniwersytet Warszawski 1. Wstęp W pracy tej chciałbym opisać pewien interesujący spór międzynarodowy, którego przedmiotem jest nazwa państwa. Toczy się on od ponad 20 lat pomiędzy Grecją, a Republiką Macedonii (będę tutaj używał tej nazwy, która została uznana przez większość państw świata, w tym Polskę). Kwestia ta ma rozległe podłoże, które stanowią skomplikowane dzieje regionu Bałkanów sięgające czasów starożytnych i na które nakładają się uprzedzenia etniczne, dawne i obecne zaszłości historyczne oraz tak delikatne problemy jak istota tożsamości narodowej czy prawo do dziedzictwa kulturowego. Do tego wszystkiego dochodzą sprawy związane z roszczeniami terytorialnymi, członkostwem w organizacjach międzynarodowych i ekonomicznym aspektem wyłącznego prawa do nazwy. Wszystko to sprawia, że omawiana problematyka wykracza dalece poza zwykły spór semantyczny nabierając międzynarodowego i prestiżowego znaczenia. W swojej pracy przedstawię kolejno: historię Macedonii – zarówno państw związanych z tą nazwą, jak i całego regionu geograficznego, sposób uformowania się dwóch konkurencyjnych nazw „Republika Macedonii” i „była Jugosłowiańska Republika Macedonii” (angielski skrót „FYROM”), stanowiska obu stron sporu i ich podłoże, kwestię przystąpienia Republiki Macedonii do NATO i związanych z tym problemów, a także obecną sytuację i jej możliwy rozwój w przyszłości. 2. Rys historyczny Słowo „Macedonia” pojawiło się w starożytności jako nazwa regionu położonego w północno-wschodniej części półwyspu greckiego nad Morzem Egejskim, na północ od góry Olimp, południe od Paonii (terytorium dzisiejszej Republiki Macedonii) i zachód od Tracji. Jego pochodzenie wywodzi się od greckiego „Makedons” co oznacza „góral”. W miejscu 159 Student II roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji oraz I roku filozofii w Instytucie Filozoficznym Uniwersytetu Warszawskiego. tym, od co najmniej VIII wieku p.n.e. istniało państwo założone przez doryckie plemię, etnicznie i kulturowo zbliżone do Greków z południa. Przeżyło ono gwałtowny rozwój w IV wieku p.n.e., kiedy to pod panowaniem Filipa II podbiło tereny należące do Paończyków („górną Macedonię”), Traków i Illyryjczyków, następnie zajęło Tesalię, by wreszcie w bitwie pod Cheroneą w 338 r. p.n.e. pokonać połączone siły greckich miast i zdobyć dominację nad regionem południowych Bałkanów. Syn Filipa II, Aleksander Wielki, w następnych latach podbił Imperium Persji, tworząc jedno z największych i najpotężniejszych państw w dziejach. Rozpoczęła się w ten sposób epoka hellenistyczna – czas greckich wpływów na Bliskim Wschodzie, lecz także przenikania kultur dawnego Imperium Persji do kultury greckiej. Ówczesna Macedonia, choć zachowała polityczną dominację nad Greckimi miastami, przejęła ich kulturę i dorobek cywilizacyjny stając się niejako zjednoczonym państwem Greków. Ogromne sukcesy Aleksandra Wielkiego nad będącą odwiecznym wrogiem Grecji Persją umocniły ten stan rzeczy. Należy jednak w tym momencie odróżnić Macedonię jako państwo rozciągające się od Indusu przez Egipt do Peloponezu od Macedonii jako krainy geograficznej, która znajdowała się w opisanych na początku tego akapitu granicach. Po śmierci Aleksandra Wielkiego jego imperium rozpadło się na kilka mniejszych państw. Grecja przypadła w udziale generałowi Aleksandra Antypaterowi, a następnie jego pasierbowi Kassandrowi, który ogłosił się królem Macedonii i założył dynastię Antypatrydów, zastąpioną potem dynastią Antygonidów. Utracili oni wpływy na Peloponezie i w Epirze, wciąż władali jednak terenami dzisiejszej północnej Grecji, Macedonii oraz części Albanii i Bułgarii. Ich państwo zachowało zdecydowanie najbardziej grecki charakter spośród tych utworzonych po śmierci Aleksandra Wielkiego. W II w. p.n.e. królestwo zostało podbite przez Rzymian, którzy na tych terenach utworzyli jeden region administracyjny o nazwie „Macedonia” składającą się z Macedonii „pierwszej” („Macedonia Prima”) lub „dolnej” czyli terenów historycznej Macedonii i Macedonii „drugiej”(Macedonia Salutaris”) lub „górnej” odpowiadającej dawnemu Królestwo Paonii, czyli w przybliżeniu terytorium dzisiejszej Republiki Macedonii. Tę właśnie decyzję ze 168 r. p.n.e. można uznać za źródło obecnego sporu i rozbieżności w rozumieniu terminu „Macedonia”. Taki podział i nazewnictwo administracyjne przetrwało upadek Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego i zachowało się w Bizancjum, aż do podboju jego bałkańskich terytoriów przez Turków w XV wieku, kiedy to Macedonia stała się częścią większego regionu Rumelii obejmującego wszystkie posiadłości Ottomanów w Europie. W VI wieku na Bałkany, a więc także na terytorium Macedonii, będące pod kontrolą Imperium Bizantyjskiego, napłynęli masowo Słowianie. Stali się oni dominującą etnicznie grupą w regionie, w IX w. przyjęli chrześcijaństwo, nie utworzyli jednak własnego państwa. Macedonia w średniowieczu znajdowała się przemiennie pod panowaniem Bizancjum, Imperium Bułgarii i Królestwa Serbii, aż do wspomnianego już zajęcia Bałkanów przez Turków w XIV i XV w. W XIX w. na skutek osłabienia politycznego i militarnego i Turcji i zdobywającej popularność idei nacjonalizmu wśród Południowych Słowian nastąpiło przebudzenie narodowe. Kolejne porażki Imperium Ottomańskiego oraz zdobycie niepodległości przez Grecję, Serbię, Czarnogórę, Rumunię i Bułgarię wzmogły aktywność Słowian w Macedonii, pozostającej wciąż pod koniec XIX w. pod tureckim panowaniem. Doprowadziło to do powstania w 1893 r. Wewnętrznej Macedońskiej Organizacji Rewolucyjnej (VMRO). Jej założyciele i członkowie uznawali sami siebie za Bułgarów i nie można im przyznać poczucia odrębnej, macedońskiej tożsamości narodowej. Podobnie w ogromnej większości wiejska ludność Macedonii, której trudno przypisać powszechną identyfikację narodową, kulturowo i językowo zbliżona była do Bułgarów, choć obecne były też wśród nich pewne wpływy serbskie. Głównym celem VMRO było wyzwolenie się spod tureckiego panowania, natomiast sporną kwestią wśród jej członków, było to czy po osiągnięciu tego celu Macedonia powinna zostać przyłączona do Bułgarii (na co mogły nie wyrazić zgody wielkie mocarstwa) czy też stać się autonomią jedynie z Bułgarią sprzymierzoną. Działania VMRO doprowadziły do wybuchu w 1903 r. w dniu prawosławnego święta św. Eliasza powstania ilindeńskiego. Powstańcom udało się zdobyć miasto Kruszewo, w którym ich lider Nikola Karew proklamował utworzenie Republiki Macedońskiej, zwanej też czasem Republiką Kruszewską. Po tych początkowych sukcesach powstanie zostało jednak szybko stłumione przez oddziały tureckie, a świeżo powstała Republika Macedońska przestała istnieć. Powstanie ilindeńskie pozostaje jednak mitem założycielskim współczesnej Republiki Macedonii i fundamentem tożsamości narodowej Macedończyków. W początkach XX w. nazwą „Macedonia” miała szerokie geograficzne znaczenie, obejmujące swym zasięgiem terytorium dawnej rzymskiej prowincji. Region ten widziały wówczas w swoich granicach zarówno Grecja, Bułgaria, jak i Serbia – każde z tych państw powołując się w swych roszczeniach na etniczne pochodzenie zamieszkującej go ludności. Doprowadziło to do konfliktów, niejednokrotnie krwawych, wśród miejscowej ludności i do wybuchu dwóch wojen bałkańskich w latach 1912-1913, które w istocie były wojnami o tę szeroko rozumianą Macedonię. Na mocy pokoju w Bukareszcie została ona podzielona pomiędzy te trzy państwa – Grecji przypadła Macedonia Egejska, Serbii Macedonia Wardarska, a Bułgarii Macedonia Piryńska. Nie rozwiązało to jednak problemu, ponieważ przebieg granic nie pokrywał się z rzeczywistym rozkładem etnicznym ludności zamieszkującej region. Ten stan rzeczy nie utrzymał się długo, ponieważ w czasie I Wojny Światowej Macedonia została zajęta przez Bułgarię, by po jej zakończeniu znów zostać podzielona pomiędzy Grecję, Bułgarię i nowo utworzone Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Wtedy to nastąpiły masowe akcje przesiedleńcze, które doprowadziły do wytworzenia się jasnego podziału na Greków zamieszkujących Macedonię Egejską i Słowian żyjących w pozostałej części Macedonii. Terytorium dzisiejszej Republiki Macedonii zostało określone jako Południowa Serbia w ramach Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, a następnie, po przekształceniu tego państwa w Królestwo Jugosławii jako Banowina Wardarska. Na okres międzywojenny przypadają wysiłki Bułgarów i jugosłowiańskich komunistów w celu rozbudzenia świadomości narodowej Macedończyków. W czasie II wojny światowej, po upadku Królestwa Jugosławii, terytorium dzisiejszej Republiki Macedonii ponownie zostało zajęte przez sprzymierzoną z Niemcami Bułgarię, a istniejące wciąż VMRO w tym czasie już zdecydowanie probułgarskie nasiliło swoją działalność zwalczając oddziały partyzanckie na terytorium Macedonii. Po porażce Niemców i Bułgarów i zwycięstwie komunistów utworzona została Socjalistyczna Republika Macedonii, która w 1946 r. weszła w skład Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii jako jedna z jej sześciu składowych republik. Takie wyróżnienie Macedończyków, nieposiadających jeszcze wówczas powszechnej, odrębnej tożsamości narodowej było wymierzone w Grecję. Toczyła się w niej wtedy wojna domowa, w której bliscy zwycięstwa byli komuniści aktywnie wspierani przez Jugosławię i jej przyszłość była niejasna. Socjalistyczna Republika posiadająca w nazwie słowo „Macedonia” miała w zamierzeniu Josipa Broza Tity posłużyć jako podstawa do roszczeń terytorialnych wobec Grecji i wspomóc lewicowych partyzantów Frontu Wyzwolenia działających w greckiej prowincji Macedonia. Także po zakończeniu wojny domowej w Grecji, przez cały okres istnienia Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii budowa tożsamości narodowej Macedończyków była wspierana przez komunistyczny rząd w Belgradzie, przy czym nieobce były w niej elementy antygreckie. 3. Początek sporu Historia Macedonii, zarówno regionu geograficznego, jak i Republiki Macedonii pokazuje jak niejasne znaczenie ma słowo „Macedonia”. Zmieniało się ono niejednokrotnie w dziejach i obecnie zmienia się nadal w zależności od kontekstu i osoby go używającej. Przed tym problemem stanął rząd w Skopje w czasie rozpadu Jugosławii. W 1990 r. W Socjalistycznej Republice Macedonii odbyły się pierwsze wolne wybory parlamentarne. 16 kwietnia 1991 r. przegłosowano poprawkę do konstytucji, która wykreślała słowo „Socjalistyczna” z nazwy republiki, natomiast 25 września tego samego roku parlament uchwalił deklarację niepodległości Republiki Macedonii. Proces ten, w przeciwieństwie do Chorwacji, Słowenii i Bośni przebiegał pokojowo, jednak w momencie ogłoszenia niepodległości powstał trwający do dzisiaj problem międzynarodowy. Przeciwko uznaniu nowego państwa przez organizacje międzynarodowe jako Republiki Macedonii zaprotestowała Grecja. Ateny uznały, że słowo „Macedonia” odnosi się do dwóch z greckich prowincji o tych samych nazwach (Macedonia Zachodnia i Macedonia Środkowa), natomiast rząd w Skopje może posłużyć się szerokim, geograficznym znaczeniem tego terminu do wysuwania roszczeń terytorialnych wobec Grecji. Grecja podniosła także sprawę konstytucji Republiki Macedonii, twierdząc, że znalazły się w niej irredentystyczne sformułowania zagrażające jej integralności terytorialnej i żądając jej zmiany. Kolejnym problemem dla Aten była flaga Republiki Macedonii przedstawiająca żółte szesnastoramienne słońce na czerwonym tle – symbol znany jako Słońce z Werginy. Znak ten został znaleziony na grobach starożytnych królów macedońskich w 1977 r. podczas prac archeologicznych w północnej Grecji. Ateny sprzeciwiły się wykorzystywaniu antycznej symboliki przez słowiańskie państwo uznając to za kradzież ich dziedzictwa narodowego, z którym Słowianie przybyli na te tereny tysiąc lat po Filipie II i Aleksandrze Macedońskim, nie mają nic wspólnego. Skutecznie zablokowało to wejście Republiki Macedonii do Organizacji Narodów Zjednoczonych i uznaniu jej przez Wspólnotę Europejską. Także zdecydowana większość krajów wstrzymała się z uznaniem nowego państwa do czasu przyjęcia go przez ONZ – wyjątkiem były tutaj Bułgaria, Turcja, Chorwacja, Słowenia, Białoruś i Litwa. Sprawa Macedonii wywołała ogromne poruszenie społeczne wśród Greków, którzy masowo poparli politykę swojego rządu wobec północnego sąsiada. Przez Saloniki, będące stolicą greckiej prowincji Macedonia, w 1992 r. przeszedł milionowy marsz pod hasłem „Macedonia jest grecka”, podobne demonstracje, choć oczywiście na mniejszą skalę, zostały zorganizowane przez grecką diasporę w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii. Ateny doprowadziły do przyjęcia przez Wspólnotę Europejską deklaracji o woli uznania republiki w obecnych granicach, ale bez słowa „Macedonia” w nazwie. Niepewna pozycja międzynarodowa nowego państwa wobec narastającej brutalności konfliktu w Bośni i Chorwacji sprawiły, że rozwiązanie problemu stało się w 1992 r. jednym z priorytetów Organizacji Narodów Zjednoczonych. W tym samym roku Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy dla swoich potrzeb oznaczenia w jakikolwiek sposób Republiki Macedonii przyjęły dla niej nazwę „była Jugosłowiańska Republika Macedonii” (ang. former Yugoslav Republic of Macedonia). Rozwiązanie to zostało uznane za trafne przez Wielką Brytanię, Francję i Hiszpanię, które w styczniu 1993 r. zaproponowały w Radzie Bezpieczeństwa ONZ użycie tej nazwy dla celów przyjęcia nowego państwa do organizacji. Pomysł ten został natychmiast odrzucony zarówno przez rząd grecki, jak i macedoński. Ateny upierały się by uniknąć słowa „Macedonia” w jakiejkolwiek formie, natomiast Skopje obawiały się, że podkreślenie w nazwie państwa bycia w przeszłości częścią Jugosławii stanie się pretekstem do serbskich roszczeń wobec „Południowej Serbii”. Tak radykalna postawa obu rządów i brak skłonności do kompromisu spotkały się z krytyką społeczności międzynarodowej. Kraje Wspólnoty Europejskiej i NATO, do tej pory wspierające stanowisko Grecji, zaczęły wywierać na nią presję by przystała na brytyjskofrancusko-hiszpańską propozycję. W marcu premier Grecji Konstantin Mitostakis ugiął się i pomimo potężnego sprzeciwu wewnątrz kraju i własnej partii zgodził się na kompromisowe określenie. Wkrótce potem to samo uczynił prezydent Republiki Macedonii Kiro Girylow. 7 kwietnia 1993 r. Rada Bezpieczeństwa jednomyślnie zarekomendowała Zgromadzeniu Ogólnemu przyjęcie „byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii” do ONZ, co Zgromadzenie Ogólne zrobiło następnego dnia. Obie rezolucje zawierały trzy kluczowe postanowienia. Po pierwsze stwierdzono, że termin „była Jugosłowiańska Republika Macedonii” jest tylko tymczasowym oznaczeniem (co zostało podkreślone przez małą literę, którą zaczyna się słowo „była”), a nie nazwą i będzie funkcjonował tylko do momentu rozwiązania sporu pomiędzy zaangażowanymi stronami.160 Po drugie uznano, że przyjęte rozwiązanie dotyczy tylko potrzeb ONZ i nie jest zalecane innym podmiotom. Wreszcie po trzecie podkreślono, że oznaczenie w żaden sposób nie wskazuje na zależność czy polityczny związek z istniejącą Federacyjną Republiką Jugosławii.161 Nadzieje na zgodną od tego momentu współpracę między Grecją i Republiką Macedonii, prysły wkrótce po przyjęciu rezolucji, gdy powstał spór o miejsce, które miał zająć delegat „byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii” na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego. Grecja nie zgadzała się by siedział pod literą „M” jak „Macedonia”, natomiast 160 "Admission of the former Yugoslav Republic of Macedonia to membership in the United Nations", United Nations General Assembly Resolution 225, 8 April 1993. 161 United Nations Security Councli Resolution 817, 7 April 1993. Republika Macedonii odmawiała zajęcia miejsca pod literą „F” jak „former” (ang. była). Problem rozwiązano usadzając delegata pod literą „T” jak „the former Yugoslav Republic of Macedonia”. Ten błahy z pozoru spór wskazywał jednak na upór stron i ogromne trudności jakie miały powstać w następnych latach i trwać do dzisiaj przy negocjacjach w sprawie ustalenia stałej nazwy państwa. W ślad za ONZ, inne organizacje międzynarodowe, takie jak Wspólnota Europejska, NATO, Rada Europy, Światowa Organizacja Handlu, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank Światowy czy Międzynarodowy Komitet Olimpijski, a także różne federacje sportowe przyjęły określenie „była Jugosłowiańska Republika Macedonii”. Państwa zaczęły uznawać nowego członka ONZ dowolnie pod konstytucyjną nazwą „Republika Macedonii” albo „była Jugosłowiańska Republika Macedonii”. Większość - w tym Chiny, Rosja, Wielka Brytania, Brazylia, Indie, wszystkie pozostałe byłe jugosłowiańskie republiki, a także Polska - wybrały tę pierwszą opcję. Na drugą zdecydowały się przede wszystkim kraje zachodniej Europy takie jak Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Holandia, czy Belgia, a także Grecja, Albania, Japonia, Australia, Nowa Zelandia, RPA i Egipt. Stany Zjednoczone początkowo uznały „byłą Jugosłowiańską Republikę Macedonii” by za czasów prezydentury Georga W. Busha zmienić swoją decyzję i rozpoznawać to państwo jako „Republika Macedonii”. Przyjęcie „byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii” do ONZ nie spodobało się zwolennikom twardej polityki zagranicznej zarówno w Atenach, jak i w Skopje oraz doprowadziło do wzrostu napięcia w obu spierających się krajach. W Grecji jeszcze w 1993 r. doszło do secesji w rządzącej partii Nowa Demokracja, co spowodowało upadek rządu i przyspieszone wybory, które wygrał opozycyjny PASOK dążący do zaostrzenia kursu politycznego w stosunku do północnego sąsiada. W Republice Macedonii, parlament przegłosował porozumienie minimalną większością i odrzucił wotum nieufności wobec rządu, ale przez kraj przetoczyła się fala protestów, a opozycyjna wówczas partia VMRO-DPMNO zajęła negatywne stanowisko wobec przyjętego kompromisu. W krajach rozwiniętych imigranci z obu krajów organizowali masowe demonstracje, na których wyrażali swój sprzeciw wobec rozwiązania ONZ, a napięcie między diasporami osiągnęło swój szczyt na początku 1994 r. w Australii, gdy po uznaniu przez to państwo „byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii” doszło do serii zamachów bombowych i podpaleń skierowanych przeciwko drugiej stronie sporu. Twarde stanowisko Republiki Macedonii wobec swojego południowego sąsiada doprowadziło nawet do nałożenia embargo na produkty pochodzące z tego kraju przez Ateny, co negatywnie odbiło się na gospodarce młodego państwa przechodzącego właśnie transformację ustrojową. Po długich negocjacjach, prowadzonych z udziałem obserwatora ONZ, amerykańskiego dyplomaty Cyrusa Vance'a - 13 września 1991 roku Republika Macedonii i Grecja podpisały w Nowym Jorku porozumienie, dzięki któremu nawiązały stosunki dyplomatyczne. Grecja uznała swojego północnego sąsiada jako „byłą Jugosłowiańską Republikę Macedonii” i zobowiązała się, że nie będzie blokować jego akcesji do żadnych organizacji międzynarodowych, pod warunkiem, że będzie on aplikował używając tego właśnie określenia. W październiku zniosła także trwające 19 miesięcy embargo. Natomiast Republika Macedonii usunęła ze swojej konstytucji sformułowania, które Grecja uznawała za irredentystyczne i zmieniła flagę z szesnastoramiennego Słońca z Werginy na słońce ośmioramienne.162 Porozumienie nie było próbą ostatecznego rozwiązania problemu, było tylko pewnym krokiem na drodze do osiągnięcia tego celu. Wciąż bowiem pozostawała kwestia ustalenia nazwy państwa w ONZ i innych organizacjach międzynarodowych, która nie byłaby tymczasowa. Od tamtego czasu prowadzone są w tej sprawie negocjacje, które do tej pory nie przyniosły pozytywnego skutku. 4. Stanowisko Grecji Ateny początkowo stały na stanowisku, że w ostatecznej wersji nazwy nie może znaleźć się słowo „Macedonia”. Proponowały takie określenia jak „Republika Skopje” czy „Republika Wardarska”. W toku negocjacji i ostrego sprzeciwu drugiej strony Grecja złagodziła swoją pozycję i obecnie wyraża wstępną zgodę na słowo „Macedonia” pod warunkiem, że będzie do niego dodany przymiotnik taki jak: „Górna”, „Nowa”, „Północna” albo „Słowiańska”. Podstawą argumentacji Greków są względy historyczno-prestiżowe. Ateny w trakcie rozmów podkreślają ciągłość kulturową pomiędzy państwem Filipa II i jego następców, a współczesną Grecją. Ich zdaniem dziedzictwo starożytnej Macedonii, jak np. wspomniane już Słońce z Werginy, jest dziedzictwem tylko i wyłącznie greckim i Ateny z niepokojem patrzą na próby nawiązywania do tej tradycji przez słowiańskich Macedończyków i ich rząd w Skopje. Poza tym dwie greckie prowincje na północy tworzą region określany przez Greków jako „Macedonia”, a 2,5 miliona zamieszkujących go ludzi nazywa siebie „Macedończykami” nie widząc w tym sprzeczności z ich grecką narodowością. Według Aten, w tej sytuacji nadanie innemu państwu tej nazwy bez żadnego wyróżnika byłoby policzkiem dla tych ludzi i podważeniem ich lokalnej albo narodowej tożsamości. Innym powodem takiego stanowiska są kwestie ekonomiczne związane z obawą 162 Interim Accord, 13 September 1995 Greków, że ich północny sąsiad może rościć sobie prawa do wyłącznego używania słowa „Macedonia” lub”macedoński” na swoich produktach. W sytuacji, gdy tych samych słów używają producenci z greckiej Macedonii mogłoby to prowadzić do licznych spraw sądowych, a także problemów, a nawet upadku wielu greckich przedsiębiorstw. Kwestia prawa greckich producentów do tej nazwy pozostaje stałym elementem stanowiska Aten w sprawie przysżłego porozumienia i nie napotyka na opór ze strony Republik Macedonii. W greckim uzasadnieniu swojej pozycji, pomimo zmian wprowadzonych w macedońskiej konstytucji, wciąż pozostaje obawa przed żądaniami terytorialnymi ze strony sąsiada. Ateny podkreślają, że sprawy tej nie można bagatelizować zwracając uwagę na nacjonalistyczny ruch „Zjednoczonej Macedonii” dążący do utworzenia słowiańskiego państwa na terenie całej geograficznej Macedonii, którego stolicą miałyby zostać Saloniki, drugie największe miasto w Grecji, nazywane przez słowiańskich macedońskich ekstremistów Sołuniem. Zdaniem Grecji, macedoński rząd, choć nie wysuwa żadnych roszczeń terytorialnych, pozostaje pod silnym wpływem nacjonalistycznych idei, a rządząca partia VMRO-DPMNO wprost nawiązuje do tradycji Zjednoczonej Macedonii. Przykładem na potwierdzenie tej tezy ma być skandal z 2008 roku z udziałem premiera Republiki Macedonii Nikoli Gruevskiego, który pozwolił sfotografować się pod mapą przedstawiającą „Wielką Macedonię”, w której granicach znalazły się także ziemie należące do Grecji. Choć zagrożenie oderwania części kraju przez sąsiada liczącego pięciokrotnie mniej obywateli i piętnastokrotnie niższy dochód narodowy wydaje się być niewielkie, argument ten pozostaje stały w greckim stanowisku i jest prawdopodobne, że w przyszłym porozumieniu znajdzie się zapis mówiący o wzajemnym zrzeczeniu się jakichkolwiek roszczeń terytorialnych względem siebie przez obie strony sporu. 