Drodzy Armwrestlerzy! W dzisiejszym numerze relacja z

Transcription

Drodzy Armwrestlerzy! W dzisiejszym numerze relacja z
Drodzy Armwrestlerzy!
W dzisiejszym numerze relacja z Mistrzostw Europy. W tym roku zawodników z 22 krajów gościła Moskwa. Wśród
najlepszych zawodników w stolicy Federacji Rosyjskiej nie mogło zabraknąć Polaków. Nasza 26-osobowa kadra
zacięcie walczyła przez całe zawody. Apetyty były duże, ale ostatecznie skończyło się na trzech medalach. Polacy
stawali dwukrotnie na drugim i raz na najniższym stopniu podium. Medale oraz dobre, punktowane miejsca
pozostałych kadrowiczów sprawiły, że w klasyfikacji ogólnej uplasowaliśmy się na miejscu 8.
XX Mistrzostwa Europy można zaliczyć do udanych. Wiele pojedynków z udziałem Polaków emocjonowały do samego
końca. Niestety nie zawsze udawało się zakończyć rywalizację medalem. Na usprawiedliwienie mogę dodać, że poziom
w tym roku był wyjątkowo wysoki. Wyniki oraz szczegółowa relacja w dalszej części Armpowera.
Nadchodzą wakacje i czas urlopów. My nie odpoczywamy od siłowania, dlatego zapraszamy na letnie turnieje.
Dla tych armwresterów, którzy w wakacje nie rezygnują z siłowni, przygotowaliśmy kolejną porcję porad treningowych.
W dziale trenuj z Igorem Mazurenko swój trening odsłania tym razem arcymistrz – Denis Cyplenkov z Rosji.
Życzymy miłej lektury.
LETNI
ARMWRESTLING
O
kres wakacyjny dla każdego sportowca to bardzo dobry moment
na regenerację swojego organizmu. Nazywany przez większość osób tzw.
„syndrom sezonowa” w większości ćwiczących latem jest wprowadzany w życie
codzienne. Jak się okazuje jednak nie dla
wszystkich. Zawodowcy, lub jak wolicie nazwę profesjonaliści, którzy każdy dzień roku
mają zapełniony, jak nie treningiem, to odpowiednią dietą i suplementacją, dla utrzymania formy wykorzystują nawet okres letni.
A jak do tego dojdzie możliwość startów
i spróbowania swoich sportowych umiejętności na różnego rodzaju zawodach, to zadowolenie tych właśnie osób jest znacznie
większe. Nic więc dziwnego, że okres letni
obfitował w wszelkiego rodzaju zawody
armwrestlingowe.
Choć kalendarzowe lato zaczęło się dokładnie 21 czerwca br. to już początkiem czerwca
w powietrzu czuć było letnie klimaty. Szczególnie u tych osób, które przez cały rok
„tyrali” czy to w pracy, siłowni, na salach treningowych, czy też na wszelkiego rodzaju
szkołach i uczelniach. Przecież ciepłe powietrze oraz trochę słońca od razu na wszystkich
działa kojąco i pozytywnie nastawia do życia
codziennego. Nic więc dziwnego, że co niektórzy armwrestlerzy w kościach czując już
okres letni z miłą chęcią uczestniczyli w turniejach praktycznie rozpoczynający letnie
turnieje armwrestlingowe. Pierwszym przystankiem na mapie zawodów był Piknik Olimpijski w Warszawie.
ARMWRESTLING NA 11 PIKNIKU OLIMPIJSKIM
12 czerwca 2010 roku w ramach
„11 Pikniku Olimpijskiego”
w Warszawie (Park Kępa Potocka
przy Centrum Olimpijskim –
Warszawa Żoliborz) odbyły się
po raz czwarty z rzędu „Otwarte
Mistrzostwa Pikniku Olimpijskiego
w Armwrestlingu”.
Swoich sił próbował każdy...
...czasem broniąc się z całych sił...
...a czasem atakując z powodzeniem
KiF
nr 9 / 2010
C
oroczny Piknik Olimpijski to jedna
z największych stołecznych imprez
rekreacyjno-sportowych, która na
stałe już zapisała się w pamięci warszawiaków, ale i przyjezdnych spoza stolicy.
Tym razem, z szacunków gospodarzy (Polski Komitet Olimpijski) wynika, iż przez
tereny położone pomiędzy Wisłostradą
a ul. Gwiaździstą przewinęło się tego dnia
sporo ponad 30.000 osób. Tak dużej frekwencji nie ma co się zresztą dziwić, gdyż
to niepowtarzalna okazja spotkania znanych polskich sportowców, medalistów
olimpijskich, uczestników Igrzysk, czyli blisko 150 największych polskich mistrzów
sportu, w tym także w siłowaniu na ręce.
Armwrestlingowymi gośćmi specjalnymi
byli wielokrotni Mistrzowie Polski oraz
zdobywcy wielu nagród na turniejach europejskich i międzynarodowych: Mariusz
Grochowski z Jaworzna, Dariusz Muszczak z Myszkowa oraz Tomasz Szewczyk z Tomaszowa Mazowieckiego. Dla
tych sympatyków siłowania na ręce, którzy nie chcieli zmierzyć się profesjonalnym
turnieju przez cały dzień mieli więc możliwość spróbowania swoich sił właśnie z tymi
mistrzami naszej dyscypliny sportu.
Stoisko siłowania na ręce jak zawsze cieszyło się dość dużą popularnością wśród
uczestników pikniku. Oprócz tematu przewodniego stoiska: „Spróbuj się z Mistrzem”
można było wziąć udział w profesjonalnym turnieju armwrestlingowym. Ponad
40 zawodników z całego kraju, w tym wiele
gwiazd polskiej sceny armwrestlingowej
tego dnia zgłosiło się do startów, by rywalizować na rękę prawą w kategoriach juniorskich oraz kategoriach seniorskich (kobiety
oraz mężczyźni). Dla najmłodszej grupy
uczestników Organizatorzy przygotowali
mini turnieje (dzieci: Open w formie zabawy).