5. Stanowisko Republiki Macedonii Stanowisko Republiki Macedonii podważa większość argumetnów wysuwanych przez drugą stronę. Skopje twierdzą, że odmawianie prawa ich państwu do nazwy „Macedonia” narusza ich prawo do samostanowienia. Podkreślają, że Słowianie żyją w Macedonii od 1400 lat i jest to wystarczająco długi okres by móc nazywać się „Macedończykami”. Ponadto zauważają, że Słowianie przybyli na te tereny wymieszali się etnicznie i kulturowo z poprzednimi mieszkańcami regionu, co daje im prawo do uważania się za potomków starożytnych Macedończyków i traktowanie dziedzictwa starożytnej Macedonii za swoje. Skopje zwracają również uwagę na prześladowania słowiańskiej mniejszości w greckiej części Macedonii od 1913 roku, twierdząc,że została ona poddana brutalnej hellenizacji, a duża ich część została od tamtego czasu deportowana ze swoich ojczystych ziem. Wątpliwe jest również według Republiki Macedonii czy słowiańscy Macedończycy mają mniejsze prawo do nazywania się Macedończykami niż Grecy, którzy do tego regionu w dużej mierze przybyli w XX wieku jako emigranci z terenów należących współcześnie do Turcji. Republika Macedonii przedstawia propozycję rozwiązania problemu, która zakłada przyjęcie dwóch nazw dla ich państwa. W ONZ i w stosunkach z innymi państwami byłaby to „Republika Macedonii”, natomiast Grecja mogłaby pozostać na stałe przy nazwie „Była Jugosłowiańska Republika Macedonii. Takie rozwiązanie napotyka stanowczy sprzeciw ze strony Aten, które nalegają na jedną nazwę do wszystkich celów inną niż „Republika Macedonii”. Problemem, który wraca przy negocjacjach i utrudnia znalezienie kompromisowego rozwiązania jest prowadzona przez rząd Republiki Macedonii od 2006 roku polityka intensywnego nawiązywania do starożytnej tradycji, nazywana po macedońsku „antikwizatzija”. Wtedy to do władzy doszła związana z nacjonalistycznymi ideami partia VMRO-DPMNO, która za cel postawiła sobie pobudzenie w Macedończykach tożsamości i dumy narodowej. Przejawami tej polityki są nazwanie lotniska w Skopje imieniem Aleksandra Wielkiego i największego stadionu w tym mieście imieniem Filipa II. Także w Skopje, będącym jedynym miastem Macedonii liczącym ponad 100 tysięcy mieszkańców, w 2011 roku powstał 22 metrowy pomnik Aleksandra Wielkiego, a jeden z placów nazwany został placem Pelli, czyli stolicy starożytnej Macedonii, znajdującej się na terenie obecnej Grecji. Wszystkie te działania budzą wyraźny sprzeciw strony greckiej, troszczącej się o swoją wyłączność do starożytnego dziedzictwa. Na skutek akcji dyplomatycznych, Atenom udało się sprawić, że wspomniany pomnik w Skopje nazwany został „Jeźdźcem na koniu”, choć jego sens oczywiście wciąż pozostaje jednoznaczny. Ta polityka macedońskiego rządu nie tylko pogarsza relacje z Grecją, ale budzi też kontrowersje na świecie. W samej Macedonii pojawiają się zarzuty, że tak bezpośrednie nawiązywanie do antycznej tradycji nie przyczynia się do zyskania sympatii w innych krajach dla macedońskich racji w sporze o nazwę i potwierdza greckie zarzuty nacjonalizmu i zawłaszczania ich dziedzictwa. 6. Problem NATO Największym realnym skutkiem grecko-macedońskiego sporu o nazwę jest blokowanie wstępu Republiki Macedonii do Unii Europejskiej i NATO. Szczególnie wokół akcesji do tej drugiej organizacji wytworzyło się wiele napięć. Grecja jako członek Sojuszu Północnoatlantyckiego ma prawo zawetować przystąpienie każdego nowego członka do paktu i od lat zapowiada takie działanie, jeśli nie zostanie zawarte porozumienie w sprawie jednej, stałej nazwy dla Republiki Macedonii. Natomiast dla Skopje przystąpienie do NATO jest jednym z priorytetów polityki zagranicznej i jedyną rzeczywistą przeszkodą w osiągnięciu tego celu pozostaje sprzeciw Grecji. Przełomu w tej sprawie oczekiwano w kwietniu 2008 roku, kiedy to na szczycie NATO w Bukareszcie Macedonia miała zostać oficjalnie zaproszona do sojuszu. W lutym i marcu tamtego roku nastąpiła intensyfikacja greckomacedońskich negocjacji prowadzonych przez Matthew Nimetz'a – amerykańskiego dyplomatę działającego z ramienia ONZ. Na szybkie rozwiązanie spory naciskały USA zainteresowane poszerzeniem sojuszu. Wydawało się, że zostanie przyjęte kompromisowe i uznawane za neutralne rozwiązanie „Nowa Macedonia”, jednak ostatecznie zgody nie wyraziły Skopje, natomiast Ateny sprzeciwiły się nazwie „Republika Macedonii (Skopje)” i rozmowy upadły tuż przed kwietniowym szczytem. W czasie samego szczytu doszło do różnicy zdań pomiędzy państwami NATO w sprawie przyjęcia nowego członka pod nazwą „Była Jugosłowiańska Republika Macedonii”. Propozycję takiego zaproszenia wysunęły Stany Zjednoczone popierane m.in. przez Turcję, Bułgarię, Słowenię i Danię. Rozwiązaniu temu sprzeciwiła się Grecja, która postawiła jako warunek ewentualnej akcesji pomyślne zakończenie jej negocjacji z Republiką Macedonii. Stanowisko to wsparły m.in. Francja, Hiszpania, Włochy i Holandia. W tej sytuacji doszło do podjęcia decyzji o niewystosowywaniu zaproszenia. NATO wydało wspólne oświadczenie wszystkich państw członkowskich, w którym powoływało się na brak ostatecznego porozumienia z Grecją i zachęcało do wznowienia negocjacji pod auspicjami ONZ. Odmowa zaproszenia przez NATO wywołała kryzys polityczny w Republice Macedonii, który doprowadził do rozwiązania parlamentu i przyspieszonych wyborów. Mimo to prezydent Branko Crvenkovski w porozumieniu czterech największych partii zadecydował o jak najszybszym wznowieniu negocjacji z Grecją. Stało się to już 17 kwietnia 2008 roku, a mediatorem z ramienia ONZ pomiędzy Atenami i Skopje został ponownie Matthew Nimetz. W październiku tamtego roku Nimetz zaproponował nazwę „Republika Północnej Macedonii” do użytku w ONZ i która miała zostać rekomendowana przez Radę Bezpieczeństwa do stosowania w innych organizacjach międzynarodowych i w stosunkach bilateralnych z innymi państwami. Wedle tego projektu na wewnętrzny użytek mogłaby zostać zachowana nazwa „Republika Macedonii”. Propozycja ta dawała nadzieje na zawarcie kompromisu, na przeszkodzie stanął przeciek prasowy. Grecki dziennik „Ethnos” opublikował tajną korespondencję Departamentu Stanu USA, z której wynikało że Waszyngton naciska na Nimetz'a by za jego pomocą przedstawić własne propozycje jako firmowane przez ONZ. Co więcej z listów tych wynikało, że Stany Zjednoczone zawarły już sekretne porozumienie z Republiką Macedonii i pozornie neutralne pomysły przedstawiciela Narodów Zjednoczonych były wcześniej uzgadniane ze Skopje. Publikacja wywołała burzę w Grecji i negocjacje po raz kolejny się załamały. W tej sytuacji Republika Macedonii, znalazłszy się znów w patowej sytuacji, zdecydowała się na wniesienie skargi do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Zarzucała w niej Grecji złamanie zobowiązania zawartego w artykule 11 paragrafie 1. porozumienia z 1995 roku, który brzmi: „Strona Pierwszej Strony [Grecja] zgadza się nie sprzeciwiać się aplikacji i członkostwu Strony Drugiej Strony [Republika Macedonii] w międzynarodowych, wielostronnych i regionalnych organizacjach i instytucjach, których Strona Pierwszej Strony jest członkiem; aczkolwiek Strona Pierwszej Strony zachowuje sobie prawo do sprzeciwu wobec jakiegokolwiek członkostwa opisanego powyżej, jeśli Strona Drugiej Strony ma być określana w takiej organizacji lub instytucji inaczej niż w paragrafie 2. Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 817(1993)”. Republika Macedonii utrzymywała w swojej skardze, że Grecja zawetowała propozycję zaproszenia „byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii” na szczycie w Bukareszcie i domagała się od Międzynarodowego Trybunały Sprawiedliwości nakazania Grecji natychmiastowego wycofania się ze wszystkich bezpośrednich i pośrednich działań, które naruszają to zobowiązanie. W odpowiedzi na skargę Grecja stanęła na stanowisku, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nie jest właściwy do rozstrzygania tej kwestii. Ateny zastrzegły przy tym, że jeśli jednak MTS uznałby przeciwnie i zajął się merytorycznym rozpatrywaniem skargi, wówczas należy zauważyć, że artykuł 11. porozumienia z 1995 roku nie został wcale złamany. Grecja podkreślała, że odłożenie w czasie zaproszenia Republiki Macedonii do NATO była wspólną decyzją wszystkich członków NATO, a nie efektem greckiego weta. Co więcej zwracała uwagę na to, że NATO nie przewiduje procedury głosowania w tym wypadku, zatem i weto jest niemożliwe, natomiast artykuł 11. nie nakłada na Grecję obowiązku aktywnego wspierania starań członkowskich, a jedynie powstrzymanie się od aktywnego przeciwdziałania, do którego nie można zaliczyć wyrażania krytycznych opinii na arenie międzynarodowej. Skopje zareagowały na tę argumentacje przytaczając wypowiedź greckiego premiera Kostasa Karamanlisa z 3 kwietnia 2008 roku podczas zamknięcia szczytu w Bukareszcie: „Zostało postanowione, że Chorwacja i Albania wstapią do NATO. Z powodu weta Grecji FYROM nie dołączy do NATO. Powiedziałem wszystkim – w każdy możliwy sposób i w każdym kierunku, że porażka w rozwiązaniu kwestii nazwy utrudni ich zaproszenie by dołączyć do Sojuszu. I to jest to co zrobiłem. Skopje będą mogły zostać członkiem NATO tylko po tym, gdy sprawa nazwy zostanie rozwiązana”.163 5 listopada 2011 roku Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał wyrok. Stwierdził w nim, że posiada jurysdykcję w tej sprawie, odrzucając tym samym jeden z punktów argumentacji Grecji, a następnie orzekł, że Grecja dopuściła się złamania zobowiązania wynikającego z Artykułu 11. paragrafu 1. porozumienia z 1995 roku. Oddalił jednak pozostałe wnioski Republiki Macedonii, która domagała się nakazania rządowi Grecji podjęcia określonych działań umożliwiających jej wstąpienie do NATO. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uzasadnił to słowami: „(...) jest generalną zasadą, że nie ma powodów by podejrzewać, że państwo, którego działanie lub postępowanie zostało uznane przez Trybunał za błędne, powtórzy to zachowanie lub postępowanie w przeszłości, jako że musi być założona jego dobra wiara”164. Wyrok został przyjęty większością głosów 15 do 1, przy czym jedynym sprzeciwiającym się sędzią był Grek. Wyrok Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości wywołał ostrą reakcję Aten, które w odpowiedzi wydały oświadczenie potępiające „byłą Jugosłowiańską Republikę Macedonii” jako niezainteresowaną w znalezieniu kompromisowego rozwiązania w drodze negocjacji i stwierdzające, że to strona przeciwna „wielokrotnie pogwałciła podstawowe zobowiązania wynikające z porozumienia, włączając w to podstawową zasadę dobrych relacji sąsiedzkich”. Wyrok Trybunału wzbudził kontrowersje także w Republice Macedonii. Prezydent Branko Crvenkovski skrytykował politykę rządu premiera Nikoli Gruevskiego twierdząc, że postępowanie przed Trybunałem utrudni proces negocjacji i było wyłącznie stratą cennego czasu. 7. Obecna sytuacja i perspektywy na przyszłość Od czasu kryzysu związanego z brakiem zaproszenia Republiki Macedonii do NATO na szczycie w Bukareszcie proces negocjacyjny wyhamował swoje tempo. Nałożyły się na to wewnętrzne polityczne rozgrywki w obu krajach, jak choćby wspomniany przed chwilą konflikt między prezydentem i premierem Republiki Macedonii w sprawie sensu wnoszenia skargi do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, a także wybory w obu krajach. 163 Application of the Interim Accord of 13 September 1995 (the Former Yugoslav Republic of Macedonia v. Greece), International Court of Justice, 5 November 2011. 164 Ibidem. W Republice Macedonii wybory parlamentarne odbyły się w lipcu 2008 i 2011 roku, a prezydenckie w marcu i kwietniu 2009 roku, natomiast w Grecji wybory parlamentarne miały miejsce w październiku 2009 roku i w maju 2012 roku. Sprawa sporu o nazwę i toczonych w tej sprawie negocjacji jest popularnym tematem w debacie publicznej w obu państwach, przy czym rządzące prawicowe partie VMRO-DPMNO w Republice Macedonii i Nowa Demokracja w Grecji podkreślają swoje twarde stanowisko w tej kwestii by utrzymać elektorat. Na okres od 2008 roku przypadła także wspomniana intensywna polityka nawiązywania do starożytnego dziedzictwa prowadzona przez rząd w Skopje, co szkodziło znalezieniu kompromisu z Atenami. Mimo to już 18 kwietnia 2008 roku rozpoczęła się kolejna runda negocjacji, prowadzonych wciąż przez wysłannika ONZ Matthew Nimetz'a. W trakcie rozmów w latach 2009-2010 powróciła propozycja nazwy „Republika Macedonii (Skopje)”, na którą wyraził wstępną zgodę macedoński rząd, jednak postawił warunek przeprowadzenia referendum w tej sprawie w swoim kraju, co oddaliło perspektywę ustalenia rozwiązania w sporze. Ateny powróciły natomiast do wersji „Republika Północnej Macedonii”, która jednak nie spotkała się z aprobatą drugiej strony. Popularnym pomysłem w tym okresie było także użycie nazwy głównej rzeki Republiki Macedonii – Wardaru w nazwie Państwa. Tu pojawiły się propozycje: „Republika Macedonii Wardaru”, „Wardarska Republika Macedonii”, „Republika Wardarskiej Macedonii” czy „Republika Macedonii (Wardar)” Nie zostały one jednak przyjęte przez obie strony. Kwestią sporną wciąż pozostała powszechność używania przyszłej, uzgodnionej nazwy. Skopje utrzymują się przy stanowisku, że dobrym rozwiązaniem byłoby ustanowienie jednej nazwy dla celów obustronnych stosunków pomiędzy Republiką Macedonii i Grecją i tu byłyby gotowe do pójścia na kompromis z Atenami, natomiast w stosunkach z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi zastosowano by konstytucyjna nazwę państwa. Koncepcję „podwójnej nazwy” stanowczo odrzuca Grecja, która żąda jednej nazwy erga omnes. Pewnym pozytywnym wydarzeniem może być spotkanie premierów obu państw w Brukseli 1 marca 2012 roku. Jak wynika z nieformalnych informacji zarówno jedna i druga zgadzają się by w przyszłej nazwie znalazł się przymiotnik „północna”. Jednak Skopje są zwolennikami formy „Północna Republika Macedonii”, natomiast Ateny nalegają na nazwę „Republika Północnej Macedonii”. Na początku 2012 roku rząd w Skopje nasilił swoje starania w kierunku szybkiego rozwiązania problemu swojego państwa. To obrania takiego kursu przyczyniła się trudna sytuacja wewnętrzna kraju. W Republice Macedonii żyje znaczna mniejszość albańska stanowiąca ponad 25% populacji tego kraju, a reprezentująca ich siła polityczna – Demokratyczna Partia Albańczyków wchodzi w skład obecnej koalicji rządzącej wraz z VMRO-DPMNO. Albańczycy w Republice Macedonii zdecydowanie popierają przystąpienie ich kraju do NATO, nie przykładają natomiast znacznej wagi do prestiżowego problemu nazwy państwa. W tej sytuacji pozostawanie poza Sojuszem Północnoatlantyckim jest dla dużej ich części zbyt wysoką ceną jaką przychodzi płacić Republice Macedonii za utrzymywanie twardego stanowiska w sporze z Grecją. Obawę rządu w Skopje niewątpliwie może budzić uznanie niepodległości Kosowa przez większość państw NATO, co przy potraktowaniu sytuacji w ich kraju za analogiczną zagraża jego integralności teryorialnej. Niepokoje te nie są bezpodstawne. W zachodniej części Republiki Macedonii w marcu 2001 roku doszło do krwawych rozruchów wywołanych przez albańską Narodowa Armię Wyzwolenia. Domagała się ona większych praw dla ich rodaków w Republice Macedonii, a nawet wysuwała żądania autonomii, co mogłoby być pierwszym krokiem do secesji. Szacuje się, że w walkach zginęło w nich około 200 osób, w tym ponad 60 po stronie macedońskich sił bezpieczeństwa. Konflikt zakończył się porozumieniem w Ohrydzie, na mocy którego język albański został drugim urzędowym językiem w Republice Macedonii, natomiast Narodowa Armia Wyzwolenia zgodziła się na rozbrojenie, w którym uczestniczyli żołnierze NATO w ramach specjalnej misji. Separatystyczne ruch został rozwiązany, jednak groźba oderwania części terytorium od Republiki Macedonii pozostaje wciąż żywa. Problem powrócił szczególnie mocno wiosną 2012 roku, kiedy to po serii wzajemnych pobić dokonanych przez Albańczyków i Macedończyków 12 kwietnia w pobliżu Skopje dokonano egzekucji pięciu macedońskich mężczyzn, przy czym opinia publiczna uznała to za albańską zbrodnię o podłożu etnicznym i przez kraj przetoczyła się fala protestów. W tej sytuacji wewnętrznego napięcia wciąż nierozstrzygnięta sprawa nazwy kraju, mająca ścisły związek z kwestią tożsamości narodowej Macedończyków i stabilnością międzynarodową państwa, wydaje się mieć szczególne znaczenie. Od czasu szczytu w Bukareszcie rząd w Skopje na kolejnych szczytach w Strasbourgu-Kehl w 2009 i w Lizbonie w 2010 roku otrzymał od NATO zapewnienie, że Republika Macedonii zostanie zaproszona do Paktu, gdy tylko powodzeniem zakończą się negocjacje z Atenami, jednak w tym roku na szczycie w Chicago Skopje potrzebują bardziej realnego sukcesu. Zaproszenie do Sojuszu wydaje się być niemożliwe wobec wciąż nierozwiązanego sporu z Grecją, podobnie kwestia rozszerzenia nie zostanie umieszczona w porządku obrad, a szczyt będzie poświęcony przede wszystkim misji w Afganistanie. Republika Macedonii nie może tu liczyć nawet na swojego najbliższego sojusznika w NATO – Turcję ani żywić nadziei, że wyrok Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości z listopada 2011 roku przyniesie przełom. Problemem są również przedterminowe wybory w Grecji z 6 maja 2012 roku. Na szczycie w Chicago Grecję będzie reprezentował jeszcze stary rząd, co utrudni osiągnięcie trwałych rezultatów. Republika Macedonii może liczyć jednak na kuluarowe rozmowy, które będą w stanie posunąć do przodu sprawę sporu z Atenami i członkostwa w NATO. Możliwa jest zapowiedź podpisania strategicznego porozumienia z Sojuszem Północnoatlantyckim lub wyznaczenie przez Pakt konkretnej daty, do której mają zostać zakończone negocjacje z Grecją. Pytaniem pozostaje na ile Ateny będą zdeterminowane do przestrzegania takich potencjalnych ram czasowych, a odpowiedź na nie zależy od wyniku wyborów parlamentarnych w Grecji. Kluczowe dla kwestii porozumienia będą raczej najbliższe miesiące po szczycie w Chicago. Od ukształtowania sytuacji politycznej w Grecji zależeć będzie czy ożywienie dyplomatyczne Republiki Macedonii i jej gesty dobrej woli w ostatnich miesiącach przyniosą rzeczywisty przełom. 