Medaliści poszczególnych kategorii wagowych otrzymali statuetki, dyplomy oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez liczne
grono sponsorów.
Obecność takich zawodników jak: Mariusz Podgórski z Warszawy, Kamil Pachla
z Niska, Cezary Izbiński z Tomaszowa Mazowieckiego (medaliści kat. do 78 kg ostatecznie zajmujący po kolei miejsce 1, 2 i 3),
czy Wiesław Rzanny z Wolsztyna, Zbigniew
Bielicki z Wołomina, Grzegorz Lasota z Bydgoszczy (medaliści kat. do 95 kg, po kolei
zajmując miejsce 1,2 i 3) zapewniło temu turniejowi niezapomniane emocje na wysokim
poziomie sportowym. Udział tych i innych
zawodników (w tym amatorów) zapewne na
stałe zapisało się już na kartach historii piknikowych rywalizacji w siłowaniu na ręce.
Z KRAJU... 81
VII TRAKER CUP
Dzień po piknikowej rywalizacji
armwrestlingowej (13 czerwca
2010 roku) przy Muzeum Lotnictwa
w Krakowie odbył się po raz siódmy
„Trakerski Turniej w Siłowaniu na
Ręce”. Była to impreza towarzysząca
„17 Trakerskiemu Spotkaniu
w Krakowie” organizowanego przez
Miesięcznik transportu drogowego
i spedycji TRAKER.
W
tegorocznej rywalizacji trakerskiej
udział wzięło 52 zawodników, którzy bezpośrednio rywalizowali na
rękę prawą w 5 kategoriach wagowych. Wszyscy zawodnicy i zawodniczki otrzymali koszulki startowe od głównego sponsora turnieju
w armwrestlingu – Mobil 1. Nawiasem mówiąc
główny sponsor nie szczędził również na nagrodach rzeczowych.
W poszczególnych kategoriach wagowych
ufundował wiele ciekawych nagród, ponad to
każdy otrzymał gadżety Mobila 1, a dzieciaki
startujące w kategorii open po każdej walce
brały tyle cukierków ile tylko same dały radę
unieść.
W tym roku do Krakowa przyjechało wielu
doświadczonych zawodników, takich jak Wojciech Piętak, Natan Kajdas, Łukasz Grzelak, czy Małgorzata Mielczarek. I nie ma
co ukrywać, że to byli właśnie główni faworyci tych zawodów. Jak rywalizacja pokazała
oczywiście nie zawiedli (Wojtek był najlepszy
w kategorii do 95 kg, Natan i Łukasz podzielili
się medalami w kategorii do 90 kg, zajmując
po kolei: Natan miejsce I, Wojtek miejsce II.
Małgosia natomiast uplasowała się na miejscu I kategorii open kobiet). Warto wyjaśnić
wszystkim sympatykom siłowania na ręce, że
od tego roku po raz pierwszy w tym turnieju
mogli wziąć udział zawodnicy nieposiadający
uprawnień kierowcy ciężarówki, stąd też mieliśmy taki najazd prawdziwych zawodowców.
Coroczne Trakerskie Spotkanie jest najpopularniejszym i najstarszym zlotem ciężarówek
w Polsce. Oprócz parady ciężarówek, licznych
konkursów, zabaw i koncertów było można, jak
to na kierowców przystało posiłować się na ręce.
Było wielu chętnych i niezapomniana zabawa.
Natan Kajdas (Jaworzno) po prawej
Drużyna Tytan Jaworzno
Płeć piękna także walczy „na ręce”
III MISTRZOSTWA POWIATU ŚREMSKIEGO
W niedzielę, 4 lipca 2010 roku na
plaży nad Jeziorem Grzymisławskim
w Śremie odbyły się „Otwarte
Mistrzostwa Powiatu Śremskiego
w Armwrestlingu”. Były to trzecie
z kolei, i chyba najlepsze do tej
pory mistrzostwa w tym regionie
organizowane przez Starostwo
Powiatowe w Śremie oraz gdyńską
firmę Mazurenko Armwrestling
Promotion.
Żar lejący się z nieba, rekordowa liczba zawodników, ostatni pot wyciskany z naprężających się mięśni, gorący doping i niezapomniane wrażenia. Tak
można podsumować tegoroczne Mistrzostwa Powiatu Śremskiego w siłowaniu na ręce, organizowane z myślą o tym, aby swoich sił spróbowali nie
tylko zawodowcy, ale także i amatorzy tej dyscypliny sportu – powiedziała Katarzyna Chilińska
z Wydziału Promocji Powiatu w Śremie.
Wszyscy chętni, zarówno amatorzy jak i doświadczeni zawodnicy mieli możliwość powalczyć na rękę prawą w profesjonalnym turnieju
w 6 kategoriach męskich (do 63 kg, 70 kg, 78
kg, 86 kg, 95 kg, +95kg oraz Open) i jednej
kategorii damskiej (open). Organizatorzy jak
zwykle nie zapomnieli o dzieciach. Kategoria
Open dzieci okazała się najliczniejszą kategoria wagową. Tutaj do startu zgłosiło się aż 19
chętnych. Ostatecznie dzielniejsze okazały się
dziewczynki, które w klasyfikacji ogólnej zajęły
dwa pierwsze miejsca: Kinga Kozielczak oraz
Sylwia Jańczak. Miejsce trzecie to już wgrana
Tobiasza Woźnikiewicza.
Po rywalizacji dzieci do boju ruszyli starsi
armwrestlerzy. W najniższej kategorii męskiej do
63 kg zgłosiło się 10 zawodników. Tutaj wielkimi
wygranymi zostali: Krzysztof Mielcarek (miejsce I), Dawid Nowak, Michał Adamczak (miejsce II i III). W ciut cięższej kategorii – do 70 kg
mężczyzn zgłosiło się raptem 5 sportowców.