7. Podsumowanie Grecko-macedoński spór o nazwę dobrze oddaje charakter regionu, nie bez powodu nazywanego kotłem bałkańskim. W XXI wieku w Europie kwestie związane z prestiżem i tożsamością narodową potrafią być przekładane ponad wymierne międzynarodowe interesy tych państw. Problem sięga korzeniami antycznych czasów i odbija się w nim burzliwa historia ludów zamieszkujących ten rejon świata. Mają w nim swój udział migracje narodów i ich mieszanie się na tym terenie, rywalizacja wielu ośrodków państwowych, niejasne sprawy tożsamości i identyfikacji oraz niejednokrotnie krwawe konflikty z przeszłości. Działanie Organizacji Narodów Zjednoczonych wciąż wydaje się być kluczowe dla rozwiązania sporu, choć jej dotychczasowe wysiłki nie przyniosły na razie spodziewanych efektów. Możliwe jest jednak, że wieloletni proces negocjacji dobiega końca i w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się przełomu w tej sprawie. Rola jaką odegra przy tym ewentualnie mediacja Narodów Zjednoczonych będzie sprawdzianem dla autorytetu i sprawności tej organizacji. When protection of cultural sites meets politics – the case of Medieval Monuments in Kosovo Dominika Jędrzejczyk165 University of Warsaw Introduction Cultural identity forms a part of common awareness of almost every nation. Shared beliefs, religion, language or even monuments – all of these come as elements distinguishing one national group from all the others. The 21st century presents itself as an age of globalisation and homogenity on the one hand, and of rising regional identity on the other. States try to agree these two spheres by conducting cultural policies that protect ethnic minorities and languages threatened with extinction or by restoring and renovating monuments, together with introducing societies with more opportunities to use the vast world technical, scientific or touristic heritage. However, one of the most demanding challenges of the modern policy is claiming back cultural sites that were displaced by various circumstances (especially wars). The European Union worked out its own solution to this problem, framing a programme of cultural co-operation between Member States, which embraces the notion of cultural exchange. Even though much is left to the discretion of the States, the framework of import and export of cultural goods seems to be one of the most efficient and successful among EU policies. One of the most significant EU legislation concerning the issue of restoring a country’s cultural heritage is the Council Directive 93/7/EEC on the return of cultural objects unlawfully removed from the territory of a Member State,166 which protects these States against other members of the EU, as well as against third countries. The purpose of the directive is to ensure the return of cultural objects classed as "national treasures possessing artistic, historic or archaeological value" under national legislation or administrative procedures, provided that they: fall within one of the categories listed in the annex to the directive and form an integral part of public collections recorded in the inventories of museums, archives or libraries or those of ecclesiastical institutions. To apply the directive, European Union countries may class an object as a national treasure even after it has left their territory. They may also extend the scope of application to cultural objects that 165 Studentka III roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji oraz w Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego. 166 See full text of the directive: http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do? uri=CELEX:31993L0007:EN:NOT. do not belong to any of the categories listed in the annex. The directive applies where such objects have been removed from the territory of an EU country unlawfully, i.e. in breach of the legislation in force there or of the conditions under which temporary authorisation was granted. Consequently, the objects must be returned, irrespective of whether they have been moved within the Union or first exported to a non-EU country and then re-imported to another EU country. The directive applies only to cultural objects unlawfully removed from the territory of an EU country on or after 1 January 1993. However, EU countries may broaden the scope to include objects that have been unlawfully removed from their territory before 1 January 1993. The obvious drawback of this directive is that it fails to regulate the situation of immovable objects, such as cultural sites which changed their “state affiliation” because of border shifts (irrespective of whether they would have happened due to a conflict or a peaceful operation). This would, however, be of greatest importance to regions that are subject to frequent military or political instabilities, that is to countries which are not members of the European Union. In this paper I am going to argue the legal status of the Medieval Monuments in Kosovo, whose situation is at the least precarious. These particular monuments have a very long history, being, within ages, part of different states or state-like subjects. After the fall of Yugoslavia they formed a part of the Serbian cultural heritage, but due to Kosovo proclaiming independence in 2008, the territory where these monuments are located was shifted to the state of Kosovo with its capital in Pristina. Kosovars, of whom the majority is formed by the Kosovian Albanians, now tend to claim that the Medieval Monuments constitute a part of uniquely Kosovar cultural tradition. Albania, of course, supports this view. The monuments suffered strongly during the Yugoslavian wars and even after the conflict had ended they were subject to attacks from both sides claiming rights to them. This situation aggravated after the secession of Kosovo, as there are now three states involved in the conflict (Serbia on the one side; Albania and Kosovian Albanians on the other). In 2006 the UNESCO World Heritage Committee extended its World Heritage List with this respect by adding three groups of churches: Patriarchate of Peć Monastery, Gračanica Monastery and the Church of the Virgin of Ljeviša to the already inscribed in 2004 Dečani Monastery (from this moment all of these are called “Medieval Monuments in Kosovo”). The Monuments were then jointly placed on the UNESCO List of World Heritage in Danger and a special UNMIK branch was designated to protect them. Since its foundation in December 2008 this obligation is fulfilled by EULEX. Even though actions were taken by the international community in order to protect them, the Monuments still suffer from occasional attacks which aggravate their condition. The state of Kosovo has no financial means to restore the monuments’ quality and not much financial help is expected to arrive from subjects which have already recognised Kosovo as an independent state. The core of the conflict has not been resolved yet and with Serbia being officially recognised as a candidate country to the EU, it may become one of the problems at stake within next few years. Medieval monuments in Kosovo – a brief description The four Serbian Orthodox Christian churches embraced under a common name of the “Medieval Monuments in Kosovo” represent the unique Byzantine-Romanesque ecclesiastical history. Their most distinguishing feature are wall paintings, which all date back to times between 13th and 17th century and reflect Balkan art style. The flowering of ecclesiastical culture in the area during the 13th century, was fostered by King Milutin (1282- 1321) who as King of Serbia made Serbia the dominant power in the Balkans. Milutin was the most generous monastic benefactor of the dynasty, building as many as forty churches not only in Serbia but also in Jerusalem, Constantinople, Rome, Salonika, Macedonia, and on Mount Athos. Slightly earlier, the first Nevanjič King Stefan (1166 - 1196), had founded Studenica Monastery, which became the necropolis of the dynasty. (It was inscribed in 1986 on the World Heritage List). And in 1219, the patriarch of Nicea had allowed the establishment of an independent Serbian archbishopric. State and Church joined together to develop a strong identity for Serbia - the first archbishop was from the ruling family. In 1346 an independent Serbian Patriarchate was established by King Dušan, with Peč becoming its centre. The Dečani monastic church was founded by Stefan Dečanski, a Serbian king, in 1327. The construction works lasted until 1335, and so they witnessed the king’s death. The church was adapted as a mausoleum by his son – Dušan. Its interior was richly decorated with icons and paintings, which were all stolen in the 17th century by Turks, who raided the country and plundered the monastery, which was, however, left in a relatively good condition. It was only restored in the 19th century, when new iconostases were placed on the parekklesions (side chapels) of St. Demetrius and St. Nicholas. At present, the property is used for liturgical purposes, as an Orthodox monastery with all the corresponding functions, and as a cultural and historical monument. Despite recent conflicts in the region, all of the Medieval Monuments in Kosovo (and especially Gračanica and Peć Patriarchate monasteries) have retained their liturgical functions. The only non-functioning church is the Church of the Virgin of Ljeviša, which was severely damaged in 2004 and its condition has not been restored since then. Important documents The first important international document concerning the Medieval Monuments in Kosovo was the UNESCO WHC 2004 decision on the inscription of the Dečani Monastery on the World Heritage List167. This decision was based upon two important conditions which the monastery was believed to have fulfilled. Namely, the WHC recognised that the monastery was a synthesis of both Byzantine and Western medieval traditions, as well as represented an outstanding example of the last phase of the Serbian-Slav architecture development period. This decision was followed two years later by an extensive measure of adding three other groups of churches onto the List and naming them all together “Medieval Monuments in Kosovo”.168 Criteria adopted by the WHC were especially aimed at recognising the influential role of these monasteries on the development of local culture and protecting interior paintings. However, this decision was also the first one to fully stress the need to undertake actions whose goal would be to save these monuments from further destruction. That is why the WHC called upon Serbia and Montenegro, which was at that time in full control over its southern provinces, to place stronger protection in the buffer zone, extend the boundaries of the Patriarchate of Peć Monastery to include more of its valley setting and, finally, prepare proper guarding for the Church of the Virgin of Ljeviša. These soft-power attempts to influence Serbian policy did not bring much of an effect, since the state was virtually left alone in terms of infrastructure. Even though the UNESCO member states donated some of their annual income to the preservation of its monuments, Serbia was incapable of introducing and conducting vast measures in order to save them from degradation. This was, obviously, due to tensions in the region, as well as to difficult economic situation of the state. Lack of proper actions by the government of Serbia and Montenegro has led WHC in the same year 2006 to inscribe the Medieval Monuments in Kosovo onto the List of World Heritage in Danger. UNESCO’s aim was to allow international support to address the following benchmarks: a) Full and permanent protection of the property under secure and stable political 167 168 For the full text of the decision please see: http://whc.unesco.org/archive/2004/whc04-28com-26e.pdf. For full text see: http://whc.unesco.org/archive/2006/whc06-30com-19e.pdf. environment; b) Agreed medium-term plan for the restoration of wall paintings (including preventive conservation regime) and conservation and rehabilitation of the properties; and c) Implementation of the management plans, and full establishment of buffer zones and boundaries including their legal protection. UNESCO further stressed the need for appropriate guarding and security arrangements for the churches and requested the State Party to implement the Management Plan. When Serbia once again failed to act in accordance with this decision, UNESCO tried in 2007 to proceed on its own establishing a KFOR monitoring mission, as well as a Special Zoning Area. However, continuing difficulties with monitoring the property and instabilities in the region caused an impass in the WHC regarding the treatment of Medieval Monuments in Kosovo. Further decisions were undertaken in 2007, 2008, 2009, 2010 and, most recently, 2011, but none of these finally resolved the problem. With the unilateral proclamation of independence by Kosovo, new issues arose, but none of them was sucessfully solved. Conflict between Kosovo and Serbia, which still treats Kosovo as its internal province, has entered a new sphere – the sphere of culture. The Medieval Monuments seem to be a matter of honour for both sides. Both of them claim their rights to be in possession of their material cultural identity, part of which are the Kosovo churches. Now I shall investigate this issue further on. Conflicting (?) cultures History of the Medieval Monuments of Kosovo is multi-dimensional and, in fact, many countries (including, for example, Turkey) would be able to prove their links with this site and possibly claim some rights in this respect. However, it cannot be denied that the churches were raised by Serbian rulers and have, for most of their history, belonged to Serbian political territory, no matter what its official name was. What is also true, though, is that the majority of inhabitants of their location are ethnic Albanians. It was ethnic Albanians who took care of the monuments and, even though the UNESCO WHC decisions were addressed to the government of Serbia and Montenegro, they were exercised by the affected people, that is by Albanians. After the seccesion of Kosovo and its proclamation of independence, the Monuments were also geographically “shifted” to a location that is still perceived as originally Serbian by the authorities in Belgrade. Since Serbia does not recognise the independence of Kosovo, the government treats the position of Medieval Monuments as its internal situation, claiming not only rights to access to the churches (which Kosovo denies), but also raising the issue for financial support of these architectural and sacral sites. Kosovo, supported by the recognising states (among which there are 22 countries of the European Union), resists the pressure from Belgrade, thus leading to acts of vandalism, either from the side of Kosovian Serbians or from the Serbians themselves, against the Monuments. Their unstable status will not be resolved until a general solution to the Serbian-Kosovar unease is found. Urges from the side of UNESCO aimed at grounding a neutral, non-political discussion platform have not been of much effect, nor has Kosovo been able to enhance the Monuments’ condition, which is still quite poor, due to constant unrest in the region. All these factors result in minor touristic interest in the Monuments, which have the potential of attracting thousands of visitors and, thus, raising a lot of money. At present, with the Monuments being guarded by the EULEX forces, access to their cultural heritage is fairly limited – however, the Serbian Tourist Organisation still lists the Medieval Monuments as one of reccommended sites to be seen in Serbia by visiting tourists. Actions against Kosovo could only be drawn by Serbia in case of “illicit traffic” of cultural objects. In this case Serbia would be able to request, under international law, for the restitution of its property. However, such restitution is not possible in case of immovable objects such as buildings, and, even more importantly, the state would not be able to prove that Kosovian act was illicit when the proclamation of independence by Kosovo was recognised by significant international players (among them 22 countries of the EU, to which Serbia is now aspiring). From the Serbian point of view everything seems quite easy – with Kosovo being it internal province, Serbian authorities have the full right not only to access to the Monuments, but also to govern them. As a result, Kosovo’s blocking this access is unlawful and Serbia should at least be paid damages. Kosovo’s position seems equally understandable – with the proclamation of independence, the government in Pristina has every right to deal with the cultural sites in its territory in a way Kosovo finds most appropriate in its discretion. This is, of course, a tie that cannot be resolved as for now due to differences in the subjects’ international status, as well as Kosovo not being a signatory of international treaties regarding cultural objects and heritage. It seems, therefore, that the Republic of Serbia is in an infavoured situation regarding the preservation of the Monuments. Having signed the Convention of the Protection of Cultural Property in the Event of Armed Conflict in 2001, Serbia bound itself under art. 5 and 19 to apply minimum provisions on cultural sites protection in events of international and internal conflicts. The history of the SerbianKosovian conflict shows that Serbia failes to act in accordance with these duties. Kosovo, on the other hand, is not bound by the Convention and is able to exercise more discretion in respect of what the Pristina government does with the Monuments. The only limitations are vaguely placed by UNESCO, which is so far the only international body showing its interest in preserving the Monuments in a relatively untouched condition. The best solution would be in the line of UNESCO’s policy of promoting multiculturalism – some kind of joint governance over the Monuments exercised by both state-parties of the conflict (according to, for example, principles laid down in the Declaration of the Principles of International Cultural Co-operation). It might come as an alternative in the Serbian EU accession process, whereby Serbia, at one point or another, will have to ackowledge the existence of free and independent state of Kosovo. Much as it seems uncomfortable for Serbia, it would sooner or later embrace this state under EU protection of cultural sites, which would, consequently, open a legal way for Serbia to raise claims for damages against the third state (Kosovo), obviously not for illicit possession of its sites, but at least for lack of proper protection, lack of co-operation and putting obstacles to free access to the Medieval Monuments under the general right to culture. The effect of such actions might be of some consolation to the government in Belgrade, since both history and international law teach us that the right to manage these sites will stay with Kosovo, exercising its territorial sovereignty over property. More importantly, the ongoing attacks on the Monuments (allegedly performed by Serbian nationals) might give rise to Serbia’s responsibility for injuries involving property belonging to alien nations. These claims will, however, be finally settled with Serbia’s accession to the EU, because as for now no international body, apart from the UN agencies, would be able to effectively urge the two states to undertake problem-solving actions. One of UNESCO’s failures was its inability to effectively protect the Monuments from further degradation – the agency could not effectively exercise the erga omnes norm of safeguarding cultural property, both in peacetime and in events of military conflict. Since the Monuments are of great importance for the international community, third states recognising independent Kosovo should feel empowered to condemn intentional destruction of these sites, even though they are located within a sovereign terrirtory. The norm against intentional destruction provides guidance as to what ought to trigger international concern. Some of the same societal investments that were threatened by the intentional destruction of cultural property in the Balkans may be similarly threatened by nondestructive activity. The offending act that elicited such universal condemnation was not only physical damage, but also the harm to cultural and religious diversity that such persecutory destruction caused. That suggests that intranational cultural property conflicts are especially likely to implicate transnational norms when discriminatory intent is present and cultural diversity is likely to suffer as a result. As we have already seen, promotion of multiculturalism is a growing trend in its own right within the recent initiatives of the U.N. General Assembly and UNESCO. However, it suffices to say that the law governing intentional destruction demonstrates that same priority. According to this priority, as well as to the priority of alien nonintervention, Serbia is precluded from taking any direct actions in the vicinity of the Medieval Monuments that would, at least potentially, harm their condition. Since these principles are general, the fact that Kosovo was not a signatory of any of the above mentioned conventions or treaties, has no further meaning for the case. Conclusions The Medieval Monuments in Kosovo constitute great cultural heritage of the Balkan region, but they have been severely damaged in the course of the conflict over Kosovo. Two states – Kosovo, recognised partly by the international community and Serbia claim their rights to governance over the Monuments, as well as raising profit from touristic activity in the region. So far the dispute seems to be unresolvable, with the difference of status and approach towards each other between the states. It seems that the international community can draw a lesson from the case of these Monuments in order to solve cultural conflicts faster and more effective in the future. Hopefully, international legislation concerning immovables, as well as more effective application of general principles will be exercised in the future. Kwestia członkostwa w ONZ tzw. „trzeciej Jugosławii” na tle charakteru prawnego rozpadu Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii Adam Baranowski1 Uniwersytet Warszawski 1. Wprowadzenie Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku Europa Środkowo-Wschodnia stała się miejscem gwałtownych przemian polityczno-społecznych i gospodarczych związanych z postępującym rozkładem, a w końcu ostatecznym upadkiem ustroju realnego socjalizmu. "Jesień Ludów" zdecydowanie wzmocniła tendencje odśrodkowe poszczególnych narodów wewnątrz multietnicznych federacji w tej części Europy, co doprowadziło do powstania nowych państw w drodze secesji, a co za tym idzie, do diametralnej zmiany granic państwowych. Koronnym (i najbardziej tragicznym) przykładem tego rodzaju przemian jest proces rozpadu Jugosławii, który skończył się wyniszczającym konfliktem zbrojnym. Począwszy od secesji Słowenii i Chorwacji w 1991 r. niepodległość ogłosiły cztery republiki wchodzące dotąd w skład Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii. Pozostałe dwie republiki, Serbia i Czarnogóra, po ogłoszeniu niepodległości przez Bośnię i Hercegowinę w 1992 r. rozwiązały formalnie SFRJ i powołały w jej miejsce Federalną Republikę Jugosławii ze stolicą w Belgradzie. Powstanie nowych państw na gruzach SFRJ stanowiło wielką zmianę nie tylko w wymiarze geopolitycznym - miało to również poważne konsekwencje prawnomiędzynarodowe. Kwestią wielkiej wagi było określenie, jaki charakter prawny miał koniec istnienia SFRJ, a także czy i które nowe państwa mogą zostać uznane za jej sukcesorów przejmujących jej zobowiązania, zwłaszcza w odniesieniu do traktatów i członkostwa w organizacjach międzynarodowych. Podczas gdy status prawny Słowenii, Chorwacji, Macedonii i Bośni i Hercegowiny jako zupełnie nowych państw wydawał się dość jasny, najwięcej wątpliwości wzbudzała kwestia członkostwa w organizacjach międzynarodowych powstałej w 1992 r., "kadłubowej" nowej Jugosławii. To właśnie sprzeczność stanowisk w sprawie członkostwa nowej Jugosławii w ONZ stała się źródłem trwającego do końca ostatniej dekady XX wieku sporu dyplomatycznego i prawnego między 1 Student III roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Belgradem a organami Narodów Zjednoczonych. Spór ten polegał na braku akceptacji przez ONZ na to, by nowa FRJ była kontunuatorką osobowości prawnej dawnej SFRJ, co deklarował konsekwentnie Belgrad. Rada Bezpieczeństwa NZ zadecydowała, że FRJ musi złożyć wniosek o przyjęcie do ONZ jak wszystkie nowe państwa. Zgromadzenie Ogólne podtrzymało to stanowisko i wykluczyło przedstawicieli Jugosławii z prac tego organu. W konsekwencji Jugosławia pozostawała poza strukturami ONZ od 1992 r. do 2000 r., kiedy to złożyła wniosek o członkostwo. Ocena tego, jaki związek w sensie prawnym miała dawna SFRJ z następującą po niej FRJ, a ściślej - jakie konsekwencje powinnien nieść upadek SFRJ dla członkostwa Jugosławii w ONZ do dzisiaj budzi kontrowersje w doktrynie prawa międzynarodowego. Kontrowersje są tym większe, im większe wykazuje się podobieństwo faktyczne i prawne rozpadu Jugosławii do rozpadu ZSRR, casusu potraktowanego przez społeczność międzynarodową zupełnie odmiennie. Aby więc przeanalizować charakter prawny rozpadu jugosłowianskiej federacji, wypada choćby pobieżnie przyjrzeć się wydarzeniom, które do tego rozpadu doprowadziły. 2. Rozpad SFRJ - rys historyczny, przebieg wydarzeń Jugosławia powstała po I wojnie światowej jako efekt zjednoczenia w ramach jednego państwa Słowian Południowych2 , które miało ułatwić oparcie się wpływom Włoch, Niemiec i Turcji podejmującym ekspencję na teren Bałkanów. Po obaleniu dynastii Karadjordjeviciów przez komunistów po II wojnie światowej powstała Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii składająca się z 6 republik i 2 regionów autonomicznych3. Rządy komunistów odwlekały jedynie tak widoczne m.in. podczas II wojny światowej zatargi między poszczególnymi grupami etnicznymi4. Najsilniejsze tendencje separatystyczne przejawiały Słowenia i Chorwacja, dwie najwyżej rozwinięte gospodarczo republiki, których wkład ekonomiczny w utrzymanie państwa nie szedł w parze z wpływami politycznymi, zarezerwowanymi w dużej mierze dla Belgradu. Odmowa Serbii przekształcenia państwa federalnego w konfederację doprowadziła do przeprowadzenia w obu republikach referendum niepodległościowego, w wyniku którego Słowenia i Chorwacja z dniem 25 czerwca 1991 r. jednostronnie ogłosiły niepodległość5. Armia jugosłowiańska odpowiedziała atakiem na 2 Według jednej z koncepcji projektu jugosłowiańskiego także Bułgaria miala wejść w skład Jugosławii, jednak Bułgarzy nie wyrażali tym zainteresowania. 3 Republiki związkowe SFRJ: Serbia, Czarnogóra, Chorwacja, Słowenia, Bośnia i Hercegowina i Macedonia. Regiony autonomiczne: Kosowo, Wojwodina. 4 Por. W.Czapliński, Zmiany terytorialne w Europie Środkowej i Wschodniej i ich skutki międzynarodowoprawne (1990-1992), Warszawa 1998, s.36 i nast. 5 17 września niepodległość ogłosiła Macedonia. Państwa członkowskie Wspólnot Europejskich pod presją Niemiec zdecydowały się na sformułowanie 16 grudnia 1991 r. zasad dotyczących uznania nowych państw powstałych na terytorium byłej SFRJ. Republiki, które spełniały warunki okreslone w deklaracji , zostały uznane oddziały milicji słoweńskiej, powstrzymanej jednak przez nie po 10 dniach. Konflikt w Chorwacji był znacznie dłuższy i bardziej krwawy - lokalne sily serbskie wspierane przez Belgrad okupowały znaczną część republiki domagając się wcielenia do Serbii obszarów zamieszkiwanych przez ludność serbską. 3 marca 1992 roku, suwerenność ogłosiła również Republika Bośni i Hercegowiny. Wiosną 1993 r. wybuchły tam walki i trwały mimo interwencji sił pokojowych ONZ aż do 21 listopada 1995 r, kiedy zawarte zostało porozumienie pokojowe w Dayton, podpisane następnie w Paryżu 14 grudnia roku. 27 kwietnia 1992 r. parlament nowej Jugosławii złożonej z republik Serbii i Czarnogóry przyjął nową konstytucję zawierającą w preambule postanowienie, że obie republiki kontynuują osobowość prawną, prawa i obowiązki dawnej SFRJ. Ciągłość ta została zaakceptowana przez niektóre państwa (m.in Federację Rosyjską, ChRL), inne, m.in. nowo powstałe republiki Słowenii i Chorwacji takie stanowisko odrzuciły. Jugosławia deklarowała ciągłość państwowości jugosłowiańskiej na forum Narodów Zjednoczonych - 6 maja 1992 r. jej przedstawiciel w ONZ przekazał Sekretarzowi Generalnemu notę stwierdzającą kontynuację Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii przez FRJ. Powołując się na fakt, że SFRJ była jednym z założycieli Organizacji Narodów Zjednoczonych na konferencji w San Franicsco w 1945 r., rząd FRJ zobowiązywał się do do przestrzegania zasad Organizacji i podporządkowywał się Karcie NZ.6 Następujące po tym rezolucje Rady Bezpieczeństwa posługiwały się w stosunku do nowej Jugosławii pojęciem "była Socjalistyczna Federacyjna Republika Jugosławii", zaś rezolucje 757 (1992) z 30 maja i 777 (1992) stwierdzały kategorycznie, że "państwo znane uprzednio jako SFRJ przestało istnieć" i podkreślały, że FRJ nie może automatycznie zająć miejsca SFRJ w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Podobne stwierdzenie znalazło się w rezolucji ZO 47/1 z 22 września 1992 r. Zgromadzenie Ogólne postanowiło, że Serbia i Czarnogóra nie mogą automatycznie kontynuować członkostwa już nieistniejącej SFRJ i jako nowa republika powinny ubiegać się o członkostwo. Stanowisko organów ONZ wykluczające FRJ zostało odrzucone przez samą FRJ. Jej przywódca Slobodan Milosević nie poczynił w następstwie tego żadnych kroków w kierunku powrotu do ONZ. Delegacja Jugosławii mimo wykluczenia bywała obecna przez następne lata w Zgromadzeniu Ogólnym, ale nie była dopuszczana do głosu. FRJ złożyła wniosek o członkostwo i została przyjęta do ONZ dopiero po obaleniu Milosevicia w 2000 r., a więc po 8 latach nieobecności w organizacji. (z wyjątkiem Macedonii, na której uznanie konsekwentnie nie zgadzała się Grecja) przez Wspólnotę 15 stycznia 1992 r. Warto zauważyć, że RFN uznała Słowenię i Chorwację już 19 grudnia 1991 r. 6 W.Czapliński, op. cit., s.180 i nast. 3. Kwalifikacja prawnomiędzynarodowa rozpadu SFRJ Aby możliwe było rozważenie, jaki charakter prawny miało zjawisko rozpadu Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii i jakie było prawne usytuowanie pozostałej po niej kadłubowej Federacyjnej Republiki Jugosławii, należy przyjrzeć się pojęciom sukcesji, kontynuacji i ciągłości. Sukcesja w prawie międzynarodowym jest następstwem zdarzenia faktycznego, jak i prawnego, jakim jest zmiana podmiotu sprawującego władzę suwerenną na określonym terytorium7 - a więc wtedy, gdy dochodzi do przesunięcia granic państwowych. Jak pisze W. Czapliński, "podstawową cechą sukcesji jest wygaśnięcie praw i obowiązków jednego podmiotu prawa międzyanrodowego (poprzednika) i powstanie w to miejsce praw i obowiązków innego podmiotu (państwa sukcesora)".8 Z pojęciem sukcesji nie należy mylić ciągłości i kontynuacji. Identyczność ma miejsce wtedy, gdy dane państwo jest tożsame z innym państwem, które istniało wcześniej. Tożsamość ta dotyczy podmiotowości międzynarodowej, a więc praw i zobowiązań państwa, nie oznacza zaś tożsamości takich elementów składowych państwa jak terytorium, władza państwowa czy ludność. 9 Doktryna prawa międzynarodowego zakłada domniemanie ciągłości państwa, które istnieje tak długo, jak długo nie można stwierdzić jego upadku - co skądinąd leży w interesie całej społeczności międzynarodowej. Powstaje pytanie, jaki podmiot jest kontynuatorem bytu dawnej SFRJ i czy w ogóle taki istnieje, a także, kto jest jej sukcesorem? Czy rozpad tzw. drugiej Jugosławii możemy zakwalifikować jako rozczłonkowanie czy też serię następujących po sobie secesji? Władze FRJ, deklarując w konstytucji i notyfikując Narodom Zjednoczonym "kontynuację osobowości prawnej, praw i obowiązków dawnej SFRJ", przedstawiały stan faktyczny powstały w wyniku rozpadu SFRJ jako sukcesję częściową - w której FRJ miała być kontynuacją bytu SFRJ, a pozostałe republiki jej sukcesorami co do ich terytorium. W takim przypadku mielibyśmy do czynienia z serią secesji, czyli odłączaniem się kolejnych republik od "trzonu" w postaci Serbii i Czarnogóry. Oznaczałoby to, że doszło jedynie do zmiany terytorium Jugosławii, nie zaś jej upadku i powstania na jej terytorium zupełnie nowych państw. Jak bowiem wskazują Wojciech Góralczyk i Stefan Sawicki, "zmiany 7 T. Kamiński, K.Myszona – Kostrzewa, pod red.S. Sawickiego, Prawo międzynarodowe publiczne w pytaniach i odpowiedziach, Warszawa 2009, s. 94. 8 W. Czapliński, op. cit. s. 13. 9 W. Czapliński, A. Wyrozumska, Prawo międzynarodowe publiczne. Zagadnienia systemowe, Warszawa 2004, s. 307. terytorialne nie wpływają na ciągłość podmiotowości prawnomiędzynarodowej państwa". Z kolei stanowisko Słowenii, Chorwacji, Bośni i Hercegowiny i Macedonii co do statusu prawnego Jugosławii było wprost przeciwne. Państwa te utrzymywały, że FRJ jest sukcesorem SFRJ na równi z nimi i status prawny Serbii i Czarnogóry jest taki sam jak pozostałych republik - będących w ich opinii zupełnie nowymi państwami powstałymi z SFRJ - która przestała istnieć i nie ma kontynuatora. Według tego stanowiska wydarzenia między 1992 a 1995 należy uznać za rozczłonkowanie (rozpad) federacji jugosłowiańskiej. To właśnie stanowisko zostało podzielone przez społeczność międzynarodową i Narody Zjednoczone. Jakie były lub mogły być argumenty strony jugosłowiańskiej na poparcie tezy o rozwiązaniu SFRJ na skutek serii secesji i w konsekwencji ciągłości państwwowej SFRJ i FRJ? Belgrad podnosił przede wszystkim fakt, iż to Serbia była "jądrem" dawnej Jugosławii, wokół którego skupiły się po I wojnie światowej inne narody południowosłowiańskie, tworząc federację. Jej stolicą był Belgrad, powierzchnia i ludność Serbii i Czarnogóry stanowiła znaczącą część powierzchni i ludności całej Jugosławii. Także wielkość gospodarki i ich znaczenie dla reszty federacji było niebagatelne (mimo że, jak wspomniano wcześniej, najbardziej zaawansowane gospodarczo, technologicznie i cywilizacyjnie były Słowenia i Chorwacja). Innym argumentem nowej Jugosławii był fakt, że republiki secedujące z federacji ogłosily niepodległość, zaś ani Serbia, ani Czarnogóra nie zrobiły tego, lecz wspólnie utworzyły nową federację. Wreszcie najsilniejszym argumentem przemawiającym za uznaniem ciągłości trzeciej Jugosławii z SFRJ był przykład Związku Radzieckiego, tym bardziej wymowny, gdyż niemal równoległy czasowo. Proces dezintegracji ZSRR przebiegał bardzo podobnie, również poprzez deklaracje niepodległości kolejnych republik związkowych. Mimo to społeczność międzynarodowa potraktowała jego przypadek zupełnie inaczej niż kilka mięsięcy później przypadek Jugosławii. Uznany został charakter rozpadu ZSRR jako secesja, a Federacja Rosyjska została zaakceptowana jako podmiot tożsamy ze Związkiem. Co za tym idzie, Rosja kontynuuje członkostwo w ONZ (zachowując miejsce w Radzie Bezpieczeństwa jako stały członek) i pozostałych organizacjach międzynarodowych. Główna różnica między ZSRR a SFRJ wydaje się polegać na tym, iż przejęcie praw i obowiązków ZSRR przez Rosję zostało zaakceptowane przez pozostałe republiki – w Jugosławii przeciwnie, miejsce miał zdecydowany ich sprzeciw. Z kolei argument podnoszący proporcjonalnie większą powierzchnię Rosji w stosunku do ZSRR niż Serbii i Czarnogóry (które istotnie miały łącznie mniejszą powierzchnię niż wszystkie odłączające się republiki) w stosunku do Jugosławii nie wydaje się zbyt przekonujący. Trafna jest więc dość krytyczna uwaga W. Czaplińskiego, który stwierdził, że "pozycja wspólnoty międzynarodowej jest zatem niejednolita: praktyka odrzuciła tezę o identyczności i ciągłości państwowej «nowej» Jugosławii, traktując sytuację raczej w kategorii rozpadu państwa niż serii secesji. Zlekceważyła przy tym całkowicie stanowisko władz państwowych «nowej» Jugosławii. Ta sprzeczna z logiką sytuacja (rozwój wydarzeń w Jugosławii był identyczny z rozpadem ZSRR i wcześniej Austro-Węgier) potwierdza tezę, że decydujące dla identyczności i sukcesji państw jest uznanie ze strony państw trzecich"12 Warto zauważyć jednak, że dezintegracja SFRJ i ZSRR odbywała się w zdecydowanie odmiennych warunkach politycznych - mianowicie rozpadowi SFRJ towarzyszył konflikt zbrojny. Zwrócili uwagę na to członkowie tzw. Komisji Badintera 13 w swojej opinii nr 1 z 29 listopada 1991 r., stwierdzając, że organy Federacji nie sprawowały efektywnej kontroli nad jej terytorium i Federacja nie była w stanie wymusić respektowania wynegocjowanego zawieszenia broni.14 4. Podsumowanie Jak widzimy, dość trudnym jest przesądzenie, czy upadek socjalistycznej Jugosławii był przykładem serii secesji, czy rozczłonkowania (rozpadu). W konsekwencji, sporym wyzwaniem jest stwierdzenie, czy z prawnego punktu widzenia FRJ zasługiwała na uznanie za kontynuatorkę SFRJ, a co za tym idzie - czy była uprawniona do zachowania miejsca w organach ONZ i pozostałych organizacjach międzynarodowych, z których została wykluczona (np. KBWE, MFW). W mojej własnej ocenie, mimo pewnych różnic między procesem rozpadu ZSRR a Jugosławii, stan faktyczny nie uzasadniał odmiennego ich potraktowania z punktu widzenia prawa międzynarodowego. Można dodać, że brak jednolitej praktyki, a tym bardziej odmienna kwalifikacja bardzo zbliżonych stanów faktycznych przez społeczność międzynarodową z ONZ na czele jest szkodliwy dla samego prawa międzynarodowego, nie sprzyjając jego pewności i nie zachęcając do jego interpretacji w dobrej wierze. Należy jednak mieć świadomość, że zarówno stanowisko władz nowej Jugosławii, jak 12 W.Czapliński, op. cit. s. 38-39. Komisja Badintera (od nazwiska fransuckiego prawnika i polityka Partii Socjalistycznej Roberta Badintera) została powołana w celu dostarczania państwom Wspólnoty Europejskiej opinii prawnych o zdarzeniach związanych z rozpadem Jugosławii. 14 Wood Michael C., op. cit., p. 246 13 i głównych aktorów sceny międzynarodowej, oprócz racji czysto prawnych, motywowane było przez z pewnością silniejsze względy polityczne. Belgrad próbował utrzymać ciągłość prawną z SFRJ bądź po to, by nie być zmuszonym do przechodzenia na nowo procedur aplikacyjnych do różnych organizacji międzynarodowych (co nie w każdym przypadku musiało zakończyć się sukcesem), bądź z powodów prestiżowych (jako że był członkiemzałożycielem ONZ i inicjatorem Ruchu Państw Niezaangażowanych), bądź też z uwagi na pogląd władz jugosłowiańskich na naturę konfliktu z pozostałymi republikami 15. Z kolei, społeczność międzynarodowa (zarówno światowe mocarstwa, nowo powstałe republiki, jak i państwa trzecie) mogły chętnie widzieć nową Jugosławię poza strukturami ONZ, traktując to jako rodzaj nacisku, a nawet sankcję za użycie siły i rozpętanie konfliktu zbrojnego. Nowej federacji zabrakło też z całą pewnością wagi politycznej, jaką dysponowała osłabiona nawet Rosja, aby przełamać brak akceptacji państw trzecich. 15 Wood Michael C., op. cit., p. 243. Misje pokojowe ONZ i ich rola w systemie bezpieczeństwa zbiorowego Narodów Zjednoczonych Rafał Baranowski169 Uniwersytet Warszawski The pursuit of peace and progress cannot end in a few years in either victory or defeat. The pursuit of peace and progress, with its trials and its errors, its successes and its setbacks, can never be relaxed and never abandoned. Dag Hammarskjöld170 I Wprowadzenie Przez wszystkie minione wieki, konflikty zbrojne uważano za naturalny element stosunków społecznych między narodami i innymi grupami. Wojna nie była też zakazana przez normy prawa międzynarodowego – wręcz przeciwnie, w myśl koncepcji ius ad bellum, prowadzenie jej i w ten sposób rozwiązywanie sporów postrzegano jako immanetny składnik podmiotowości prawnomiędzynarodowej oraz suwerenności państwa. 171 Jak wiemy z kart historii, podejście takie uległo zasadniczej zmianie na przestrzeni ostatnich dwustu lat. Jednakże, choć świadomość społeczności międzynarodowej, kształtowanej przez tragiczne doświadczenia wojen XIX - wiecznych i I wojny światowej, poczęła ewoluować w kierunku pacyfistycznym i humanitarnym, to jednak nie powiodło się utworzenie efektywnego mechanizmu zapobiegającego wojnie agresywnej (pomimo podejmowanych prób, np. wykluczenia wojny agresywnej ze środków dopuszczalnych w prawie międzynarodowym i nadania tej normie charakteru ius cogens w następstwie Paktu Brianda – Kellogga, czy też zawarcia Paktu Ligi Narodów i pewnych aspektów działalności Ligi). Dojście do skutku II wojny światowej jak również szereg przykładów nieefektywności działań podejmowanych przez Ligę Narodów w latach poprzedających, w całej rozciągłości ukazały nieskuteczność dotychczasowych kroków oraz rolę partykularnych interesów państw 169 Student III roku prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Szwedzki dyplomata, minister spraw zagranicznych Królestwa Szwecji, drugi Sekretarz Generalny ONZ (w latach 1953–1961), zginął w katastrofie lotniczej w Ndola (Rodezja Płn., dziś Zambia), pośmiertnie uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla (1961). Cytat za: United Nations Bulletin Vol. XVI, No. 4 (15 lutego 1954). 171 O swoistej nadrzędności dawnego prawa wojny nad prawem pokoju może świadczyć chociażby tytuł jednego z dzieł Hugo Grocjusza, De iure belli ac pacis libri tres. Zob. W. Góralczyk, S. Sawicki, Prawo międzynarodowe w zarysie, Warszawa 2011, s. 405. 170 w globalnej polityce. W takich okolicznościach szczególne zadanie stanęło przed posiadającą uniwersalny charakter Organizacją Narodów Zjednoczonych - ufundowanej ideowo na przeświadczeniu o bezwzględnej konieczności pokojowego współistnienia i wyeliminowania wojny z obszaru stosunków międzynarodowych (vide wstęp, art. 1 i 2 ust. 4 Karty Narodów Zjednoczonych).172 Odpowiedzią na wyzwania powojennego ładu międzynarodowego był zamiar stworzenia systemu bezpieczeństwa zbiorowego w ramach ONZ, w którym kluczową rolę miała pełnić Rada Bezpieczeństwa,173 wyposażona w kompetencje do nakładania sankcji wojskowych (wymagających użycia siły zbrojnej) oraz niewojskowych (np. gospodarczych, komunikacyjnych, dyplomatycznych) na państwa łamiące prawo międzynarodowe. Zamiar zbudowania takiej architektury bezpieczeństwa globalnego został wcielony w życie w drugiej połowie lat 40. XX w., jednakże początkowe założenia uległy weryfikacji przez realia polityki i stosunków międzynarodowych. Dlatego też w systemie sankcji wojskowych, jakie pozostają dziś do dyspozycji ONZ, należy zwrócić uwagę na swoistą dychotomię, która z czasem zaistniała pomiędzy literą prawa – a więc treścią artykułów Karty NZ odnoszących się do zasad użycia siły zbrojnej – a powstałą na jej gruncie praktyką polityczną. Dychotomia ta wynika przede wszystkim z braku zawarcia porozumień o kontyngentach narodowych między państwami-członkami a Organizacją (przewidywanych przez art. 43 Karty NZ), a w konsekwencji faktu niedysponowania przez Radę Bezpieczeństwa własnymi siłami zbrojnymi. Taki stan rzeczy, wespół z trudną procedurą zmiany Karty i jej postępującego rozdźwięku z rzeczywistym układem sił na świecie wskutek braku pożądanych reform, wpłynął na swoiste zjawisko stosowania interpretacji Karty « z celu na środki ». Teleologiczna i funcjonalna wykładnia « konstytucji stosunków międzynarodowych » stały się jej podstawą interpretacyjną, co skądinąd znajdowało swe uzasadnienie nie tylko w wielojęzyczności rodzącej pewne problemy przy wykłądni literalnej, ale też w aksjologii Organizacji i płynącej z niej konieczności zinstytucjonalizowanej reakcji społeczności międzynarodowej na wybuchające nadal konflikty zbrojne w różnych miejscach świata, nawet jeżeliby to miało oznaczać domniemanie kompetencji na rzecz Organizacji. Operacje pokojowe ilustrują tendencję adaptacji ONZ do istniejących uwarunkowań na scenie międzynarodowej, stając się podstawowym instrumentem utrzymywania pokoju oraz bezpośredniego oddziaływania na sytuację w miejscach objętych konfliktem. Wobec systemowej specyfiki operacji pokojowych oraz ich niezaprzeczalnie istotnej 172 Pełny tekst Karty: http://www.unic.un.org.pl/dokumenty/karta_onz.php Data dostępu : 07.05.2012. Art. 24 Karty NZ nakłada na ten organ « główną odpowiedzialność za utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa » oraz ustanawia, iż Rada « działa z tytułu tej odpowiedzialności z ich ramienia ». 