Ostatecznie na podium po kolei stanęli: Arkadiusz Tomaszewski, Bartosz Skotarczak, Rafał
Chwaliszewski. W kategorii do 78 kg w rywalizacji oglądać już mogliśmy 8 śmiałków. Tutaj
miejsce pierwsze przypadło mieszkańcowi Wrocławia, pochodzenia ukraińskiego – Jurij Łubianki (miejsce II – Grzegorz Tomczyk, miejsce
III – Arkadiusz Gaszak). Kategoria 86 kg bezapelacyjnie należała do Wiesława Rzannego
z Wolsztyna (miejsce II – Mariusz Zbylut, III –
Paweł Tomaszewski). W kategorii do 95 kg na 6
armwrestlerów złoto wywalczył Paweł Lasota.
Srebro przypadło Krzysztofowi Kłysowi, natomiast brąz – Dawidowi Kołackiemu. W najcięższej kategorii wagowej – powyżej 95 kg swoich
sił spróbowało 10 zawodników. Tutaj tryumfował
Szczepan Widera. Miejsce drugie na podium
przypadło Mirosławowi Hermanowskiemu,
natomiast trzecie – Leopoldowi Gruszce.
Odwagi nie zabrakło również paniom, zwłaszcza amatorkom. W kategorii Kobiety Open
walczyło bowiem 8 reprezentantek płci pięknej. Ostatecznie złoty medal wywalczyła Aneta
Mierzejewska (brąz Małgorzata Mielczarek,
srebro Ewa Górska). W kategorii Mężczyźni
Open zmierzyli się zawodnicy, którzy zgłosili
się w innych kategoriach oraz wydelegowany
przez organizatorów, sędzia mistrzostw – Mariusz Grochowski z Jaworzna. Mariusz, jak na
kilkukrotnego Mistrza Polski przystało, pokazał
klasę zawodniczą i ostatecznie został najsilniejszym w Powiecie Śremskim roku 2010. Miejsce
drugie przypadło Wiesławowi Rzannemu, miejsce trzecie natomiast wywalczył Szczepan Widera. Nasze gratulacje!
Amatorzy i zawodowcy – razem przy jednym stole
Po prawej Wiesław Rzanny (Wolsztyn)
nr 9 / 2010
KiF
MISTRZOWIE W CIECHOCINKU
Piotr Bartosiewicz (Choszczno)
vs Bartosz Jakubowski (Choszczno)
W sobotę (10 lipca 2010 roku) na
hali sportowej OSiR w Ciechocinku
odbyły się po raz pierwszy
„Otwarte Mistrzostwa Ziemi
Kujawskiej w Armwrestlingu –
Ciechocinek 2010”. Gospodarzem
imprezy był nowo powstały klub
armwrestlingowy Stowarzyszenie
Sportów Siłowych i Kulturystyki
Armwrestling Ciechocinek Team
z Bartłomiejem Janiszewskim na
czele.
D
Bartosz Jakubowski (Choszczno)
vs Daniel Szymkiewicz (Gdynia)
Andrzej Hymer (Koszalin) po lewej stronie
o startu zgłosiło się prawie 60
armwrestlerów. Jak na pierwszą
tego typu organizację mistrzostw
frekwencja zawodnicza była zaskakująca
wysoka. Tym bardziej, że tego samego dnia
w innym regionie kraju (a dokładnie na
Śląsku) odbywały się inne, ogólnopolskie
zawody armwrestlingowe. Polscy zawodnicy podzielili się więc startami na tych
dwóch, konkurującymi tego dnia ze sobą
imprezami.
Co do samych zawodów mogę powiedzieć tylko jedno – niesamowity upał
dokuczający wszystkim nie przeszkodził zawodnikom pokazać na co ich tak naprawdę
stać. Wszyscy, bez wyjątku dawali z siebie
max. swoich możliwości sportowych. Faworytami poszczególnych kategorii wagowych (a było ich 8 na prawą oraz 5 na
lewą) byli oczywiście doświadczeni już zawodnicy polskiej sceny siłowania na ręce.
W jedynej kategorii kobiet tych mistrzostw – kategorii open jak zwykle nie zawiodły zawodniczki z Grudziądza: Marlena
Wawrzyniak (złoto prawa), Marta Opalińska
(złoto lewa i srebro prawa) oraz Milena Morczyńska (srebro na lewą i brąz na prawą).
Wśród rywalizacji panów na szczególną
uwagę zasługuje Maciej Gralak z Bydgosz-
czy. Maciek do domu wrócił z dwoma medalami koloru złotego (do 65 kg na prawą i do
70 kg na lewą). Jak zwykle dobrze wystartowali również Maciej Stelmaszyk z Bydgoszczy (srebro na lewą w kat. do 85 kg oraz złoto
na prawą w kat. do 75 kg), Piotr Bartosiewicz
(złoto na prawą w kat. do 85 kg oraz open), Bartosz Jakubowski (złoto na lewą i brąz na prawa
w kat. do 85 kg oraz brąz w kat. open ręki prawej) oraz Bartosz Raczyński z Choszczna (złoto
na lewą w kat. +95 kg oraz open). Bardzo dobry dzień mieli również zawodnicy z Gdyni:
Daniel Szymkiewicz (brąz na lewą, srebro na
prawą w kat. do 85 kg i brąz na lewa w open),
Obłuski Łukasz (złoto na prawą w kat. do 95 kg
oraz srebro w kat. open) oraz Marcin Furman
(srebro na lewą w kat. +95 kg oraz w kat open
tej samej ręki).
Wszyscy zwycięzcy otrzymali medale, dyplomy oraz nagrody rzeczowe ufundowane
przez organizatora i sponsorów. Organizator
mistrzostw, Bartłomiej Janiszewski, powiedział
na ich zakończenie: Było kilka niedociągnięć organizacyjnych, ale jesteśmy raczkującym klubem
i dopiero uczymy się podstaw, zarówno organizacyjnych, jak i treningowych. Wyciągnęliśmy
wnioski i na następnych zawodach będzie znacznie lepiej.