173 roli w wywieraniu przez Organizację wpływu na rzeczywistość, analiza operacji w niniejszym artykule posiada wieloaspektowy i interdyscyplinarny charakter, z położeniem akcentu na wybrane, kluczowe zagadnienia. Po pierwsze, zostanie podjęta próba określenia podstawy prawnej mechanizmu peace-keeping, a ponadto także ich dokłądniejsze zdefiniowanie i opisanie specyfiki funkcjonowania. Po drugie, zostanie zwrócona uwaga na zauważalną na przestrzeni dziesięcioleci dynamikę zarówno kształtu, jak i roli operacji. Po trzecie zaś, powyższe rozważania uzupełnią wnioski co do przyszłości tego instrumentu. II Peace-keeping. Aspekty prawnomiędzynarodowe Koncentrując zaś uwagę się na prawnych aspektach przeprowadzania operacji pokojowych, na wstępie zauważyć należy, iż środek ten nie jest wymieniony expressis verbis w żadnym z artykułów Karty NZ. W tym właśnie miejscu zaznacza się wspomniana wcześniej rozbieżność literalnego brzmienia dokumentu prawnego z polityczną empirią. Jak już zasugnalizowano, nie ulega wątpliwości, że - w świetle Karty - model zbiorowego bezpieczeństwa ONZ nie został w pełni zaimplementowany. Idzie tu przede wszystkim o artykuły 43 - 47 Karty NZ, dotyczące sił zbrojnych w dyspozycji Rady Bezpieczeństwa oraz ustanawiające Wojskowy Komitet Sztabowy, 174 który miał stać na czele owych narodowych kontyngentów. Artykuł 43 nakładał na państwa członkowskie obowiązek dostarczenia do dyspozycji Rady odpowiednich sił zbrojnych w oparciu o umowy, które miały określać ich liczebność i rodzaj. Zgodnie z art. 43 pkt 3 KNZ, inicjatywa negocjowania takich umów przysługuje Radzie. Szczegółowe postanowienia co do Wojskowego Komitetu Sztabowego zostały zawarte w kolejnych artykułach. System tak określony ocenia się jako mający szanse sprawnego funkcjonowania w czasie jego powstawania. Niemniej, zwiastujący nadchodzącą polaryzację globalnego ładu brak porozumienia między mocarstwami (zwłaszcza między Stanami Zjednoczonymi a ZSRR) doprowadził do pata decyzyjnego i wstrzymania prac Komitetu - w lipcu 1948 poinformował on Radę o utkwieniu negocjacji w martwym punkcie.175 W ten sposób Karta, interpretowana dosłownie, pozostawiła Radzie Bezpieczeństwa 174 Wojskowy Komitet Sztabowy, ang. Military Staff Committee, utworzony został w 1947 r., na podstawie art. 45-47 Karty NZ. W założeniu miał być organem doradczym Rady w kwestii wykorzystania sił zbrojnych dla zapewnienia i utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Komitet obecnie pozbawiony jest większego znaczenia, spotyka się co miesiąc głónie w celu przekazania przewodnictwa. W jego skład wchodzą szefowie sztabów stałych członków Rady lub ich przedstawiciele. Zob. szerzej w: J. Rydzkowski, Przewodnik Organizacji Narodów Zjednoczonych, Warszawa 2000. 175 R. Sonnenfeld-Tomporek, Peace-keeping w modelu bezpieczeństwa zbiorowego ONZ, [w:] Narody Zjednoczone: między oczekiwaniem a spełnieniem, Wrocław 1995, s. 110-111. stosunkowo ograniczony zaskres działania. Obok bowiem środków pokojowego rozwiązywania sporów (rozdział VI Karty), mogła ona skorzystać jedynie z niemilitarnych środków przymusu (art. 41) lub z działań organizacji regionalnych (rozdział VIII). Pozostawały jeszcze działania w ramach zbiorowej samoobrony w ramach art. 51176. Nawiasem mówiąc, ten ostatni element nabiera w niektórych przypadkach szczególnej wagi, zwłaszcza zważywszy fakt, iż, z wyjątkiem kilku rezolucji Rady w sprawie Korei w 1950 r. oraz pojedynczych przypadków zastosowania rezolucji Uniting for Peace (nr 377/V/), weto mocarstw stało na przeszkodzie zajęcia się przez Radę najważniejszymi konfliktami zbrojnymi.177 W obliczu perspektywy weta stałych członków uniemożliwiającego reakcję ONZ, często więc stanowi ona jedyną legalną możliwość użycia siły zbrojnej. 178 Jednakże, pomimo wymienionych prawnych ''furtek'', niefunkcjonujący art. 43 wraz z następnymi przyczynił się do powstania znaczącej luki, która, jak okazało, została w charakterystyczny sposób wypełniona przez inne środki militarne stosowane przez Radę w ramach peacekeeping operations. Wobec faktu niezawarcia rzeczonych umów, istotną wagę zyskał art. 106 Karty. Zgodnie z jego brzmieniem, ''zanim wejdą w życie specjalne układy wymienione w art. 43, (...) strony Deklaracji Czterech Mocarstw (...) oraz Francja, będą zgodnie z postanowieniami paragrafu 5 tej Deklaracji179 porozumiewały się z sobą, a w razie potrzeby również z innymi członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych w celu podejmowania w imieniu Organizacji wspólnych działań, jakie mogą być konieczne dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa''. System peacekeeping i peace-enforcement ukształtował się więc poza dosłownym brzmieniem Karty. Wprawdzie niekiedy za ich podstawę prawną uznaje się art. 40 i 48, jednak odnalezienie w nich źródła dla tego typu działań wymaga bardzo liberalnego 176 Ibidem. J. Kranz, Nowe aspekty stosowania siły w stosunkach międzynarodowych [w:] Prawo międzynarodowe: problemy i wyzwania. Księga pamiątkowa Profesor Renaty Sonnenfeld-Tomporek, red. J. Menkes, Warszawa 2006. 178 W kontekście tych rozważań warto wspomnieć o tym, iż ONZ w ciągu swego istnienia tylko dwukrotnie wyraziła zgodę na zbiorową samoobronę. Miało to miejsce w 1950 r. (napaść północnokoreańskił sił zbrojnych na Koreę Płd., rezolucja nr 84 zalecała państwom członkowskim udostępnienie sił « zjednoczonemu dowództwu pod kierownictwem Stanów Zjednoczonych ») oraz w 1990 r. (inwazja Iraku na Kuwejt; ze względu na rozkład zimnowojennego układu, Rada miała tu o wiele większe pole manewru – najpierw, rezolucją 622 stwierdziła bezprawność aneksji, potem, rezolucjami 661 i 670, ogłosiła embargo na towary i broń, by wreszcie rezolucją 678 zezwolić na zbiorową samoobronę). Zob. szerzej: R. Sonnenfeld-Tomporek, op. Cit., s. 122-123. 179 Inaczej: Deklaracja Moskiewska. Treść paragrafu 5: « for the purpose of maintaining international peace and security pending the re-establishment of law and order and the inauguration of a system of general security they [the governments of the United States of America, United Kingdom, the Soviet Union, and China – przyp. Aut.] will consult with one another and as occasion requires with other members of the United Nations, with a view to joint action on behalf of the community of nations. » Pełny tekst Deklaracji: http://avalon.law.yale.edu/wwii/moscow.asp, 06.05.2012 177 i swobodnego podejścia, a ponadto też stosowaniem wykładni funkcjonalnej i celowościowej. Artykuł 40 w sposób mało precyzyjny bowiem traktuje o zarządzeniach tymczasowych, «jakie Rada uzna za konieczne lub pożądane», dodając, że «takie zarządzenie tymczasowe nie przesądzają praw, roszczeń lub stanowiska stron», przy czym Rada «wyciągnie odpowiednie wnioski z niezastosowania się do takich zarządzeń». Z kolei w myśl art. 48 pkt. 1, «akcję, konieczną dla wykonania decyzji Rady Bezpieczeństwa w celu utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, podejmują wszyscy lub niektórzy członkowie Organizacji Narodów Zjednoczonych, według uznania Rady.» Ten sam artykuł w pkt. 2 stanowi, iż «członkowie Organizacji Narodów Zjednoczonych wykonują takie decyzje bezpośrednio oraz przez swą działalność w odpowiednich organizacjach międzynarodowych, których są członkami». Drugi z przytoczonych artykułów, mimo, że sprawia wrażenie sformułowanego w sposób mniej ogólny, to jednak nadal nie tworzy wyraźnej podstawy do przeprowadzania operacji pokojowych, gdyż odnosi się do działań wielonarodowych kontyngentów utworzonych na podstawie umów z art. 43 – zaś, jak wiemy, żadna taka umowa nie została nigdy zawarta. Dostrzegalne jest, że artykuł 48 jest znacznie rzadziej przywoływany w kontekście operacji pokojowych niż art. 40. Powyższe przepisy nie mogą więc być uznane jako bezpośrednia podstawa peacekeeping missions, zwłaszcza, że kwestia domniemania kompetencji przez organizacje międzynarodowe do dziś pozostaje kwestią dyskusyjną i budzącą liczne spory w piśmiennictwie. Cała zaś kwestia podstawy prawnej operacji pokojowych została znamiennie skomentowana przez Daga Hammarskjölda, który stwierdził, iż jest o nich mowa w rozdziale «sześć i pół» Karty Narodów Zjednoczonych. Wypada wszakże zaznaczyć, że państwa na ogół nie kwestionowały legalności operacji. Krytyka zaś dotyczyła niekiedy sposobów ich przeprowadzania, np. państwa socjalistyczne demonstrowały swoje niezadowolenie z przebiegu misji w Kongo w latach 60. ubiegłego wieku Hammarskjölda, (ZSRR do wzywał ustąpienia, nawet proponując ówczesnego zastąpienie Sekretarza Generalnego, jednoosobowego urzędu trzyosobowym ciałem kolegialnym).180 W takich okolicznościach, podstawowym oparciem dla operacji pokojowych stały się liczne rezolucje Rady Bezpieczeństwa. W praktyce, operacje funkcjonują w wyniku utworzenia przez Radę oddziałów ONZ lub też w wyniku udzielenia przez Radę autoryzacji użycia siły przez grupę państw (coalition 180 Zob. szerzej: E. Piontek: Siły zbrojne ONZ, Warszawa 1973, s. 145 i n., cyt. za: R. Sonnenfeld-Tomporek, op. cit., s. 117. of willings) lub przez międzynarodową organizację, zazwyczaj o charakterze regionalnym.181 Oczywiście, taki bieg wydarzeń miał swoje zauważalne skutki polityczne. Jak zauważa A. Wasilkowski, przeniosło to w znaczący sposób ciężar zapewnienia bezpieczeństwa z organizacji międzynarodowej na państwa członkowskie, stworzyło też sytuację przewyższania potencjału militarnego Rady Bezpieczeństwa przez sojusze polityczno wojskowe, które mogły pozostawać do dyspozycji Rady tylko w przypadku zgodności planowanej akcji z jego interesami.182 III Istota operacji pokojowych. Próba definicji. Operacje pokojowe określa się w doktrynie jako wojskowe lub paramilitarne (z udziałem pracowników cywilnych) operacje w terenie, przeprowadzane (co do zasady) za zgodą stron konfliktu, mające na celu ułatwienie wdrożenia w życie zawieszenia broni lub wsparcia wysiłków dyplomatycznych w celu osiągnięcia trwałej ugody. Projektując mechanizam przeprowadzania operacji pokojowych, przyjęto pewne początkowe zasady. Antycypując ich wyliczenie, trzeba zastrzec, iż część z nich posiada obecnie wymiar jedynie teoretyczny, ponieważ wiele z nich, okazując się nieefektywnymi, uległo znaczącej modyfikacji w wyniku rozwoju praktyki i nowych koncepcji prawnomiędzynarodowych. Wspomniane wyjściowe założenia były następujące: 1. Operacja pokojowa powinna odbywać się za zgodą państw, na których terytorium ma być prowadzona. Są dobrowolne i oparte na zgodzie i współpracy, nie można ich więc zaliczyć do «akcji przymusu», o których wzmiankuje art. 42 Karty. 2. Musi być ona przeprowadzona w sposób neutralny. Należy wskazać kilka aspektów tej neutralności, wynikającej z założenia, że ONZ nigdy nie jest stroną w konflikcie. Dla przykładu, wymienia się neutralność dowódcy i nieuczestniczenie w operacjach wojsk stałych członków Rady Bezpieczeństwa. Ponadto, siły pokojowe nie mogą faworyzować żadnej ze stron oraz ingerować w sprawy wewnętrzne państwa, na którego terytorium podejmują działania. 3. Zakaz stosowania siły, poza przypadkami niezbędnej samoobrony. 4. Operacje podejmowane są, co do zasady, na podstawie decyzji Rady Bezpieczeństwa, do 181 Jako przykład może służyć szereg organizacji międzynarodowych, wśród nich np. NATO, ECOWAS, Unia Afrykańska, Unia Europejska, Wspólnota Niepodległych Państw czy Liga Państw Arabskich. 182 A. Wasilkowski, Kilka uwag w kwestii użycia siły we współczesnym prawie międzynarodowym, [w:] Prawo międzynarodowe: problemy i wyzwania. Księga pamiątkowa Profesor Renaty Sonnenfeld-Tomporek, red. J. Menkes, Warszawa 2006. rzadkości należały zaś przypadki ich powoływania przez Zgromadzenie Ogólne. 183 Rada bezpieczeństwa określa mandat operacji, zaś kierownictwo operacyjne należy do Sekretarza Generalnego ONZ, który ma obowiązek składania Radzie Bezpieczeństwa sprawozdania z przebiegu operacji. 5. Dostarczenie personelu – zarówno wojskowego, jak i cywilnego – należy do państw członkowskich i oparte jest na zasadzie dobrowolności. Po oddaniu go do dyspozycji ONZ, przechodzi on pod dowództwo Sekretarza Generalnego we wszystkich sprawach operacyjnych. 6. Charakter działań jest czasowy – chociaż niektóre operacje, ustanowione kilkadziesiąt lat temu, trwają do dziś (np. UNTSO, powołana w 1948 lub UNMOGIP – w 1949). 7. Celem operacji nie jest rozwiązywanie konfliktów, lecz: a) powstrzymywanie walk i ich ograniczenie, i w ten sposób tworzenie warunków sprzyjających rozwiązywaniu konfliktów albo b) nadzór nad realizacją czasowego lub ostatecznego rozwiązania, uzgodnionego dla danego konfliktu - przy czym za optymalną można uznać sytuację, kiedy operacji utrzymania pokoju towarzyszy efektywna działalność na rzecz rozwiązania sporu.184 Jak zaznaczono, nie wszystkie te zasady wytrzymały próbę czasu. Po pierwsze, zgoda państwa, na którego terytorium operacja ma być prowadzona, nie zawsze była uzyskiwana. Czasem trudno w ogóle o niej mówić np. w przypadku konfliktów wewnętrznych połączonych z rozkładem władzy państwowej. Rada Bezpieczeństwa kilkakrotnie udzielała zgody państwom-członkom na podjęcie zbrojnych działań zmierzających do wstrzymania konfliktu, pomimo braku zgody kraju, na terytorium którego owe działąnia miały być podjęte. Co istotne, operacjami tymi nie kierowała bezpośrednio ONZ. Uważa się w doktrynie, iż, co do zasady, jest to inny niż peacekeeping rodzaj operacji, określany jest jako « wymuszanie pokoju » - peace enforcement, jako taki nie wymagający zgody państwa, na którego terytorium akcja ma zostać przeprowadzona. Przypadki tego typu miały miejsce w Zatoce Perskiej (1991), Somalii (1992), na Haiti (1993), w Rwandzie (1994), w Bośni i Hercegowinie oraz w Albanii (1995) czy też w Timorze Wschodnim (1999).185 Z drugiej strony, dostrzega się stopniową konwergencję obu typów 183 Przykładem utworzenia operacji przez Zgromadzenie jest powołanie UNEF I (United Nations Emergency Force, uchwała 1000/ES-I) podczas Kryzysu Sueskiego w 1956 r., w następstwie posłużenia się wetem przez dwa mocarstwa zaangażowane w konflikt (Wielka Brytania i Francja). 184 G. Michałowska (red.), Mały słownik stosunków miedzynarodowych, Warszawa 1997. 185 W. Malendowski, Akcje w razie naruszenia i zagrożenia pokojuoraz wobec aktów agresji. Od operacji pokojowych do sił szybkiego reagowania ONZ, [w:] Zbrojne konflikty i spory międzynarodowe u progu XIX wieku. Analiza problemów i studia przypadków, praca zb. pod red. W. Malendowskiego, Wrocław 2003, s. 160165. działań, ich stopniowe upodabnianie się do siebie, a także poszukiwanie przez ONZ nowych form działania zapewniających większą skuteczność i właściwą reakcję na wyzwania współczesnych konfliktów (np. misje z czynnikiem administracyjnym, takie jak w Kambodży czy UNMIK w Kosowie).186 Ogólnie zaś rzecz biorąc, kwestia wymagalności zgody zainteresowanego państwa jest częścią obszerniejszego zagadnienia, będącego fragmentem dyskursu o relacji odwiecznie stawianej na pierwszym miejscu zasady suwerenności państwa do tworzących się obecnie nurtów nadrzędność ową podważających – wśród których wymienić należy rodzącą się koncepcję odpowiedzialności za ochronę lub powiązanymi z nią dylematami interwencji humanitarnej. Konkretnym przykładem wzajemnej zależności wymienionych problemów z kwestią pokoju i bezpieczeństwa w regionie może być rezolucja Rady Bezpieczeństwa nr 688 z 1991 r.,187 która uruchomiła, pomimo protestów Iraku, międzynarodową akcję pomocy humanitarnej dla prześladowanych uchodźców kurdyjskich.188 Jak można również wnioskować z wykształcenia się peace enforcement, początkowa zasada niestosowania siły musiała w niektórych przypadkach ustąpić przed potrzebą efektywności działania – np. podczas mającej cechy wymuszające operacji w Kongo. W doktrynie jednak zaznaczana jest wspomniana różnica między wymuszeniem pokoju a peacekeeping – w tym drugim przypadku użycie suiły ograniczone jest tylko do przykładów niezbędnej samoobrony. Inna rzecz, że usilne trzymanie się tej reguły przyczyniło się do kilku wielkich dramatów, np. w Srebrenicy. Keśli chodzi o operacje pokojowe, w ich obrębie dostrzega się czasem możliwość dalszej klasyfikacji, mianowicie na misje obserwacyjne i siły pokojowe. Jednakże, podział ten nie jest całkiem precyzyjny i z tego powodu jego użyteczność jest niewielka. W skład sił pokojowych wchodzą bowiem często, obok lekko uzbrojonych jednostek piechoty i niezbędnego logistycznego wsparcia, również i nieuzbrojeni obserwatorzy wojskowi. Z kolei misje obserwacyjne też często korzystają ze wsparcia piechoty lub jednostek logistycznych.189 IV Dynamika i rozwój operacji pokojowych Do obecnego momentu (7 maja 2012), przeprowadzono 67 operacji pokojowych. 190 186 J. Kranz, Między wojną a pokojem: świat współczesny wobec użycia siły zbrojnej, [w:] Świat współczesny wobec użycia siły zbrojnej. Dylematy prawa i polityki, red. J. Kranza, Warszawa 2009, s. 96-99. 187 http://daccess-dds-ny.un.org/doc/RESOLUTION/GEN/NR0/596/24/IMG/NR059624.pdf?OpenElement, Data dostępu : 07.05.2012. 188 R. Sonnenfeld-Tomporek, op. cit., s. 122. 189 R. Sonnenfeld-Tomporek, op. cit., s. 188. 190 Lista wszystkich operacji (1948 -2012): http://www.un.org/en/peacekeeping/documents/operationslist.pdf, 07.05.2012 Uczestniczyli w nich przedstawiciele ponad 120 krajów, a ponad 2980 z nich poniosło śmierć.191 Analizując rozwój tego instrumentu, najistotniejszą cezurą wydaje się przełom lat 80. i 90. ubiegłego wieku, a więc upadek « żelaznej kurtyny » i koniec bipolarnego ładu geopolitycznego na świecie. Od tego czasu można zauważyć istotne zmiany w wielu aspektach: liczbie operacji, ich liczebności osobowej, odgrywanej roli w procesie pokojowym, pełnionych przezeń funkcji oraz stopniu zróżnicowania uczestników. Do 1987 roku ONZ przeprowadziła jedynie 13 operacji pokojowych: UNTSO (Bliski Wschód), UNMOGIP (Indie/Pakistan), UNEF I (Egipt/Izrael), UNOGIL (Liban), ONUC (Kongo), UNSF (Zachodnia Nowa Gwinea), UNYOM (Jemen), UNFICYP (Cypr), DOMREP (Republika Dominikańska), UNIPOM (Indie/Pakistan), UNEF II (Egipt/Izrael), UNDOF (Bliski Wschód) oraz UNIFIL (Liban). Tak niewielka liczba wynikała z realiów zimnej wojny i trudności w osiągnięciu porozumienia w Radzie Bezpieczeństwa. Natomiast po 1990 r. liczba operacji znacząco wzrosła i ONZ przeprowadziła serię udanych operacji – dla przykładu: UNTAG w Namibii, ONUMOZ w Mozambiku, ONUSAL w Salwadorze oraz MINURCA w Republice Środkowej Afryki. Pozytywnie oceniane są też misje we Wschodniej Slawonii, Macedonii, a częściowo też w Kambodży. Zdarzały się jednakże również spektakularne porażki zakończone prawdziwymi tragediami: należy do nich misja UNPROFOR w Bośni i Hercegowinie, podczas której doszło do masakry w Srebrenicy. O wiele więcej ofiar pochłonął jednak konflikt między Tutsi a Hutu, któremu nie zdołała zapobiec misja UNAMIR w Rwandzie.192 Na pewne przeobrażenia misji pokojowych wpłynęły również i inne czynniki, spośród których istotne znaczenie miałą zmiana dominującego rodzaju konfliktów: z międzypaństwowych na wewnętrzne. Determinowało to inną metodykę działań i odmienny zakres zadań misji wysyłanych na terytorium wojny domowej.Stopniowo zwiększany jest stopień współpracy z regionalnymi organizacjami, które często przejmują część wykonywanych zadań. Do istotnych zmian należy też przeobrażenie struktury operacji. Dawniej miały one charakter czysto wojskowy, taka była też wiekszość personelu i, najczęściej, osoba kierująca misją. Z biegiem czasu odnotować można coraz większą rolę pracowników cywilnych, a samej misji przypisuje się nowy charakter i dostrzega tkwiący w nich ważny czynnik polityczny i dyplomatyczny. Z drugiej strony, misje pokojowe stają się coraz bardziej 191 http://www.un.org/en/peacekeeping/operations/history.shtml, Data dostępu : 08.05.2012. K. Michalak, Zasady uczestnictwa RPA w operacjach pokojowych, [w:] Zbrojne konflikty i spory międzynarodowe u progu XIX wieku. Analiza problemów i studia przypadków, praca zb. pod red. W. Malendowskiego, Wrocław 2003. 192 wieloaspektowe i coraz trudniejsze staje się rozróżnienie pomiędzy politycznymi, wojskowymi i humanitarnymi ich aspektami. Jeśli chodzi o zakres działania operacji – to zaszły tu fundamentalne zmiany. Początkowo bowiem misje polegały głównie na nadzorowaniu wdrażania w życie porozumienia o zawieszeniu broni. Wypełniały zatem tradycyjne zadania wojskowe: kontrolowały zawieszenia ognia, utrzymywały strefy buforowe między wrogimi siłami, przeprowadzały rozbrojenie i demobilizację bojowników oraz sprawowały kontrolę nad warunków przestrzegania porozumień pokojowych. Wymienione funkcje, choć nadal kluczowe, wykonywane są obecnie pod przewodnictwem i kontrolą polityczną. Współcześnie bowiem, obok zadań wojskowych, misje pokojowe często mają zdefiniowane cele polityczne – zwykle określane w porozumieniach pokojowych, zawartych przy współudziale wspólnoty międzynarodowej. Często towarzyszą im obowiązki policyjne, administrujące, a także te polegające na ochronie ludności cywilnej i praw człowieka.193 Ostatnie z wymienionych działań można zaliczyć do szerszej grupy aktywności w ramach tzw. budowania pokoju peacebuildingu. W zakres tego pojęcia wchodzą nie tylko akcje ukierunkowane na niedopuszczenie do ponownego powstania sytuacji konfliktowej, ale też na pozytywnych krokach dążących do umocnienia pokoju. Do tej drugiej grupy można zaliczyć zarówno działania na polu militarnym, takie jak rozbrojenie, demobilizacja, niszczenie broni, jak też na polu organizatorskim i humanitarnym, np. repatriacja uchodźców, opieka nad dziećmi poszkodowanymi przez konflikt, organizowanie instytucji prawno - rządowych, przeprowadzanie reform oraz wyborów, kontrola nad przestrzeganiem praw człowieka, usprawnianie aparatu wewnętrznego, sądownictwa i policji, a także rekonstrukcja, w granicach możliwości, gospodarki kraju, którego terytorium objęte było działąniami wojennymi.194 Do nowoczesnych wyzwań misji mokojowych można też zaliczyć czasowe sprawowanie administracji nad danym terenem – tak jak to odbywa się w ramach misji UNMIK w Kosowie, która to misja sprawuje czasowy nadzór i zarząd cywilny nad powierzonym terenem. Funkcje wojskowe przypisane są natomiast misji KFOR z ramienia NATO (niepodlegającej Sekretarzowi Generalnemu ONZ). Z misją UNMIK aktywnie współpracuje również OBWE oraz Unia Europejska. 193 194 K. Michalak, op. cit. http://www.unic.un.org.pl/misje_pokojowe/mp_budowanie.php, Data dostępu : 08.05.2012. V Podsumowanie W zakończeniu podkreślić należałoby kilka kwestii i wniosków wypływających z poczynionych dotychczas rozważań. Po pierwsze, szybko nadchodząc zimna wojna i narastające w związku z tym napięcia między mocarstwami spowodowały, że art. 43 Karty NZ, wraz z kilkoma następnymi, pozostały regulacjami martwymi. Procedura zmiany Karty okazała się zbyt trudna, aby ów stan rzeczy zmienić. Dlatego operacje pokojowe muszą stanowić wyraz ówczesnego realizmu politycznego i działania w granicach możliwości, ale również są symptomem niedostosowania Karty do realiów współczesnych stosunków miedzynarodowych. Po drugie jednak, opisywany brak legitymacji prawnomiędzynarodowej bądź, w najlepszym przypadku, mgliste podstawy traktatowe nie przesądziły o niepowodzeniu misji – wręcz przeciwnie, państwa na ogół angażowały się w nie, motywowane partykularnymi interesami lub chęcią uwiarygodnienia się na arenie międzynarodowej. Wobec braku wzmianki expressis verbis w Karcie NZ, peacekeeping oparty został na rozszerzającej (zarówno celowościowej, jak i funkcjonalnej) interpretacji Karty oraz na rezolucjach Rady. Następczo podstawą funkcjonowania była też na zgoda państw, wynikająca z uznania przez nie szczególnej roli Rady Bezpieczeństwa w zapewnianiu światowego bezpieczeństwa i pokoju. Po trzecie, trzeba zwrócić uwagę na to, iż operacje pokojowe miały dość znaczny wpływ na powstrzymywanie konfliktów i przywracanie pokoju w różnych miejscach świata. Okazały się stosunkowo skuteczne w konfliktach charakterystycznych dla okresu powojennego i czasów najnowszych – mianowicie regionalnych, lokalnych, a nierzadko też tych o znamionach wojny domowej. Zdołały też zyskać daleko idące uznanie międzynarodowe. Wyrazem tego jest fakt otrzymania przez Siły Pokojowe ONZ Pokojowej Nagrody Nobla w 1988 r. Jeśli chodzi o potencjalne kierunki ewentualnej ewolucji operacji pokojowych, to, zdaniem wielu ekspertów, w najblizszym czasie nie należy się spodziewać wypełnienia przez państwa członkowskie treści art. 43 Karty i zawarcia przez nie stosownych umów z Radą. Z drugiej strony, istnieją tendencje do tworzenia przez poszczególne sił szybkiego reagowania i niektórzy dostrzegają szansę, by w pewnej perspektywie czasowe przekazane one zostały do dyspozycji ONZ.195 Scenariusz ten, zależnie od perspektywy czasowej, można by uznać za prawdopodobny, gdyż następuje tendencja do zacieśniania i instytucjonalizowania współpracy międzynarodowej, a konieczność tę wzmagają konkretne i poważne wyzwania stojące przed 195 W. Malendowski, op. cit. światem w XXI wieku – takie jak, chociażby, terroryzm międzynarodowy. Utworzenie z kontyngentów narodowych sił zbrojnych stojących do dyspozycji ONZ nie stałoby też zanadto w opozycji do interesów mocarstw reprezentowanych jako stali członkowie w Radzie Bezpieczeństwa. Kwestią do rozstrzygnięcia byłoby jednak ustalenie szczegółów dotyczących owych sił, tj. rodzaju jednostek, ich liczebności, sposobu dowodzenia – przy rozwiązywaniu tych problemów wspomniane mocarstwa musiałyby osiągnąć konsensus. Jak pokazuje historia, nigdy nie było to łatwe, obecnie jednak wydaje się to z pewnością dużo prostsze niż podczas zimnej wojny, kiedy to różnice co do politycznych priorytetów, światopoglądu i ideologii okazały się nie do przeskoczenia. Oczywistym jest więc, że potencjalna reforma systemu bezpieczeństwa zbiorowego ONZ wymagać będzie dużej dozy woli politycznej i zgodności interesów. Dopóki takie uwarunkowania nie zaistnieją, Organizacja będzie musiała bazować na tym, co już do tej pory zostało wypracowane i uzgodnione – czyli na operacjach typu peacekeeping. Z pewnością dynamika, jaką obserwujemy od momentu utworzenia pierwszej misji, będzie utrzymywać się nadal, a operacje w dalszym ciągu cechować będzie rozwój w kierunku większej elastyczności, wszechstronności i operatywności działania, zyskując coraz to nowe funkcje cywilne i administracyjne. S/RES/2012 (2012) Security Council – Crisis Committee Distr.: General 17 March 2012 Israeli-Palestinian Conflict Resolution 2013 (2012) Adopted by the Security Council at its 6248th meeting, on 17 March 2012 The Security Council, Recalling its previous resolutions, in particular 242 (1967), 338 (1973), 605 (1987) and 1397 (2002), Remembering the Oslo Accords, the Madrid Conference, and the Roadmap to Peace, Saddened by the suffering of civilians on either side of the conflict over the past 60 years, Emphasizing the right of all human beings to live a free and happy life without the threat of violence or oppression, Reaffirming its commitment to lasting peace in the Middle East, and for the lasting security of both the Israeli and Palestinian peoples, 1. Supports the bilateral decision of Palestine and Israel to return to 1967 borders as a starting point for mutually agreed upon land swaps, especially in related to the issue of settlements, mediated by the Quartet; 2. Commends Israel’s decision to remove the separation barrier over the next three years from Palestine territory; 3. Orders the establishment of a voluntary UN fund for International Transition, from which all refugees in the area will have the right to due compensation for land lost. 4. Recommends a transitional period in the West Bank not to be less than 2 years and not to exceed 4 years, during which time the Palestinian National Authority will assume all duties and responsibilities related to sovereignty within its lands, to be facilitated by UN advisors; 5. Recommends a transitional period in the Gaza Strip not to exceed ten years, culminating in the handover of all security related tasks and directives to a Palestinian Defense Force; 6. Suggests for a Palestinian Law Enforcement Organization to be put in place with assistance and training through the United Nations in order to improve the domestic security of Palestine, especially focusing on: (a) basic law enforcement, (b) anti-terrorism, (c) border security, (d) organized crime fighting, (e) anti-corruption; 7. Recommends a gradual withdrawal of Israeli troops from the Palestinian territory considering the security of the State of Israel tied to the status of the trained Palestinian peacekeepers as determined by the Security Council; 8. Authorizes Palestine to receive assistance from the UN Development Programme and International Development Association to help build its infrastructure; 9. Establishes a panel for determining the future status of Jerusalem, mediated by the Quartet; 10. Ensures the right of all people to access holy sites by establishing a UN mission within UNESCO to protect civilians and ensure tranquility at those sites; 11. Reaffirms that the rights of Palestinian citizens in Israeli territory will be preserved, and that the human rights of Israeli citizens in Palestinian territory will be preserved with particular regards to settlers; 12. Recognizes the right of all people to have access to clean, free water; 13. Calls for the organization of conference to discuss within 3 years on the situation in the Golan Heights, consisted of delegations from the Quartet, Syria, and Israel; 14. Encourages Palestine and Israel to resolve future issues through peaceful talks with the Quartet serving as a mediator; 15. Calls upon the Arab League and Organization of Islamic Cooperation to stand behind this resolution, and to provide any and all assistance to both parties throughout the transition; 16. Understands that the passage of this resolution and a successful, peaceful transition will result in full UN membership for Palestine; 17. Condemns all terrorist violence in the region; 18. Decides to remain actively seized in the matter. S/RES/2012 (2012) Security Council – Crisis Committee Distr.: General 16th March 2012 Terrorist attacks on Israeli diplomatic missions Resolution 2014 (2012) Adopted by the Security Council at its 6248th meeting, on 16th March 2012 The Security Council, Recalling all of its relevant resolutions, including resolutions 242 (1967), 338 (1973), 1397 (2002), 1515 (2003), 1850 (2008), 1860 (2009) Appalled by the recent attacks on diplomatic missions, Recalling the Vienna Convention on Diplomatic Relations (1961), 1. Strongly Condemns the 16th of March terrorist attack on the Israeli embassy in London, UK; 2. Further condemns all attacks and violence against attempts at diplomacy and against civilians; 3. Reminds the international community that, due to the Convention on the Law of the Sea, blockading the Strait of Hormuz is illegal; 4. Calls upon all parties to refrain from the threat of force and use of force; 5. Calls for the establishment of an independent impartial and neutral investigative commission headed by the United Nations to look into this attack; 6. Decides to remain actively seized in the matter. S/RES/2012 (2012) Security Council Distr.: General 17 March 2012 The Situation in Libya Resolution 2012 (2012) Adopted by the Security Council at its 6247th meeting, on 17 March 2012 The Security Council, Recalling its resolutions 1970 (2011) of 26 February 2011, 1973 (2011) of 17 March 2011, 2009 (2011) of 16 September 2011, 2016 (2011) of 27 October 2011, 2017 (2011) of 31 October 2011, 2022 (2011) of 2 December 2011 and 2040 (2012) of 12 March 2012, Reaffirming its strong commitment to the sovereignty, independence, territorial integrity and national unity of Libya, Recalling its decision to establish United Nations Support Mission in Libya (UNSMIL), Recalling further its decision to refer the situation in Libya to the Prosecutor of the International Criminal Court, and the importance of cooperation for ensuring that those responsible for violations of human rights and international humanitarian law or complicit in attacks targeting the civilian population are held accountable, Welcoming efforts made by National Transitional Council and transitional Government of Libya, to restore stability and undertake a transition in Libya, Welcoming the 1st elections in the history of Libya that are scheduled to be held in June 2012, Noting with satisfaction a significant progress made in various fields since a downfall of the former regime in October 2011, Noting with appreciation the activities, carried out by the Libyan Contact Group in terms of coordinating humanitarian and post-conflict support, Expressing its deep concern about human rights abuses and living conditions, Deeply disturbed by spreading illicit weapon possession, including missile launchers, man-portable surface to air missiles and other related material, Concerned by the potential settlement of non-state actors linked with violent activities in the territory of Libya, Aware of difficulties which the nation of Libya and its authorities face during the transition process, Reiterating the necessity to facilitate a transition process in Libya, 1. Welcomes the efforts made by the National Transitional Council in the pursuit of democracy, rule of law and human rights and encourages the future Government of Libya to continue the same path; 2. Recommends to implement a phased strategy based on a three-fold approach which would integrate institutional, security and economic dimensions, where these three dimensions will be mutually reinforcing, thus creating a spill-over effect which would facilitate the reconstruction of Libyan state structures; Institutions 3. Welcomes the adoption of the Libyan national electoral act and the establishment of the Electoral Commission, seen as a pivotal point to the success of the elections to be held on June 2012 and insists on monitoring of the elections by the representatives of UNSMIL and OSCE; 4. Calls upon authorities of Libya to comply with the international obligations, including international humanitarian law and also to: (a) ensure protection of human rights of all people in Libya, including former officials and detainees, during and after the transitional period, (b) immediately cease all acts of violence or abuses committed against civilians in violation of international humanitarian law and human rights law; 5. Encourages the Libyan authorities to fully involve women and youth in the reconstruction process of the country so as to promote national reconciliation and social progress; 6. Further calls upon Libyan nation to national unity and condemns all manifestations of separatism; 7. Encourages the dialogue between the representatives of the National Transitional Council and the armed militia groups, under the supervision of the Special Envoy of UN Secretary-General to Libya; 8. Urges the Libyan authorities to ensure the safety of foreign nationals and their rights in Libya; 9. Encourages the application of the principle of self-determination in order to let the people of Libya to decide the best political system for its country; 10. Encourages reinforced cooperation between the new Libyan authorities and regional institutions such as the African Union and the League of Arab States in order to take advantage of the expertise and assistance of the aforementioned; 11. Encourages the international community to provide institutional support for the electoral process to ensure national reconciliation and establishing the rule of law; Security 12. Establishes a Monitoring Group on a period of 12 months for the purpose of controlling illicit weapon possession, which shall be composed by a panel of experts coming from UN Regional Center for Peace and Disarmament in Africa (UNREC), designated members of the UNSMIL, in close cooperation with the Libyan authorities. If The Group doesn’t fully fulfill it purpose, its mandatory period should be extended for another 12 months every year ntil all the goals are achieved. The Group shall focus on following goals: (a) identifying and finding places where the illicit weapon is being stocked, (b) securing confiscated weapons, (c) assisting Libyan authorities so as to find people and groups responsible for illegal weapon possession and bring them to justice, (d) assuring the removal of landmines and other war remnants still present on the ground in accordance with the UN Convention on the prohibition of landmines; 12. Urges the National Transition Council and the new Libyan authorities to develop and to guarantee new measures against terrorism. The Security Council excludes the possibility of imposing rules or policies over governance of National Transition Council. External observers will be provided to assure that Libyan authorities fulfill their tasks; 13. Recommends the United Nations Human Rights Council to establish groups of observers and social workers the following purposes: (a) working closely with the Government of Libya, (b) setting up a certain contact points for people claiming their rights have been abused, (c) facilitating process of ensuring human rights and rule of law in legal basis of new Libyan government, (d) reporting progress to the UN HRC in three months; Economic Recovery 14. Stresses the importance to provide knowledge-based aid to the Libyan authorities so as to guide them in the restoration of State institutions. This aid shall include, but would not be limited to: (a) judiciary experts, (b) police training units, (c) civil servants; 15. Encourages Libyan authorities to adapt their domestic legislation so as to promote fast economic restoration in Libya and an open economy, including job creation, higher investment ratio and building of infrastructure; 16. Stresses the importance of honoring past investments in Libya and protecting future investment projects; 17. Decides to gradually terminate asset-freeze in order to stimulate Libyan economy and transfer finances under control of Libyan government; 18. Calls international community to set up a humanitarian aid program in order to provide humanitarian aid (including food and medicines) and technical assistance; 19. Encourages the World Bank to provide financial aid to Libya with respect of the principle of autonomy of governmental decisions; 20. Designates the World Bank advisors to make recommendations regarding disbursement of the funds mentioned in paragraph 20 and Economic and Social Council officials to ensure proportional provision of aid mentioned in paragraph 19; 21. Encourages the international community to assist the flourishing of civil society, stable and functional institutions and private sector in Libya by setting up related educational projects and programs; 22. Requests the Secretary-General to report to the Security Council within 12 months of the adoption of this resolution on the implementation of this resolution and on the situation in Libya; 23. Decides to remain actively seized of the matter. HRC/RES/2012 (2012) Human Rights Council Distr.: General 17 March 2012 Corruption in South East Europe Resolution 2012 (2012) Adopted by the Human Rights Council at its on 17 March 2012 The Human Rights Council, Conscious that in a globalized society, corruption is a prevalent threat to national and international security and stability and requires the responsibility of all States, Convinced that corruption is a phenomenon that undermines democracy and the rule of law, leads to unseen but effective violations of human rights, distorts markets, erodes the quality of life and allows organized crime, terrorism and other threats to flourish, Acknowledging that corruption destroys the fundamental values of human dignity and political equality, making it impossible to guarantee the rights to life, personal dignity and many other basic human rights, Noting with regret that corruption has been one of the leading factors undermining social, political and economic stability and development in the region of South East Europe, as certain issues directly tied to individual contexts and country realities have distracted governments attention to tackle this issue and implement due counter-corruption reforms, Further convinced that a comprehensive and multidisciplinary approach is required to prevent and combat corruption effectively in South East Europe, Convinced further that the availability of technical assistance can play an important role in enhancing the ability of the South East European states, including by strengthening capacity and by institution-building, to prevent and combat corruption effectively, Determined to prevent, detect and deter international transfers of illicitly acquired assets in a more effective manner and to strengthen international cooperation in asset recovery, Emphasizing the importance of all the relevant international tools and guidelines such as the United Nations Convention against Corruption (UNCAC), the United Nations Convention against Transnational Organized Crime (UNCTOC), the Inter-American Convention against Corruption (IACAC), the OCDE Convention on Combating Bribery of Foreign Public Officials in International Business Transactions, Criminal Law and Civil Law Conventions on Corruption, Expressing its gratitude towards all Member States of the Human Rights Council that participated in elaborating the following: 1. Appreciates the strong will of the countries of Southeast Europe in finding ways to fight corruption and in curbing its detrimental consequences and the measures being taken to achieve the set goals; 2. Calls upon the creation of an ad hoc committee responsible for regulating and monitoring the situation concerning corruption in the region of Southeast Europe under the auspices of the United Nations; 3. Suggests the committee be constituted of four subcommittees and the Secretariat: (a) Secretariat, body responsible for the coordination of the country headquarters and the planning and organization of meetings; (b) Finances, the budget of the committee will be financed in the following terms: 30% financed by donation and commitments of the UN Members in general; 30% financed by the US Cooperation Agency (USAID); 40% financed by the SEE countries; (c) Legal Advisor; (d) Expertise Committee: this committee will be divided into four sections: i. Transparency; ii. Education; iii. Health Care; iv. Organized Crime; (e) Monitoring, Implementation and Network; 4. Recommends the committee to meet four times per year and to submit an annual report on the individual situation of every country of the region; 5. Encourages the committee to act as a platform that unites all existing regional initiatives and civil society organizations, the work of Non-Governmental Organizations (NGOs) and all the steps that have already been taken; 6. Calls upon the States of SEE to increase civil responsibility that corruption is harmful for states` development by providing the schools and other educational institutions with special courses and literature; 7. Applies to the countries of SEE to strengthen the domestic laws concerning prosecution for money-laundering and other financial crimes, especially at the cases of crimes committed by high officials; 8. Calls upon cooperation and raising general awareness on the rights and duties of government authorities, civil society and citizens in respect of corruption; 9. Decides to remain seized on the matter on corruption. GA/RES/2012 (2012) General Assembly Second Committee Distr.: General 17 March 2012 Sustainable Development – The Transition to a Green Economy Resolution 2012 (2012) Adopted on 17 March 2012 General Assembly Second Committee Guided by the definition of sustainable development established by the UN resolution A/42/427, as well as by the definition of green economy established by the UN Issue Management Group on Green Economy, Referring to all principles established in the Agenda 21, as well as to the progress made since the holding of the UNCED in 1992, Deeply concerned with the widening disparities between rich and poor, and the repercussions that these can have on the establishment of a green economy, as well as with closer cooperation of all nations, Aware of the change in actors that has operated over the past 20 years and the need to