Na koniec mistrzostw mieliśmy możliwość
obejrzenia w akcji zawodników międzynarodowego formatu. Mistrz Polski oraz medalista wielu
turnieji międzynarodowych – Artur Głowiński
z Choszczna w sześciorundowym, pokazowym
pojedynku na rękę prawą w kategorii powyżej
95 kg zmierzył się z wicemistrzem Świata – Sławomirem Głowackim z Inowrocławia. Po zaciętych sześciu rundach wynik końcowy 3:3. Czyżby
panowie musieli by spotkać się jeszcze raz na
zawodowym ringu, by udowodnić kto tak naprawdę jest lepszy? Jedno jest pewne – tak jak
przewidywaliśmy pokazali nam Armwrestling
na wysokim, zawodowym poziomie. Serdecznie im za to dziękujemy.
Bartłomiej Chmielecki (Gdynia) po lewej stronie
Bartłomiej Janiszewski (Ciechocinek) po lewej stronie
KiF
nr 9 / 2010
Artur Głowiński (Choszczno) vs Sławomir Głowacki (Inowrocław)
Z KRAJU... 83
MISTRZOSTWA
DOLNEGO ŚLĄSKA PRZYŁĘK 2010
Tego samego dnia co zawody
w Ciechocinku, na placu przy
nowo wybudowanym gimnazjum
w Przyłęku, po raz pierwszy
odbyły się „Otwarte Mistrzostwa
Dolnego Śląska w Armwrestlingu”
zorganizowane przez miejscowy
Uczniowski Klub Sportowy Black
Skorpion Przyłęk z Marcinem
Zawadą i Adrianem Ferencem na
czele oraz OSP w Przyłęku.
O
d świtu na plac przy gimnazjum zaczęli
napływać zawodnicy z czołowych klubów w Polsce, m.in. Złoty Tur Gdynia,
MCKiS Tytan Jaworzno, Armfight Piaseczno oraz
wiele innych. Nie zabrakło oczywiście zawodników z miejscowego klubu Black Skorpion Przyłęk. Do Udziału w Mistrzostwach zgłosiło się
ponad 90 zawodników w tym Grzegorz Nowak
(aktualnie Najsilniejszy Polak na rękę prawą).
A było o co walczyć, bo do wygrania były wysokie nagrody pieniężne w kat. Open Mężczyzn
oraz Open Kobiet.
Zawodnicy startowali w poszczególnych kategoriach wagowych tylko na rękę prawą: Senior (70 kg, 78 kg, 86 kg, 95 kg, +95 oraz Open),
Junior (65 kg, +65 kg), kobiety (Open), Juniorki
(Open), Dzieci (do 10 lat, 11–13lat) oraz VIP.
Dzięki niemałym nagrodom pieniężnym
w kategorii open Organizatorzy tego dnia ściągnęli do siebie najsilniejszych zawodników
wagi ciężkiej (zresztą nie tylko). Po raz pierwszy zjawił się na tym turnieju Grzegorz Nowak
z Gdyni – medalista Pucharu Świata Zawodowców 2009 na prawą rękę, oraz srebrny medalista
Mistrzostw Europy 2010 na lewą rękę. Wiadomo
było że to Grzesiek był głównym pretendentem
do zwycięstwa w kategorii Open. Jednak (jak
bezpośrednia rywalizacja pokazała) na drodze
do zwycięstwa Grześkowi stanęli najsilniejszy
polak ręki prawej roku 2007 – Marcin Lachowicz z Piaseczna oraz srebrny medalista ręki lewej Pucharu Świata Zawodowców roku 2009
– Dariusz Muszczak z Myszkowa.
Niepokonany od dwóch lat gdyński zawodnik na Otwartych Mistrzostwach Dolnego Śląska uległ na rękę prawą w kat. +95 kg w walce
z Marcinem Lachowiczem! Jak to się stało przeczytajcie sami relacje bezpośredniego obserwatora – Tomasza Szewczyka:
W eliminacjach Marcin bardzo szybko zaatakował Grześka w triceps i wygrał w ułamku
sekundy. W finale pomiędzy tymi zawodnikami
walka trwała nieco dłużej. Ostatecznie jednak
techniką na górę okazał się lepszy Marcin Lachowicz z Piaseczna.
Mistrzowski skład z „Dolnego Śląska”
Przez ostatnie 2 lata Grzegorz Nowak odnosił
same sukcesy, w szczególności na rękę prawą. Za
cel wziąłem sobie to, że są inny zawodnicy mogący nawiązać z nim walkę. Ostatnio trenowałem ciężko. Podczas treningów skupiałem się na
kilku elementach, w których miałem braki. Jak
pokazała moja wygrana w Przyłęku zamierzony
cel osiągnąłem i dałem nadzieję innym zawodnikom, że wszystko jest możliwe – powiedział po
zawodach Marcin Lachowicz.
Na obronę swojej przegranej Grzegorz Nowak powiedział wprost: Trudno. Przegrałem. Tego
dnia Marcin po prostu był lepszy. Przecież o to chodzi w każdym sporcie, że raz się przegrywa, a raz
się wygrywa. Nie ma jednak co ukrywać, że na zawodach w Przyłęku miałem gorszą formę. Miałem
ciężką podróż – nie spałem prawie dwie doby, a od
dworca PKP na miejsce zawodów szedłem w pełnym słońcu 5 km. Dodatkowo od Mistrzostw Europy
w Mokwie w ogóle nie trenowałem. To wszystko
przyczyniło się w dużym stopniu do mojej porażki.
Moja przegrana nie oznacza jednak, że na nadchodzącym Pucharze Polski nie będę bronił tytułu
najsilniejszego Polaka na rękę prawą. Będę jeszcze
lepszy niż byłem i pokaże wszystkim na co mnie stać.
Próbę pokonania Grześka podjął również
Darek Muszczak. W półfinale kat. +95 kg bardzo dynamicznie zaatakował Grześka na góre,
dzięki czemu Darkowi udało się osiągnąć minimalne prowadzenie nad przeciwnikiem. Ostatecznie nastąpiło jednak rozerwanie i w paskach
zdecydowanie lepszym okazał się Grzesiek. Po
tych pojedynkach wiadomo było, że w kategorii Open wszystko rozegra się pomiędzy tymi
właśnie trzema zawodnikami. I tak też się stało.
Grzesiek doznał kontuzji przyczepu i po ciężkich walkach eliminacyjnych zakończył rywalizację na miejscu III. Jego główni rywale tego
turnieju, Darek oraz Marcin, bez problemu pokonali Grześka w tej kategorii (Darek pokonał
Grzegorza szybkim atakiem na górę, natomiast
Marcin techniką w hak). Ostatecznie najsilniejszym na Dolnym Śląsku został Marcin Lachowicz
Piaseczna. Miejsce drugie przypadło Dariuszowi
Muszczakowi z Myszkowa.
Co do innych zawodników mogę powiedzieć
jedno: jak zwykle nie zawiedli czołowi, polscy
armwrestlerzy reprezentując najwyższy, możliwy poziom sportowy, za co otrzymali zasłużone i wywalczone medale. Całe zawody były
bardzo udane i wszystkie walki (bez wyjątku)
były bardzo ciekawe i pełne emocji. Z niecierpliwością czekamy więc na kolejne zawody
w Przyłęku.
Autor: Paweł Podlewski
Marcin Lachowicz (Piaseczno)
vs Grzegorz Nowak (Gdynia)
Grzegorz Nowak (Gdynia)
vs Dariusz Muszczak (Myszków)
nr 9 / 2010
KiF
Trening Mistrza
Marcin
lachowicz
– moje przygotowania do zawodów
Polska scena armwrestlingowa obfituje w coraz większą liczbę zawodników, którzy już od dawna tworząc
czołówkę krajowej areny zaczynają liczyć się na światowej arenie armwrestlingowej. Na dzień dzisiejszy
ich poziom sportowy podziwiany i doceniany jest przez polskich i zagranicznych siłaczy na ręce. Jednym
z nich jest z całą pewnością zawodnik, trener klubu Armfight Piaseczno – Marcin Lachowicz.
W pierwszym dniu wykonuje ćwiczenia, które
stara się wykorzystać we wszelkich odmianach
walki w hak. Drugiego dnia wykonuje ćwiczenia ogólnorozwojowe, ukierunkowane pod kątem armwrestlingu. W kolejnym dniu treningu
wykonuje ćwiczenia imitujące walkę na górę
oraz wzmacniające nadgarstki. Czwartego dnia
preferuje ćwiczenia izometryczne oraz z wykorzystaniem sparingpartnera. Podczas przygotowań Marcin skupia się na wyeliminowaniu
newralgicznych punktów występujących w poszczególny etapach jego walki.
W przedstawionych państwu poniżej ćwiczeniach starałem się przekazać jak najwięcej elementów, z którymi spotykamy się podczas siłowania
się na rękę. Zdaję sobie jednak sprawę, że formuła
przeze mnie przedstawiona może być dla wielu
niejasna, w związku z tym z chęcią odpowiem na
ewentualne pytania dotyczące niuansów zaprezentowanych na zdjęciach. Od siebie mogę jeszcze tylko dodać, iż najlepszymi ćwiczeniami są te,
które potrafimy zastosować podczas walki. Nie ma
złotego środka na zwycięstwo, sukces tkwi w umiejętności obserwacji innych, a przede wszystkim na
obserwacji samego siebie w celu dobrania ćwiczeń
najlepszych dla danej jednostki. Moją dewizą jest
zaś wygrać, wkładając w walkę możliwie jak najmniej sił.
Pozdrawiam wszystkich, Marcin Lachowicz
M
arcin Lachowicz na dzień dzisiejszy na swoim koncie ma już wiele
tytułów rangi krajowej i międzynarodowej. Był zdobywcą Polskiej Ligi Armwrestlingowej oraz Najsilniejszym Polakiem ręki
prawej roku 2007. Jego ostatnia, ciężka praca
nad siłą, techniką i umiejętnościami armwrestlingowymi doprowadziła do tego, że na tą
chwilę na arenie krajowej nie ma sobie równych. Jego ostatni start na Mistrzostwach
Dolnego Śląska – Przyłęk 2010 i wygrana
z najsilniejszym Polakiem roku 2008 i 2009
KiF
nr 9 / 2010
– Grzegorzem Nowakiem z Gdyni pokazała, że
z całą pewnością tworzy czołówkę Polskiej Reprezentacji Armwrestlingu. Poprosiliśmy więc
Marcina o to, by zdradził nam kilka tajników treningowych. Poniżej kilka porad treningowych
Marcina Lachowicza z Piaseczna.
Na ćwiczenia, które Marcin nam prezentuje
składają się wybrane elementy poszczególnych
dni treningowych, wykonywane w różnych etapach przygotowań. W swoim treningu Marcin preferuje dzielenie dni treningowych na
ćwiczenia poszczególnych partii mięśniowych.
Marcin Lachowicz
Wiek
26 lat
Waga
95 kg
Wzrost
182 cm
Miejsce
zamieszkania
Warszawa/klub – Armfight
Piaseczno
Wykształcenie
wyższe
Stan cywilny
kawaler
Największe sukcesy najsilniejszy Polak na rękę
prawą w 2007 roku
I miejsce ligi zawodowej 2007
Hobby
sport, polityka, kinematografia
TRENUJ Z IGOREM MAZURENKO 85
1
ROZGRZEWKA
W pierwszym etapie treningu skupiam się na optymalnym rozgrzaniu i ukrwieniu mięśni. Po wykonaniu serii
rozgrzewkowych na gumie przechodzę do wchodzenia po
linie. Ćwiczenie to pomaga rozgrzać praktycznie wszystkie partie ciała wzmacniając przy tym szczególnie plecy oraz palce.
3
2
ŚCIĄGANIE PASA JUDO NA
WYCIĄGU REGULOWANYM
W ćwiczeniu tym szczególny nacisk położony jest na
wzmacnianie przyczepów łokciowych niezbędnych
do skutecznej walki w „hak na siebie”. Istotne jest, aby
w początkowej fazie ruchu ramię znajdowało się w centrum stołu. Kąt między bicepsem a przedramieniem nie
powinien być większy niż 60º.