include civil society at a greater scale, Fully believing that technological innovation is essential to implementing a green economy, Aware of the need for a stronger institutional framework able to promote, coordinate and oversee the implementation of measures for achieving sustainable development, Believing that green economy is a true opportunity to ensure progress towards sustainable development and the fair allocation of capital and resources, 1. Asks for the creation of a UN Specialized Agency directly based on the UNEP which would be a leader in matters relevant to the environment and would perform a coordinating function according to the following guidelines: (a) Ensuring the achievement of resource efficiency and renewable energy as well as waste management, public transport and sustainable management of agriculture, fisheries, forests and water, (b) Ensuring its functioning and funding through the use of a reinforced Global Environment Facility, which would fund projects in countries towards establishing a Green Economy on a basis of need, (c) Ensuring the effective implementation of its policies through its staff of specialists, country representatives and the civil society, (d) Stressing the need for a continuity of the fund to ensure the survival of the Agency as well as to accomplish its aims, which would be guaranteed by beneficial investment positions for all countries willing to invest in accordance with green economy principles; 2. Strongly recommends that the UN Specialized Agency on the Environment and Sustainable Development, created in clause 1, will use the targets and parameters found in the Annex “Sustainable Development Goals” to: (a) Carry out a fundamental research in order to divide all countries into 2 groups, all the while retaining the power to create new groups if needed, and conduct a report stressing the results of the research, (b) Decide which additional parameters are most adequate to be achieved in a certain timeline, (c) Oversee the implementation of the Sustainable Development Goals, (d) Assess and evaluate how countries meet the targets; 3. Proclaims that the five goals that should be achieved towards the transition to a green economy are the improvement of climate conditions, the improvement of the efficiency of resource use, the reduction of the amount of toxics in the environment, the increase in fresh water benchmarks, and the decrease in the ecosystem pressure, along the following guidelines: (a) the improvement of climate conditions would include indicators such as CO2 concentration, the warming rate, and CO2 emissions, (b) the improvement of the efficiency of resource use would include indicators such as eco-efficiency and materials use per capita, (c) the reduction of toxics in the environment would include indicators such as the release of persistent organic pollutants and heavy metals, (d) the increase of the fresh water benchmarks would include indicators such as use-to-resource ratio and populations in water stress, (e) the decrease of the ecosystem pressure would include indicators such as deforestation, land degradation, and marine over-fishing; 4. Requests the establishment of national cleaner production centres (NCPC) in each country until 2020 and for regional (MENA, Latin America, Asia and Africa) centres to manage NCPCs which will be responsible for monitoring the progress of the measures created in Clause 3, and which will be responsible for the UN Specialized Agency established in Clause 1, 5. Requests those technology-strong countries participate in the transfer of technology; 6. Calls for greater integration of international research relating to the environment and sustainable development, based on burden sharing of funding according to the different countries’; 7. Strongly supports the involvement of the private sectors and civil society stakeholders, as well as local and regional authorities, in the aforementioned initiatives; 8. Encourages the creation by the Specialized Agency of “open” and freely accessible educational material that could be implemented by all stakeholders worldwide, and funded by the GEF. Annex number 1. “Sustainable Development Goals” proposal to the UN Specialized Agency on the Environment and Sustainable Development Indicators to evaluate countries beyond GDP per capita: - eco-efficiency, - material use and CO2 emissions rate, - index of development, - sectorial breakdown of economy, - initial levels of CO2 emissions, - percentage of renewable energy resources of total energy production/consumption, and the HDI (Human Development Index). Patryk Gorgol Position Paper Israel The Security Council Crisis Committee TOPIC: THE SITUATION IN THE MIDDLE EAST: ISRAELI-PALESTINIAN CONFLICT Israel is looking forward to negotiating with Palestinians without any preconditions. Hoping that the Palestinian Authorities will accept this proposal, the Israeli Government is ready for the direct talks. Israel observes with satisfaction an attempts to solve the issue undertaking by UN. Israel is not able to talk with Palestinians, if Hamas will be the part of the Palestinian Authorities. Israel reminds:What should be pointed out, Hamas is the one of the most dangerous terrorists organization in the Middle East. Its main goal is to destroy Israel and Israel cannot accept this position. Hamas must revise its Charter. Israel denies negotiating with terrorists. Israel will not support the right of return for Palestinians. Israel is endorsing „Two State Solution Plan” and the acceptance of return of millions Palestinian refugees is its negation. Palestinians should come back to the new, democratic, demilitarized State of Palestine. Israeli aim is to reach the agreement, but the PA have to remember about Israeli settlements. Israel has given great concession in 2005 when withdrew thousands of settlers from Gaza Strip. Israel now uses its power to protect the settlers from Judea and Samaria and expects a cooperation with the PA in this question. Israel stresses that Jerusalem is the capital of the state since 1980. The Israeli are the majority in this city. It's also holy place for Jews. The Security Fence shall remain and mark borders between Israel and Palestine. Anita Garnuszek Position Paper Russian Federation The Security Council Crisis Committee TOPIC: THE SITUATION IN THE MIDDLE EAST: ISRAELI-PALESTINIAN CONFLICT Russian Federation finds the situation in the Middle East and particularly Israeli – Palestinian conflict tremendously important and expects fruitful debate during the upcoming meeting of the Security Council Crisis Committee. In our opinion it’s a high time to stop unnecessary suffering of distinguished Israeli and Palestinian nations. Russia have been always committed to solve the conflict through peaceful means and calls on both Israel and the Palestinian Authority to resume negotiations. Only peaceful talks of two equal partners can bring the positive outcome. Russian Federation as a member of Madrid Quartet established in 2002, recalls its previous statements, and affirms its determination to actively and vigorously seek a comprehensive resolution of the Arab-Israeli conflict, on the basis of United Nations Security Council resolutions 242, 338, 1397, 1515, 1850, the Madrid principles, including land for peace, the Road Map and the agreements previously reached between the parties. We also recognize the significant role the United States of America as a mediator in a conflict. Russian Federation welcomes Palestinian application for the United Nations membership. We acknowledge, that the right to self-determination of the Palestinian people, which has been recognized by the General Assembly in 1974, is their inalienable right. Furthermore, we believe that Palestinian people deserved a state of their own and that UN recognition of Palestine based on pre-1967 borders may further legitimize the Palestinian cause and help marshal greater support from the international community. As long as over 130 states recognize Palestine as a sovereign state and Palestine possess all of the state’s attributes, denial of the UN member status would constitute an unfriendly act toward our fellow Palestinians. Furthermore, in our opinion, if negotiations appear to be insufficient, all of the contentious issues should be submitted before the ICJ. Moreover, Russia express its deep concern for refugees and supports all of the institutions, which are trying to help them. In addition, Russian position is that water, as a vital resource, should be shared among the states and not be one of the conflict points. As a co-sponsor of the Madrid Peace Conference, Russia once again calls upon all of the respective countries for a joint and effective action in order to finish Israeli – Palestinian conflict through peaceful means. Małgorzata Grajewska Position Paper United States of America The Security Council TOPIC: Situation in Libya The Arab Spring constitutes to great extent the ongoing world history. Transition in Libya remains its tragic but also hope-giving element. For over 40 years Libyan people have been facing tyranny imposed by regime of Muammar Quadhafi. International reactions have often remained inadequate. But a year ago this situation changed rapidly. People from Libya decided to take the opportunity and along with their friends from Tunisia or Egypt started to fight for their rights. The United States of America felt the honor and responsibility to assist those people in events triggered in February 2011. The entire transition process continued throughout all previous year and despite obvious success is still far from the end. The numerous actors which engaged into bringing peace and democracy to North Africa have still much to do in order to ensure integral human rights. The United Nations focus on Libyan case gathered partners and allies from all over the world to work for that African nation. Single states such as the United Kingdom, France, Japan, South Africa leading by the United States and also regional organizations (the European Union, the Arab League, the African Union) condemned Qadhafi’s actions and imposed certain sanctions to his regime. The situation required undertaking different measures. The focus was put to the United Nations as the international body responsible for peace and security. The UN Security Council adopted two relevant resolutions in the first days of protests on the Libyan streets which met with brutal regime response. First one, Resolution 1970 passed on February 26th 2011 established an embargo on weapons trade to Libya as well as travel and financial sanctions on Qadhafi and relatives. Additionally, the Resolution entitled the International Criminal Court to investigate crimes committed by authors of the regime and called upon member states to assist Libya in its struggle. As Qadhafi did not restrain from using violence against civilians, on March 17th 2011 Resolution 1973 was adopted enforcing previous goals. It also demanded immediate cease-fire and – what the most relevant – authorized member states to take all necessary measures to protect civilians (par.4). Moreover, it established a no-fly zone over Libyan territory (par.6). Such steps were possible due to acting under Chapter VII of the UN Charter which enables UN members to use force if needed. United Nations activity is not however limited to the Security Council resolutions. Also the General Assembly suspended Libya from the rights of membership of the Human Rights Council, which was an act of precedent. Moreover, Secretary General Ban Ki-moon appointed his Special Envoy to Libya. After several months in which Moammar Qadhafi was killed and the National Transitional Government was established, the UN decided to change a nature of its mission. Instead of punishing Libya for authoritarian regime the Security Council proposed an assistantship in peace building. For this reason the SC adopted Resolution 2009 (September 16th 2011) in which a United Nations Support Mission in Libya (UNSMIL) was set up to restore security and rule of law, launch electoral process, promote human rights as well assist in economic recovery (par. 12). Moreover the resolution eased off some sanctions (for example Libyan National Oil Corporation was exempted from assets freeze) which was particularly welcomed by US Representative to the UN. As a final step, a Resolution 2016 (September 27th 2011) should be mentioned which terminated (on October 31st 2011) measures (including no fly-zone and measures of civilian protection) created by Resolution 1973. The United States of America as a great promoter of peace, democracy and human rights, and a permanent member state of the Security Council since its establishment could not refrain from actions which brought liberty to Libya. As a leader of international coalition the US supported all UN resolutions and involved into actions such as air strike against regime launched by NATO under UN mandate. Before the air strike started on March 19th President Barack Obama had urged M. Qadhafi to stop violence against his own people. One of the main steps undertaken by US administration was an Executive Order 13566 (signed by President on February 25th 2011) in which financial sanctions against Qadhafi and other officials were imposed by the US. A day after adopting Resolution 1973 by the Security Council President made a statement in which he said: Our focus has been clear: protecting innocent civilians within Libya, and holding the Qaddafi regime accountable. Let me be clear, these terms are not negotiable. These terms are not subject to negotiation. If Qaddafi does not comply with the resolution, the international community will impose consequences, and the resolution will be enforced through military action. In this effort, the United States is prepared to act as part of an international coalition. American leadership is essential, but that does not mean acting alone -– it means shaping the conditions for the international community to act together. The United Stated assigned humanitarian aid to Libya, e.g. $ 15 mln from the US Emergency Refugee and Migration Assistance to humanitarian crisis resulted from conflict in Libya. Also US Senate condemned violation in Libya. Nowadays the United States welcomes current situation in Libya. However, there is a lot to do, as Barack Obama said in his address to the United Nations General Assembly on September 21st 2011: Peace is hard. Progress may be reversed. The United States calls upon the other Member States of the United Nations to remained seized of building strong and open society, secure weapon stockpiles, resettle refugees and protect human rights (these fields of action were mention by US Representative to the United Nations, Susan Rice). For these reasons the United States declares its willingness to cooperate with international community for maintaining and improving situation in Libya and is willing to apply all measures needed, including financial and other aid. Wojciech Giemza Position Paper United States of America The Security Council TOPIC: Situation in Libya 1. The Arab Spring and the role of United States in the issue The United States of America have always supported fight against the tyranny for freedom and were highly interested in the political situation and protection of human rights in Arab countries, especially in last years. As one of the founding members of United Nations and member of the Security Council the U.S. guard world stability and protection of the people, fighting cruel regimes, which often support terrorism, the most important global threat of our times. Engaging huge military forces all over the world to maintain peace and fight terrorism the U.S. government plays a very, if not the most important role in global peacekeeping system. The liberating peoples of Arab countries in North Africa have shown that the process of democratization has not ended and that freedom can be fought out on ones own. Tunisia, Egypt and now Libya removed their autocratic, brutal regimes and faced round to democratic rule of the nation. The United States as a member of Security Council strongly supported their efforts, especially in Libya, supporting SC resolutions (for example 1970 and 1973 from 2011) and playing main role in military operations concerning no-fly zone over Libya approved by the Security Council since 19th of March 2011. U.S. Air Force protected the civilians from the Libyan government forces. Now the United States take part in UNSMIL. 2. The official position of the United States of America in respect to current situation in Libya The siginificant role and strategy of the United States regarding Libya is widely known and respected. The main goals of United Nations in Libya is to enforce and maintain peace, support the Transitional National Council in democratic process, help to restore the economical stability and protect the people from the negative effects of recent events like famine, epidemics and violence. To ensure peace and increase security in the region, the UNSMIL mission should remain as long as it will be needed to provide safety by other forces than new Libyan government, elected democratically. The United States will support new administration to ensure stability and security of the state with respect of human rights and basic freedoms, violated by the previous regime, able to send experienced peacekeeping forces, experts, fundings and share knowledge. The unprompted militias have to be incorporated into police or other governmental forces to bring safety to Libya. Illegally possesed weapons are threat to stability in the region and an attractive option for terrorism, we have to intercept them and retrieve them from trade. Concerning economic and humanitarian issues, the United States are willing to support reconstruction and humanitarian assistance with people, knowledge and money. The Libyan people are the most important right now. There is a need to provide them safety, shelter and food, the basis of giving them a possibility to normal living in new circumstances. There is also a need to reconciliate the nation disrupted by the civil war. It is necessary to perform fair trials for war crimes commited and condemn all the violations of international and human rights. Our companies are willing to help restore economic growth of Libya and rebulid the country after the severe conflict. The United States of America are glad to help further with restoring peace, security and wealth of Libyan people, support new democratic authorities and human rights in the area. Aleksandra Surma Position Paper Russian Federation The Human Rights Council TOPIC: Human Rights and Corruption in Southeast Europe The human rights protection is one of the focal points of attention of the United Nations’ community. Russian Federation is a country intent on expressing vociferously its deep concern about the fact that being a region particularly vulnerable to serious violations of their citizens’ rudimentary rights, the Southeast Europe remains an area where a corruption in various aspects of social relations (such as education, commerce, administration and healthcare) is to be perceived. By the term “corruption” may be defined such actions as: abuse of an official position, giving a bribe, taking a bribe, abuse of power, commercial bribery or other illegal use by an individual of its official position, in defiance of the legitimate interests of the society and the State, for the purpose of self-benefit in the form of money, valuables or other assets or services of material nature for oneself or for third parties or illegal provision of such benefits to the specified person by other individuals.196 The scope of the areas of the corruption existence is therefore regarded as enormously extended. Notwithstanding the wide range of international legal documents adopted by the States, Russian Federation remains of the opinion that it is instrumental in regulating the measures aimed at eradication of the corruption both in the region of the Southeast Europe, and worldwide, in more coherent and sufficient way. As a party of the Universal declaration of human rights, United Nations Convention against Corruption and numerous international documents aimed at human rights’ protection, Russian Federation is a country willing to make all the possible efforts to establish both efficient and long-lasting solution to the problem. Moreover, regarding the lack of globally accepted objectives concerning the aims of the actions against corruption and violations Russian Federation believes that those key issues are highly demanded to be precise as well. Being a state which successfully, however not without radical mechanisms’ implementation, managed to cope with economic problems after the collapse of the 196 Article 1 of Draft Russian Federation Federal Law “On Counteracting Corruption”, Introduced to the State Duma by the President of the Russian Federation, http://archive.kremlin.ru/eng/articles/corruption1.shtml, 23.02.2012. communist system and economic transition, Russian Federation is willing and able to lead South-East Europe countries, such as Bosnia and Herzegovina, the Republic of Bulgaria, the Republic of Romania, the Republic of Serbia, the Republic of Montenegro and other states from the region, in their struggle towards democracy, transparency and fairness in various disciplines of inter- and intrastate affairs. As a country that established National Anti-Corruption Plan, introduced by President Dmitry Medvedev in 2009, and the