ŚCIĄGANIE PASA ZE SPECJALNEGO WYSIĘGNIKA
Ćwiczenie to w specyficzny sposób umożliwia trening „dobicia” ręki przeciwnika do poduszki bocznej podczas zastosowania techniki
walki w „hak do boku”. Dzięki temu ćwiczeniu wzmocnieniu ulegają przyczepy łokciowe oraz tricepsy. Można je wykonywać w dwóch
wariantach: kładąc nacisk na obciążenie przyczepów, bądź tricepsów. Szczególną uwagę zwrócić należy na końcową fazę ruchu podczas każdego powtórzenia.
nr 9 / 2010
KiF
4
ŚCIĄGANIE SPECJALISTYCZNEGO UCHWYTU NA NADGARSTEK
5
ŚCIĄGANIE PASA JUDO NA WYCIĄGU REGULOWANYM (PRONACJA)
6
Przy wykonywaniu tego ćwiczenia największemu obciążeniu poddawane są nadgarstki oraz palce trenującego. Wzmacnianie nadgarstka w ten sposób zwiększa możliwości obrony przed zawodnikiem atakującym na górę. Należy zwrócić uwagę na utrzymanie
odpowiedniego kąta pracy.
Ćwiczenie to odwzorowuje pierwszą fazę ataku zawodnika preferującego styl walki „na górę na siebie”. Ważne jest, aby w pierwszej
fazie ruchu maksymalnie wykorzystać siłę nadgarstka (pronator) oraz bicepsu w chwycie młotkowym. Dodatkowo, wykonywanie tego
ćwiczenia wzmacnia „zamek” nadgarstka, którego siła jest jednym z kluczowych elementów podczas ataku „na górę”.
ŚCIĄGANIE PASA Z GÓRNEGO BLOKU WYCIĄGU REGULOWANEGO
(PRONATOR)
Podczas tego ćwiczenia szczególny nacisk położony jest na końcową fazę ruchu podczas ataku „na górę” w bok. W znaczący sposób
wykorzystujemy tu siłę bicepsu, nadgarstka oraz nacisku bocznego.
KiF
nr 9 / 2010
TRENUJ Z IGOREM MAZURENKO 87
7
ĆWICZENIE IZOMETRYCZNE Z WYKORZYSTANIEM PASA JUDO
8
ĆWICZENIE ZE SPARINGPARTNEREM Z UŻYCIEM PASA JUDO
Przy realizacji tego ćwiczenia należy zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo trenującego. Nieumiejętne wykonywanie tego
ćwiczenia doprowadzić może do poważnych kontuzji. Do realizacji opisywanego ćwiczenia niezbędna jest pomoc sparingpartnera,
który w umiejętny sposób powinien dawkować siłę, z którą ciągnięty jest pas. Można podzielić ćwiczenie na dwie fazy: początkową,
nad centrum stołu oraz końcową na obronę przy poduszce bocznej.
Dzięki zastosowaniu tego ćwiczenia możliwy jest trening zawodników, którzy prezentują odmienną siłę. Używając w odpowiedni
sposób pasa do judo możemy imitować rywalizację na różnych etapach walki. Zadaniem ćwiczenia jest maksymalne obciążenie nadgarstków, palców oraz wzmocnienie siły statycznej zawodnika.
4 MEDALE W BELGII
Ponad 150 zawodników z 13 państw świata
rywalizowało w 10 kategoriach wagowych
lewej i 11 kategoriach wagowych prawej
ręki na międzynarodowym turnieju
„Rochefort 2010” w Belgii. Wśród nich
polskich barw narodowych broniło 5
armwrestlerów: Bartosz Jakubowski
(Złoty Orzeł Choszczno), Wiesław Rzanny
(Traktor Wolsztyn), Łukasz Obłuski (Złoty
Tur Gdynia), Mariusz Zbylut oraz Jurij
Łubianki (zawodnicy Steelarm Wrocław).
Po zaciętych pojedynkach nasi rodacy do
kraju wrócili z 4 belgijskimi medalami.
R
ochefort 2010 odbył się w dniach 23–24
lipca 2010 w Belgii. Były to 19 z kolei międzynarodowe zmagania armwrestlingowe. Do startu zgłosili się zawodnicy z takich
państw jak: Francja, Szwajcaria, Szwecja, Holandia, Niemcy, Słowacja, Czechy, Anglia, Włochy,
Hiszpania, Węgry, gospodarze Belgia oraz pięcioosobowa ekipa z Polski.
Zawody w Belgii były świetnym sprawdzianem
siły, możliwości oraz nauką i zbieraniem kolejnego
doświadczenia, które zaowocuje na kolejnych zawodach. Każdy z Nas tam obecnych był zaskoczony
ZE ŚWIATA…
tak licznie zgromadzonymi zawodnikami z różnych krajów europy. Emocjonujące walki, świetna
oprawa zawodów, niesamowite finały i piękne puchary – tak pokrótce można określić zawody Rochefort 2010 – powiedział bezpośredni uczestnik
zawodów – Bartosz Jakubowski z Choszczna.
23 lipca odbyła się przede wszystkim rywalizacja ręki lewej. Polscy reprezentanci „obstawiali” 3 kategorie wagowe: mężczyźni do 75 kg,
do 85 kg oraz open niepełnosprawni. Zacznijmy
więc od startów lewej ręki w kategorii do 75 kg. Tutaj wystartował Ju-
nr 9 / 2010
KiF
FEDERACJA ARMWRESTLING POLSKA
Zarząd Główny FAP • ul. Okrzei 18/7, 81 – 245 Gdynia
Tel./faks (058) 621 93 08 • e-mail: armwrestling@world.pl
www.armpower.net. www.ArmBets.tv, www.armwrestling.pl
KLUBY W POLSCE:
rij Łubianki, który mimo chęci walki
nie zdołał wygrać ani jednego pojedynku. Potencjał w tym zawodniku jest jednak
ogromny. Jest dopiero na początku swojej kariery sportowej, więc jeszcze niejeden wygrany
pojedynek przed nim.