National Anti-Corruption Strategy, introduced in 2010, Russian Federation strongly supports the thesis that only by the establishment of more efficient national prevention and counter-corruption programs will it be achievable to reverse current alarming trends. Moreover, what is indispensable in order to eradicate the phenomenon of national administration officers’ corruption and bad practices in the private sector is a creation of international body aimed at verification of countries’ obligations. It remains an undoubtful fact that no UN member country should abstain from cooperation with other ones. But for the cooperation between the nations none solution to the problem of the corruption, not only in the South-Eastern Europe, would ever be obtained. Elżbieta Kwiecińska Position Paper Hungary The Human Rights Council TOPIC: Human Rights and Corruption in Southeast Europe Corruption and human rights Hungary is widely known as the least corrupt country in a Southeast Europe. In the rating made by “Transparency International” it has achieved the mark 4,7, one of the highest in region (to compare: Serbia: 3,5, Croatia: 4,1, Romania: 3,7). Corruption is existing in history as long, as a society and a state were established. Human rights in the past time were connected with the morality, but after the tragic events of World War II it was widely claimed, that it must be codified. That is why were created:“Universal Declaration of Human Rights” (1948), “International Covenant on Civil and Political Rights” (1966) and its two Optional Protocols, and the “International Covenant on Economic, Social and Cultural Rights” (1966) . United Nations is active on that field through its bodies: United Nations Office on Drugs and Crime (UNODC), Human Rights Council and others. UN is co-operating with NGO’s as well. These bodies recognize corruption as a issue strongly connected with human rights. The main NGO investigating in corruption is Transparency International. Each year it publishes “Corruption Perceptions Index”, which indicates a level of corruption in each country in the world. Corruption in Southeast Europe The first steps in fighting with the corruption in Hungary were done before joining the Europenian Union. In 2001 Orban cabinet launched first national anti-corruption strategy:” Governmental Anti-Corruption Strategy”. Furthermore, in 2002 Anti-Corruption Department was established (in 2007 changed into Anti-Corruption Board). Then there was made a legal framework for the fight with the corruption: “Act on Lobbying” (2006), “The act on transparency of Subsidies Provided from Public Funds” (2008), “Competition act” (2008), An act, which included whistleblower protection (2008). Apart from national policy, in 2005 Hungary was active in international policy too: in 2003 signed and in 2005 ratified “United Nations Convention Against Corruption”. It was a clear concretion of the Preamble of the Charter of the United Nations, in which “peoples of the United Nations determined, (…) to reaffirm faith in fundamental human rights, in the dignity and worth of the human person, in the equal rights of men and women and of nations large and small”. This international commitment includes cooperation with one another in every aspect of the fight against corruption, including prevention, investigation, and the prosecution of offenders. However, corruption in Hungary is undoubtedly existing. The most corrupted sectors are: health care, politics, business. It is a widely spread phenomenon to give some gifts to the doctors and some people even do not consider bribery as a kind of corruption. The funding limits for electoral campaign are often exceeded by the parties and this money comes from the business, which awaits special favors after the election. It is observed both on a national and local level of politics. Furthermore, private-public intersection is prone corruption- in general more than in relations business to business. There is plenty of corruption practices connected with legislation and obeying the law. In business area it is usual to obey the law. The taxes are high, law is complicated and full of loopholes. As well weakness of civil society and NGO’s which are not independent and mostly donated by government, does not help in fighting with the corruption. As a promoters of an anti-corruption practices we can indicate mainly investigative journalists, UE, international NGO’s and international organizations as ex. United Nations Organization. Hungary recognizes corruption as e global problem, which needs global actions. They should be based on a clear law and effective tools of implementation. The main interest should be payed on private-public intersection and corruption practices while making and executing the law. These areas are particularly under the influence of corruption and there corruption has really the power to destroy democracy and offend against the human law. In addition, the independent, uninfluenced media are desirable, because of their role to control the government as well as inform and educate society too. Hungary strongly support United Nations in their actions leading into achieving less rate of the corruption in the world. We recognizes it as a global problem, which endanger human rights, democracy and global security. Marcin Terlik Position Paper United States of America The Human Rights Council TOPIC: Human Rights and Corruption in Southeast Europe United States of America are well-known for our determination in fighting against the corruption in our country. However our actions do not concern only our internal matters, but we also make a great effort to help other states to deal with that problem. We are aware of the fact, that the corruption affects life of millions people around the world leading to the poverty and injustice. United States of America were always a strong defender of human rights in United Nations, specially in this council, and we claim, that there is no doubt about a threat, that corruption creates for basic human rights. We would like also to emphasise the fact, that corruption in developing countries leads strictly to the raise of organized crime and terrorism. Overcoming theese threats is one of the main goals of United Nations and United States of America have clearly shown their dedication in coping with that problem. We recognize South-East Europe as an extremely important region and we are deeply concerned about the level of corruption in its countries. United States of America do appreciate the efforts made by south-eastern Europe states to overpower the problem, but we have to admit with regret that they do not seem to be sufficient. According to the Corruption Perceptions Index made by Transparency International the indexes of Serbia, Bulgaria, Romania, Croatia, Kosovo, Macedonia, Bosnia and Hezegovina and Albania decreased last years being between 4.0 and 2.9 in 2011, what places theese countries at the end of Europe. We strongly believe that United Nations with its authority and power can effectively help theese states to overcome the problem. United States of America played an essential role in negotiating and establishing United Nations Convention against Corruption, that was adopted in 2003 by General Assembly. We note with satisfaction that Convention has been signed by 158 member states of United Nations and we recognize it as an effective instrument against the corruption in developing countries, however we take into account, that it was not fully and properly implemented. Moreover United States in 1977 signed into law Foreign Corrupt Practises Act becoming one of the first countries dealing with the problem. It strictly prohibit any form of corrupting foreign official by any citizen or resident of United States of America or any corporation organized under american law system. We emphasise the fact, that we took the broad definition of „foreign official” and that solution implemented to other law systems could have a great impact on international fight with corruption. We have also signed and ratified OECD Anti-Bribery Convention and we encourage Russia and China to do the same. United States of America are confident that Human Rights Council is in power to help South-Eastern Europe countries fight the problem of corruption. We state that United Nations should study the effectiveness of Convention against Corruption and accuracy of its implementation. United States of America look forward to offer any support that would be be needed in achieving the aim of overcoming the corruption in south-eastern Europe. Dominika Jędrzejczyk Position Paper Estonia UNESCO TOPIC: World Heritage and Identity of Cultures World Heritage and Identity of Cultures are vital issues in the 21 st century, when the whole world is globalising. However, the era of unification is also the time when regions start to play a more important role. It seems that nations and ethnic minorities look for their cultural heritage not only in the frames of international organizations (like, in the case of the majority of European countries, the European Union), but also in their closest vicinity via the process of regional and national identity development. Estonia supports this phenomenon and recognizes the vitality of national heritage protection. We believe that countries should work close together in order to protect what our ancestors created and what they left to future generations. The Estonian National Heritage Board, charged with the direction of conservation activity and state supervision, identification and protection of properties and objects of cultural value, as well as maintaining records of state cultural monuments, is the principal Estonian government body held responsible for the establishing and realizing of our cultural policy. The Board strongly co-operates not only with other national organisations of similar origin and aim, but also with various international bodies, including UNESCO, ICOMOS, ICOM or the European Cultural Foundation. Its goal is to enforce the international protection of cultural heritage. Estonia recognizes, apart from others, the right of countries to claim cultural objects unlawfully removed from their territory back. We think that a stricter and closer co-operation of the Member States is required within the frames of the European Union. The system of the EU cultural heritage policy could then by transposed to all countries of the UN, if proved successful and effective. It is important for the international stage to recognize the interests of ethnic and national minorities. After the collapse of the Soviet Union, Estonia became especially concerned with its minority policy towards post-Soviet nations, Russians included. When the Soviet Union imploded, there was a widespread tendency to treat Estonia, and indeed all the countries that had been part of the Soviet Union, as a second tier of post-communist states. Overcoming this prejudice was one of the most difficult challenges that we faced in two-three years ago. This was, however, achieved, which allowed our country to strengthen her international position. Estonia recognizes the principles of non-discrimination laid down in various international conventions and treaties as legally binding rules, however it also believes that time needs to rightly applied in the process of ethnic policy implementation. The government supports ethnic and national minorities’ actions. Attempts have been made to revive local languages and the Russian cultural initiatives, such as the establishment of the Russian Cultural Centre in Tallin, are also strongly supported. There are number of agencies and associations offering administrative and financial help to promote the culture of other national minority groups, such as Latvians, Finns or Swedes. Estonia aims at joining strong national identity of its citizens with tolerance and support offered to other cultures. Since 2000, state policies towards non-citizens and ethnic minorities have been formulated in a general action plan entitled Integration in Estonian Society 2000-2007. The programme is coordinated by the quasi-governmental Non-Estonians' Integration Foundation, established in 1998. The programme discusses integration in Estonian society as being shaped by two processes: firstly, the social harmonisation of society, around 'a strong common national core', based on knowledge of the Estonian language and Estonian citizenship; and secondly, the opportunity to maintain ethnic differences, based on the recognition of the cultural rights of ethnic minorities. These principles are widely recognized throughout the country and encompassed in various ways in schools, cultural institutions and municipal organizations. In general, the country aims at promoting a friendly and co-operative atmosphere between various ethnic and national minorities. Cultural contacts between Estonia and other countries are intensive and thriving, promoting not only the Estonian culture, but also the whole Baltic region. Tolerance and human rights protection are parts of Estonian identity. Our work in this area is facilitated by the fact that Estonia is already part of the Common Foreign and Security Policy (CFSP). Indeed, for a number of years, our Foreign Service has been part of a dense web of foreign policy co-operation and co-ordination. We participate in CFSP working groups, we associate ourselves with EU declarations and we exchange information with member states on a regular basis. It is important that in the 21st century, countries are given the opportunity to help facilitate their citizens’ process of identity building, and to promote a co-operative attitude towards other cultures or minorities. All governments should be aware of both – national and world cultural heritage, mutual relationships between them and the methods which they can be protected by in a co-operative and friendly way. Adam Baranowski Position Paper Argentina General Assembly Second Committee TOPIC: Sustainable development The transition to a green economy 1. One of the greatest challenges and also great responsibility that our nations are facing in our days is to accomodate overwhelmingly dynamic economic development with saving natural resources and landscapes and maintaining diversity of species. These deposits belong neither to any of particular States nor to regional international organisations, but to the mankind as a whole. In addition to existing difficulties, such as poverty or economic as well as technological disparities that are to be overcome, the climate changes has increased the problems which the different member states of the United Nations (UN) have to deal with. However, and similarly to many of the other member states, the Argentine Republic believes that the conception put forward and having been implemented by all the United Nations, that is, transition towards a green economy, can provide help and solutions for many of the above mentioned situations. Being one of the founding member states, Argentina has been supporting the actions taken by the UN and the decisions that its member states agreed upon in order to achieve the common goals agreed upon over the last decades. It thereby strongly supports the transition towards green economy and stresses the great importance of the changes that have to been taken so that developed and developing countries will gradually be able to adjust their positions, a path that moreover is seen as a way that enables the UN member states to fight the inequality between developing and developed countries in the world. 2. Deeply conscious of the necessity of preserving what could not be restored anymore once it is destroyed, the nation of Argentina strongly supports continuation of the UN environmental programs - the resolution 64/236 of the General Assembly of the United Nations, the 1992 Rio Declaration and the Johannesburg Plan of Implementation - and considers that new political commitment must aim in achieving sustainable development. We firmly believe that the developed countries have a responsibility to increase the allocation of additional, predictable and sufficient resources and new investments, including for infrastructure development, with the aim of supporting national policies of the developing countries. As it has caused positive outcomes on our country´s economic structure, the Argentine government wants to stress its opinion on the importance of funds for the developing as well as developed countries as they enable the first to benefit from foreign technologies and structural improvements and the latter from foreign trade. However, our government strongly emphasizes the importance not to implement decisions and not to exploit developing countries that are not prepared economically and technologically for introducing advanced environmental programs that are designed by- and for fully developed economies. Rather should the attempt be made to lead developing countries towards green economy by supporting and strengthening their economies. The work should therefore be done in a cooperative way, not by enforcing solutions using open or disguised coercion from other States - that means, with respect to main UN Charter's principles - sovereign equality and self-determination of nations. We believe that the main motive of realising policy of sustainable development is to create conditions for all persons to realise and enjoy the right to a healthy and balanced environment which is conducive to human development and in which productive activities satisfy current needs without compromising those of future generations. Our government would like to underline firmly our main precondition - the three pillars of sustainable development must be pursued together, combining aspects of economic growth, social development and environmental protection in a balanced, comprehensive, interdependent and supportive manner. Finally, what requires to be added as well is that we are decided to support all actions in order to implement of common policy of the UN as long as these actions are based on clear, scientific evidence that guarantees its fruitfulness. Rafał Baranowski Position Paper United Kingdom General Assembly Second Committee TOPIC: Sustainable development The transition to a green economy In the world of today, it becomes undoubted and widely recognised that protection of the environment, international economic co-operation and social development are mutually dependent. Therefore, one of the greatest challenges for the international community and the United Nations member states is to develop the idea of sustainable growth as well as strive to transition to a green economy in order to avoid burdening our future generations with the costs of early inaction. Seeing the need of close international cooperation, United Kingdom calls upon all the States to take all measures in order to cope with contemporary challenges of environmental protection. It is impossible to talk about sustainable development without perceiving a wide range of issues in which the UN plays a tremendous international role. The most important ussues concern climate change, bio-diversity, desertification, forestry, oceans, freshwater and sanitation, human settlements, sustainable fisheries, renewable energy (as a respond to rising energy prices) and disaster reduction. According to the working definition of green economy by UNEP, it is one that results in improved human well-being and social equity, while significantly reducing environmental risks and ecological scarcities. Green economy can be therefore thought of as one which is low carbon, resource efficient and socially inclusive - growth in income and employment should be driven by public and private investments that reduce carbon emissions and pollution, enhance energy and resource efficiency, and prevent the loss of biodiversity and ecosystem services. Firstly, United Kingdom is deeply concerned about recent processes in global and european economies. Especially in that very field sustainability is desired, as the consequences of e.g. improper monetary policy or irresponsible management directed are affecting ordinary citizens at first and thence can lead to dangerous social tensions. Therefore, reducing national debts and wise budgetary policy is strongly recommended in present times - and United Kingdom is convinced that it should be the basis to build sustainably developing economy with a focus at human dimension and close cooperation between governments and business. Secondly, United Kingdom would like to stress that economy should be green in its entirety, not in chosen sectors. Therefore, sustainable growth for a long term needs multidimensional approach and really wide cooperation between national and international stakeholders. In the view of Her Majesty Government, the questions of efficient use of natural ressources, decarbonising and developing alternative sources of energy are especially needed to be taken into account and reflected in governmental and governmental actions. United Kingdom stays on the resilient position and is opened especially to cooperation with emerging powers, such as Brasil, India and South Africa. Belgrade International Model United Nations 2012. Publikacja pokonferencyjna by Wojciech Giemza, Patryk Gorgol, Anita Garnuszek, Małgorzata Grajewska, Aleksandra Surma, Elżbieta Kwiecińska, Marcin Terlik, Dominika Jędrzejczyk, Adam Baranowski, Rafał Baranowski is licensed under a Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 3.0 Unported License.