W kategorii senior 85 kg lewej ręki wystartowało aż czterech Polaków: Bartosz Jakubowski,
Wiesław Rzanny, Łukasz Obłuski oraz Mariusz
Zbylut. Była to najliczniej obsadzona kategoria
podczas tychże mistrzostw (w sumie wystartowało 26 zawodników). Marcin Zbylut oraz Łukasz Obłuski pomimo chęci zwycięstwa zajęli
niestety odległe miejsca poza podium (Marcin
nie wygrał żadnej walki, Łukasz tylko jedną, zajmując ostatecznie miejsce 16). Bezpośrednia
rywalizacja znacznie lepiej poszło Bartoszowi
Jakubowskiemu oraz Wiesławowi Rzannemu.
Bartosz ostatecznie uplasował się na 5 lokacie,
natomiast Wiesław prezentując niesamowitą
formę uplasował się na drugim miejscu podium.
Tego samego dnia, oprócz rywalizacji ręki
lewej organizatorzy rozegrali dodatkowo kategorie open osób niepełnosprawnych ręki prawej. Tutaj Bartosz Jakubowski po zwycięstwie
w półfinale z Mistrzem Węgier oraz w finale
z Mistrzem Francji zdobył medal koloru złotego. Pierwszy dzień zawodów dla biało-czerwonych przyniósł więc zloty i srebrny medal
belgijskich zawodów.
24 lipca odbyły się zmagania ręki prawej.
5 naszych reprezentantów po raz kolejny stanęło do bezpośredniej rywalizacji. W kategorii do 70 kg Jurij Łubianki niestety nie poprawił
swojego wyniku z dnia poprzedniego, ostatecznie plasując się daleko poza podium. Za to
w kategorii do 85kg tym razem to Polacy przysłowiowo „rozdawali karty przy stole”. Mimo
że Mariusz Zbylut w tej kategorii wagowej nie
osiągnął za wiele (ostatecznie uplasował się na
KiF
nr 9 / 2010
miejscu 13), to za to Łukasz Obłuski i Wiesław
Rzanny po zaciętych walkach eliminacyjnych
znaleźli się w półfinale tej kategorii. W półfinale lepszym okazał się zawodnik z Gdyni – Łukasz Obłuski. Prezentując niesamowitą formę
Łukasz dodatkowo w finale dwukrotnie pokonał zawodnika z Francji – Hericka Derobert, tym
samym stanął na najwyższym stopniu podium.
Kolejne dwa medale trafiły więc w ręce polskich
zawodników (Łukasz Obłuski – złoto, Wiesław
Rzanny – brąz).
Jeżeli chodzi o europejską scenę to poziom polskiego armwrestlingu diametralnie wzrósł. Widać
było, że każdy kto miał walczyć z naszymi reprezentantami do stołu podchodził bardzo skoncentrowany. Po prostu widać było respekt na twarzy
zawodników, którzy często schodzili pokonani
przez polskich chłopaków. Poziom przygotowania Wiesia Rzannego i Łukasza Obłuskiego był
naprawdę świetny. Jeżeli chodzi o mnie, to turniej
Rochefort, na który pojechałem mając tylko jeden
dzień na regenerację był kolejnym przystankiem
i przysłowiową cegiełką, która buduje formę. Po
czterech miesiącach przerwy od armwrestlingowego stołu, spowodowanej kontuzją wróciłem do
treningów pod okiem mojego trenera - Artura Głowińskiego. Każdy tydzień przetrenowany w 110%
przynosił mi i Arturowi większą siłę, co bezpośrednio przełożyło się na ostatnie moje sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej – powiedział po
powrocie z Belgii Bartosz Jakubowki.
Z Belgii do domu wróciliśmy z czterema medalami: 2 złote, 1 srebrny oraz 1 brązowy. Za rok
jubileuszowe XX zawody w Rochforcie na które
organizatorzy już zaprosili polskich reprezentantów. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku
będziemy mogli również uczestniczyć w belgijskich zawodach i do kraju wrócimy z większa pulą medalową.
Autor: Pawel Podlewski
BIELSKO-BIAŁA: Eco Power, ul. Koleszowska 4/170, 42 – 3 00
Bielsko-Biała, tel. 665 808 001 – Mariusz Mackiewicz, e‑mail:
fitness@fitness-polska.com.pl • BYDGOSZCZ: Złoty Niedźwiedź
Bydgoszcz, ul. Glebowa 35, 85 – 355 Bydgoszcz, tel. 602 652 145 – Andrzej Skóra, e-mail: maciejstelmaszyk@wp.pl • CHOSZCZNO: Złoty
Orzeł Choszczno, ul. Stargardzka 39a/2, 73 – 200 Choszczno, tel. 602 115
894 – Wiesław Łącki, e‑mail: uksarmwrestling@e‑cho.pl • GDAŃSK:
UKS Żabianka, ul. Orłowska 4, 80 – 347 Gdańsk, tel. 506 134 903 – Łukasz Mielewczyk • GDYNIA: UKS Złoty Tur Gdynia, ul. Morska 108 a,
81 – 245 Gdynia, tel. (058) 621 93 08, lub 783 010 487 – Andrzej Głąbała, e-mail: arm­wrestling@world.pl • GRUDZIĄDZ: UKS Arm Fanatic Sport Grudziądz, ul. Ikara 20/43, 86‑300 Grudziądz, tel. 697 585
771 – Marlena Wawrzyniak, e‑mail: fanaticsport@poczta.fm • JASTRZĘBIE ZDRÓJ: Olimp Jastrzębie, ul. Piastów 15, 44 – 335 Jastrzębie
Zdrój, tel. (032) 471 42 47, lub 696 135 023 – Adrian Łukaszewicz • JAWORZNO: MCKiS Tytan Jaworzno, ul. Inwalidów wojennych 18, 41 – 603
Jaworzno, tel. 601 411 004 – Mariusz Grochowski, e‑mail: grochowski@
poczta.onet.eu • KIELCE: ­Rushh Kielce, ul. Niska 6, 25 – 317 Kielce,
tel. 661 444 555 – Marek Kobiec, e-mail: m.kobiec@wp.pl • KIELCE:
Złoty Smok, ul. Paderewskiego 24, 25 – 004 Kielce, tel. 600 024 865 – Radosław Trybus • KONIECPOL: MLKS Pilica Koniecpol, ul. Mickiewicza
30, 42 – 230 Koniecpol, tel. 669 425 475 – Piotr Szczerba, e-mail: muhammadali@op.pl • KOSZALIN: UKS 16 Koszalin, ul. S. Dąbka 1, 75 – 354
Koszalin, tel. 501 664 333 – Jarosław Zwolak, e-mail: jaroslawzwolak@
wp.pl • KROŚNIEWICE: Stalowe Ramiona Krośniewice, ul. Toruńska
16/16, 99 – 340 Krośniewice, tel. 603 962 592 – Janusz Kopeć, e-mail:
janusz.kopec@op.pl • LĘBORK: UKS Złoty Lew Lębork, ul. Czołgistów
5, 84 – 300 Lębork, tel. 501 245 895 – Marcin Kreft, e-mail: mabo23@
wp.pl • LUBLIN: Klub Sportowy Paco Lublin, ul. Kiepury 5b, 20 – 410
Lublin, tel. (081) 740 33 00 lub 665 229 759 Beata Stelmaszczuk, e-mail
biuro@paco.pl • NISKO: Wiking Nisko, ul. Polna 18a, 37 – 4 00 Nisko,
tel. (015) 841 29 87, lub 660 258 281 – Dariusz Groch, e-mail: cichlid@
o2.pl • OSTRÓDA: UKS Gladiator Ostróda, ul. Piławki 1, 14 – 140 Miłomłyn, tel. (089) 647 30 54, lub 604 775 326 – Radosław Staroń, e‑mail:
gladiator.ostroda@op.pl • PIASECZNO: Armfight Piaseczno, ul. Sikorskiego 7/1, 05 – 500 Piaseczno, tel. 503 155 898 – Marcin Lachowicz, e-mail: armfighter@wp.pl • PRZYŁĘK: UKS BLACK SKORPION,
ul. Kamieniecka 16, 57 – 255 Przyłęk, tel. 607 671 997 – Marcin Zawada, e-mail: ­marzaw@interia.pl • SKĘPE: UKS Mustang, Al. 1 Maja
89 (przy Hali Sportowej), 87 – 630 Skępe, tel. (054) 287 81 52 – Andrzej
Zawidzki • STARE MIASTO: OSP Bolo Stare Miasto, ul. Rychwalska 2,
62 – 571 Stare Miasto, tel. 602 669 333 – Paweł Gardecki, e-mail: pawstar@wp.pl • STAROGARD GDAŃSKI: UKS Iron Starogard Gdański,
ul. Pomorska 3, 83 – 200 Starogard Gdański, tel. 502 635 653 – Grzegorz Piotrzkowski, e-mail: gp.rolex@neostrada.pl • STRZEGOM: SK
Ostry Strzegom, Aleja Wojska Polskiego 12 a, 58 – 150 Strzegom, tel.
608 302 887 – Joanna Ostrowska, e-mail: studioostry@interia.pl • TOMASZÓW MAZOWIECKI: SDS Tomaszów Mazowiecki, ul. Warszawska
75/81, 97 – 200 Tomaszów Mazowiecki, tel. (044) 725 26 88, lub 662 148
981 – Zbigniew Bartos • WARSZAWA: KLUB PYTON, ul. Ostrzycka 2/4,
04 – 035 Warszawa, tel. (022) 226 36 06 – Krzysztof Wojciech Tur, email: xmen0011@wp.eu • WARSZAWA: Armhammer Warszawa, ul.
Dybowskiego 3/5, 02 – 776 Warszawa, tel. 501 724 823 – Tomasz Rucz,
e mail: armhammer@interia.pl • WAŁBRZYCH: MKS Herakles Wałbrzych, ul. E. Orzeszkowej 7/1, 58 – 301 Wałbrzych, tel. 662 146 332 –
Sebastian Wyszyński lub 601 155 627 – Robert Leszko • WĘGRÓW:
UKS Hulk Węgrów, ul. Słoneczna 45i, 07 – 100 Węgrów, tel. 508 442 961
– Emil Wojtyra, e-mail: emil-wojtyra@wp.pl • WOLSZTYN: UKS Traktor, ul. Gajewskich 9, 64 – 200 Wolsztyn, tel. 501 959 442 – Wiesław
Rzanny, e-mail: rzannywieslaw@interia.pl • WOŁOMIN: UKS Forma
Wołomin, ul. Fieldorfa 24, 05 – 200 Wołomin, tel. 504 295 500 – Dariusz
Zawadzki, e-mail: forma.arm@neostrada.pl • WROCŁAW: Steelarm
Wrocław, ul. Jedności narodowej 79/15, 50 – 262 Wrocław, tel. 888 323
066 – Krzysztof Siwek, e‑mail: steelarm@wp.pl • ŻARY: Szaki Club
Żary, ul. Marcinkowskiego 22, 68 – 200 Żary, tel. 609 538 848 – Sławomir Szkoła, e-mail: szakiclub@wp.pl
DZIAŁ ARMPOWER:
Prezes: Igor Mazurenko
tel. (058) 621 93 08, e-mail: igor.mazurenko@armpower.net
Redaktor Naczelny: Paweł Podlewski
tel. 0603 603 880, e-mail: redakcja@armpower.net
Zespół: Kamil Szkudlarski, Marcin Mielniczuk, Anna Mazurenko,
Piotr ­Korzeniewski, Bożena Lenard, Andrzej Głąbała, Dorota Galińska, Piotr Szczerba, Tomasz Szewczyk
Fotoreporterzy: Igor Mazurenko, Mirek Krawczak